za 3 tygodnie jade na wakacje i jestem ulana swinia, ile moge schudnac w takim czasie jesli odstawie czekolade i lody?

lody podobno nie tucza

Ostatnio było mowa o cukrze i że mdli po słodyczach. Dziś z ciekawości wsypałem sobie do kawy pół łyżeczki cukru, tego się nie da wypić.

za 3 tygodnie jade na wakacje i jestem ulana swinia, ile moge schudnac w takim czasie jesli odstawie czekolade i lody?

 

kup sobie ług sodowy i dosyp do kąpieli, w kilka godzin spalisz 100% tłuszczu

Można sporo spalić ale trzeba by zapierdzielać ostro + restrykcyjna dieta. Tylko czy jest sens? Na wakacjach raczej nie będziesz diety przestrzegał tylko cieszył się życiem. Zależy jeszcze co chcesz na tych wakacjach osiągnąć   .

Kupiłem batony na tydzień. Jest 16, a już 8 poszło. Szkoda że nie mam sklepu pod nosem bo tak to bym 1-2 kupił i nie było by problemu.

 

Olimp gladiator- różne smaki, wiadomo że dobre. Olimp Matrix kokosowy w białej czekoladzie - bardzo smaczny. Nutrend 85g pistacja z czymś - też bardzo smaczny. Mniejsze Nutrendy też smaczne. Levrone wanilia-karmel - też ok. Warrior crunch słony karmel - bardzo dobry.

 

Generalnie to wszystko dobre. Nie za słodkie. Niektóre lekko gumowate ale w ogóle mi to nie przeszkadza. Nawet bardziej mi taka konsystencja pasuje.

Szkoda że zmienili skład Matrixa bo kiedyś na batona miał prawie 2 gramy CLA i bardziej mu było do MRP niż batona białkowego.

Jak downgrade graficzny Wiedźmina ;).

 

Ostrzegam przed taką ilością batonów. Działają mocno wiatropędnie :). Jeszcze same gazy to pół biedy ale to co po tym mixie idzie to jakiś V gaz.

Ksylitol robi swoje ;)

czekolada mi sie znudziła, teraz faza na owoce, przedwczoraj cały ananas, wczoraj kwaśne fest zielone śliwki a dziś 0,5kg winogron bez pestek ;/

Też coś mnie ostatnio na ananasa wzięło. Mogę całego na raz zjeść, choć potem mnie język zawsze szczypie z boku xd Nie wiem, czy jakaś reakcja alergiczna, czy jak.

Świntuchy,ananas ;) Jezyk szczypie od bromeliny,rozkłada ci go trochę,to enzym proteolityczny,rozkładający białko.Podobne enzymy są w kiwi i truskawkach.

Bardzo dawno nie jadłem krewetek, kupiłem 300g na wagę i w(pipi)iłem na sucho tak że mi się uszy trzęsły. Zna ktoś jakiś przepis by jeszcze bardziej umilić sobie ten smakołyk? Jaki sos  by do tego pasował?

Smazone na maselku przez kilka minut, sol pieprz i do dzioba. Klasyg.

Podsmażone z papryką, cebulką, oliwkami i suszonymi pomidorami, idealne do makaronu, albo ryżu, alenbez dodatku też wchodzą.

smażone na maśle, z czochem, chili i zieloną pietruszką, podlane białym winem. Do tego jakiś dobry makaron i jest

Dzięki koledzy za pomysły

Nie chce mi się fotki wrzucać.Czekolada z Biedry nazywa się Pura Vida i ma tylko 10 gram cukru na 100 gram,reszta to malitol(ten sam co w orbitkach).Smakowo wersja z kawałkami migdałów bardzo smaczna,bez wyczuwalnych różnić.Kakao 30%,cena ok. 3,50.

Biedra ma też teraz całą serię Bio, jakieś kremy, nasiona, słodziki, pasty. Przetestowałem passatę i jest lepsza niż zwykła biedrowa, gęstsza.

Ta czekolad a oze byc ciekawa. Do sprawdzenia

I ma 10 gram białka(37 gr tłuszczu),produkt wydaje się idealny dla ketozowych wojowników :)

Polecam ta czekolade. Fakt milka to nie jest, ale nie czuc ze bez cukru, raczej przypomina jakas nizszych lotow zwykla czekolade mleczna czyli na ketozowy bezrybiu bardzo wporzo. Patrze od jakiegos czasu w biedrze bardziej sie czlowiek obkupi fit cos wartcyh produktow niz w tych specjalistycznych bio sklepach xd

Całkiem niezła, tylko 9g cukru /100g. Wprowadziłem do bazy Fat Secret bo nie było

Raz na jakiś czas można wciągnąć zamiast typowych czekolad, cena 4 zety, więc podobnie jak Milki bez promocji.

 

edit:

poczytałem trochę o maltitolu. Ogółem - nie powoduje wyrzutu insuliny, nie rozkłada się w ryju do kwasów, które niszczą szkliwo, jest odporny na obróbkę termiczną (można piec ciacha), słodkość 90%, kaloryczność 50%. No to chyba "cukier" idealny, albo coś przegapiłem.

W ogóle przy liczeniu makrosów zastanawiam się jak taki rodzaj cukru traktować. Węglowodany?

Edytowane 7 października 20177 l przez _Red_

No biegunkę może spowodować jak się dużo zje ( chociaż ja dużo jadłem i nic się nie działo ). Poza tym może przyczyniać się/nasilać SIBO. Ale to też raczej jak ktoś już sobie wcześniej jelita rozwalił.

 

Poczytaj sobie o erytrytolu. 0 kcal. Nie powoduje wyrzutu insuliny. Chociaż z tą insuliną to różnie bywa. U niektórych sam słodki smak może sprowokować wyrzut insuliny. Najlepiej byłoby sobie po danym słodziku oznaczyć poziom insuliny. Ale też nie ma co przesadzać. Raz na dzień jak się coś słodkiego ze słodzikiem zje to nic się nie stanie.

 

Co do liczenia makrosów to niby w ogóle tego się nie wlicza. Chociaż niektórzy wliczają. Ale wtedy to taki słodzik w ogóle nie ma sensu ( na keto bo trzeba go sporo żeby było słodko ). Na ketozie generalnie łatwiej sprawdzić jak na nas taki słodzik działa bo albo wybije z ketozy albo nie. Na pewno erytrytol jest bezpieczny. Masę tego żarłem i byłem w ketozie.

 

 

 

Oczywiście w mojej wioskowej Biedronce nie ma tej czekolady :/. 

 

Za to zamówiłem sobie VitaFiber ( https://www.guiltfree.pl/pl/slodziki-w-plynie/2009-vitafiber-syrop-naturalny-slodzik-70-blonnika-5055904200419.html ) z myślą o domowych batonach bo gotowe trochę drogo wychodzą, a mi pasują bo bardzo często jestem poza domem.

Ja ostatnio testowałem fit Rafaello z SFD i jest zaje.biste. Zamówiłem też Ice Tea od Bolero, ale jeszcze nie piłem. No i dziś piłem Fantę pomarańczową zero, bardzo dobra, lepsza od zwykłej.