Trudno znalesc kogos chetnego do walk rankingowych, zreszta nawet gdy kogos znajdziemy to i tak pewnie zwieje gdy zacznie przegrywac, nawet nie zdajecie sobie sprawy jak sie irytowalem gdzy robilem trofea za "bez skakania" i "8 rzutow" bo przeciwnicy ciagle uciekali.

 

Co do lagow to troche dziwnie one w tej grze wygladaja, raz tnie tak ze glowa mala, innym razem gra niby smiga elegancko ale opuzniemia sa takie ze nie jestem w stanie praktycznie wcale skutecznie sie bronic( zwlaszcza przed kims kto ma calkiem dobrze ograna jakas postac). A jeszcze innym razem mam wrazemie ze lagi mam tylko ja gdyz nie moge sklecic zadnej bombinacji ( czasem nawet najprostsze ) ,za to mojemu przeciwnikowi wszystko elegancko wychodzi....... no i nie zapominajmy o najlepszym "magicznym" bloku, wczoraj mialem okazje grac z takim jednym Kratosem, zaczynal strzelac z luku, jak robie teleport a on juz ma blok wcisniety mimo ze jego "spacjal" jeszcze dobrze nie zniknol z ekranu, i wez sie skutecznie bron przed takim przeciwnikiem :confused: Oby jak najszybciej naprawili te babole bo to juz sie nudna zaczyna robic.

Edytowane 28 maja 201113 l przez Freeze182

szkoda kodu sieciowego bo na serio z dobrym online ten Mortal miałby szanse być bijatyką nieśmiertelną wręcz

Ficuś: Jak nie wejdzie teleport to też siedzi juggle Ale fakt Sektora widziałem combo ok 47% bez paska.

Trudno znalesc kogos chetnego do walk rankingowych, zreszta nawet gdy kogos znajdziemy to i tak pewnie zwieje gdy zacznie przegrywac, nawet nie zdajecie sobie sprawy jak sie irytowalem gdzy robilem trofea za "bez skakania" i "8 rzutow" bo przeciwnicy ciagle uciekali.

 

Co do lagow to troche dziwnie one w tej grze wygladaja, raz tnie tak ze glowa mala, innym razem gra niby smiga elegancko ale opuzniemia sa takie ze nie jestem w stanie praktycznie wcale skutecznie sie bronic( zwlaszcza przed kims kto ma calkiem dobrze ograna jakas postac). A jeszcze innym razem mam wrazemie ze lagi mam tylko ja gdyz nie moge sklecic zadnej bombinacji ( czasem nawet najprostsze ) ,za to mojemu przeciwnikowi wszystko elegancko wychodzi....... no i nie zapominajmy o najlepszym "magicznym" bloku, wczoraj mialem okazje grac z takim jednym Kratosem, zaczynal strzelac z luku, jak robie teleport a on juz ma blok wcisniety mimo ze jego "spacjal" jeszcze dobrze nie zniknol z ekranu, i wez sie skutecznie bron przed takim przeciwnikiem :confused: Oby jak najszybciej naprawili te babole bo to juz sie nudna zaczyna robic.

 

Zgadza się poza:

 

Oby jak najszybciej naprawili te babole bo to juz sie nudna zaczyna robic.

 

To nie jest nudne tylko mocno rozczarowujące, na ekranie MK niewiele się dzieje,tło jest cały czas to samo itp itd i grać sie nie da. Jak na dzisiejsze czasy jest to żenujące.

ONLINE rzadzi w tej grze , a w szczegolnosci KOTH. Toz to jakas pie.......... zenada.

Juz tak duzo punktow mi obcielo , ze mialbym ze 4 puchary za 2500 p-tow. A tak mam lekko ponad 600.

Mam nadzieje ze to tworcy zauwazyli i cos z tym zrobia , bo jak przyjdzie to robic w jednej sesji to chyba cos rozwale.

Punkty z walki team tag tez nie nalicza prawidlowo

Naliczac nalicza dopoki nie wylonczymy gry, mnie licznik zatrzymal sie na wartosci z przez awarii PSN mimo iz potem rozegralem kilka walk tagowych nadal licznik cofa sie do 10/8.

Edytowane 1 czerwca 201113 l przez Freeze182

Kod sieciowy w tej grze to niesmaczny żart. Przez lagi dostawałem dzisiaj baty od takich leszczy, że to się w głowie nie mieści.

No cos mnie w koncu strzeli.Znowu ponad 400 ptow poszlo sie pieprzyc.

Dostałem dzisiaj piękny wpi*rdol od FurbPL. Jego Cage miażdży.

online pass dostępny do kupienia w PS Store a mimo tego dalej nie jest wymagane jego posiadanie by grać online

Haro: Do Furba można jeszcze podejść i go rozwalić. Miałem ok 50% z nim. Dużo gorzej się gra z Panem o ksywce Qjon xD Do tego to w ogóle podejść nie można xD

Z Qjonem dawalem sobie rade, Raidenem daje pieknie rade. Nomine666 tez doskonale gra - Scorpionem i Sektorem.

