Skocz do zawartości

Dragon's Dogma


Zwyrodnialec

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

a tam everfall, wystaczy od wejścia odrazu zaczac puszczac tornado i luzik :D

tylko metalowe golemy mega w(pipi)iajace, ale je zabijam exequtem, troche sie trzeba naużerac zeby utrzymac na nim celownik przez ~20 sekund (zwlaszcza jak obok lata lisz) ale to jedyna metoda u sorcera

Opublikowano

Wczesniej zapytalem jak dlugo zdobywa sie np 9-tą range danej profesji, bo znalazlem ciekawy build dla Rangera:

 

Ranger build:

 

Skille glowne:

- Tenflod Flurry (Rank 5)

- Comet Shot (Rank 7)

- Great Gamble (Rank 9)

- Hundred Kisses (daggers, Ranks 7)

 

Augments:

- Clout (Warrior, Rank 9)

- Proficiency (Warrior, Rank 9)

- Vehemence (Fighter, Rank 8)

- Damping (Strider, Rank 3)

- Trajectory (Ranger, Rank 6)

- Precision (Ranger, Rank 8)

 

A teraz jak to zrobic:

Na poczatku gry wybieramy Fightera, wbijamy mu 8 range..

Pozniej przemianowujemy na Warriora i wbijamy mu range 9.

Teraz juz tylko Strider do 3 rangi i przemianowanie na Rangera, ktorego juz ekspimy do konca.

 

 

Powyzsze wydaje mi sie ciekawe tylko ... no wlasnie.

Trzeba wbic osma i dziwiata range u dwoch wojownikow.

Dlatego wczesniej spytalem o czas levelowania.

Wy napisaliscie ze wbicie dziewiatej kulki u danej profesji to WIELE czasu :)

No ale moze dla takiego Rangera to sie jednak oplaci :)

Opublikowano (edytowane)

chyba troche rpzesadzasz z tymi planami, mowiles ze to ci nie psuje zabawy, ale miej jakieś granice :P

pograj chociaz troche to zobaczysz co sie bedzie dziać, takie planowanie na oślep do raczej nie doprowadzi do dobrych rzeczy

 

ja bym nie wykonał takiego planu z wielu powodów, chocażby takiego że zanim byś w koncu dopchał sie do klasy którą chcesz grać (ranger) to przeszedl bys wiekszosc gry klasami ktorymi nie chcesz grac i maja byc tylko przejsciowe

po drugie warrior ma najgorszy przyrost staminy a ranger potrzbuje jej dużo więc po masterowaniu warriora byś miał trudno i skille zjadały by ci stamine na 2-3 strzały, uwierz że to wkurza

po trzecie olał bym fightera bo nie warto bić postaci ktora nie chcesz grać tylko po to żeby mieć 10% dmg wiecej

po trzecie np skill dający o 1.3 wiekszy zasieg strzał nie jest wcale fajny bo na ogromne odległosci łuk zadaje ze 20-30% dmg, nie opłaca sie strzelac z tak daleka, zresztą strzały i tak lecą w (pipi) daleko, nawet nie widac gdzie spadają

po czwarte z tego co kojarzę skill barba zmniejszający zużycie staminy o 25% i tak nie działa na łuki tylko na broń białą

 

jeśli byś sie upierał przy tym to o wiele bardziej radził bym ci pograc na spokojnie rangerem, czerpać przyjemność, a jak sie juz nim nagrasz to wtedy sobie zmien na cos innego i dopakuj te agumenty, one wielkiej różnicy ci nie zrobią, a zabiorą ci ponad polowe gry grania postaciami ktorymi nie chcesz grac

 

 

jeśli już chciał byś zrobić z siebie kozaka snajpera to bardziej polecam grać assasinem na początku - ma najwiekszy przyrost siły wiec samo to że nim grasz spowoduje ze bedziesz mial 10-20% wiekszy dmg, nawet bez tych agumentów warriora i fightera. po drugie assasin ma 3 skille ktore robią mega snajpera

