Assassin's Creed 3

[Kazuun 221]

Jeszcze pytanko.... jak owe epizody są wkomponowane w grę? Czy każdy z nich to jest odrębne story wybierane z Main Menu? Czy każde z nich dodaje jakiegoś NPC w kluczowym miejscu w świecie gry którego zagadanie rozpoczyna DLC czy jak to działa?

[_daras_ 725]

Zupełnie odrębna historia, którą uruchamiasz z main menu.

[elvis004 293]

Spotkał się ktoś z Was z bugiem dotyczącym rzemieślników w osadzie i wie jak temu zaradzić ? Wykonuje wszystkie misje osadników jakie tylko się pojawiają, problem w tym, że nie rośnie im skill/level i nie mogę robić nowych przedmiotów Jestem w połowie gry mniej więcej i już zaczyna to irytować. Jak na razie jedyny bug poważny z jakim się spotkałem ale mega upierdliwy.

[Igor67 139]

http://www.ps3trophies.org/forum/assassins-creed-iii/178320-assassins-creed-iii-trophy-guide-road-map.html

[elvis004 293]

http://www.ps3trophies.org/forum/assassins-creed-iii/178320-assassins-creed-iii-trophy-guide-road-map.html

 

Przeglądałem już roadmap i albo jestem ślepy albo tam nie ma rozkminy jak sobie poradzić z tym bugiem, naprowadź mnie proszę w którym trophy jest opis tego buga ?

[_daras_ 725]

Przejdź najpierw wątek główny i potem się tym zajmij. Jedyny problem miałem z "An Extraordinary Man", jak coś mogę napisać jak temu zaradzić.

[elvis004 293]

Przejdź najpierw wątek główny i potem się tym zajmij. Jedyny problem miałem z "An Extraordinary Man", jak coś mogę napisać jak temu zaradzić.

 

Ok zatrybiło, dzięki.

[Rufoos^ 1]

Jako, że ACIII juz za tydzień w PS+ - czy warto brać się za trójkę przy kontakcie jedynie z dwójką (bez Brotherhood i Revelations)? Gameplaye z ACIV jak na razie robią na mnie spore wrażenie.

[Hubert249 4 279]

Jasne, że tak. Ja przeszedłem wszystkie AC. Brotherhood i Revelations to tylko uzupełnienie historii AC i AC II ( żeby nie pisać mission pack ) 

[Homer S 197]

Ja tam aby jedynkę do końca przeszedłem (szok, że dotrwałem), a z brotherhood nawet nie miałem kontaktu, a w trójkę u znajomego grałem bez problemu. Już dwa miesiące mi pożycza, ale teraz pies go trącał, dziada jednego.

[Rufoos^ 1]

W takim razie czas zamknąć temat przechodzenia Mafii 2 do końca tygodnia i startować z Assasinem

[BasteKSG 42]

Mam pytanie do osob, ktore ukonczyly AC III. Czy ta czesc sie rozkreca z czasem czy jest tak nudna jak flaki z olejem w pierwszych 2 godzinach. Mam w swojej kolekcji wszystkie czesci, kazda z nich gralo mi sie swietnie (moja ulubiona to Brotherhood), ale 3 czescia jestem na razie rozczarowany... Pierwsze sekwencje sa wedlug mnie strasznie nudne... i zastanawiam sie, czy moze mi sie czasem juz przejadla ta seria, czy faktycznie ten poczatek w trojce jest po prostu slaby...

[Gość _Be_]

Jest słaby aż do twistu fabularnego. Potem robi się lepiej chociaż jak dla mnie to nie aż tak bardzo. AC III to zdecydowanie najgorsza część z serii. 

[Niewidoczny 334]

Juz wiem dlaczego nie kupiłem zadnego Assassina po ACII.Ta gra jest tak gówniana , ze nawet dostajac ja za darmo w Plusie jej nie skoncze.
Nuda.....

Edytowane 1 września 2013 przez Niewidoczny

[SpacierShark123 1 506]

Też jakoś mi na start nie przypadła do gustu ale jak zacząłem grać to dopiero o 1 w nocy ocknąłem się że pora kończyć.Nie potrzebnie dali te pierwsze 2-3 godziny rozgrywki bo potem już robi się ciekawie.

[Nemesis 1 268]

Nie wiem co tam Cię nudzi ale mnie ta gra pochłonęła. Bitwy morskie zarządziły. Tak samo jak misje główne czy dziesiątki pobocznych, do tego dochodzą polowania (fakt, że trochę są uproszczone) i dziesiątki wyzwań czy fortów do odbicia. Brakuje natomiast free-aimu (dodadzą to dopiero przy Black Flag) i bieganie po dachach trochę straciło za to skakanie po drzewach jest już całkiem niezłe. Mi się ta część w chvj podoba. 

 

No i za długie wprowadzenie, to racja. 

Edytowane 1 września 2013 przez Nemesis

[Voytec 2 761]

Nie ma drugiego tak nudnego na poczatku asasyna jak AC III. Gra zaczyna sie w 5 bodaj chapterze i potem jest juz zaje.biscie.

