Skocz do zawartości

Odżywianie


Sebas

Rekomendowane odpowiedzi

Pare przepisów ostatnio ktore mi wpadly w oko.

 

Placek swietny, mozna polac smietanka czy miodem i w ogole niszczy system :)

 

 

Mafinki swietne ale nie wiem jak z dostepnoscia produktow w PL.

 

http://www.kierunekfitness.com/#!MOCNO-ORZECHOWY-SERNIK-BEZ-CUKRU-I-M%C4%84KI-W-WERSJI-LOW-CARB/c80d/562cf5ba0cf2c1279d5de51f

 

Extra serniczek <3

Odnośnik do komentarza

No to zdecydujcie sie fachowcy. Bo co jeden pyerdoli co innego. Powielam to co mowi gosc ze sceny ze sporym juz stazem.

 

Zas ostatnio wielkie oburzenie ze nie je sie owsiany na sniadanie. No ja pyerdole. No tak Arnold i stara szkola sie mylila rosla na wodzie z parowek.

Odnośnik do komentarza

Jak sie nie je owsianych na sniadanie jak sie je. Owies to jedne z lepszych węgli.

 

U mnie zawsze na masie węgle zlozone plus troche tłuszczu a na redu na odwrót wiecej tłuszczu mniej węgli.


Poz atym duzo zalezy od trybu zycia i pracy. Kiedy przez ostatni miesiac zaraz po siłce 3 razy w tygodniu dorzucałem 30minut biegania to jadłem i pizze i zaraz po siłowni a przed biegiem jakies kinder bueno itp no i po miesiacu sie zdziwilem jak zwazyłem , pół kilo spadło o_o

 

Takze rozumiem czy kobika czy kazuba ze po prostu "moga wiecej" jesli chodzi o jakosc zarcia i wartosci.

Odnośnik do komentarza

To samo tyczy się ilości B/W/T , jest ~300b , 500w i zaledwie 50t . Większość ludzi łapie się za głowę czemu tak mało tłuszczy a aż tak dużo węgli , więc wedle rad uciąłem sporo węgli i dorzuciłem tłuszczy ale dalej by trzymać się w swojej kaloryce , efekt? Po miesiącu tak niesamowicie zyebała mi się forma że wstyd mi w lustro było patrzeć . Najwidoczniej tłuszcze nie są dobry źródłem energii dla mnie i lepiej w moim przypadku stawiać na węgle.

Odnośnik do komentarza

Pierwszym , zwrotnym i najwazniejszym punktem w naszym hobby to jest poznanie wlasnego organizmu. To jest dosyc proste ale bardzo czasochłonne bo potrzeba miesiecy zeby metodami prob i błedów poznac swój organizm. Wiadomo na poczatku musi byc jakis punkt odniesienia jakim są te wszystkie kalkulatory ale to tylko odnosnik a prawdziwe wlasne zapotrzebowanie trzeba poznac samemu. W sumie to nie dziwie sie tym co sie smieja z tabelek bo jesli sie siedzi w tym kilka lat to sam wiem po sobie ze ma sie rentgen w oczach którego nie maja zwykli smiertelnicy i patrzac na produkt ty juz masz w bani przeliczone BTW i wartosc kaloryczna tego zarcia. No tak u nas jest. Tak samo jak jednemu starcza 1,5 gkmc białka tak drugi nie bedzie miał zadnych przyrostów i bedzie potrzebował 2,5. Kazdy organizm jest inny, ale moze i fajnie, bo to wszystko by było za proste a tak oprócz machania ciezarkami mamy tez rozkminy logiczne :)

Odnośnik do komentarza

No to zdecydujcie sie fachowcy. Bo co jeden pyerdoli co innego. Powielam to co mowi gosc ze sceny ze sporym juz stazem.

 

Zas ostatnio wielkie oburzenie ze nie je sie owsiany na sniadanie. No ja pyerdole. No tak Arnold i stara szkola sie mylila rosla na wodzie z parowek.

Najmniej sugeruj się opinią takich,bo im więcej koks wybacza.Jeżeli ludzie na debiutach lecieli na insulinie,to nie myśl że i jemu i tobie organizm tak samo będzie dystrybuował kalorie.

Odnośnik do komentarza

Ale to jest czasem wku.rwiajace co nie? Mam na mysli ten natlok, czesto sprzecznych informacji. Przypomina mi to sytuacje gdy zaczalem uczyc sie gry na perkusji i zewszad podawane mialem informacje o tym i tamtym. A to MUSISZ cwiczenie robic 5 minut dziennie, kolejne 10, a jeszcze inne to w srodku nocy jak sie obudzisz. Tu jest tak samo, ale jak ze wszystkim, trzeba znalesc zloty srodek chyba. No i wiadomo, u kazdego bedzie on gdzies indziej. Po swoich doswiadczeniach juz wiem co sie u mnie sprawdza, co mniej a co w ogole jest zlym pomyslem. Tak ze uzytkownik Kanabis ma racje. Tyle czasu ile spedzimy na silowni, czy przygotowujac miche tyle samo bedziemy nabywac doswiadczenie i wiedze o samym sobie. Kiedys pamietam bylem mocno zamkniety w sztywnych ramach, zreszta czuje ze tutaj wciaz niektorzy w nich sa zamknieci. Ale mialem szczescie zrobic kilka kursow, poznac ludzi ktorzy sportem zajmuja sie na poziomie olimpijskim i zobaczyc ich podejscie. Jestem wg mnie, w swojej zyciowej formie. NIe dzwigam 100 na klate i nie budze grozy samym widokiem ;> ale zbudowalem silne fundamenty. Oczywiscie nie dla kazdego to jest cel. Ale mowie o tym bo gdy np jadlem owsianke rano + bialko, ryz/makaron/ziemniaki do obiadu i ogolnie sporo wegli, mialem problem z tkanka tluszczowa na podbrzuszu szczegolnie. Teraz wegle w sumie spozywam po treningach tylko, nigdy na sniadanie. Unikam tez ich przy obiedzie. Opcja tluste mieso plus warzywa daje rade. No ale juz wiem ze jestem nadwrazliwy na insuline i musze raczej uwacac na to jak komponuje posilki. Tak czy owak nie dziwie sie ze ludzie sa czesto zagubieni i nie wiedza jak temat ugrysc, skoro tutaj jest tak samo wiele watpliwosci.

Pozdrawiam <3

 

 

TL:dr

Jedz i eksperymentuj. To ze dla kogos cos jest dobre, nie znaczy ze bedzie dla ciebie.

Odnośnik do komentarza

Ale z tego co się orientuje jedyny minus płatek owsianych to fakt że zawierają gluten , wydaje mi się że w ciągu dnia jeżeli ktoś nie spożywa produktów bogatych w gluten to 100-150g płatek przeciez go nie załatwi. Ja nie mam zamiaru rezygnować z płatek na śniadanie tak samo z twarogu przed snem.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...