Opublikowano 3 listopada 201212 l No jeśli chodzi o zakończenie to pościg za Lee to jakaś paranoja xD Nie raz go prześcigałem i nagle desynchronizacja. Pare razy zniknął będąc przede mną i desynchronizacja. A potem w tym palącym się statku to już w ogóle porażka. Pajac wiecznie skakał nie tam gdzie chciałem. Liczyłem na jakąś konkretną bitewke z Charlesem a nie takie (pipi)
Opublikowano 3 listopada 201212 l Skończone.Licznik pokazał ponad 13 godzin(spora cześć to napisy końcowe,he,he) Skupiłem się tylko na wątku głównym,statystyki pokazują grę ukończoną w 40%,więc jeszcze sporo zostało.Dla mnie najlepsza część,odpowiadał mi ten stonowany rozwój akcji.Od fabularnego sprintu mamy FPS-y z ich kampaniami na 4 godziny.
Opublikowano 3 listopada 201212 l Ta ostatnia sekwencja to jest jakaś masakra. Jeszcze przed płonącym statkiem można szału dostać z tymi strażnikami. I ich wydłużającymi się bagnetami. Nawet jak ch,ujków wymijasz dwa metry obok, to i tak Cię jakimś cudem zahaczą, choć fizycznie jest zupełnie niemożliwe. Charles ma dopalacz w du,pie i śmiga nienaturalnie szybko jak na tą grę, co od razu skutkuje tymi anomaliami Animusa ((pipi), nie wiem co za debil wpadł na ten pomysł. "Graczowi idzie ch,ujowo? Dowalmy mu jeszcze zakłócenia na ekran, by było jeszcze trudniej xD"). Potem na statku sterowanie i skakanie wszędzie, tylko nie tam, gdzie chcesz. Paranoja. Najbardziej ch,ujowa końcówka jaką znam
Opublikowano 3 listopada 201212 l Zacząłem grać, jestem po 3h grania i zaj.ebongo mi się podoba, a mój trophy card nie generuje jeszcze gry bo na PSNprofiles robią porządki i nie można się zalogować (i mam jeszcze platynę z zej.ebistego Darksiders II)- to do schabka i reszty, którzy mówią że nie grałem (ale Wy pewnie przeszliście singla w 10h i wyrzucicie grę do kosza). Czy gra jest gorsza niż wszystkie poprzednie części? Śmiem wątpić, jeśli tak to wypluję słowa, które napisałem na poprzedniej stronie, ale generalnie chodziło mi o to, że zamiast pisać jakieś pozytywne rzeczy to wszyscy napi.er.dalają bo są chyba niewyżyci. Wszystkie Asasyny ograłem na 100% więc wierzcie mi, że się na tym znam.
Opublikowano 3 listopada 201212 l Mialem odpisac ale jak zobaczylem to: Wszystkie Asasyny ograłem na 100% więc wierzcie mi, że się na tym znam. to prawie sie poplakalem ze smiechu xD PS. Ja tez skonczylem wszystkie asasyny na 100%, a dwojke zcalakowalem na X360 i wyplatynowalem na PS3. No wiec UWIERZ mi, ze znam sie nawet lepiej. Edytowane 3 listopada 201212 l przez Ins
Opublikowano 3 listopada 201212 l Ogralem wszystkie Assassiny,przeczytalem parę książęk z tej serii,film. WIĘC TO JA SIĘ ZNAM LEPIEJ XDD
Opublikowano 3 listopada 201212 l Do schabka- właśnie przeczytałem w temacie Most Wanted, że nie masz neta. Napiszę tylko, że wiele osób kupuje tą grę głownie pod multi, które jest po prostu bardzo dobre. Ins- płacz dalej, a właśnie, że ja się znam lepiej! Angart!
Opublikowano 3 listopada 201212 l Pomocy. Skończyłem już sekwencję 12, wyszedłem z Animusa i teraz mam pod kontrolą Desmonda. Jestem po scence, kiedy rozmawia z ojcem przez słuchawkę czy co on tam ma o zabiciu Lucy, rozmowa kończy się tym, że dalej czeka Juno i mam uważać. GDZIE (pipi) MAM TERAZ IŚĆ? Biegam w te i z powrotem. Widzę tą sukę gdzieś na górze, ale jedyne, co najbliżej niej się znajduje na drugim piętrze tych jakby korytarzy to zjeżdżalnia na pierwsze piętro i dalej na parter. WTF!? Gameplayowo najbardziej ch,ujowa końcówka jaką znam. Najpierw ta gonitwa, teraz to szukanie dojścia. Co innego fabularnie, ale dlaczego przed nagrodą, jaką jest zakończenie muszą tak gracza irytować? EDIT: OK, mam. Jakby ktoś miał podobne problemy: na parterze jedno z "mieszkań" jest otwarte, tam znajduje się dojście do Juno. Edytowane 3 listopada 201212 l przez raven_raven
Opublikowano 3 listopada 201212 l Zastanawiam sie czy kiedys bedzie moment, ze wejdzie sie do tematu jakiejs gry i nie bedzie tam flejmu. Swoje zdanie zaczne wyrabiac jutro, ale nie spodziewalem sie, ze po pierwszych zachwytach, AC3 nagle zacznie byc tak linczowany. (pipi)a, dzisiaj juz nie robia dobrych gier, trudno dojsc do innego wniosku.
