Skocz do zawartości

Odżywianie

Featured Replies

Opublikowano

Alkohol mocno nasila katabolizm i rozpad białek, więc odpowiedź nasuwa się sama. Wiadomo, że rezygnować całkowicie nie można, ale duże ilości to generalnie dużo pracy na marnę. No i jeśli już pić to weekend i tego samego dnia nie trenować. Inna sprawa, że wszystko też zależy od organizmu. Znałem takich, co chlali i wpływu to na ich formę nie miało, aczkolwiek byli to ludzie w wieku dojrzewania.

  • Odpowiedzi 8,9 tys.
  • Wyświetleń 407,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Most Popular Posts

  • Sprawdzal ktos to ? http://www.dieta4u.com.pl/zamowienie-diety Dobre opinie ?

  • Papu z dziś-muffinki z białkiem,wiórkami kokosa,sezamem,ziarnami słonecznika na płatkach owsianych

  • U mauricza w lipcu mam robić papiery trenera,dobrze to wróży   Moja dzisiejsza podwójna mc świnia ;)Zrobienie pełnowartościowego posiłku z pieczywem jest łatwe i smaczne.Skład:Paluch pełnoziarnisty

Opublikowano

Okaże się, że to 4x2 pączki.

Skąd wiedziałeś ;) Ogólnie kac to wytrącenie glukozy,czyli nie masz glikogenu,ciężko bez niego zrobić dobry trening,do tego alko upośledza wchłanianie aminokwasów,czyli tak jak pisał krupek,stan kataboliczny.

Opublikowano

Chlanie wódy serio tak mocno negatywnie wpływa na ćwiczenie i wzrost masy mięśniowej? Zero picia? czy cheat day może być? Jak często? 

(xd)

 

Martwy ciąg na kacu  :banderas:

Opublikowano

Okaże się, że to 4x2 pączki.

Dorzucę jeszcze snickersa i paczkę m&m's jako antykatabolik. :)

Opublikowano

 

Chlanie wódy serio tak mocno negatywnie wpływa na ćwiczenie i wzrost masy mięśniowej? Zero picia? czy cheat day może być? Jak często? 

(xd)

 

Martwy ciąg na kacu  :banderas:

 

Pamiętam jak poszedłem na nogi po chlaniu , gorszego treningu nigdy w życiu nie miałem to co działo się z moim organizmem nie do opisania. Chcemy być pięknymi dzikami to alkohol wykluczyć/ograniczyć do minimum.

Edytowane przez szarku123

Opublikowano

 

Okaże się, że to 4x2 pączki.

Dorzucę jeszcze snickersa i paczkę m&m's jako antykatabolik. :)

 

 

 

Ja po treningu na dzien dobry wcinam zelki, potem marsa i 4x wafle ryzowe w czekoladzie z lidla.

No a dopiero potem jakis ryz/makaron/kasza z miesem i na koniec dnia platki np liony z bialkiem :}

Opublikowano

Pamietam jak kiedys po kilku piwach poszedlem na taekwondo bo nie umialem odpuscic treningu po prostu. Cwiczylo sie calkiem dobrze, bylem mocno wyluzowany i nie balem sie imorowizacji. Raz tylko dostlem w klate i usiadlem bo nie wiedzialem czy rzygac czy lapac oddech.

Opublikowano

Walka trwa. Jak o 18:15 jest tyle to jutro oficjalny pomiar będzie moim rekordem. Jeszcze 10 kg. :twisted:

 

jq6bg7.jpg

Opublikowano

Fajna waga, wie ile masz kg bez stawania xD

Opublikowano

Ech Redziu, jak się stanie i zważy to po zejściu wyświetla wynik jeszcze 10 sekund. Wiesz, XXI wiek i takie tam.

Opublikowano

chcesz zbić do 65 kg? Będziesz jak szczypior wyglądać :P lepszym wyznacznikiem formy od wagi będzie po prostu lustro.

Opublikowano

hej madafakerzy, mogę polecic:

 

biedronka, 7zł/400g

 

2c6a2d11c54f4e2f9cd1c88e1ed4829b.jpg

 

 

Oto wartości odżywcze Beefburgerów Beef Master w 100g: 
białko: 21,20 g 
tłuszcz: 12,04 g 
kolagen: 2,57 g 
woda: 65,29 g 
węglowodany: 0,00 g 
wartość energetyczna: 189,63 (kal) 

 

 

 

tylko jeszcze kombinuje jak ulepszyć domowe burgery, dzis spróbuję jeszcze dodać jajko sadzone :]

Edytowane przez Banny

Opublikowano

Wolałbym cyca po filetować w bułkę niż taką"wołowinę" wciągać ;) Miałem takiej kilka setek krążków w pracy,jak dałem do duszenia to wszystko się rozpadło i topiło w tłuszczu,jakbym kaszankę jadł ;)

Opublikowano

Uwaga na te beefburgery bo czesto sie zdaza ze robia sie sine mimo dobrej daty waznosci i nienaruszonego opakowania.

Opublikowano

Najlepsze są te burgery pakowane po 5 sztuk jeden na drugim, za 4 złote chyba. 50% procent mięsa, sam mom. Kur.wa, toć to żarcie dla psa ma lepszy skład. Powinni zabronić sprzedaży takiego czegoś.

Opublikowano

Np. firmy Yano xd Sam mom i tluszcz. Pomyslec, ze kiedys to nawet lubilem.

Opublikowano

najlepsze burgery to sa z miesa mielonego wołowego 10% fatu z tesco. 

 

Poza tym tortilla lepsza, tylko zbey ten placek pszenny nie był :/

Opublikowano

Pijecie do posiłku lub bezpośrednio po nim? W teorii jest tak, że powinno się pić pół godziny po posiłku, bo inaczej spowalnia trawienie. Ja zaraz po posiłku muszę się napić, zazwyczaj woda, bo po prostu mam pragnienie.

Opublikowano

Ja słyszałem, ze powinno się wypic przed posilkiem żeby mniej miejsca na jedzenie bylo. Ale to raczej jest o odchudzanie chodzi.

Ja pije podczas posilku i do kubka z woda dolewam dość sporo octu jablkowego. Z poczatku bylo paskudne, ale idzie się przyzwyczaic

Opublikowano

O ja pitole, zapach octu to jeden z moich najbardziej znienawidzonych.

Opublikowano

A tam, tragedii nie ma, ocet jablkowy aż tak nie śmierdzi jak ten zwykly. Do drineczkow z woda trzeba się zmuszać, ale jak się go używa jako przyprawę do potraw to daje radę

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.