[SG1-ZIELU 870]

Nie ma drugiego tak nudnego na poczatku asasyna jak AC III. Gra zaczyna sie w 5 bodaj chapterze i potem jest juz zaje.biscie.

 

Czyli muszę przeboleć początek ?  

[Ins 5 757]

Hmm zalezy od osoby. Jezeli chodzi o mnie to  wszystkie czesci asasyna mi sie bardzo podobaly, ale trojka okazala sie dla mnie po prostu padlina. Fabula, miasta, glowny bohater ... no po prostu wszystko zawodzi.

[_daras_ 725]

Juz wiem dlaczego nie kupiłem zadnego Assassina po ACII.Ta gra jest tak gówniana , ze nawet dostajac ja za darmo w Plusie jej nie skoncze.

Nuda.....

 

Ja myślę, że jakbyś kupił grę za swoje ciężko zarobione pieniądze i to jeszcze w wersji pudełkowej to inaczej byś prawił.

Chyba Sony swoimi "darmowymi" grami za bardzo rozpieszcza niektórych. Zaczynam dostrzegać wadę PS+

[Faranell 269]

 

Juz wiem dlaczego nie kupiłem zadnego Assassina po ACII.Ta gra jest tak gówniana , ze nawet dostajac ja za darmo w Plusie jej nie skoncze.

Nuda.....

 

Ja myślę, że jakbyś kupił grę za swoje ciężko zarobione pieniądze i to jeszcze w wersji pudełkowej to inaczej byś prawił.

Chyba Sony swoimi "darmowymi" grami za bardzo rozpieszcza niektórych. Zaczynam dostrzegać wadę PS+

 

 

 

Sorry _daras_ ale głupoty gadasz. Twoim zdaniem każda gra którą kupisz w pudełku musi być mega fajna, bo tak? Nawet jesli po godzinie wieje nudą, to i tak jest mega kozak GOTY bo wydałeś na to pieniądze? Ja gry z plusa mega męcze, np Mafia 2, za free i podeszła mi bardzo. Assasiny mam ograne wszystkie, trzecią część zakupiłem niestety przed pojawieniem się jej w plusie... I tu jest dramat, bo trzecia część jest tak słaba, że aż głowa boli... Gdyby nie bitwy morskie, to bym pewnie nie doszedł do tego momentu w którym jestem. Ale od miesiąca gry nie ruszyłem, bo dalej nie mogę się zmusić.

[_daras_ 725]

Nie zrozumiałeś lekkiej ironii w moim poście, ale i tak ziarno prawdy w nim tkwi (ergo: temat na inny temat).

[Nemesis 1 268]

Dla mnie Connor jest bardzo ciekawym bohaterem, coś zupełnie innego niż Ezio, do którego przywykłem w trakcie ogrywania jego trylogii (najbardziej polubiłem go w Revelations chyba). Kenway to taki Indianiec, wojak i zupełnie inny charakter niż Asasyn z Italii. 

[Yano 3 697]

a ja powtorze że AC3 mi sie podobało, nie twierdze że było lepsze niż AC2 bo nie było, ale też miało swoje plusy i fajny świat do zwiedzania, mimo że connor mi sie nie podobał to jakoś specjalnie mnie nie gryzło że nim gram, bo czerpałem przyjemność z pozostałhych elementów (głównie świat)

[Nemesis 1 268]

Bo w AC3 jest trochę inne podejście do całej idei bractwa Asasynów. Tutaj bieganie po dachach zasadniczo nie ma większego sensu (choć ja z przyzwyczajenia ich używałem), tak samo jak średnio chciało mi się zabijać po cichu bo wolałem zwyczajnie wspiąć się na gałąź i skoczyć na grupkę maszerujących kubraków wbijając jednemu z nich tomahawka w plecy. Tutaj jest się takim właśnie wojakiem i aż chce się walczyć, nie skradać. A zwiedzanie pogranicza czy turnieje bostońskich pięściarzy i wyzwania zarówno łowieckie jak i ludzi pogranicza wciągnęły mnie na długo, o zayebistych bitwach morskich nie wspominając. Bardzo, bardzo dobra gra i tyle. 

 

A i o kasę trzeba się bardziej postarać. Chociaż później odkryłem, że wystarczy polować na niedźwiedzie, bo ich skóra była dość cennym towarem, wystarczyło więc wysłać trzy konwoje i już był duży przypływ waluty. Tutaj jednak muszę się do tego przyczepić. O ile rozbudowa osady i przetwórstwo towarów to fajny pomysł tak po odpicowaniu Aquili zwyczajnie nie miałem motywacji do zarabiania dodatkowej kasy, bo bronie się nie zużywają a nowych szat Connora niestety nie widać podczas cut-scenek. Tak samo rozmieszczenie punktów sprzedaży jest trochę słabe i jest ich za mało. Nie bawiłem się jeszcze do tej pory w misje poboczne polegające na realizacji zlecenia dostawy. Może podczas następnego podejścia przy zakupie Edycji Waszyngtona (głównie dla zaliczenia Tyranii). 

Edytowane 2 września 2013 przez Nemesis