Yano 3 697 Opublikowano 28 kwietnia 2013 Opublikowano 28 kwietnia 2013 ja juz jestem na ng+ i mogłem do niego wejść odrazu (chociaz na ng+ jestem w miare blisko poczatku jesli chodzi o fabułe) żeby tam wejść trzeba w nocy iść na molo w początkowej wiosce, i tam babka poprosi nas o pomoc i przeniesie nas do nowej lokacji (potem mozna wrocic albo gadając z nia albo za pomoca teleportów) Cytuj
Musiol 188 Opublikowano 28 kwietnia 2013 Opublikowano 28 kwietnia 2013 (edytowane) Bitterblack jest dostępne od początku. A jeśli ktoś mówi, że DLC nie jest obszerne to wybucham śmiechem. Śmiało zapłaciłbym nawet 59 zł gdyby to Capcom wydał osobno. Bo wyspa jest ogromna, labirytny są rozległe, a ukrytych ścieżek jest mnóstwo. No i przeklęty ekwipunek jest mocarny. Grajac, mam skojarzenia często z Vagrant Story, zwłaszcza walcząc z niektórymi bossami i patrząc na ich design (nieumarły smok - wypisz wymaluj Vagrant). BTW - Yano, Twój ziombal jest przydatny nawet w walce. Przypomina mi króla Barbarzyńców z GoW 2 Edytowane 28 kwietnia 2013 przez Musiol Cytuj
KOMARZYSKO 373 Opublikowano 28 kwietnia 2013 Opublikowano 28 kwietnia 2013 Yano to jest ta taka fioletowa wstążeczka na moście? A ja się zastanawiałem co to jest bo w questlogu ani słowa o tym nie mam hehe Cytuj
genjuro 85 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 No to raczej sie zdecyduje na dark arisen,ale jak spadnie do poziomu 50/60 zl. Mam pytanko, czy lepiej do nowej miejscowki wejsc w ng+ z podpakowana postacia, czy w normalnej grze? Pytam, bo moja postac nawet na hard w ng+, po prostu idzie i bije/depcze wrogow, a nie chce zeby bylo za latwo. Cytuj
Musiol 188 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Na ~50 poziomie w podstawce też biłem każdego jak leciało. Na wyspie mnie bili jak leciało. A jak spotkasz śmierć to cóż, uciekaj Główny zły z DLC to taki kozak, że bez kilku/kilkunastu wakestonów się nie obędzie. Cytuj
Berion 207 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 pierwsza zmiana jaka sie rzuca w uszy to to że wywalili ten wkurzający jap-rock z menu głownego, to w sumie byla najwieksza wada gry , wiec dobra wiadomosc Nawet się niespodziewałem. To w takim razie kupuję, sto złoty to nie majątek, a jak na taką grę to IMO więcej niż sie opłaca. A jak mi za rok wydadzą Dragon's Dogma: Ultra Fakinkul Mega Edyszyn to się tak w******... ;p - - - Mam w podstawce wbite 140lv, czyli mogę od razu kontynuować na Hard czy może na Hard to muszę od zera zaczynać? Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 (edytowane) gejnuro a kim tak kosisz na hita? ja tez co prawda grając sorcem głownego bossa zabiłem dwoma tornadami ;p ale nie powiedzial bym że bylo az tak uber łatwo w dodatku DA jest trudniej - niektore zwykłe mobki zabijają na 3-4 hity z pierwszym poważnym bossem wczoraj walczylem ze 20-30 minut (i musialem specjalnie pod niego zmienic klase postaci) - wielkie "złe oko" (o wiele wieksze niż to w podstawce) odporne praktycznie na wszystko oprocz holy - w dodatku trzeba pakowac mu ataki w samo oko ktore jest schowane w powiece wiekszosc czasu (albo poprostu gość stoi do nas "plecami" ) wiec nie mozna se puscic tornada albo meteorów i zapomniec, takie coś nic mu nie robi wiec wyzwanie naprawde jest, a gram na normalu Mam w podstawce wbite 140lv, czyli mogę od razu kontynuować na Hard czy może na Hard to muszę od zera zaczynać? przełączając na hard tak jakby uruchamiasz nowy NG+ , masz zachowaną postać i sprzęt, ale fabule zaczynasz od nowa Edytowane 29 kwietnia 2013 przez Yano Cytuj
