Zjedz to czego Ci brakujke.

nawet jak sa to wegle? np. o 21 wszamac brazowy makaron mozna?

Wieczorem mozesz szamac jakąs tłustą rybe, powinna cie nasycić że nie bedziesz sie budził a opona od tego nie wzrosnie

 

Wielkie dzięki. Zdam relację czy się poprawiło czy nie.

 

edyta na 15 III 2015: zjadłem 100gr łososia wieczorem (ok. 21, po powrocie z basenu) i spałem jak dziecko, byłym syty i nie podjadałem w nocy. Dzięki

Edytowane 15 marca 201510 l przez WezyrBiałegostoku

Mój wypiek dzisiejszy -serniczek 230 kcal na 100 gram,białko 13 gram,tłuszcz 13 gram(masło i żółtka jaj) i węgle 21 gram z czego 75 % to ksylitol,12,5% skrobia ziemniaczana i 12,5% mąka pszenna.

 

 

Poprawiam się,dzisiaj kaloryka poniżej 200 kcal na 100 gram,więcej białka,mniej tłuszczu Bardziej puszysty,koszt 2,5 kg sernika 60 zeta(twaróg podbił cenę bo kupiłem eko ). Po zastosowaniu zaawansowanej matematyki wyszło ze 100 gram posiada:197 kcal,15,15 gram białka,20,74 węglowodanów(ponad połowa to ksylitol i 1/4 to skrobia)i 6,8 gram tłuszczu Wydaje mi się ze na luzie jestem w stanie zjechać z węglami,zastępując"podeszwę" otrębami zamiast herbatników.

 

 

 

Edytowane 17 marca 201510 l przez Litwin81

Podbiję pytanie Bannego:

 

nawet jak sa to wegle? np. o 21 wszamac brazowy makaron mozna?

 

Za namową Kanabisa wieczorem, po treningach będę jadał ryby (dzisiaj kupiłem wędzoną makrelę). Tyle, że sama makrela nie jest zbyt "treściwa" i tutaj pada pytanie: zagryzienie jej (powiedzmy połówki dużej rybki) dwoma kromkami ciemnego chleba to dobry pomysł?

 

Z innej beczki: jak wygląda sprawa z piciem mleka? Jestem opór mleczny i 1L mleka 3.2% dziennie to podstawa. Podkreślam ciągle, że jestem szczupły (76 +/- 2kg, 1.8m) i zależy mi tylko na zrzuceniu tej lekkiej oponki.

Litr mleka to 32 gramy laktozy,nie chcę się rozpisywać,ale najbardziej zwalony węglowodan obok fruktozy.Co do ryby na noc,to nie możesz zjeść np. 300 gram mintaja w warzywach?W biedrze jest 540 gram mintaja za 9 zeta.

Panowie polećcie coś uniwersalnego na śniadanie. Cisnąłem legendarną owsiankę z mlekiem,rodzynami i żurawiną,ale problemem były pierdy,które nie dawały mi spokoju przez cały dzień

A czemu nie owsianka z biedry z orzechami laskowymi,rodzynkami sparzona wrzątkiem z dodatkiem 30 gram białka smakowego?Lecę na tym od pół roku i codziennie nie mogę się doczekać śniadania

Panowie polećcie coś uniwersalnego na śniadanie. Cisnąłem legendarną owsiankę z mlekiem,rodzynami i żurawiną,ale problemem były pierdy,które nie dawały mi spokoju przez cały dzień

 

Ja robię trochę inną wersje, 5 jajek, 100g owsianych, łyżka miodu lub miarka białka, plus banan pokrojony w plastry. Wszystko dokładnie mieszasz i na patelnie. Śniadanie mistrzów.

A czemu nie owsianka z biedry z orzechami laskowymi,rodzynkami sparzona wrzątkiem z dodatkiem 30 gram białka smakowego?Lecę na tym od pół roku i codziennie nie mogę się doczekać śniadania

Tu nie chodzi o smak,bo ta z rodzynami co jechałem w wakacje przy odchudzaniu smakowała mi bardzo,ale powodowała mega upierdliwe bąki. W wakacje mogłem sobie pozwolić na prykanie tu i tam,ale teraz jak siedzę na uczelni w tygodniu to nie bardzo Myślę,że combo mleko+dużo błonnika na pierwszy posiłek rozwala mi dupę.

