Opublikowano 5 grudnia 20159 l Za mna za to chodzi pstrag z frytkami. Po tym tez smrod na pol chalupy i to przez dwa dni.
Opublikowano 5 grudnia 20159 l Ja standardowo na noc serek wiejski ale dzisiaj sobota to Edytowane 5 grudnia 20159 l przez 2razyjot
Opublikowano 6 grudnia 20159 l Widze ze Lidl na propsie. ku,rwa deptałbym biedronkowiczów, a kauflandowiczów napyerdalał. tylko lidl. boże pobłogosław lidla
Opublikowano 6 grudnia 20159 l Mniejszy syf na sklepie, mniej meneli wsrod klientow i niezle produkty.
Opublikowano 7 grudnia 20159 l Mlekovita zaczęła się też bawić w jakieś szejki proteinowe, ale raczej trzeba to potraktować jako ciekawostkę, bo w składzie tylko białka mleka. Plus taki, że bez dodatkowego cukru i przesadnej chemii. http://www.kulturystyka.sklep.pl/MLEKOVITA-Napoj-proteinowy-Super-Body-Active-350g-promocja,p1140859617.html
Opublikowano 7 grudnia 20159 l Dzisiaj mi się znudziło normalne"pakierskie" żarcie więc poleciało coś takiego: Pierwszy posiłek to warzywa,avokado,czerwona cebula zkurakiem,dla podbicia węgli granat i khaki.Drugi posiłek to jajecznica na wołowinie i 5 gram młodego jęczmienia. Edytowane 7 grudnia 20159 l przez Litwin81
Opublikowano 11 grudnia 20159 l Zaczyna mi się to podobać. Jem więcej, regularnie, cuksów zero oprócz jednego dnia w tygodniu (i nie kilogram, he he) i fast foodu (raz na 2 tygodnie i nie 8 hamburgerów z MakDolana jak kiedyś), browara prawie nic (1-2 / miesiąc), patrzę, co jem i... 73,9 kg o 15 dzisiaj. Ja pierdolę, kolejny achievment odblokowany, dodatkowo widać już żebra, NIE SKŁADAM SIĘ Z SAMEGO SADŁA, widać je, AAAAAAA, wpada teraz 4 x tydzień 500 brzuchów w różnych wariantach i powoli widzę mniej fatu i skóry na brzuchu. Będzie dobrze na wakacje na plaży. :D Mięśnie też będą, jeszcze trochę cięcia i kurwa zaczynam taką masę, że się zesram a będę żelastwo rzucał. BTW. oczywiście wiem, że redukcja to nie magia brzuchów tylko bardziej złożony proces ale micha to jest jednak podstawa i więcej ruchu. Nawet windy unikam, co prawda na 3 piętrze mieszkam więc żaden wyczyn ale zawsze coś. Będę jak dla was pewnie śmieszne ale dla mnie cel i w końcu się uda a później się zobaczy! Edytowane 11 grudnia 20159 l przez 2razyjot
Opublikowano 11 grudnia 20159 l dla mnie to jest ŚMIESZNE, bo jesteś pyerdolonym leniem i robi mi się niedobrze, jak cię czytam
Opublikowano 11 grudnia 20159 l No windą na 3. piętro wjeżdżać... chyba tylko niepełnosprawnych mogę zrozumieć.
Opublikowano 11 grudnia 20159 l Kazub jakbyś mógł się nagrywać z tymi linijkami do mnie to byłbyś jak ten wielki, motywujący murzyn z jutuba. :idea:
Opublikowano 12 grudnia 20159 l Dobrze ze wreszcie zaczynasz myslec i zapisałes sie na siłke. Panowie kupilem na spóbowanie gejmleko sojowe czekoladowe. Wartosci jak z wykle tyle ze tutaj zamiast laktozy zwykly cukier wiec jeden chu.j. Zrobilem sobie dzis na zimno owsianke z tym mlekiem czekoladowym sojowym. Panowie, jaki banderas w chu.j.
Opublikowano 12 grudnia 20159 l Ja robię z wodą odżywką i syropem klonowym i też zayebiste, ale ta cena tego syropu... i te piardy po glutenie...
Opublikowano 12 grudnia 20159 l A no faktycznie ze tez nie wpadłem ze zamiast mleka mozna zrobic z szejkiem proteinowym. Moze byc dobre. Tylko ze ja proszki na miesnie tylko po treningu
Opublikowano 12 grudnia 20159 l Ja ostatnio na śniadanie robię placka, do miski wsypuję 100g płatków, zalewam wrzątkiem, wbijam 3 jajka, miarkę odżywki, miksuję i na patelnie. Na górę masło orzechowe, albo mus jabłkowy, albo banana pokrojonego. Super wchodzi, i co ważne szybko, bo rano mi jakoś żuchwa mozolnie pracuje.
Opublikowano 12 grudnia 20159 l A gdzie ja napisałem, że to mój wynalazek? Od jakiegoś czasu muszę brać leki pół godziny przed śniadaniem to mam czas na zrobienie czegoś lepszego. Tak to zawsze wolałem spać dłużej i zjeść płatki owsiane z twarogiem i bananem, albo serkiem wiejskim i tyle.
Opublikowano 15 grudnia 20159 l Jak sie zaopatrujecie na kokosa? U mnie jak kupilem ostatnio w rodzinie nikt nie lubi, ale jedza od razu. A ja zawsze jak wybiore srodek, wstawiam do lodowki na przynajmniej dzien i sie to tak "marynuje" w wodzie kokosowej. Na drugi trzeci dzien jest takie pyszne ze masakra. No i tanie, 2 zeta kokos.
Opublikowano 15 grudnia 20159 l Ale nie nie chodzi ze wsuwaja bo smaczne, tylko jak czestowałem to od razu im dawalem i wlasnie srednio smakowalo im, a fakt wtedy jest mocno twardy i szału nie robi. A po takiej marynacie dzien dwa w lodowce on jest bardziej miekki i bardziej soczysty. Jak dla mnie wtedy jest mega. Wy tez jecie go od razu? Co sie marynuje w wodzie kokosowej? xD Srodek kokosa. Wlewam do miski troche tej wody i tak sie moczy dzien dwa to co z niego wydłubałem. Jest przezaje.biste wtedy bo nasiaka tym kokosowym aromatem wody i jest soczysty. Smieszku
Opublikowano 15 grudnia 20159 l Coś czytałem ostatnio, że przed rozłupaniem dobrze jest go podgrzać chwilę w mikrofali, wtedy wydobędzie się więcej smaku i łatwiej będzie go otworzyć. Też chyba spróbuję, bo mam smaka na coś kokosowego.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.