Skocz do zawartości

Odżywianie


Sebas

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Owies to też zboże, tak zaznaczam, bo się tu zapędzacie chyba.

Zwykłe płatki kukurydziane są ok, dużo węglowodanów złożonych (więcej niż w owsie) i białka roślinnego standardowe ilości. Nie jestem pewien, jak z indeksem glikemicznym. Jem właściwie codziennie (są okresy, że na przemian z owsianymi).

Opublikowano

No chyba żartujesz co do tych płatków kukurydzianych. Złożone węgle ? Przecież to jest tak przetworzone, że głowa mała. Jak ktoś lubi owsiane i mu nie szkodzą na układ trawienny, to niech wcina na zdrowie. Co do mleka to owszem, tłuszcz mleczny to najlepsza rzecz w mleku, także nie trzeba go unikać.

Opublikowano

Najlepsza rzecz w mleku,co nie znaczy że najlepszy tłuszcz :P Ja dziś robię ładowanie węglami,mam dzień wolny bo czuje się słabszy i na jutro na plecy chce nazbierać trochę glikogenu.

Gość Orson
Opublikowano

a dlaczego miałoby to uchodzic za złą maniere? jajka sa pyszniutkie, zawieraja dużo białka , tak ze przyrzadzane na masełku wcinaj smiało....

 

 

no chyba, ze planujesz zaraz po tym iśc biegac to moze nie byc dobrym pomysłem;-)

Opublikowano (edytowane)

Czy jajecznica na śniadanko to dobry pomysł ( 1 raz w tygodniu)?

Możesz bez problemu jeść w każdy dzień tygodnia. Moje śniadanie zazwyczaj składa się z jajek, czy to w formie jajecznicy czy też placek z płatkami na słodko. Jajka posiadają tzw. zdrowy cholesterol (według najnowszych badań ;)). Więc na zdrowie i smacznego.

 

Omega 3 i co jeszcze na zmniejszenie ciśnienia krwi? Kolega właśnie jedzie na Shocku i Stormie i ciśnienie nieco mu poszło do góry (norma przy tego typu suplach).

Edytowane przez YETI
Opublikowano

Czosnek.Chlestrol z jajek ponosi dobry i zły cholesterol równie,także granice są zachowane,do tego organizm meżczyzny z tego cholesterolu produkuje testosteron,no i omega 3 mają tez w składzie jajka.

  • Plusik 1
Opublikowano

Czosnek jest w ogóle dobry na wszystko, to jakieś kosmiczne panaceum.

A co do cholesterolu, to w tak młodym wieku nie należy się nim zbytnio przejmować, szczególnie jak podejmuje się aktywność fizyczną, najbardziej zagrożone są tylko osoby otyłe. Kiedyś straszyli cholesterolem na prawo i lewo i ludzie bali się w ogóle jeść jajka. Żeby tylko ten los nie spotkał niedługo mleka :teehee:

Opublikowano

Tyle że jajko ma wzorcowy aminogram białka dla człowieka a mleko nie.A jego główny cel,dla którego jest propagowane czyli wapń jest przereklamowany,bo są inne produkty które mają go więcej w mniejszych ilościach:

 

parmezan (30 g) – 336 mg

makrela z puszki z ośćmi (85 g) – 263 mg

dla porównania trzeba wypić aż 250-300 ml by dostarczyć 300 mg.

 

Chociaż ja i tak bym wolał uzupełniać to z suplementu,po prostu jestem mocno na nie jeżeli chodzi o mleko,nie tyle bo tak piszą,tylko po swoich przygodach.

Gość Orson
Opublikowano

Ktoś próbował diety Dukana?

Szukam czegoś dla siebie,bo chciałbym stracić z 5kg

 

 

kolego ale dajesz po jajach :mellow: jesli chcesz stracic 5 kg to naprawde żadna fikusna dieta nie jest ci potrzebna!

 

wystarczy, ze będziesz jadł zdrowe, nie nasycone po brzegi węglowodanami produkty , tudzież odejmiesz ODROBINĘ z dotychczasowych porcji żywieniowych (no chyba, ze sie obżerałes, to trzeba bedzie odjąc wiecej;-) a w ciągu miesiaca bez wysiłku spadnie ci ok tych 5 kg!

 

a dołóż do tego bieganie to efekty przyjdą nawet szybciej!

 

Diety to lipa dla spaślaków którzy muszą zrzucac 20 i wiecej kg, do tego są szkodliwe i bardzo czesto powodują efekt jojo.

Opublikowano

Większość diet nie popartych treningiem na siłowni powoduje efekt jo-jo.Jeżeli szybko tracisz wagę,to na bank leci woda i mięso,później wracasz do normalnego jedzenia i w miejscu gdzie kiedyś było mięcho odkłada się fat,czyli wyglądasz gorzej niż przed.Dobrze jest dać sobie kilka miesięcy,zbudować trochę mięsa,dołożyć zrównoważoną dietę(taka ze złożonymi węglami,duża ilością warzyw-szczególnie zielonych i owoców)i efekty będą stałe,tylko to trzeba ogarnąć w lutym a nie w połowie maja :P

Opublikowano (edytowane)

witam, od jakichs 2-,5 miesiaca staram sie cwiczyc co 2 dni w domowych warunkach.

 

efekty sa juz satysfakcjonujace, choc przychodza powoli, co mi jednak nie przeszkadza, zwazywszy na minimalizm cwiczen.

