Skocz do zawartości

Odżywianie


Sebas

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja pier.dole i znowu zaczyna. Napewno mniej niz w syntetycznym prochu. Co za typ


Uprzedziłem go w napisaniu tego samego co ja , nie pomądrzył sie i juz ból dupy

Opublikowano (edytowane)

Naprawdę jednego i drugiego chyba trzeba zignorować.

 

@ szarku

Spróbuję coś z tym zrobić, ale sami wiecie jak to jest z obiadkami, czasami trzeba się po prostu podporządkować.

 

@jj

Owoców jem wystarczająco, gorzej z warzywkami

Edytowane przez Andreal
Opublikowano

Naprawdę jednego i drugiego chyba trzeba zignorować.

 

@ szarku

Spróbuję coś z tym zrobić, ale sami wiecie jak to jest z obiadkami, czasami trzeba się po prostu podporządkować.

 

@jj

Owoców jem wystarczająco, gorzej z warzywkami

To raczej postaw na zielone warzywa(najlepiej brokuły),odkwaszają,mają mało węgli,przyśpieszają metabolizm.

Opublikowano

Ja ostatnio zasmakowałem w fasolce szparagowej, kupuję mrożoną w Biedrze. Jedna paczka mi na dwa posiłki starcza, ale spokojnie można rozdzielić na trzy. Wrzucam na patelnię, dorzucam cebulkę, potem zrobioną wcześniej pierś z kurczaka, doprawiam pieprzem, solą i papryką ostrą i wbijam dwa jajka. Węgli ostatnio nie jem na obiad, bo za dużo słodyczy jem ostatnio.

Opublikowano

Szukałem sobie po sklepie jakiś fajnych produktów do sernika w wersji fit i znalazłem budyń. Nigdy wcześniej nie kupowałem budyniu więc patrząc na skład trochę się zdziwiłem. Jest to sama skrobia kukurydziana/ziemniaczana i aromat więc chyba nawet na redukcji kilka łyżek takiego prochu nie zaszkodzi? Zawsze mi się wydawało że już w sobie ten proszek ma zawarty cukier/tłuszcze.

Opublikowano

No właśnie w składzie jeśli chodzi o węgle to tylko skrobia więc chyba ujdzie. A ryż z tą masą budyniową i słodzikami <3 . Albo też widziałem przepis na naleśniki z budyniu od wk ale akurat moja patelnia nie była w stanie podjąć się tego zadania i rozyebały mi się.Ale papka była zjadliwa.

Opublikowano

Ja dawałem na wierz trochę kurkumy,ziół prowansalskich lub pietruszki z koprem,trochę soli i pieprzu,tak z dwóch stron,podsmażałem aż puści czerwone soki(pewnie taki tłuszcz ma)i aż mięso zrobi się tak do połowy(widać po kolorze) i zmieniałem stronę,niebo w gębie.

Opublikowano

Zrobiłem dzisiaj sobie suróweczkę z pokrojonej czerwonej cebuli,czosnku,pomidora i ogórka kiszonego(byle nie kwaszony)-pychota,polecam antygrypowo.Ostatnio dodałem kapustę kiszoną i było jeszcze lepsze.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...