- zwiekszenie ataku w nocy o 70%

- zwiekszenie ataku gdy biegasz samotnie o 70%

- podwojenie ataku gdy trafiasz wroga z zaskoczenia

 

co prawda ten podwojny atak nie zadziala zawsze i nie na cala grupe wrogów, ale (pipi)nac possa z zaskoczenia w oko za podwojny dmg to niezle

podobnie bieganie w nocy nie zawsze dziala (chociaż mozesz w karczmie wybierać że chcesz spać do nocy a nie do poranka i wychodzic na misje w nocy)

chociaz moze walenie z łuku w nocy jest troche urtrudnione bo jest strasznie ciemno, ale i tak assasinem zyskasz wiecej w ktortszym czasie

 

tam byś sie namęczył 2 postaciami uzyskujac marne 30% , a tutaj masz okolo 340% więcej i to w dodatku grając assasinem który też moze używać łuku tak jak lubisz

 

jak bys chcial zostac stworzeniem nocnym to mozesz wziac od MA agument zwiekszajacy obszar świecenia latarni

 

takie smaczki powodują że lepiej nie planowac wszystkiego odrazu, bo po omacku sie poprostu nie da tego zrobic

Edytowane przez Yano
Opublikowano

Mam pytanko, jaka jest różnica między np. sztyletami nastawionymi na strength a tymi na magick. Będę domyślnie zadawał obrażenia od ognia itp ?

 

I jeszcze jedno w co lepiej zainwestować (Q z idolami) zbrojownia Caxtona czy sklepik Madelin ?

Mam zamiar robić postać Strider plus ewentualna przemiana na Assasyna.

Opublikowano

Caxtona.

 

Te sztylety, które mają zaklęty jakiś żywioł (ognia albo holy) są mega przydatne, bo większość przeciwników w grze w ogóle nie jest odporna na te dwa żywioły. Za to jak trafisz na metal golema i nie masz czegoś co zadaje obrażenia fizyczne to ciężko Ci będzie go pokonać, bo skurczybyk jest w 100% odporny na magię.

 

Chociaż ja i tak go niszczę sorkiem. Po prostu rzucam meteory do znudzenia. Samo uderzenie od meteoru zadaje małe obrażenia fizyczne + dużo obrażeń magicznych. Nudne to trochę, no ale co zrobisz.

Opublikowano

magiczne sztylety poprostu maja mniejszy zwykly dmg i maja dodany też od ognia (albo innych elemntów) wiec jak masz wroga podatnego na element to masz fajnie, ale jak masz wroga odpornego to zadasz mniej niż zwyklymi sztyletami

ja osobiscie wole miec zwykla broń a nasycenia uzywac od maga, po pierwsze chyba nasycenie daje lepsze efekty, a po drugie nie jest sie u(pipi)onym jak sie walczy z kims odpornym (przykladowo zdobylem super sztylety jak na dany fragment gry ktore mialy thunder, i akurat zaraz potem trafilem na typków odpornych na thunder i nic im nie robilem, o wiele mniej niż poprzednimi sztyletami ktore teoretycznie byly slabsze

 

co do gold idola to caxton bedzie mial duzo dobrych broni dla kazdej klasy, a babka bedzie miala glownie ubrania, w dodatku wiekszosc dla kobiet, jest nie grasz babką to olej, a jesli grasz to i tak caxton jest lepszy

tylko zrób kopie złotego idola w black cat, i oddaj potem orginał, a kopie sobie zostaw, daje 20% zniżki w sklepach (musi byc w inventory a nie w skrzyni w momencie zakupów), nie oddawaj nikomu kopii bo odrazu rozpozna i sie wkurzy

Opublikowano

Od dwoch dni gram w te gre i jestem bardzo zadowolony z zakupu tej pozycji.

Jak napisalem wyzej gram juz troche czasu, a dopiero przed chwila zakonczylem eskorte glowy hydry do Gran Soren smiley.gif

Wczesniej testowalem postacie (przeszedlem ten kawalem kazda profesja) i zakonczylem chyba wszystkie questy poboczne jakie tylko sie dalo.

 

Jednak tak jak myslalem - najlepiej mi sie gra lucznikiem (na razie to Strider).

Mag fajny, ale zanim te swoje czary "rozkreci" to ... . Do tego ta jego "kruchosc" jak cos podejdzie ... pewnie poznej jest lepiej, ale na razie nich magowie lataja jako pionki.