No z Qjonem ostatnio lepiej mi poszło. Rozwaliłem mu Kung Lao, Raidena i kogoś tam jeszcze. Później wziął swojego maina Ermaca i mnie zmiótł. Chyba tylko 2 razy pokonałem jego maina. Ermac i Raiden IMBA.

 

To pewnie też od matchupów zależy. Sub ma prze(pipi)ane z Ermakiem.

Scorpion nie lepiej. Sam zastanawiam się nad wymasterowaniem Ermaca, bo postac ma swietny potencjal. Na razie staram sie troche Kung Lao, Raidenem, no i Scorpem.

No Ermac to najbardziej kompletna postać. Jednak powinni ją nieco osłabić. Scorpion ze swoim walonym nieblokowanym hellfire też wkurza. Nie podoba mi się to że wszyscy teraz zaczynają grać Kung Lao, i zepsutymi Raidenem i Ermac'kiem. Chociaż Kung Lao i Raidenowi się oberwało podobno w patchu. Wcześniej Raiden potrafił zakopać na śmierć praktycznie mimo że blokowałeś.

 

Zostaje przy Subie. Tym bardziej że niektórzy mają bardzo brzydkie zwyczaje wskakiwania z pięścią, a ja to bardzo lubię czasami

Nie musisz mi mowic. Mam nadzieje, ze Raidena uspokoja, bo rzzeczywiscie w narozniku nic nie dalo sie zrobic jak zaczynal machac przeszczepami.

 

Ostatnio online dostalem takie baty od Liu Kanga, ze darowalem sobie Ermaca. Zostaje przy Scorpionie - i tak wiekszosc rzeczy wykonuje intyicyjnie, zbyt dlugo nim gram.

No. Subem też intuicyjnie czasami już gram. Potrzebuje jeszcze doszlifować matchupy z Kung Lao, Ermaciem, Raidenem, bo tych najwięcej jest.

 

W ogóle wczoraj trafiłem na kolesia który miał 2950-450 w statsach. Na początku pomyślałem że koleś jest nieśmiertelny i dostane w(pipi). Miał straszne dobrą Sonye, ale po pierwszym lose'ie się skupiłem i kilka razy dostał w(pipi) Później koleś zmienił na Kano, z którym w ogóle nie mam ogranego matchupu i nie wiem czego się spodziewać, ani jak karać, więc dostałem kilka razy

 

Ale koleś naprawdę nieźle ograny. Szybki jak sam skwysyn.

 

W ogóle ostatnio przestałem grać już z takimi którzy mają statsy typu 100-100, 120-100, 50-100. Przez grę z takimi można wypaść z formy. Wole grać z ludzmi którzy przynajmniej mają te 150-100 (na rozgrzewkę) i w góre. No ten miał jakby nie patrzyć 600-100, więc całkiem niezle Ogólnie ta gra jest dodatkowo zabawna jak gra się z ludźmi którzy ogarniają.

Kano to coś potwornego. Ma tak niewygodne ciosy, że coś niesamowitego.

 

A jak tam u Ciebie z lagami?

Haro: Kano te kulki do góry na razie ma prawie nie karalne i dlatego ciężko z nim czasami walczyć.

 

Z lagami jest spoko. Na początku tylko gry się ślimaczyły trochę, a teraz może nie jest tak super płynnie jak offline, ale jest bardzo ok. Może nie na 6 w skali szkolnej, ale na 5, albo 5+. Czasami się trafi koleś który ma słabe łącze i wtedy trochę szarpie, ale rzadko.

 

PS: W ogóle tutaj chyba niema sensu siedzieć i gadać o MK Na forum w www.backdash.pl jest trochę ludzi którzy w to grają więc mogę polecić Właściwie to tam siedzą chyba wszyscy którzy w MK grają na poziomie ciut wyżej niż casual Między innymi Furby i Qjony.

Edytowane 21 czerwca 201113 l przez Drantzell

Już tam wbijam.

No ba, Backdash power

 

 

Film prezentujący możliwości Skarlet: http://testyourmight.com/forum/content.php?1281-Skarlet-Day-1-Combos-by-Duneboo

Edytowane 21 czerwca 201113 l przez Di

a ja dziś odpaliłem multi po tygodniu (w tym czasie tylko potyczki offline z kumplami) i na dzień dobry przywitał mnie patch 1.02...po jego pobraniu nie potrafię dołączyć do jakiejkolwiek walki.

 

Co więcej czy mi się wydaje czy w środę nową postać w dlc dostała tylko Ameryka?

albo już tak mało ludzi gra na serwerach albo patch 1.03 nareszcie poprawił online w tej grze bo wczoraj grało się wręcz wybornie - łączenie,bez lagów itp

W MK gra STRASZNIE mało ludzi i to mnie zniechęca zupełnie do grywania. Gdy już z kimś grasz to masz dwie opcje:

 

1) Jest to początkujący gracz którego lejesz bez problemu.

2) Jest to jakiś onanizator pada co wykręca każdą postacią non stop kombo po 40% i grać się odechciewa.

 

Gdyby On-Line było od początku grywalne tak jak teraz pewnie byłoby sporo ludzi, teraz ta gra jest martwa zanim na dobre ożyła.