Mejm 15 330 Opublikowano 2 maja 2019 Opublikowano 2 maja 2019 1 godzinę temu, milan napisał: Jedyny problem z tym yebanym własnie pieczywem, w(pipi)iaja mnie teciemne chleby, smierdza i po kupnie są jak tygodniowe kapcie. Czasami uda sie w piekarni dostać taki zayebisty wilgotny, jakby zrobiony z samych ziarem, to wpier,dalam chętnie. Wez starej powiedz zeby ci piekla domowy chleb. Taki zytni na zakwasie. Przez pare dni wilgotny jak trzeba A jak sie bedzie wykrecala to powiedz, ze ekolega z foruma ci zaoferowal wypiek to jej sie zrobi glupio i upiecze. W planach mam teraz orkiszowy, to tyle zdrowia ze ci pitok odleci. 1 Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 2 maja 2019 Opublikowano 2 maja 2019 Milan, a gdzie Ty kupujesz ten chleb, że ciemny smierdzi i twardy? Przecież prawdziwy żytni z piekarni jest własnie mokry, z kruchą skórką. Cytuj
Plugawy 3 687 Opublikowano 2 maja 2019 Opublikowano 2 maja 2019 (edytowane) Podobno ciemne pieczywo nie dla każdego jest. Jak ktoś ma jelito wrażliwe to będzie lepiej trawił białe bulki. Ten koleś już się pare razu tutaj pojawiał i po gadce widać, że zna się na rzeczy. Edytowane 2 maja 2019 przez Plugawy Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 2 maja 2019 Opublikowano 2 maja 2019 (edytowane) No w jakis piekarniach. 1go dnia jeszcze moze ujdzie, ale na drugi dzien to podeszwa. Nienawidze tego wedzonego czy kwaskowego posmaku. Edytowane 2 maja 2019 przez milan Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 2 maja 2019 Opublikowano 2 maja 2019 panowie, gdzie liczycie kalorie? pojawiło się coś lepszego od myftinesspal? Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 Ja ebie. Z gleby poczciwego rolnika. Obojetnie. Zaraz się zacznie wyliczanka najlepszej owsiany co by podniebienia i kiszek nie spyerdoliła. 1 Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 Górskie lepsze, ale jak zalewasz na zimno to błyskawiczne lepiej mogą podejść. Ja lubię górskie wymieszać z jogurtem greckim, albo Skyr, trochę odżywki białkowej i owoce, najlepiej banan, truskawki, borówki. Cytuj
kanabis 22 539 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 8 godzin temu, areka napisał: Dobra, nie pierd.olcie, gdzie najlepszą owsiankę kupować??11 Obojetnie, im mniej przetworzone tym lepiej gorskie > zwykle> blyskawiczne Cytuj
Plugawy 3 687 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 Ja zwykłych jeszcze nie widziałem, tylko górskie i błyskawiczne. Cytuj
MaZZeo 14 192 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 U mnie ostatnio wjeżdża owsianka z orzechami nerkowca, suszoną żurawiną i cynamonem do tego odżywka waniliowa albo jakaś inna i goty śniadanie. Z pieczywa to tylko chleb tostowy pełnoziarnisty do jajecznicy czy coś. Wafle ryżowe z masłem orzechowym albo pistacjowym. Bułki nie wjeżdżają bo są mało syte i chce się jeść po 30 minutach. 13 godzin temu, maciucha napisał: panowie, gdzie liczycie kalorie? pojawiło się coś lepszego od myftinesspal? fitatu? Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 co ten saker XD 2 posiłki dziennie, do 23 wieczorem zjedzone 1080kcal wyłącznie z pizzy z biedry o 16, o 23 doje,banie cukru przed snem i elo, promowanie zdrowego stylu życia no może chłop i mieści się w kcal, ale jakim cudem nie chodzi głodny cały dzień to nie wiem, ja dziś od 14 już 1800kcal z 2400kcal zaplanowanych i chodzę już podku.rwiony z 2 godzinki bo coś bym zjadł, a kcal starczy tylko na kolację Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 W sumie, gdybym miał pocierpieć sniadanie i kolacje 2 x 300 kalorii, to chetnie bym to zrobil by zjesc raz dziennie mojego ulubionego burgera z 300g wołowiny i całym camembertem w srodku. Cytuj
