Opublikowano 17 lutego 201114 l Aż dziw bierze że nie ma jeszcze tematu o tak świetnym polskim zespole (alternatywa, crossover). Strona zespołu Więcej informacji. Najbardziej znany utwór (był na szczycie LP3, trafił na płyte polskiego topu wrzechczasów trójki) Inny równie dobry: Inne kawałki również są bardzo udane, każda ich płyta jest nagrana w innym stylu.
Opublikowano 17 lutego 201114 l "Aż dziw bierze że nie ma jeszcze tematu o tak świetnym" uwielbiam ten tekst xD nie ma bo jest chu,jowy, taka jest i byla raczej zasada w underze, od takich kapel jest dział rock.
Opublikowano 4 marca 201114 l Powstanie warszawskie ma fajny koncept i lubię, reszty chyba nawet nie słyszałem, ale na pewno jest chu'jowa.
Opublikowano 5 marca 201114 l reszty chyba nawet nie słyszałem, ale na pewno jest chu'jowa. Ta ostatnia na pewno (dobrze, że za darmo miałem). Ale byłem na ich koncercie i kawałki z Guseł i Gospelu też były fajne. Kapela na pewno pozytewnie się wyróżnia na te tego całego "Studentcore'u" (choć w sumie o to nietrudno: Coma, Grabarze różne, Happysad)...
Opublikowano 19 marca 201114 l 'Powstanie Warszawskie' wymiata, niesamowicie poruszający album, jedna z niewielu rzeczy, które potrafią wzbudzić we mnie patriotyczne uczucia. Z pozostałych znam tylko pojedyncze utwory, ale takie 'Hydropiekłowstąpienie' daje radę (ach ten tekst ), utwór tytułowy z 'Prądu Stałego/Prądu Zmiennego' też jest fajny.
Opublikowano 20 listopada 201212 l "Soundtrack" - ostatni album jest dla mnie zagadką, której nie ogarniam. Jak zwykle diametralnie inny styl - po nijakim "Prąd stały / Prąd zmienny" znów bardzo wyrazista płyta, ale jednocześnie cholernie (na moje oko) mało koncertowa. Na "Gospel" Spięty śpiewał takie rzeczy, że momentami mi to kat-rockiem zalatywało a tutaj "rzuciła fajki i kościół, do pierwszego czasem wracam, do drugiego nie" i "jak Bóg Spiętemu, tak Spięty Bogu". Generalnie ciekawe, ale raczej tylko dla fanów zespołu.
Opublikowano 25 listopada 201212 l Znam kilku totalnych maniaków Lao Che (z moją żoną na czele) i każdy bez wyjątku twierdzi, że ta płyta, to gó.wno. Nawet nie, że jest słaba, tylko właśnie gó.wno. Ja tam za Lao nie przepadam, ale Powstanie i Gusła znam dość dobrze, i mogę co najwyżej powiedzieć, że rzeczywiście nowa płyta jest cieniutka jak dupa węża. Edytowane 25 listopada 201212 l przez acidizer
Opublikowano 26 listopada 201212 l Lubię teksty Spiętego i to jak grają, ale bardzo ciężko zabrać mi się za ostatnią płytę.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.