Fighter tez niezly, ale znow brakuje ataku dystansowego.

 

Do tej pory mialem na razie tylko jedna ciezkawa walke (szczegolnie jako mag)

Jak szedlem do wiedzmy - te zgraje bandytow po drodze - mocni byli (az za mocni, bo wytrzymywali naprawde Bardzo duzo obrazen, a kladli mi mojego pionka - fightera na 3 strzaly z miecza)

Polowe zabilem metoda shoot and run, a reszte ... obieglem obok sprintem smiley.gif

Juz nie moge sie doczekac, kiedy moja postac bedzie pelnoprawnym lucznikiem.

 

Gra swietna, zal tylko ze nie pokuszono sie o polska wersje.

Opublikowano

Polowe zabilem metoda shoot and run, a reszte ... obieglem obok sprintem smiley.gif

Juz nie moge sie doczekac, kiedy moja postac bedzie pelnoprawnym lucznikiem.

 

Jeśli dotarłeś do Grand Soren to nic nie stoi na przeszkodzie przemienić się w Archera. W gospodzie u najważniejszego npc w grze masz opcje zmiany klasy za 1500 punktów. A raz wykupiona klasa nie będzie cię nic kosztować przy kolejnej zamianie.

Opublikowano

Dokladnie tak zrobilem

Jestem Rangerem, a moj pionek stal sie pelnoprawnym Warriorem.

Musze teraz wrocic sie w poczatkowe okolice do takiej jaskini (tam sie wchodzi przez studnie w poczatkowej wiosce) gdzie sa weze - musze je ubic, bo 50k golda droga nie chodzi - a ekwipunek coraz drozszy :)

Na razie to jedyne miejsce gdzie spotkalem weze, zatem w droge.

Opublikowano

te węże to nie tak latwo ubic bo sa bardzo rzadko spotykane (dlatego duża zapłata) , być moze troche sie porespią w studni ale to moze byc za mało

 

jak poszedlem odrazu do lasu to rzeczywiscie miales trudno bo bandyci w temtej okolicy sa trudni nawet na pozniejszych etapach

 

co do maga to narazie widziales tylko chudego słabeusza z fireballem, to sorc urywa dupe wszystkim wrogom na ekranie ;p

Opublikowano

Ta gra mnie rozwala :)

Ledwo przyjde w jedno miejsce, zblize sie do tablicy ogloszen, a tam przypieta kartka ze zleceniem na zabicie jakis stworkow z miejsca z ktorego wlasnie wrocilem (odleglego o 100 km)

Szczytem jest zlecenie na zabicie 45 krolikow (ktore spotkalem w wiekszej ilosci przy poczatkowej wiosce).

Kurcze - niewazne - gra mi sie tak podoba ze z checia cofne sie i z 10 razy zeby zabijac kroliki, pajaki, czy nietoperze z 10 razy :)

 

Moj Rangerek idzie niezle w sile, w sensie coraz piekniej strzela z luku.

Moj pionek Warrior chyba tez jest nie jest zly, bo co chwila "wraca z zaswiatow" i przynosi jakies prezenty i te punkty RC.

Super gra :)

Opublikowano

z tymi królikami i innymi bzdetami to nie ma co sie zbytnio chrzanić specjalnie, wystarczy normalnie grać i jak spotkasz króliki to je zabijasz, bo żeby sie krecic obok wioski godiznami zeby odrazu nabić 45 to może byc upierdliwe ;p

podobnie wiekszosc questów na zabicie X stworów - wpada sama w trakcie gry jak je zabijesz przypadkiem spotykając

 

pokaż jeszcze fotki swojego goscia i pawna, w menu mozna robic zdjecia, potem na pendriva i na kompa ;>

Opublikowano (edytowane)

Moja postac to jeszcze taki chlystek ubrany w szmaty :)

Mam dopiero 22 level (chyba 7 poziom Rangera).

Swietnie mi sie nim gra i chyba odpuszcze sobie Assasina, bo u tej postaci luk to tylko taki dodatek, a ja w zasadzie nie wyciagam nozykow z pochew.

