Skocz do zawartości

Odżywianie


Sebas

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Polecam samemu robić masło orzechowe - nie dość że możemy je zrobić w 100% z orzechów (no i może odrobiny soli) to do tego sporo taniej jeśli orzechy kupimy w dużej ilości. Ja kupuje worek 5kg migdałów i z niego robie masełko. :)

Opublikowano

Moja dietka "mister jurata 2013" wygląda tak

 

1. Makaron durum+ jaja sadzone+ łyzka oliwy

2.Makaron durum+ kurak z warzywami+ 2 łyżki oliwy

3.Makaron Durum+kurak z warzywami + 2łyżki oliwy

4.Twaróg +  2 łyżki oliwy.

 

Do tego 5 razy w tygodniu aero godzinne. Suplementacja bcaa.

 

Czy jest sens zamieniac ten makaron na np. ryż brązowy, chleb pełnoziarnisty i makaron z pełnego zboża czy jak mu tam? 

Opublikowano

Makaron ma dużo glutenu,a on ogranicza redukcję.JA mimo wszystko an śniadanie jadł bym standardowe płatki,teraz robię je w postaci placków,wrzucam do miski,wbijam 2-3 jaja,lekko podsmażam bez olejowo,do tego swojski dżem z jabłek i pychota z rana.Co do masła orzechowego to wiem że kulturyści dużo go jedzą,ale wolałbym jeść orzechy,albo samemu robić,bo te masło z fistaszków to nie jest z orzechów,bo fistaszki to odmiana fasoli :P

Opublikowano (edytowane)

Czy po treningu bialko+banan+dwie lyzki miodu, a po przyjsciu do domu ryz z tartym jablkiem bylby okej? Chodzi mi bardziej o okres przy redukcji.
 
I przyokazyjnie o kawie ;)

Typ ma ogolnie sporo fimikow, ktore poruszaja tematy zywienia.

Edytowane przez El Loco Chocko
Opublikowano (edytowane)

Dlatego z wiekiem warto bawić się w mimikery insuliny(kiedyś o nich pisałem).Szczególnie liście Banaba,które są źródłem substancji zwanej kwasu 2α-hydroksyursolowego (corsolic acid), kwasu elagowego oraz licznych garbników. Wykazano, żę kwas 2α –hydroksyursolowy aktywuje insulinozależny transporter glukozy, tzw.GLUT 4, który zlokalizowany jest między innymi w tkance mięśniowej dzięki czemu działa "insulinopodobnie" ułatwiając wychwyt glukozy przez komórki mięśniowe ułatwiając wysycenie ich glikogenem, a zarazem normalizując glikemię.Do tego gymnema Sylvestre,podejrzewa się , że wykazuje ona zdolność do regeneracji komórek beta trzustki.

Edytowane przez Litwin25
  • Minusik 1
Opublikowano (edytowane)

Potrzebuję rady mądrych forumowych głów.

Waga: 74kg na 174cm

Cel: trening mam typowo na siłe ale troche tłuszczu na bambrze się zbiera, także chciałbym to ograniczyć.

 

Moja dieta wygląda tak:

 

1. Posiłek

- 100g płatków owsianych

- 3 jajka

- łyżka miodu

  to wszystko zblendowane i usmażone jako placek na kilku kroplach oleju rzepakowego

+ 2 łyżki oliwy do picia

 

2. Posiłek

- 30g orzechów (laskowe/migdały)

- 150g jogurtu naturalnego

- 50g otrębów (owsiane i pszeniczne po 25g)

- banan

 

3. Posiłek

- 100g ryżu parboiled

- 150g kury (smażona na rzepakowym)

- warzywa + łyżka oliwy

 

Trening

 

4. Posiłek

- 100g ryżu parboiled

- 150g kury (smażona na rzepakowym)

- warzywa + łyżka oliwy

 

5. Serek wiejski na noc 

 

No i zarzuce jakieś jabłko albo inny owoc między 2 a 3 posiłkiem.

 

Piję tylko wodę gazowaną. Zero kawy, jak herbata to tylko zielona i czasami yerba mate.

Moje 'suple' to 3g omega3 olimpu dziennie + zestaw witamin z żeńszeniem też z olimpu.

 

 

 

Staram się wyrobić sobie nawyki żywieniowe. W podobny sposób jem już od dłuższego czasu ale nie mam pojęcia czy to jest spoko.

