http://www.youtube.com/watch?v=xP1-oquwoL8

Cenie go za "zostawic Las vegas" oraz "Pan zycia i smierci". Kapitalne role. "złego porucznika" jeszcze nie widzialem ale podobno swietnie wypadł.

 

 

Potem jest milion bzdurnych filmów w których wystąpił.

 

 

Pokaż ukrytą zawartość

lubie jeszcze "Family man" ale to obciachowy film...jednak mam do niego słabośc

 

Edytowane 1 lutego 201114 l przez Orson

  W dniu 1.02.2011 o 17:56, tk___tk napisał(a):

Z jakiego to filmu?

Wicker Man, beznadziejny film ale ma momenty. Remake kultowego śmiecia z lat 70., polecam obie wersje.

Bardzo go lubię.Ostatnio za "Lord of War", wcześniej za podwójną rolę w "Adaptacji".Zagrał w paru shitach (Con Air-sic), ale niech usprawiedliwia go fakt że tonie(tonął ?) w długach, rozrzutny jest.Jego prawdziwe nazwisko to Copola, zmienił je ponieważ nie chciał budować swojego sukcesu na znanym nazwisku (nie orientuje się ktoś jakie pokrewieństwo łączy go z Francisem ?).

BTW. Nie ma jak wszechstronna i obiektywna ankieta.

Bardzo lubię Nicolasa Coppole, szczególnie za Lord of War aczkolwiek nie uważam by był choćby w top 10 najlepszych aktorów wszechczasów.

 

  W dniu 1.02.2011 o 18:11, Kazub napisał(a):

(nie orientuje się ktoś jakie pokrewieństwo łączy go z Francisem ?).

BTW. Nie ma jak wszechstronna i obiektywna ankieta.

 

Francis to jego wujek

Edytowane 1 lutego 201114 l przez Carleone

a i jeszcze "miasto Aniołów" . Niezły film.

Jeden jedyny film w którym Cage grał gówną rolę na prawdę mi się podobał i był to "Pan życia i śmierci", ale bardziej przekonała mnie do takiej oceny raczej reżyseria i scenariusz.

 

A dla fanów ilustracja poniżej:

 

Nikt nie wspomni o "Ptaśku" ?

 

strasznie go nie znosze

 

 

wyjatek to pan zycia i smierci , tak do pieca.

najgorszy aktor w historii kina

 

 

 

 

 

zaraz obok braci Kaczynskich oraz aktorow z serialu o detektywach, ktory leci bodaj na TVNie

Ci, którzy nigdy nie mogą się napatrzyć na twarz Nicolasa Cage'a, koniecznie muszą odwiedzić stronę Nicolas Cage as Everyone:

 

http://niccageaseveryone.blogspot.com/

 

Przykładowe obrazki

 

 

 

 

szczerze też go nie lubię :potter: pan zycia i śmierci i ew arizona junior ktore cenie z nim, a reszta niech będzie milczeniem (stawiam go w tej samej linii co Kjusaka)

koleś jest tak drewniany, że aż wspaniały

Zostawić Las Vegas, Twierdza, Pan życia i śmierci, Bez twarzy, Next, Pocałunek śmierci... Jest genialnym aktorem, jednak nie przypinałbym mu łatki "najlepszego", ani "drugiego najlepszego" dlatego nie zagłosuję, bo innego wyjścia nie mam.

Twierdza, 60 sekund, Bez Twarzy, Kick-Ass.... dobra, moze bez niego bylyby lepsze ale i tak sa bardzo ok !

 

I'm afraid I prematurely shot my wad on what was supposed to be a dry run if you will, so I'm afraid I have something of a mess on my hands. xD

też uwielbiam ten tekst

 

jak ktoś uważa że bez twarzy byłoby lepsze bez cage'a to znaczy że nie zrozumiał tego filmu. tylko cage mógł w nim zagrać.

Początki miał dobra, ale problemy finansowe wpędziły go w udział w WIEEELU gniotach. Dziwie się, że nikt nie wspomniał o filmie 8mm, wg mnie dobry film.

  Cytat

stawiam go w tej samej linii co Kjusaka

 

On ma jeszcze charyzmę, Kjusak tylko drewnianą mimikę.Po za tym Cage gra oczami.

 

Pokaż ukrytą zawartość

http://2.bp.blogspot.com/_NfkY2Oy5hCI/TL5hXr962lI/AAAAAAAAAM4/Q3pJsKqwXjg/s1600/Nicolas-Cage-528x293.jpg

 

Nie no Cusack to jest dopiero kapucyn to ja już wolę Kejdża.

Mniej w(pipi)iający...

 

to był całkiem niezły film. nick nie miał za dużo do roboty, właściwie tylko stał ze znużoną miną i narzekał na swoje życie. do tego występuje w nim michael caine co samo w sobie jest gwarancją jakości.

Edytowane 1 lutego 201114 l przez tk___tk

  Cytat

do tego występuje w nim michael caine

uwielbiam