genjuro 85 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Kim tak kosze? Ano Fighterem lub Warriorem ( moje klasy ulubione). Powiedzenie "na hita", to nie tak ze jednym ciosem zabijam KAZDEGO, chodzi mi o to ze ide swoja postacia i kazde starcie trwa od kilku do kilkunastu sekund ( z bossami tez), nie zuzywam zadnych mikstur leczacych itd. Moze dalej bedzie trudniej, np. walki ze smokiem, ale hydry, cyklopy itp. padaja jak muchy. DD wystawione do sprzedazy i napewno kiedys zaopatrze sie w dodatek, bo zaostrzyliscie mi apetyt Cytuj
Musiol 188 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Yano - Wielkie oko szybko pada gdy rozwalasz mu macki, wtedy wypuszcza mniejsze 4 na ziemi, które ładują jakby portal z magią. Rozwalasz macki i wykorzystujesz jego czar. 2 razy i oko leży. Późniejsza walka z Drakoliszem/Nieumarłym Smokiem daje popalić. Cytuj
KOMARZYSKO 373 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Na ~50 poziomie w podstawce też biłem każdego jak leciało. Na wyspie mnie bili jak leciało. A jak spotkasz śmierć to cóż, uciekaj Główny zły z DLC to taki kozak, że bez kilku/kilkunastu wakestonów się nie obędzie. Czyli że swoim 20 lvl nie mam się co zapuszczać do dlc, lepiej skończyć grę właściwą, podrasować team i dopiero ruszać na wyspę? Cytuj
Musiol 188 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Na ~50 poziomie w podstawce też biłem każdego jak leciało. Na wyspie mnie bili jak leciało. A jak spotkasz śmierć to cóż, uciekaj Główny zły z DLC to taki kozak, że bez kilku/kilkunastu wakestonów się nie obędzie. Czyli że swoim 20 lvl nie mam się co zapuszczać do dlc, lepiej skończyć grę właściwą, podrasować team i dopiero ruszać na wyspę? Właśnie tak. Nawet niekoniecznie kończyć, ale z 50 poziom przydałoby się mieć. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Yano - Wielkie oko szybko pada gdy rozwalasz mu macki, wtedy wypuszcza mniejsze 4 na ziemi, które ładują jakby portal z magią. Rozwalasz macki i wykorzystujesz jego czar. 2 razy i oko leży. Późniejsza walka z Drakoliszem/Nieumarłym Smokiem daje popalić. niestety nie waliłem zbytnio w macki, więc sposob z inkantacją oka udał mi sie tylko 2 razy przypadkiem. w dodatku za pierwszym razem nie zdążyłem przerwać inkantacji i oko mi zrobilo 1hit KO, dobrze ze mialem ostatniego wakestona zastanawiam jak klasa meele miała by to to oko pokonać.. po upadku leży chwile na ziemi i można walić, ale przecież fajter czy warrior nie rozwalą macek mieczem Cytuj
dunpeal 10 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Wie ktoś już ile czasu zajmuje ukończenie dodatku? W jakiejś recenzji przeczytałem, że do 5 godzin. Prawda to? Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 no nie wiem, ja gram juz ponad 6 godzin a pewnie dopiero w polowie jestem przy dobrych wiartach zależy jak bardzo ktoś leci na pałe tak samo bylo z podstawką, n a upartego mozna bylo pewnie przejść ponizej 20h, ale ja mialem ponad 100h świetnej zabawy 1 Cytuj
dunpeal 10 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 no nie wiem, ja gram juz ponad 6 godzin a pewnie dopiero w polowie jestem przy dobrych wiartach zależy jak bardzo ktoś leci na pałe tak samo bylo z podstawką, n a upartego mozna bylo pewnie przejść ponizej 20h, ale ja mialem ponad 100h świetnej zabawy Dzięki. Btw: Ja w podstawce nabiłem prawie 200 godzin. Genialna gra. Cytuj
