Ajj ale mi smaka na muszynianke narobili :/ jutro po pracy gdzies podjade po zgrzewke

serio? woda jak woda.

Lul, oczywiście, że nie. Ilość minerałów jest bardzo ważna. Czytałem nawet, że kiepskiej jakości woda może nawet szkodzić w nawadnianiu organizmu jak ktoś dużo trenuje. Da Costa też coś chyba wspomina o tym w filmiku o nawadnianiu.

 

Mużynianka, zimna, z cytrynką i miętą, najlepszy napój na upały.

Ok, to która najlepsza z najtańszych i gdzie kupić?

muszynianki to bankowo w tesco są, a co do reszty to się jutro przekonam 

Auchan, Real, Leclerc największy wybór, Murzynianki też są w Żabce.

Edytowane 21 czerwca 20177 l przez krupek

Woda jak woda. Forme zrobiłem na 5 litrowych butlach z lidla i biedry. Bez przesady qurwa.

Banny jak do białka to źródlana bez minerałów.

Do białka najlepiej mleko pasuje.. pycha, ale wiem, że nie jest to optymalne poplączcie (liti kiedyś pisał)

Woda jak woda. Forme zrobiłem na 5 litrowych butlach z lidla i biedry. Bez przesady qurwa.

To przebiegnij 20 km to pogadamy o nawadnianiu.

Zrobilem bez biegania ze sporadycznym cardio. To Banny biega?

Biega na siłownię :D

ja to nie wiem jak białko można z wodą pić, raz spróbowałem, ohyda :/

 

#teammleko

Teamulany

Zrobilem bez biegania ze sporadycznym cardio. To Banny biega?

Ale ja nie biegam dla cardio.

 

Banny pytał jaka woda dobra to mu napisałem. Dodałem, że nawodnienie jest ważne. Ja muszę dużo pic. Dziennie jakieś 4 litry, inaczej czuję się źle.

Znowu będę w opozycji do kobika ale woda to nie woda.Np. podczas treningu trzeba pić średnio zmineralizowaną(cisowianka,jurajska,oaza-bardzo dobra tania woda).Po pijemy małymi łykami twarde wody,by minerały zdążyły się wchłonąć,ale już np. taka Żywiec nadaje się tylko do odwodnienia(mało soli,magnezu,potasu) czy odżywek bo nie ma smaku bo ma tak mało minerałów i pita w dużych ilościach wypłukuje magnez.Ja piję z Lidla Saguaro Muszynianka w ciągu dnia lub z biedry niebieska Muszyna.Na treningu też ale polecam innym Saguaro mineral 2000 albo Oaza magnez 30 wapń 60(trzeba uważać bo są 2 wersje magnez 13 wapń 60).W minerałach jak w bf1 liczy się ratio,magnezu musi być 2 razy mniej niż wapnia.

Kiedys sprawdzalem po sklepach to jedyna prawdziwa mineralna woda okazala sie muszynianka, slabiej wypadlo costam veroni mineral czy jakos tak chyba , reszta to to samo co woda z kranu.

 

Zreszta widac to po cenie przeciez muszynianka kosztuje tyle co kokakola z biedry a nawet wiecej.

Mysle ze pita regularnie muszynianka z taka iloscia magnezu napewno ma zayebisty wplyw na organizm w porownaniu do reszty superwod za zlotowke. Ale za drogi biznes tak pic ja caly czas dlatego robie sobie izotonik z oazy i jest elegancko, Wiktorek swietnie nawodniony i od razu organizm inaczej w lato funkcjonuje

Kiedyś piłem muszyniankę regularnie to mi się odbijało co półtorej minuty. Może z 1-2 szklanki dziennie można pić, ale wincyj nie polecam.

Za duzo naukowej bredni. Jesc, pic i zapyerdalac. Tak to wyglada. A nie jak czipki. Tego tyle, to ma takie właściwości, tamto srakie. Ja yebie. Magistry z nasa a formy ni ma.

No przeciez tak cale zycie robiles a forme dopiero masz od paru miesiecy

Wazne bylo ile jesc kcal z rozlozeniem makro a nie jakosc wody.

Zresztą juz mam wyebane na forme, ten csly obesrany fit lajf. Bezbekow ludzi, ktorzy wykluli sie z dupy, udajac ekspertow.

Kobig jaka damka teraz bez ambicji xdd A Litwin ostrzegał, że od długiej redukcji hormony się jebią to nie chciałeś słuchać

No ale tutaj sa ludzie ktorzy procz machania hantelkami robia tez cos wiecej i dla nich przy przebiegnieciu 20km i pokonywaniu kolejnych barier organizmu jest bardzo wazne co pija i dla nich jest ogromna roznica w jakosci plynow. Moglbys ich uszanowac a nie pisac pyerdoly bo wiadomo ze do machania hantelkami to i woda z rzeki wystarczy.

Nie no, ja tam szanuje biegaczy. To zupelnie inna para kaloszy.

 

Tak pyerdololo bo nudy w robocie a Arkham Knight czeka :(

Nie no, ja tam szanuje biegaczy. To zupelnie inna para kaloszy.

 

 

Co ten daje xd

Cwicz cwicz.