krupek 15 481 Opublikowano 21 kwietnia 2017 Opublikowano 21 kwietnia 2017 ? No wiem, dlatego mówię, że jem białkowo-tłuszczowe, więc węgli nie daję. Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 21 kwietnia 2017 Opublikowano 21 kwietnia 2017 Czy teraz powinno pasc podstawiwe pytanie, co sklada sie na twoj wyrob kulinarny zwany plackiem? Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 21 kwietnia 2017 Opublikowano 21 kwietnia 2017 To on chyba omleta je a nie placka. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 21 kwietnia 2017 Opublikowano 21 kwietnia 2017 Jeden ch.uj, jak zwał tak zwał, może i omlet. Jak jadłem węgle na śniadanie to jadłem z platkami jaglanymi, czy tam gryczanymi, a tak to jajka, białko i mąka kokosowa. Dłuższy czas jadłem jajka z boczkiem, cxy tam kiełbą, ale coś na słodko bym też zjadł czasami. Cytuj
mushabelly 384 Opublikowano 22 kwietnia 2017 Opublikowano 22 kwietnia 2017 Pytanie do osób które były na diecie ketogenicznej. Robiliście ładowanie węglowodanami raz na tydzień? Zastanawiam się czy nie wprowadzić tego bo na siłce to masakra. Nie daję rady przy tym co zawsze. Na co dzień, bez ćwiczeń jest ok ale przy wysiłku padam. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 22 kwietnia 2017 Opublikowano 22 kwietnia 2017 To coś nie tak, bo Yakubu mówił, że na ketozie się zaje.biście ćwiczy xd Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 22 kwietnia 2017 Opublikowano 22 kwietnia 2017 Raz prawie umarł, ale tak to ketoza spoko. Cytuj
mushabelly 384 Opublikowano 22 kwietnia 2017 Opublikowano 22 kwietnia 2017 Drugi miesiąc leci. Weglowodany tak 10-30g. Czasem pod 50g podchodzi ale nie często. Na początku było nawet ok ale dołączyłem bieżnie jako rozgrzewkę i chyba już wszelkie zapasy się spaliły. Zobaczę jeszcze ten tydzień. Jak będzie słabo to na majówkę zjem makaron :P. Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Robilem i polecam, juz nawet chu.j z nabiciem. Dla dobra psychiki. Zawsze w sobote zaczynalem po poludniu lekkie przygotowanie w postaci jakis zelek czy owocow a w niedziele juz ladowanko lecialo. Cytuj
mushabelly 384 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Gdzieś wyczytałem że owoce nie bardzo bo zamiast w mięśnie to w pierwszej kolejności fruktoza uderza w wątrobę ( w szczegóły się nie zagłębiałem ). Chociaż do pomarańczy mnie ciągnie od jakiegoś czasu. Cytuj
Plugawy 3 687 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Ej tez to czytalem jakiez pare dni temu. Niby nie powinno sie duzo sokow pic bo tak jak piszesz mozna dorobic sie otluszczenia watroby. Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Gdzieś wyczytałem że owoce nie bardzo bo zamiast w mięśnie to w pierwszej kolejności fruktoza uderza w wątrobę ( w szczegóły się nie zagłębiałem ). Chociaż do pomarańczy mnie ciągnie od jakiegoś czasu. No ale to wlasnie o to chodzi zeby przygotowac watrobe na mocne uderzenie na drugi dzien. Nie mowie ze masz zaraz oje.bac dwa kilo pomaranczy bo wtedy dostaniesz sr.aki. Dzien przed pierwszym ladowaniem przesadzilem wlasnie z winogronami i zamiast miec moc cala swoja energie wykorzystalem sikajac dupom Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Najpierw odbudowuje się glikogen wątrobowy jak jest nisko a dopiero później ten w musklach,do 50 gram fruktozy dziennie(z owoców a nie syropu) nie robi nic złego,powyżej upośledzona jest redukcja fatu i inne mało fajne rzeczy.No i żaden owoc to w 100% czysta fruktoza. Cytuj
mushabelly 384 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Opublikowano 23 kwietnia 2017 To właśnie o fruktozę chodziło. Jak w ketozie, dodatkowo organizm wyczerpany po ćwiczeniach nie ma zapasów ani w wątrobie ani w mięśniach to jak zjemy fruktozę to najpierw odbuduje się wątroba. W przypadku innych cukrów ogołocony organizm w pierwszej kolejności puści je do mięśni. Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Wydaje mi się ze wątroba i tak przejmie pierwszy rzut, jest ważniejsza od mięśni. Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Jak trenuje rano na czczo, wieczorem dzien wczesniej jem wegle, to jest sens jeszcze jakies białko wrzucic z rana? Normalne jedzenie odpada. Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Lepiej bcaa a białko po. Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Opublikowano 23 kwietnia 2017 U mnie przed treniolem wpada 4 bialka jaj i jedno cale. Nie lubie kompletnie na czczo. Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Lepiej bcaa a białko po. po treningu to juz wjezdza normalny posiłek. Gdybym miał robic siady albo martwy po jajecznicy to bym puscil pawia. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Opublikowano 23 kwietnia 2017 To może białko wypić, łyżka masła orzechowego do ryja i tyle. Cytuj
mushabelly 384 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Wracając do fruktozy. Znalazłem ten cytat odnośnie ketozy. "Fructose is the most anti-ketogenic sugar available. It cannot be metabolized anywhere but the liver because nothing else has the enzymes to metabolize it, therefore it refills liver glycogen rapidly. It is guaranteed to take you out of ketosis, alongside being harmful to the liver. Avoid it like the plague. This means avoiding fruits also. It is better to consume 10g of fructose free carbohydrate (potato, rice, dextrose only candy like Smarties) than it is to consume 10g of fruit. On average, 50% of the carbs in fruit are fructose. Glucose can go to muscles instead of the liver, meaning liver glycogen stays empty. Fructose must be metabolized in the liver, meaning bye bye ketones." Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Opublikowano 23 kwietnia 2017 (edytowane) Fruktoza jest przekształcana w wątrobie do glukozy, więc stamtąd może też iść na obwód, m.in. do mięśni. Poza tym w mięśniach są pewne ilości enzymów przekształcających fruktozę do glukozy, ale faktem jest, że rzeczywiście większość jej metabolizmu zachodzi w wątrobie, a wysokie spożycie łatwo podbija chociażby LDL ("zły" cholesterol). edit: A to przyspieszone uzupełnianie glikogenu związane jest też z tym, że fruktoza pomija z racji swoich chemicznych właściwiości jeden z etapów rozkładu jaki musi przejść glukoza i dzięki temu w jednostce czasu może stanowić dużo większy zasób energetyczny (który po uzupełnieniu glikogenu idzie w większości, upraszczając sprawę, w tłuszcz) Edytowane 23 kwietnia 2017 przez maciucha Cytuj
mushabelly 384 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Teoria teorią... nażarłem się truskawek. Cytuj
Plugawy 3 687 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Opublikowano 23 kwietnia 2017 To co juz banana po treningu nie mozna?xD Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 23 kwietnia 2017 Opublikowano 23 kwietnia 2017 No jak jesteś na keto to pewnie nie można. Chodzi raczej o ludzi mało rozeznanych, spaślaczków, którzy myślą 'a owoce taki zdrowie, to bede jeść ile dusza zapragnie zamiast słodyczy'. Wtedy o jakiekolwiek rezultaty odchudzające jednak dość trudno ;). Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.