Musiol 188 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 (edytowane) Wie ktoś już ile czasu zajmuje ukończenie dodatku? W jakiejś recenzji przeczytałem, że do 5 godzin. Prawda to? Kilkanaście godzin minimum jeśli nie robisz Speedruna. Yano - Evil Eye przecież wypuszcza te macki z ziemi. Są trzy - najmniejsze, te większe i jedna gigantyczna, która pojawia się co jakiś czas i jest najbardziej odporna. Edytowane 29 kwietnia 2013 przez Musiol 1 Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 (edytowane) myślalem ze chodzi o macki ktore wystają z niego ;p te na ziemi tez mało tłukłem bo biegałem miedzy nimi i waliłem z magicznego łuku w oko czyli można je tłuc zeby spuścić go na ziemie? szkoda ze tego nie wiedzialem wczoraj ;p swoją drogą potwierdza sie kolejny raz jaka tak gra jest za(pipi)ista pod względem walki, wszystko jest widowiskowe, mięsne i dynamiczne, a efekty świetlne za(pipi)iste (światło z oka super wygląda) przy tym wszystkie inne rpg to jedno wielkie drewno (może z wyjątkiem dark souls, ale tam chodzi o trudność a nie o widowiskowość) podobało mi sie nawet to jak wielka macka wytrzejiwując z ziemi wyrzuca mnie w kosmos.. i to specjalnie a nie tak jak giganty w skyrim ;p Edytowane 29 kwietnia 2013 przez Yano Cytuj
Musiol 188 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 To są te same macki. Dlatego w taki sposób możesz teżgo powalić. A efekty świetlne w trakcie walki z nim to majstersztyk i aż nie potrafię się doczekać co zrobi w tej kwestii Deep Down na PS4. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 (edytowane) odpalam filmik z ps3site patrze a tutaj moj Moloch patrze drugi raz a to Musiol nagrywa ;p ale cos chłopie dziwnie sie miotasz podczas walkixD polecał bym częsciej używac sztyletów zwlaszcza że w małych pomieszczeniach trudno strzelać, ja musialem zmienic klase bo moj sorcerer nie mogl zadnego dobrego czaru puscic w tych malych lokacjach, chyba że sie zakradłem i z korytarza puszczalem zanim mnie zobaczyli ;p i btw ten swór ze skrzyni to nie jest pomysł dark souls, prawie wszystkie rpgi mają tzw "mimica" czyli skrzyniowego potwora Edytowane 29 kwietnia 2013 przez Yano Cytuj
Musiol 188 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Skill z trzema strzałami na rykoszet jest przydatny w wąskich korytarzach, zwłaszcza, że stuna może wrzucić. A mimik wiem, że jest w grach, ale jakoś sobie o nim wszyscy przypomnieli po Dark Souls Ale napotkałem buga - wyparowała mi właśnie postać Molocha. Ot, biegałem, patrzę - nie ma go. Nic by zginął, kompletnie wyparował. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 może właśnie zjadł go mimic? wtedy trzeba ożywiać w ritfstonie albo tez jeśli zbyt długo sie nie uratuje "martwego" pawna to też znika mógł też wpaść do jakiejś dziury Cytuj
Musiol 188 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Nie, po prostu sobie chodziłem i zbierałem roślinki na pustej planszy bez dziur i po prostu wyparował. Szukałem go, ale ani śladu. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 29 kwietnia 2013 Opublikowano 29 kwietnia 2013 widocznie byłeś złym panem xD Cytuj
KOMARZYSKO 373 Opublikowano 2 maja 2013 Opublikowano 2 maja 2013 O co chodzi z tymi wakestone shard'ami, podobno po śmierci umożliwiają powrót zza światów. Udało mi się znaleźć dwa takie kamienie, ale jak ginę to mam tylko opcje retry i cofa mnie do ost save, jak tego użyć? Cytuj
SzczurekPB 2 254 Opublikowano 2 maja 2013 Opublikowano 2 maja 2013 Znalazłeś jego odłamki (shard). Do pełnego kamienia potrzebne Ci są 3 odłamki. Wtedy zamienią się w Wakestone, którego będziesz mógł użyć po śmierci. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.