 

@Yeti

 

Dziena. Wypróbuje na pewno, tylko w trochę mniejszych proporcjach

Edytowane 17 marca 201510 l przez Soban

Soban a próbowałeś mleka bez laktozy albo jakiegoś roslinnego do owsianki (w biedzie masz sojowe za 4zł)?

nie próbowałem. w sumie w czwartek jadę na zakupy do marketu to wezmę na spróbowanie .

Pierdy to albo od mleka albo jajek,jak w tym drugim przypadku to bez odżywki będzie ci ciężko.

Podbiję pytanie Bannego:

 

nawet jak sa to wegle? np. o 21 wszamac brazowy makaron mozna?

 

Za namową Kanabisa wieczorem, po treningach będę jadał ryby (dzisiaj kupiłem wędzoną makrelę). Tyle, że sama makrela nie jest zbyt "treściwa" i tutaj pada pytanie: zagryzienie jej (powiedzmy połówki dużej rybki) dwoma kromkami ciemnego chleba to dobry pomysł?

 

Z innej beczki: jak wygląda sprawa z piciem mleka? Jestem opór mleczny i 1L mleka 3.2% dziennie to podstawa. Podkreślam ciągle, że jestem szczupły (76 +/- 2kg, 1.8m) i zależy mi tylko na zrzuceniu tej lekkiej oponki.

 

odstaw mleko to straszna kupa jesli chodzi o sylwetke. Makrela mało tresciwa? Mysle ze nie a z przyzwyczajenia juz kusi cie zeby zagryść chlebkiem. Dwie małe kromki ciemnego mysle ze tragedii nie zrobią bo chleb jest małokaloryczny ale staraj sie nie łączyć tłuszczy z węglowodanami jesli chcesz zrzucic opone , szczegolnie pod koniec dnia. 

Czy nie wybrakuję sobie diety pozbywając się węglowodanów? Ew. ograniczając je do minimum (na śniadanie często jadam jajecznicę lub owsiankę z owocami). Jadam też owoce, chociaż za namową dietetyczki jem je tylko w pierwszej połowie.

Absolutnie. Choc jezeli bardzo je przytniesz <50gr to dobrze by bylo zaopatrzyc sie w blonnik i dodawac go do jedzenia 3 razy dziennie.

Pieczone ziemniaczki (ziemniaki, oliwa, przyprawy) raz na jakieś 10 dni, może być? A częściej? Bardzo lubie.. ;p

W jakim sensie "moze byc"? Ze akrylamid zly dla zdrowia, czy ze przytyjesz zaraz po pierwszym kartoflu?

Ziemnioki to dobre źródło węgli do tego alkalizują . Jeżeli masz dobrą zbilansowaną dietę nie widzę żadnych przeciwwskazań . Jakbym lubił to bym codziennie jadał po kilka razy ale jako źródło węgli wole makaron.

Młode ziemniaczki nie dosc ze są niskokaloryczne to mają dosyć niskie ig więc o tycie raczej bym sie nie obawiał za mocno

Dokladnie, tanie i dobre.

takie świeże ziemniaczki, cycek i mizeria to tylko wpieŗdalać

Wiele ludzi nie zdaje sobie sprawy, że gotowane ziemniaki są zdrowsze i lepsze od białego ryżu. W ogóle, utarł się trochę w społeczeństwie mit, że ziemniaki tuczą i są niezdrowe.

Edytowane 21 marca 201510 l przez krupek1

Bo classic janusz zalewa te ziemiory gęstym sosem z mąki i wytopionego tłuszczu z mięcha, które usmażył na patelce

Jop ale ziemniaki trza gotować w mundurkach bo skrobia spindala do wody i fakt alkalizują,ale mają bardzo mały współczynnik tej alkalizacji,coś koło 5,więc jak taka kawa ma 80,to ile kg trzeba by było tego zjeść by wyrównać