Opublikowano 3 listopada 201212 l No, to gra skończona. Muszę się przespać z myślami, by uformować je dobrze. Jest dziwnie. Cholera, ta gra jest tak nierówna, że to się w głowie nie mieści. Fabularnie w sumie dobrze. Końcówka jest całkiem mocna. MEJDŻOR FAKING SPOJLERS Nie, naprawdę. Nie psuj sobie gry. Opanuj ciekawość i zamknij ten spoiler. No i co, to już jest koniec historii w naszych czasach? Desmond nie żyje, Juno uwolniona, świat ocalony. Będzie coś dalej? To się tak ma skończyć właśnie? Nie cierpię takich zakończeń, które zamiast odpowiadać na pytania, zadają ich tylko więcje. W ogóle kto siedzi w Animusie teraz, skoro Desmond nie żyje? Jakim cudem obejrzeliśmy epilog? I o chvj chodzi z tymi pivotami? Jakaś dalsza część gry czy co?
Opublikowano 3 listopada 201212 l Heh przeczytałem te spoilery bo watek Desmonda mi słodko wisi. Muszę się przyznać że całkiem ładnie go odgadłem. Chyba nikt nie liczył ze nie będzie kilku kolejnych części przedstawiających dalsze losy Conora
Opublikowano 3 listopada 201212 l Jestem mniej więcej w połowie i ewidentnie widać, że przydałby się Ubi dodatkowy rok produkcji, bo pojawiają się problemy jak np. konkretny clipping wszystkiego i wszystkich, których w poprzednich 4 częściach nie uświadczyłem. Fabularnie też są bezsensowne skróty jak np. moment kiedy po wyjściu ze sklepu nagle jest trzy miesiące później. Edytowane 3 listopada 201212 l przez Hela
Opublikowano 3 listopada 201212 l Przeszedłem. Jako ogromny fan całej serii mogę napisać jedno - porażka. Nie sugerowałem się hypem, nie sugerowałem świetnymi trailerami. Obiecałem sobie, że zagram i sam podejmę decyzję o tym jaką grą AC3 jest. A jest mocno średnią. Podczas tych kilkunastu godzin zawyłem z zachwytu dwa razy (przy jednym zwrocie akcji i przy statkach). Reszta to RDR dla ubogich. Pierwszy raz grając w Assassin's Creed 99% czasu spędziłem na ziemi. Słowo, zaledwie parę razy wspiąłem się na budynek. Przy AC2 biegałem po dachach praktycznie non stop. Nawet po tych śmiesznych drzewach nie chciało mi się skakać! Druga sprawa to fabuła, która ciągnie się jak gil z nosa. Raz przyspiesza, żeby za moment zrobić tragiczny slo-mo. Nie było w niej nic porywającego. Przy AC2 przeżywałem, czułem bohatera, więź z Ezio. Do tej pory mam ciarki na plecach przy sekwencji rozpoczynającej, w której gonił się z bratem na dzwonnicę. W "Trójce" zabrakło tego wszystkiego. Gra stała się nijaka. Za mocno skupili się na tym żeby zrobić coś innego od pierwszej i drugiej części. Tutaj bohater głowni jak i poboczni jest taki jak cała część - bezpłciowy. Bez jaj, bez ikry. Sprawa Desmonda też zrobiła sie jakis dziwnym Sci-Fi, z mocnym nastawieniem na WTF. Bugi w grze to materiał na książkę. Przez ich mnogość tak dobrze obrzydziły mi grę, tak okropnie wyprowadziły z równowagi (chociaż zrobiłem wszędzie 100% synchro), że nie mam najmniejszej ochoty biegać za znajdźkami. Sorry Rengadedengeten:non (or sth), ale jestem na nie. Assassin's Creed 2 - 10/10 Assassin's Creed: Brotherhood - 8/10 Assassin's Creed: Revelations - 7/10 Assassin's Creed - 7/10 Assassin's Creed 3 - 6/10 IMO
Opublikowano 3 listopada 201212 l Zabawna sprawa. Według wielu fanów serii revelations i brotherhood, czyli części robione "na szybko" są lepsze od pełnoprawnej kontynuacji. Do tego dodać jeszcze świetne oceny od ign, gametrailers i innych serwisów i mamy całkiem niezły mindfuck.
