Problem z ładowaniem bateri w Laptopie

[_One_ 36]

Witam, moja dziewczyna ma problem ze swoim Laptopem, marki Samsung, model NP-R509, otóż coś nie pozwala ładowarce na ładowanie laptopa.

 

System operacyjny to windows Vista, Laptop jest odłączony od zasilacza, chodzi zgrabnie na baterii, jednak gdy podłączam zasilacz, nic się nie dzieje, koło symbolu baterii powinien się pojawić symbol wtyczki, oznaczającej ładowanie baterii, ale go nie ma. Myślę, coś jest na pewno nie tak z kablem zasilającym, ale na "pudełku" które znajduje się po środku kabla, świeci się zielona lampka, czyli powinno wszystko działać ok, ale nie chce się bateria ładować. Laptop już jest rozładowany, także nie mam jak go nawet włączyć.

 

Nie mam pojęcia jak się to mogło stać, na necie ludzie pisali historie w stylu "tata grzebał przy kontakcie, coś strzeliło i laptop przestał ładować baterie", u mnie jednak nic się nie stało, dziewczyna siedziała sobie jak gdyby nigdy nic z lapkiem, gdy nagle "samo się zrobiło".

[Im your worst nightmare 9]

Być może bateria była ciągle doładowywana i ją szlak trafił.Może też być ,że z jakiegoś powodu gniazdo ładowania w kompie się zapsuło.Jeśli lampka kontrolna w ładowarce świeci tak jak powinna to raczej nie jej wina.Oddaj sprzęt na gwarancje do naprawy i tyle

Edytowane 10 lutego 2011 przez Im your worst nightmare

[Gość szpic]

wtyczka powinna sie pojawic nawet bez baterii.

sprawdzic napiecie na wtyczce zasilacza?

czy nie ma gdzies przerwy od tego pudelka do wtyczki.

[_One_ 36]

jakby baterię szlag trafił to by laptop chyba na niej nie chodził, tak myśle, a jeśli chodzi o zasilacz to idzie od kontaktu kabelek, podobny do tego co się go do psx'a wsadzało, no i go się podłącza do tego "pudełeczka", na którym świeci zielona dioda, no i do tego pudełeczka jest na stałe przymocowany kabelek który idzie prosto do laptopa. gwarancja już się dawno skończyła, laptop ma już kika lat i chyba zaniose go do serwisu jakiegoś, ale jak na necie czytałem podobne problemy z laptopami i w serwisach im zaśpiewali od 1000 do 1500 zł to włosy mi na głowie stanęły

[Im your worst nightmare 9]

Bez przesady , na pewno koszt nie przekroczy wartości laptopa

[ping 9 048]

To że świeci Ci się lampka nie znaczy że kabel nie jest uje,bany. Lampka się świeci dlatego, że do zasilacza płynie prąd. Prawdopodobnie kabel od zasilacza do laptopa jest połamany - mi się złamał przy końcówce więc musiałem kupić nową ładowarkę.

[_One_ 36]

hmm, no ale tak nagle podczas spokojnego siedzenia z laptopem się coś u(pipi)ało w kabelku, próbowałem ruszaC kablem na wszystkie strony ale nic nie łapało, nie wiem teraz czy iść do serwisu czy kupić nowy zasilacz...

[Gość szpic]

hmm, no ale tak nagle podczas spokojnego siedzenia z laptopem się coś u(pipi)ało w kabelku, próbowałem ruszaC kablem na wszystkie strony ale nic nie łapało, nie wiem teraz czy iść do serwisu czy kupić nowy zasilacz...

zasilacz to pewnie grosze wiec zaden problem

najwyzej bedziesz mial dwa.

 

btw kabel moze sam od siebie sie z(pipi)ac.

Mialem lapka zostawionego na noc, rano wstaje nie dziala, Bo nagle kabel stwierdzil ze zrobi sobie przerwe

]zawsze mozna otworzyc zasilacz, przemierzyc a potem skleic tasma klejącą

[ping 9 048]

hmm, no ale tak nagle podczas spokojnego siedzenia z laptopem się coś u(pipi)ało w kabelku, próbowałem ruszaC kablem na wszystkie strony ale nic nie łapało, nie wiem teraz czy iść do serwisu czy kupić nowy zasilacz...

Uwierz mi, wszystko jest możliwe. Często brałem laptopa do łóżka i olewałem fakt, że kabelek jest lekko wygięty. Po kilku miesiącach kabel się po prostu połamał, przestał podawać prąd. Za pierwszym razem wymieniłem za sprawą gwarancji, za drugim razem niestety gwarancji już nie miałem. Ruszanie kablem też nie pomagało.

Co do tego czy grosze, to raczej bym polemizował - stówkę-dwie idzie zapłacić. Polecam pójść do sklepu typu media markt/pochodne, czasem mają tam ładowarki uniwersalne i po prostu poprosić o sprawdzenie czy będzie ładować laptopa.

[Gość szpic]

hmm, no ale tak nagle podczas spokojnego siedzenia z laptopem się coś u(pipi)ało w kabelku, próbowałem ruszaC kablem na wszystkie strony ale nic nie łapało, nie wiem teraz czy iść do serwisu czy kupić nowy zasilacz...

Uwierz mi, wszystko jest możliwe. Często brałem laptopa do łóżka i olewałem fakt, że kabelek jest lekko wygięty. Po kilku miesiącach kabel się po prostu połamał, przestał podawać prąd. Za pierwszym razem wymieniłem za sprawą gwarancji, za drugim razem niestety gwarancji już nie miałem. Ruszanie kablem też nie pomagało.

Co do tego czy grosze, to raczej bym polemizował - stówkę-dwie idzie zapłacić. Polecam pójść do sklepu typu media markt/pochodne, czasem mają tam ładowarki uniwersalne i po prostu poprosić o sprawdzenie czy będzie ładować laptopa.

Nigdzie nie mowilem ze te grosze to firmowy zasialcz, Mialem na mysli zamiennik. Dosc tani

[ping 9 048]

Do niektórych laptopów trudno o zamiennik, zwłaszcza takich które mają chore parametry

[misika 8]

w komputroniku są ładowarki uniwersalne z chyba 3 rodzajami końcówek itd. sprawdź tam

[KiNiO_64 18]

HEj a przyszło komuś do głowy że to może być kwestia bezpiecznika? często bywa że niestabilne działanie zasilacza powoduje wybicie jednego z bezpieczników lub uszkodzenie układu zasilającego laptopa. Jeśli chodzi o bezpiecznik to od razu wspomnę że jego uszkodzenie nie oznacza że laptop musi przestać działać! może po prostu przestać się ładować. Taka zmiana bezpiecznika to ok 50zł jeśli to układ zasilający to naprawa może być nieco droższa gdyż sama diagnoza to 100zł + koszty naprawy od 50 do 500zł jeśli trzeba będzie profilować układ zasilający.

 

idź z tym do serwisu tam nie dość że sprawdzą ci zasilanie laptopa to jeszcze przetestują sam zasilacz, Zastępczy zasilacz na allegro to wydatek rzędu 30~70zł także to też nie jest jakaś kosmiczna kasa... Nie polecam uniwersalnych zasilaczy bo te dobre to straszne krowy (duuuuże) a te małe to takie samo (pipi) jak tanie zasilacze zastępcze a na dodatek gorzej wykonane.