Skocz do zawartości

Devil May Cry Collection


Nemesis

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

DMC1 - gra dla której kupiłem PS2.

Jak przeczytałem dzisiaj tego news'a to odpaliłem sobie DMC 1 - pograłem chwilę... i nie wiem jak ja tą grę te parę lat temu przeszedłem na Dante Must Die! ^^ :potter:

 

Anyway pewnie temat zaraz zostanie zamknięty do czasu oficjalnego potwierdzenia wydania - ja co do reedycji mam mimo wszystko mieszane odczucia.

 

:potter:

Edytowane przez Kyo
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Ja również wyczekuję głównie pierwszej części, dlaczego? Bo jedynka odpalona na PS2 na LCD ma czarne pasy z góry i doły ekranu, a przynajmniej tak było w wersji PAL. Ta gra jeszcze nie miała widescreena.

Opublikowano

DMC1 było pierwszą grą jaką odpaliłem u siebie na ps2. Nigdy chyba nie zapomnę widoku zamczyska z oddali z bodajrze drugiego rozdziału....szczękę miałem u sąsiadów na parterze...

Opublikowano

Pamiętam jak płakałem ze szcześcia , gdy ściemniło sie i zwiedzałem zamek w nocy...biggrin.gif

Ciekawi mnie czy dodadza wersje rozszerzoną DMC3 , wtedy miałbym kilkadziesiat godzin wiecej grania rolleyes.gif

Opublikowano

Fajnie, jak by achivementy były jakieś skillowe. Skończyć na Dante Must Die ? Podstawa :thumbsup: . Jakieś speedruny, wykonanie danego comba, czy ubicie bossa określoną bronią (Ebony & Ivory ?)

Opublikowano

Cóż zaroiło się od tych portów/remaków i innych cudacznych składanek. Co się tyczy DMC Collection to posiadam wszystkie części oprócz "sławnej" dwójki i tak się zastanawiam czy zamiast edycji na PS2 nie kupić tej składanki. Zawsze to minimalnie lepsza jakość grafiki, tylko ja bym raczej to kupił jeśli cena spadnie do poziomu tak 80zł. Więcej to imo przepłacanie, skoro edycje na PS2 chodzą za grosze.

Śmiałbym się gdyby te DMC Collection sprzedało się lepiej niż te cudaczne nowe DMC od Ninja Theory :teehee:

Opublikowano

Mnie to nie zdziwi. Sporo ludzi może to kupić dla samej pierwszej części, która do dzisiaj co prawda wygląda ładnie, ale na dużym TV widać ograniczenia, choćby z braku widescreena i trzeba się męczyć z pasami.

 

A ja bym zbytnio nie liczył na jakieś mega wyżyłowane trofea. Pamiętajcie, że ten projekt musi się sprzedać

 

Jeżeli zostawią normalny poziom trudności z jedynki, to casuale w życiu tej gry nie przejdą i zatną się na pierwszym napotkanym Shadowie, który skroić może pasek 1-2 atakami. Do tego kontynuacje były przecież za orby, na które trzeba zarobić kasę.

 

Tak samo z DMC3, tylko w tym wypadku jeśli będzie to special edition, to poziomy były trochę obniżone (poza DMD). Oryginalny Dante's Awakening był nieźle wyżyłowany.

Opublikowano

Sam znów nie tak dawno temu grałem pierwszy raz w DMC1 i muszę przyznać, że nawet po tylu latach od premiery gra robi wrażenie. Głównie za sprawą genialnego designu, no i poziom trudności również robi "wrażenie". Przed jedynką grałem w DMC4 i DMC3 SE ale normal w DMC1 to całkiem inna kategoria niż w tych dwóch poprzednich częściach. Już pierwszy boss dał mi się we znaki, a ja myślałem, że gram w miarę dobrze w gry z przygodami Dantego XD

To będzie dopiero zaskoczenie dla tych co nie grali nigdy w DMC1 jak ta gra na normalu może zajść za skórę. W dzisiejszych czasach, to niemal hard jeśli nie wyższy poziom trudności.

Opublikowano

Nom, pierwszy DMC posiada dosyć zaawansowany poziom trudności, a przejście tej gry w trybie Dante Must Die z całą pewnością dla zwykłego gracza okaże się wręcz niemożliwe, jednak w porównaniu do stopnia z podstawowego DMC3 (wersja "yellow" w Special Edition), to i tak ledwie pikuś, dopiero tam DMD pokazuje pazury. Co by jednak nie mówić, jeżeli twórcy zaszaleją z trofeami, to casuale za masterowanie nie mają się co zabierać.

Opublikowano

Osobiście uważam, że DMC3 DMD jest trudniejsze niż to w DMC I. Fajnie będzie mieć skompletowane najlepsze slashery z PlayStation na jednej płycie. Te gry (nawet dwójka) po tych wszystkich latach biją grywalnościowo większość młócek chodzonych na głowę. Wiadomo jednak, że król jest tylko jeden...:whistling:

Opublikowano

Wszystko co widać w otoczeniu ksywki "Yap" wykrzykuje to o co pytasz. Jestem fanbojem...niestety.

 

Odnośnie tematu, nie chcę wyjść na hipokrytę bo neguję nabijanie kabzy powtórkami z rozrywki, ale cieszę się na garść zapowiedzianych klasyków - DMC jest wśród nich.

Opublikowano

NG dobre jest, ma najbardziej rozbudowany system walki, ale i tak wole DMC. Tutaj przynajmniej nie walczę z kamerą, którą trzeba ciągle centrować. Nie zrobili z nią nic od NG1 (Black, obie Sigmy, 2).

Opublikowano

Również uwielbiam Ninja Gaiden, ale jednak wyższość przyznaję DMC - tutaj poza rewelacyjnym systemem walki i hardkorowym poziomem trudności mamy jeszcze świetny klimat, sensowne lokacje oraz w miarę jadalną fabułę. Mimo wszystko obie te serie to i tak najlepsze slashery ostatnich lat.

Opublikowano

Nie wierzę... Capcom nie będzie wyciągał kasy od ludzi? O_o Trochę szkoda, bo akurat DMC1 w HD przydałby się.

 

Pierwszą część też bym chciał w podrasowanej wersji. Szkoda, bo akurat te gry mogłyby się doczekać takiej kompilacji...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...