Także jak widzicie coś co warto poprawić/dodać/odjąć to chętnie poczytam

Edytowane przez mikro
Opublikowano

całkiem przyzwoicie, tej kury dawaj ze 200 gram na porcje, na pewno nie zaszkodzi. jak stosujesz taką dietę jakiś czas, to sam najlepiej wiesz, czy spełnia jakieś tam twoje założenia 

Opublikowano

A nie macie problemów po kazeinianie wapnia przy dłuższym stosowaniu?Ja się po tym chamstwie w nocy nie wysypiam i się zakwasiłem na dobre,zresztą ostatnio wyczytałem ze wchłanialność tego białka to tylko 50%.

Opublikowano (edytowane)

Ja prawie codziennie jem 250g sera białego, czasami zastąpię to tuńczykiem lub makrelą i chyba nieco się zakwasiłem, bo samopoczucie nie takie, czy brak energii, cere też mam suchą. Trzeba będzie to odstawić, tylko że zjeść 250g sera białego to kilka chwil, a ilość białka pokaźna.

Edytowane przez YETI
Opublikowano

No 50 gram białka,ale jak się wchłania tylko 50% to już mniej pokaźna.Czytałem że kazeinian wapnia zawarty w twarogach,trawi się kiepsko i jego resztki zalegają po jelitach,powodując zakwaszenie.

Opublikowano (edytowane)

Wiem,ale minusem jest że nie trawi się cały i potem zaśmieca jelita,pomijam fakt że kazeina wszystko klei i jak coś z nią jemy,to się nie strawi,dopóki ona się nie przepali,ale to głownie ona jest odpowiedzialna za podlany wygląd,gdyż jest glutogenna.

Edytowane przez Litwin25
Opublikowano

Proponowałbym żeby litwin rozpisał przykładową diete. Tak mówi o glutach itp wychodzi na to że wszystko co jemy i rosniemy jest fe i złe. 

 

 

A tak inną drogą, to nie wiem o co chodzi z moją redukcją. Wygląd sie zmienia,mięśnie wychodzą na wierzch a waga stoi w miejscu

Opublikowano

Proponowałbym żeby litwin rozpisał przykładową diete. Tak mówi o glutach itp wychodzi na to że wszystko co jemy i rosniemy jest fe i złe. 

Gdzie napisałem że wszystko?Tylko kazeina i "orzeszki"ziemne.

A tak inną drogą, to nie wiem o co chodzi z moją redukcją. Wygląd sie zmienia,mięśnie wychodzą na wierzch a waga stoi w miejscu

Ty tego nie wiesz?Zawsze coś takiego ma miejsce gdy podczas tracenia fatu,zyskujemy nowe mięśnie.Nikt nie patrzy na wagę,zawsze oceniamy w lustrze redukcję.

Opublikowano

Kurczę mać, no nie wiem. Wczoraj z rana waga pokazała 86.9 (przytyło mi się ok. 2kg) a spodnie robią się coraz mniejsze. Żeby nie było - karnet wykupiony, każdego dnia inna partia mięśni, raz w tyg. bieżnia 5km intetwałami i później rowerek 30min. też intetwałami.

 

W czym tą kazeinę można trafić BTW?

Opublikowano

Kurczę mać, no nie wiem. Wczoraj z rana waga pokazała 86.9 (przytyło mi się ok. 2kg) a spodnie robią się coraz mniejsze.

 

Widocznie wychodzi ci rekompozycja a nie redukcja,co jest w sumie lepsze.

Opublikowano

 

Proponowałbym żeby litwin rozpisał przykładową diete. Tak mówi o glutach itp wychodzi na to że wszystko co jemy i rosniemy jest fe i złe. 

Gdzie napisałem że wszystko?Tylko kazeina i "orzeszki"ziemne.

>A tak inną drogą, to nie wiem o co chodzi z moją redukcją. Wygląd sie zmienia,mięśnie wychodzą na wierzch a waga stoi w miejscu

Ty tego nie wiesz?Zawsze coś takiego ma miejsce gdy podczas tracenia fatu,zyskujemy nowe mięśnie.Nikt nie patrzy na wagę,zawsze oceniamy w lustrze redukcję.

 

 

No nie wiem bo tracenie tłuszczu a zyskiwanie mięśni to dla mnie raczej tylko w dragon ballu. No ale w sumie mnie to cieszy.

 

Dwa lata temu jak sie redukowałem waga leciała, teraz nie, dlatego mnie to dziwi.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...