Skocz do zawartości

Odżywianie


Sebas

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Pewnie chodzi o kcal przy wycince. W końcu dobry majo ma coś koło 70-80% tłuszczu. Jeśli o to chodzi to chyba wolałbym już zjeść tę małą łyżeczkę majonezu do jajek (kosztem np. pieczywa), a nie męczyć jakieś wynalazki typu "majo light", smakujące breją. Jaja na sucho (lub z samą solą) jakoś mi nie wchodzą.

Jajka + majo = Win!

PS.
chociaż w innym temacie faktycznie coś wspominałeś o alergiach, więc może to ma związek.

Edytowane przez _Red_
Opublikowano

no tak, chodzi o kcal przy wycince ;)

z majonezem mam ten problem, że jak wezme łyżeczkę to na jednej się nie skończy bo tak to dziadostwo lubie

 

coś jak z alkoholem i kanabisem

abstynencja, bo inaczej powrót na mase i zalany bebzon na lato :P

Opublikowano (edytowane)

Jajka na miekko z majo??? Swiat sie konczy hehe. Tylko sol.

Na twardo jak zrobie to nawet pol lyzki majonezu nie potrzebuje na wszystkie. Troszke tylko smyrne, zeby nie bylo. Dodam jakiejs papryki czy innego warzywka i sru. Niektorzy z chrzanem wciagaja, nawet dobre, ale fanem nie jestem.

Edytowane przez El Loco Chocko
Opublikowano

 

Jajko z majonezem to tak jak chleb z bułką ;)

 

Super porównanie, naprawde gratuluje. Konkurencja dla yano

 

Wiem że jesteś omnibusem,ale obawiam się że nie zauważyłeś emota ;) który ironizuje.

Opublikowano

Ja jak zwykle na redukcji. Zalety endo. Szybko przybieram. Ciągle jestem głodny i do tego mam (pipi)ca na punkcie orzechów. Jem bez opamiętania. Jak to się ma do redukcji? Niby czytam, że orzechy na diecie jak najbardziej wskazane i zdrowe, no ale ja połykam od razu 100g i one jednak mają sporo kalorii. Jem najczęściej migdały, ziemne w skorupkach i mieszankę studencką gdzie są jeszcze laskowe, nerkowca i rodzynki. Solonych i przetworzonych nie jem. To jak, mogę, czy nie mogę?

Opublikowano (edytowane)

Ale nie 100 gram na raz,bo to ponad 600 kcal ;) Co do postu wyżej,to ja to tak odebrałem ze on podjada te orzechy,powyżej tego co powinien jeść.

Edytowane przez Litwin81
Opublikowano

Dobra pany. Przez miesiąc i 2 tygodnie osiągnąłem to co myślałem że zajmie mi czas do wakacji.

Zjazd w talii z 89cm do 82cm i na wadze 90,5kg do 85,8kg dzisiejszego dnia (191cm wzrostu). Nie chce więcej chudnąc. 

Na koniec masy jadłem 4000kcal i ostatnie 3 tygodnie masówki nie przytyłem nic, teraz jadłem w zakresie 2500-2800 (chociaz dosc czesto zdarzały się nadprogramowe 300/400kcal w pizzy/kebabie itd.).

Ostatnio nawet zacząłem dodawac kalorii w postaci orzechów i większej ilości węgli, ale waga i tak leci w dół.

Wrócic z powrotem do smażonego jedzenia?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...