Ranger tym swoim lukiem moze wyprawiac cuda :) 10 strzal wystrzelonych jednoczesnie w jeden cel - piekna sprawa.

Jutro najwyzej mu pstrykne fotke.

Zadowolony rowniez jestem z mojego przydupasa - warriora.

Ciagle ktos mi go wynajmuje, bo co odpoczynek w jakiejs karczmie to dostaje punkty od ludzi za jego uslugi.

Fajnie to wymyslili.

 

Jedno pytanie

Czy ktos oprocz maga moze leczyc?

Ciagle biegam w zestawie: Ranger, Warrior, Sorcerer i Mag.

Z maga bym zrezygnowal na rzecz kogokolwiek innego, ale jednak leczenie sie przydaje.

Edytowane przez mierniczek
Opublikowano (edytowane)

Aaa to sie zdziwisz, bo ja za bardzo tymi modyfikatorami dotyczacymi wygladu zwykle malo sie bawie.

Ot dodam jakas po(pipi)ke i tyle.

Postac ktora teraz gram to byla trzecia z kolei i juz nie chcialo mi sie znow grzeba w wygladzie.

Pokazala sie pierwsza twarz to kliknalem dalej. Postac nosi teraz fajna bandame (taka chusta z namalowanymi zebami), wiec i tak twarzy prawie nie widac.

Jedyne na co zwracalem uwage to to zeby moj lucznik nie byl ani karlem, ani dryblase - ot 180cm wzrostu i 80 kg wagi.

Za to moj pionek - warrior to wielkolud z irokezem na glowie - zreszta i tak go nie widac, bo nosi helm z rogami

Edytowane przez mierniczek
Opublikowano

ja w edytorze postaci spedzilem ze 2 -3 godizny;p

za każdym razem jak sie dorwalem to dorabiałem jakies smaczki i bajery, chociaż juz za drugim razem wybralem na tyle fajną kombinacje mordy że potem juz zmienialem tylko posture i detale na twarzy (np oczy)

Opublikowano (edytowane)

Przy tworzeniu pierwszej postaci - nie powiem - troche w tym edytorze czasu spedzilem.

Moze nie za bardzo eksperymentowalem z tworzeniem postaci, ale sprawdzilem sobie kazda opcje.

Nawet przez chwile korcilo mnie zrobic sobie (oczywiscie tak na probe) jakiegos malego grubasa z warkoczykami, broda, bliznami i co tam jeszcze gra pozwala.

Grac pozniej jednak taka postacia przez wiele godzin??? Nieeeee

 

Wiem ze w Gran Soren jest "fryzjer" i mozna by to naprawic - ale wczesniej tego nie wiedzialem.

 

Btw w ktorym sklepiku w GS mozna kupic te butelki do zmiany charakteru przydupasa?

 

Pytam dlatego ze moj wojownik czasem dziwnie sie zachowuje.

Podczas budowania postaci staralem sie wybrac te odpowiedzi, zeby ta postac byla jak najbardziej agresywna.

Zeby rzucala sie na kazdego wroga.

Pozniej na wszelki wypadek "wzialem go na krzeslo" - ale tam byly doslownie ze dwa pytania.

Jedno dotyczylo walki i wybralem by wojownik rzucal sie najpierw na najslabszego wroga (musialem to zrobic na wyczucie, bo w moich odpowiedziach byly tylko slowa typu: Mitigator czy cos tam. Znam angielski na poziomie dosc dobrym, ale tego nie zrozumialem).

Drugie pytanie bylo tylko na temat (ze tak napisze) wyrazania sie bohatera. Tu dalem na zachowanie agresywne.

 

Podczas kilku walk jednak zauwazylem ze wojownik zamiast z piana na ustach leciec na wroga na zlamanie karku to biega obok mnie ze schowana bronia.

 

edit

Podczas pisania tego tekstu pomyslalem ze to moze jednak moja wina.

Moze przypadkiem na krzyzaku kliknalem na "Help" czy "Come" i postacie poprostu wykonaly moj rozkaz i zamiast walczyc poprostu do mnie przybiegly.