 

mam pytanie: czy jesc kure PRZED czy PO treningu (wczesniej jadlem PO, teraz jem PRZED), i jesli przed, to jaka moge zrobic przerwe miedzy posilkiem a treningiem? nie mam na mysli jakiegos rygorystycznego rozkladu dnia, ino tylko zeby pokarm mial wplyw na nastepujacy po nim trening.

 

uskuteczniam czysta amatorke, choc i tak jest to dla mnie swego rodzaju wyczyn zwazywszy na to ze nie odpadlem po tygodniu.

 

 

2. co przy statycznym trybie zycia pomaga schudnac? chodzi o to zeby nie bylo gadki "biegaj 100 kilometrow dziennie albo wyp.ierdalaj z tego topicu", po prostu cos, co na dluzsza mete przyniesie jakies mile skutki.

 

3. abstrahujac do pytania nr.2- co musialbym zrobic zeby zredukowac 2 kilo tkanki tluszczowej w miesiac?

Edytowane przez Najtmer
Opublikowano

Kurczaka jesz po treningu bo dużo białka (najważniejsze), bo mięso i w ogóle. Najlepiej zacznij jeść max do godziny po zakończeniu ćwiczeń, bo po tym czasie zaczniesz spalać mięśnie. Najlepiej było by po 20-30 minutach, ale jak nie możesz się tak zdyscyplinować to zjedz coś słodkiego tuż po (np. ze dwa banany albo baton) no i po godzinie kura (najlepiej z ryżem). Posiłek przed treningowy powinien składać się głównie z węglowodanów złożonych (wolno wchłanialne czyli o niskim indeksie glikemicznym IG), np. kasze, ryże, płatki owsiane, oraz mniejszej ilości białka. To dwa z trzech najważniejszych posiłków z punktu widzenia osoby ćwiczącej, trzecim jest śniadanie.

 

2. Ogranicz spożywane tłuszcze do minimum, węglowodany też możesz trochę ograniczyć (szczególnie cukry proste czyli głównie słodycze), ale miej na uwadze że potrzebujesz ich w zależności od aktywności fizycznej w ciągu dnia (skup się raczej na węglach w śniadaniu i w posiłku przed treningowym, w pozostałych szamaj głównie białko). Będziesz chudł, zważywszy na to, że ćwiczysz w domowych warunkach czyli w ruch idą pewnie pompki i inne drążki, a poza tym , jest LATO. Do biegania się nie musisz zmuszać, ale dobrze by było wprowadzić jakieś aeroby, może być np. rower.

 

3. Tu wszystko zależy od Twojego metabolizmu, ogólnej zawartości tkanki tłuszczowej w organiźmie i paru innych czynników, ale najprościej to ciąć tłuszcze i cukry proste do absolutnego minimum. Poza odpowiednią dietą ruch sprzyja zrzucaniu sadła.

Opublikowano

To dziwnie, bo przed jesz głównie węglowodany, które mają Ci dać energię na okres wzmożonego wysiłku, a kurczak jest jednym z podstawowych mięsnych źródeł białka. Zależy jeszcze jakie proporcje tego kurczaka i z czym go się je, jeżeli będzie to np. micha kaszy gryczanej z dodatkiem kawałków kurczaka i jakichś warzyw, to ok.

2h przed treningiem to zdecydowanie za wcześnie, wg. mnie godzina to max, chyba że na pół przed szamnie się jeszcze coś małego. Tu wszystko zależy od indywidualnych preferencji, niektórzy jedzą pół godziny przed treningiem i czują się komfortowo, ale grunt to nie objadać się wtedy za bardzo. Najważniejsze, to jednak zjeść jak najszybciej po treningu szybko wchłanialne białko, ewentualnie coś słodkiego na szybko żeby podtrzymać organizm do tego głównego białkowego posiłku, najwygodniejsze jest chyba w takim przypadku białko serwatkowe (odżywka), którą można wcześniej przygotowaną wypić od razu po treningu.

Jeżeli chodzi o spalanie tłuszczu, to basen jest chyba nawet wydajniejszy od biegania, tak mi się wydaje.

Opublikowano

witam, od jakichs 2-,5 miesiaca staram sie cwiczyc co 2 dni w domowych warunkach.

 

efekty sa juz satysfakcjonujace, choc przychodza powoli, co mi jednak nie przeszkadza, zwazywszy na minimalizm cwiczen.

 

mam pytanie: czy jesc kure PRZED czy PO treningu (wczesniej jadlem PO, teraz jem PRZED), i jesli przed, to jaka moge zrobic przerwe miedzy posilkiem a treningiem? nie mam na mysli jakiegos rygorystycznego rozkladu dnia, ino tylko zeby pokarm mial wplyw na nastepujacy po nim trening.

 

uskuteczniam czysta amatorke, choc i tak jest to dla mnie swego rodzaju wyczyn zwazywszy na to ze nie odpadlem po tygodniu.

 

 

2. co przy statycznym trybie zycia pomaga schudnac? chodzi o to zeby nie bylo gadki "biegaj 100 kilometrow dziennie albo wyp.ierdalaj z tego topicu", po prostu cos, co na dluzsza mete przyniesie jakies mile skutki.

 

3. abstrahujac do pytania nr.2- co musialbym zrobic zeby zredukowac 2 kilo tkanki tluszczowej w miesiac?

1. I przed i po jedz kurczaka, do tego jakies wegle złożone np ryż brązowy, makaron itp. Bezpośrednio po jedz jakies węgle proste.

2.Może nie 100km ale bieganie :)3 razy w tygodniu spokojnie wystarczy

3. Biegać :) ja zgubiłem 2,5 bez większej straty mięśni przy suplementacji BCAA,biegałem długo (ok 1h) ale wolno ok 8km/h.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...