Opublikowano 3 listopada 201212 l Akurat poziomem technicznym, to niestety AC3 wygląda jakby było robione na szybko, nie Brotherhood ani Revelations. Edytowane 3 listopada 201212 l przez Hela
Opublikowano 3 listopada 201212 l Gra mnie nie wciąga za bardzo, ale jest to raczej spowodowane tym, że niedawno grałem w Revelations i mam przesyt. Ja nie wiem skąd tyle negatywów. Fabuła po 7 sekwencjach gniecie nijakie i słabe pod tym względem Brotherhood i Revelations razem wzięte, fajni bohaterowie, niezłe dialogi, prawie poziom Rockstara jeśli chodzi o "reżyserkę" cut-scenek. Rozrywkowo trochę inaczej, ale chyba o to chodziło prawda? To miał być pełnoprawny sequel, a nie kolejne odcinanie kuponów, i to się czuje. Na pewno rozczarowuje parę rzeczy, jak np. miasta, których się nie chce zwiedzać, ale za to już Pogranicze jest bardzo klimatyczne. Do roboty od chvja, ale niestety nie ma żadnej motywacji do robienia tego wszystkiego. Całą grę można przejść pewnie nie patrząc nawet na rozbudowę osady, czy tam bitwy morskie, i bardzo źle, że Ubisoft po raz kolejny to spier.dolił. Edytowane 3 listopada 201212 l przez Kre3k
Opublikowano 3 listopada 201212 l Moze mi ktos pomoc z motywem w brazylii? nie potrafie sie przedostac przez galerie bo co chwila ktos mnie zauwaza, polegam notorycznie juz na samym poczatku, moze dochodze do kibla i nic wiecej. Niezle ich poperdolelo, dodajac skradankowe etapy w grze, gdzie bohater nie potrafi sie skradac. To tak, jakby gosciowi, ktory szachow na oczy nie widzial, kazano jechac na zawody i cieszyc sie z rywalizacji :confused: Mega fail, a maja przeciez splintera w repertuarze, co za problem dodac mechanike skradania, nawet zerznieta z tej z Conv. Edit, dobra, udalo mi sie. Tak BTW, haytham to niezly brudas, zeby przez 30 lat w tym samym kabocie smigac. Edytowane 3 listopada 201212 l przez komar737
Opublikowano 3 listopada 201212 l Naprowadź mnie to postaram się pomóc. W Brazylii? Nie w galerii tylko na tej hali, czyli miejscówka gdzie wysiadamy z pociągu i idziemy? Potem bramki gdzie nie mamy biletu? Czy myślimy o innych miejscówkach? Wiem, że w misjach z Desmondem tez miałem mały problem i spędziłem przy nich dłuższą chwilę. Edytowane 3 listopada 201212 l przez schabek
Opublikowano 4 listopada 201212 l Trzeba uczciwie przyznać że AC2 była najciekawszą z cześci.Jedno mnie zastanawia,bo nie wątpie,że AC3 zawodzi na całej linii ale te oceny?Czemu takie wysokie?
Opublikowano 4 listopada 201212 l Bardzo dziwna sytuacja. Z jednej strony oceny są wysokie, natomiast jak widać, jest bardzo dużo mieszanych opinii. Zapewne kwestia gustu i przypomina mi to trochę syndrom hejtowania RE6. Trzeba będzie samemu sprawdzić AC3.
Opublikowano 4 listopada 201212 l Trzeba uczciwie przyznać że AC2 była najciekawszą z cześci.Jedno mnie zastanawia,bo nie wątpie,że AC3 zawodzi na całej linii ale te oceny?Czemu takie wysokie? Trochę hype, trochę przekonanie recenzentów że należy być bardzo obiektywnym w ocenianiu. Bo zapewne gra jest bardzo dobra i zarówno technicznie jak i merytorycznie. A że się nie podoba? Taka już jest od kilku lat specyfika AC, że IMO są to gry celowane do tego samego targetu co np taki Uncharted. Mało tego, taki Uncharted to też bardzo dobra gra, a też zbiera mieszane recenzje wśród graczy, że nie wspomnę co się działo w trzeciej części. Co to za target? IMO dzieci, nastolatki, ludzie którzy szukają łatwej i nieskażonej HC rozrywki. Wielu się skaziło bo szukało czegoś co ich przytrzyma na dłużej. To nie ta gra niestety. Trzeba było inwestować w Borderlands 2, albo czekać na Bioshock Infinite.
Opublikowano 4 listopada 201212 l Jezeli ta gra dostaje wiecej niz 8/10 to taki serwis dla mnie jest calkowicie spalony. Assassins Creed to przede wszystkim: - swietna historia - ciekawi bohaterowie - piekne miasta - eksploracja W trojce kazda z tych rzeczy zawodzi. Co gorsza to nie jest sytuacja,w ktorej nowa czesc po prostu"lekko" nie sprostala oczekiwaniom, to jest sytuacja w ktorej nowa czesc daje d.upy tak poteznie, ze az odechciewa sie grac. Nie sadzilem, ze wypluwane co rok zapychacze (bro i rev) beda grami po stokroc lepszymi niz robiona przez tyle czasu kontynuacja.. Edytowane 4 listopada 201212 l przez Ins
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.