 

Z innej beczki

Zastanawiam sie co zrobie jak wymaksuje Rangera.

Moze tak dla urozmaicenia "przemienie go" na cos innego.

Tylko wlasnie na co?

Chyba najrozsadniej bedzie pobawic sie Assasinem, choc sam nie wiem co ta postac ma w sobie takiego ze wiele osob go poleca.

Rangerem, czyli lucznikiem gra mi sie swietnie. Szkoda mi by bylo "oslabic" luk inna profesja, ale moze jednak warto i cos innego wyprobowac :)

Kurcze, a jakbym sie tak przemeczyl z 5 leveli na magu, podbil jednak troszke magie, przemienil sie w Mystic Archera :)

Problem bylby chyba wlasnie z tym podbijaniem magii :) Teraz mam dwa razy wiecej sily i chyba duzo czasu musialbym biegac jako mag by te dwa wspolczynniki choc wyrownac.

Edytowane przez mierniczek
Opublikowano

1 ja gralem "krasnoludem", bylo spoko, tyl ze nie dla rangera oczywiscie tylko jakiegos wojaka

2 fryzjer zmienia tylko fyzure i oczy i makijaż, nie zmieni ciała

3 butelki sa w obozie gdzie byla hydra, obok kamienia sprzedawca, kupuj butelki po 3-4 tego samego rodzaju dla lepszego efektu, trzeba czasem odnawiac bo zapomina

4 takie zachowanie moze wynikac z tego ze dales mu też obrońce, wtedy sie kreci obok ciebie, wkurzajace to jest bo nie atakuje

5 wiekszosc ludzi nie gra calej gry jedna klasa, bo wymaksowac mozna w 1/3-1/4 gry, wiec ludzie zwykle probują co innego. assasin bedzie dobrym wyborem, da ci siły i też ma łuk. to polaczenie fightera i stridera, moze uzywac łuku, sztyletów, miecza i tarczy (w roznych kombinacjach) , ma też te perki dajace +70% dmg

 

jak bys chcial isc w MA to zeby bylo sesnownie musial bys conajmniej z 10lvli wbić sorcem (im wiecej tym lepiej, ja zrobilem ze 40lvli sorcem a moj MA wcale aż tak dupy nie urywal, lepsze magiczne łuki sa trudno dostepne), inaczej bedzie on dosyc slaby. siła postaci zupelnie mu sie nie przyda, tylko magic attack, a jego łuki nie maja duzego dmg same w sobie, bez osobistych statystyk jest dosyc średnio, plusem jest to ze sztyletami byś wiecej robil bo sztylety używaja normalnego ataku

 

jednak ja bym proponowal assasina, zawsze mozesz potem wrocic do rangera majac juz duzo siły i mocarne perki assasina

ten +70% w nocy i +70% jak sie biega solo + jeszcze niewidzialność, powoduja ze assasin jest mega skuteczny

te 140% mozesz uzywac potem rangerem, niewidzialnosc to ekskluzywny skill assasina na sztyletach

Opublikowano

W obozie gdzie byla hydra obok kamienia rzeczywiscie stoi ludek, ale wydawalo mi sie ze u niego mozna tylko przenocowac, uczyc sie skilli lub skorzystac z depozytu.

Albo mam jakies bielmo na oczach i nie zauwazylem tej opcji, albo to inny ludek.

Musze kupic pare butelek typu - Kill them all - dla mojego wojaka.

 

Co do tych skillow assasyna - 70% do obrazen w nocy - to pewnie niezly masakrator sie wtedy robi.

70% do solowej walki - z tego raczej nie skorzystam, bo sam nie biegam :). ale szacunek dla tego skilla zostaje :)

Chyba jednak po wymaksowaniu Rangera wskocze na chwile na tego Assaska - a noz widelec tak mi sie spodoba ze juz na nim zostane (ciekawy jestem tych jego pulapek).

Opublikowano

w obozie jest drugi gosc ktory stoi dosłownie obok kamienia (żółta szata, broda), a nie "za ladą" (ten jest od nocowania)

 

jak juz bedziesz mial perka do solowej walki, mozesz odwołac pawny, a swojego wrzucic do morza i bedziesz sam :>

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...