Mejm 15 330 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 Juz widze jak sobie odmawiasz halumi. Idz na biorezonans, z fajami ci pomglo, posciskasz preciki i nie trzeba bedzie jesc owsa na sniadanie jak kon. Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 Nie no mejm ja musze schudnąć a pozniej kontrolowac. A nie zyc jak zwierze i jesc owso i truskawki. Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 Nie lepiej prowadzić sportowy styl życia i jeść co się chce i kiedy się chce? Owies to dla kobyły dobry. Właśnie kebabik wjeżdża z ostrym, a zapijany będzie coca colą. Polecam. 1 Cytuj
seb.maz 722 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 Rozumiem Ciebie Milan, kanapki...Za owsiankę bym nie oddał! Bułka 70 gJajkoPolędwica łosiowa 50gSer feta 50gPomidorki i dwa ogórki małosolne Smacznego Cytuj
seb.maz 722 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 Jedzenie to przyjemność, a nie tylko zapychanie się! Tylko mówię, trzeba znaleść ten złoty środek Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 11 minut temu, D.B. Cooper napisał: Nie lepiej prowadzić sportowy styl życia i jeść co się chce i kiedy się chce? Owies to dla kobyły dobry. Właśnie kebabik wjeżdża z ostrym, a zapijany będzie coca colą. Polecam. Taki mam plan, wolę pobiegac pocwiczyc niż jesc poeybane (pipi) gdzie nie ma nic niezdrowego Cytuj
kanabis 22 539 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 Ja od poniedzialku do soboty zdrowy tryb zycia a w niedziele dzien swiety jem co chce i ile chce. Kebabik? Alez prosze! Kinderki? Jak najbardziej jeszcze jak! Zapiekanki, pitce, makdałnald. Co ze chce. Piekne oczyszczenie psychiki Dzis piateczek i juz nie moge sie doczekac. Sunday is coming... 2 Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 Życie jest za krótkie i zbyt przeje.bane żeby odmawiać sobie dobroci jedzeniowych. Większość tych dobroci jest nie zdrowa i tucząca to fakt, dlatego trzeba to zrównoważyć np. Sportem. Potem leżysz sobie na łożu śmierci bo raczysko cie wpierd.ala i żałujesz, że tyle nowych monsterków nie wypróbowałeś, że nie zdążyłeś poznać nowych smaków laysów. To jest życie? Co to za życie. Pie.rdole to. 1 Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 (edytowane) A potem leżysz na łożu śmierci z rakiem w wieku 32 lat i zastanawiasz się czy to przez te batoniki z kilogramem cukru i tłuszczami trans, laysy na pełnym tłuszczu i wędzone mięska. I że może lepiej było ogarnąć pisdę za wczasu, a nie robić z siebie śmietnik. Edytowane 3 maja 2019 przez maciucha 1 Cytuj
kanabis 22 539 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 Juz taki jeden Yakubu sie madrzyl o snickersach i ze to zdrowe. Teraz wrak czlowieka, w fortnite gra xd 1 Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 A co to rak czy inne (pipi) nie dopadnie zdrowo odżywiającego się człowieka? Nie mówie żeby robić z siebie śmietnik tylko zachować zdrową równowagę. Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 3 maja 2019 Opublikowano 3 maja 2019 1 minutę temu, D.B. Cooper napisał: A co to rak czy inne (pipi) nie dopadnie zdrowo odżywiającego się człowieka? Nie mówie żeby robić z siebie śmietnik tylko zachować zdrową równowagę. Pewnie, że może dopaść ale prawdopodobieństwo jest mniejsze. Jak przechodzisz przez przejście rozglądając się to też jest szansa że ktoś ciebie walnie, tak samo jak gdy przechodzisz bez patrzenia, a jednak założę się że patrzysz na prawo i lewo. Dla ciebie równowaga to nadrabianie chu,jowego żarcia sportem, ale to niestety na dłuższą metę tak nie działa. Chyba że mówisz o miksie zdrowego żarcia z okazjonalnymi grzeszkami, które odkupimy aktywnością fizyczną, wtedy zgoda w 100% Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.