Skocz do zawartości

Odżywianie


Sebas

Rekomendowane odpowiedzi

Bardziej mnie zastanawia co w nim niezdrowego jest, bo to, że swoje naturalne prozdrowotne właściwości traci to ja wiem, a płacić trzy razy więcej, bo ma jakieś właściwości przeciwgrzybiczne to ja nie wiem czy takie opłacalne jest.

 

Z drugiej strony jest masło klarowane, też niby ma jakieś właściwości prozdrowotne i jest niewiele droższe od rafinowanego koko oleju. Musiałbym poczytać czy warto na tym smażyć.

Edytowane przez Yakubu
Odnośnik do komentarza

Bardziej mnie zastanawia co w nim niezdrowego jest, bo to, że swoje naturalne prozdrowotne właściwości traci to ja wiem, a płacić trzy razy więcej, bo ma jakieś właściwości przeciwgrzybiczne to ja nie wiem czy takie opłacalne jest.

 

Z drugiej strony jest masło klarowane, też niby ma jakieś właściwości prozdrowotne i jest niewiele droższe od rafinowanego koko oleju. Musiałbym poczytać czy warto na tym smażyć.

Nie że nie zdrowy,tylko nie jest tak zdrowy jakby mógł być.

 

Też na kokosie smażę z biedronki czyli ok.

A to wtedy ok ;)

Odnośnik do komentarza

Właśnie doświadczyłem interesującej rzeczy. Jakieś pół godziny temu pierwszy raz od początku redukcji obudził mnie wilczy głód. Tak mnie bolał brzuch, że sam nie wiedziałem czy bardziej mi sie chce (pipi), żreć czy rzygac. Stwierdziłem, że pyerdole nie będę się z organizmem kłócić idę do kuchni coś zjeść. W lodowce byl twaróg no to wybór padł na niego. Jem, smakuje beznadziejnie jak nigdy, wiec musze popijać wodą, brzuch na(pipi)ia z każdą sekundą coraz bardziej. Po kilku kęsach mama wchodzi do kuchni, a ja sobie myślę o (pipi)a co ja jej teraz powiem. Po chwili sięzreflektowalem, że spocony leżę na podłodze :/ ledwo wstałem i usiadłem do stolu, mama przerażona, pomogła mi z żarciem, bo ja zupełnie sil nie mialem. Ponoć jak siedziałem to byłem cały siny i miałem drgawki plus jęczałem jak stara baba.

Teraz 2-3 dni ładowania później powrót na 2400kcal, reverse diet i będzie leciała masa, a później sie zobaczy. No i może do lekarza sie przejdę chociaż nie wiem co on tam pomóc by mógł.

Odnośnik do komentarza

Ja nastepna redukcje walne na IF + CBL

 

Ogolnie srednio lubie jesc z rana to raz.

Dwa jak mam dajmy na to od 6 rano do 22 wcisnac w siebie kilka posilkow i zmiescic sie w kaloryce 2500/2500 kcal to bym glodny chodzil.

A tak ustawie okno na 16/8, do poludnia i tak glodny nie chodze, potem dobije kawa i lekko wytrzymam do okna zywieniowego.

No i 2000kcal to dajmy na to 3 posilki na 8 godzin to jest dla mnie ok.

Zobacze kiedy zaczne ale juz zaczynam jakies ramy tego protokolu ustawiac pod siebie.

Nie bede sie zajezdzal dla minus kilku % bf, nie placa mi za to :F

Odnośnik do komentarza

Ja wczoraj ok czternastej zjadłem obiad ponad 800kcal, a kolacje dopiero o dwudziestej. Kalafior, truskawki, jogurt i whey protein i zapilem dwoma kubkami pepsi light. 340kcal i brat mówi, że to przez to, że nawet mogłem zapaść w śpiączkę insulinową czy coś.

Wczoraj bylem przerażony, no ale teraz kusi żeby jednak jeszcze troche zejść. W udach, pośladach, plecach i brzuchu jeszcze siedzi jakieś 3-5kg tłuszczu.

Ehh trzeba było tradycyjnie zrobić sobie puree z 400g ziemniaków, 150g marchwi, papryki, pomidora i sera i by nie było problemów:/

Odnośnik do komentarza
Gość ragus

Właśnie doświadczyłem interesującej rzeczy. Jakieś pół godziny temu pierwszy raz od początku redukcji obudził mnie wilczy głód. Tak mnie bolał brzuch, że sam nie wiedziałem czy bardziej mi sie chce (pipi), żreć czy rzygac. Stwierdziłem, że pyerdole nie będę się z organizmem kłócić idę do kuchni coś zjeść. W lodowce byl twaróg no to wybór padł na niego. Jem, smakuje beznadziejnie jak nigdy, wiec musze popijać wodą, brzuch na(pipi)ia z każdą sekundą coraz bardziej. Po kilku kęsach mama wchodzi do kuchni, a ja sobie myślę o (pipi)a co ja jej teraz powiem. Po chwili sięzreflektowalem, że spocony leżę na podłodze :/ ledwo wstałem i usiadłem do stolu, mama przerażona, pomogła mi z żarciem, bo ja zupełnie sil nie mialem. Ponoć jak siedziałem to byłem cały siny i miałem drgawki plus jęczałem jak stara baba.

Teraz 2-3 dni ładowania później powrót na 2400kcal, reverse diet i będzie leciała masa, a później sie zobaczy. No i może do lekarza sie przejdę chociaż nie wiem co on tam pomóc by mógł.

Cukier ci mógł w opór spaść piękny kawalerze. Szklanka soku/kostka cukru na takie sytuacje. Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza

Teraz wiem. Lekarz stwierdził, że to hipoglikemia. Ogólnie to, że mama się obudziła i wepchała we mnie banana (jak to brzmi xd) i dała wodę z glukozą do wypicia uratowało mi życie, bo jakbym nie dostarczył cukru to śpiączka lub zgon :obama: Trzeba jej jakąś czekoladę kupić czy coś.

 

Get fit or die trying mówili

Edytowane przez Yakubu
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...