Yakubu 3 047 Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 nie wiem, nie miałem tego na tej kartce od badań ogólnie badania wyszły w miarę ok, tylko te od boreliozy jakieś takie niepewne. mam dużą nadwyżkę flagellum, jakieś kontrolne coś i któreś z przeciwciał lgg albo lgm. (pipi) wi, u lekarza pierwszego kontaktu byłem i jak patrzyła to sprawiał wrażenie jakby nie wiedziała o co chodzi. za tydzień jeszcze idę do innego ortopedy i może jeszcze raz się wrócę do tego pierwszego btw ta flagella to jakaś wić bakteryjna czy coś, więc skoro mam tego nadmiar, to może rzeczywiście mnie jakieś bakterie męczą Cytuj
mushabelly 384 Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 Tak ogólnie. IgG raczej świadczy że kiedyś był kontakt z patogenem. Jak IgM podwyższone to coś teraz się dzieje. Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 bakterie wywołujące boreliozę mają wić, więc chociaż nie słyszałem żeby z krwi szło oznaczać elementy budowy bakterii takie jak wić xd jeśli podejrzewają u ciebie stany zapalne to dziwne, że nikt ci nie oznaczył crp Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 znaczy ten ortopeda nie "podejrzewał" stanów zapalnych, a po prostu powiedział "no proszę pana ma pan stany zapalne" or sth bratu niby się przypomniało, że jak byłem mały to nad morzem złapałem kleszcza i mnie zastanawia, czy po dwudziestu latach mogłoby dawać to takie objawy Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 nie no po 20 latach z boreliozą to raczej byś nie poruszał juz zbytnio Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 Może to coś w układzie pokarmowym, jakiś podłużny kumpel, czy coś. Ch.uj człowieka strzela jak lekarz patrzy na wyniki i nie wie, co chodzi. Cytuj
Gość Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 Może wrzody? Albo jeśli bakteria, to zrób badania na Heliobacter Pylori? Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 co na to warszawski koks? Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 jedz co chcesz mama uratuje bananem Cytuj
Gość Orzeszek Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 może być zatrucie jakimś grzybem albo bakterią, mama znajomej tez kilka lat miala problem z stawami i od problemow z kręgoslupem po stwardnienie rozsiane jej diagnozowali, przypadkiem wyszlo zatrucie grzybem, bombardowanie lekami i po 3 miechach żadnych dolegliwości. Cytuj
hav7n 5 936 Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 (edytowane) Co do alko na ketozie to czytałem że takie whisky czy czysta wódka ma zero węgli więc z Pepsi Max jakiś drin w teorii może wchodzić. Wiadomo że alkohol jak i słodycze należy uyebac na każdej diecie do minimum. Ja na imprezie i tak pije co mi poleja bo przecież nie zarzucenia fochem na znajomych że dają mi piwo bo ketoza xd. W sobotę jadę do Polski na dwa tygodnie i już widzę to przywitanie kotletem schabowym z grubą paniera i ziemniakami Będzie ciężko. Edytowane 27 lipca 2017 przez hav7n Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 jak masz stany zapalne to wciągasz coś przeciwzapalnego?Najprostsze to omega 3,D3.Ostatnio czytając o kolagenie II typu,wyczytałem że stymuluje florę bakteryjną jelit to produkcji substancji przeciwzapalnych,które u ponad 60% ludzi z reumatoidalnym zapaleniem stawów zmniejszają odczucie bólu. Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 jadłem cissus przez miesiąc albo dwa i z tego co pamiętam to raczej zmian nie odczułem, ale to było przed tym jak mi się pogorszyło do tego stanu, że w nocy spać nie mogłem. później brałem przez tydzień ibuprom to mi pomogło, ale jak odstawiłem to było gorzej niż przed tym jak zacząłem to brać. później mi przepisali neurovit i maść dip rilif i było jeszcze gorzej. później mi dali apo napro + neurovit i było lepiej, ale nie tak dobrze jak po ibupromie. a teraz miałem te zabiegi aquavibronem i okłady z borowiny, znowu było lepiej, ale jak odstawiłem apo napro to znowu się pogorszyło. po kilku dniach zacząłem brać devils claw, magnez, wit c i d+k i póki co pomaga, aleza to co kilka dni czuję ból w kręgosłupie w okolicach miednicy, kolanach i nadgarstku Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 Jak dla mnie bóle stawów to tylko efekt uboczny a nie geneza,stawiam że coś nie tak z jelitami.Może przepuszczają nie strawione cząstki żarcia powodując odpowiedz układu immunologicznego,który przy okazji wali ci po stawach.Spróbuj(bez śmiechu) HMB,tutaj masz mój krotki artykuł na jego temat: https://www.facebook.com/pbc.riviera/photos/a.1264371926916413.1073741829.1235420659811540/1527423750611228/?type=3&theater 1 Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 z jelitami też coś nie tak miałem, po odstawieniu białka i kreatyny się polepszyło, ale też nie jest tak dobrze jak wtedy gdy jeszcze nie brałem tych suplementów. spróbuję tej ketozy, jak coś tam szwankuje w jelitach, to ta dieta na to powinna pomóc tyż Cytuj
mushabelly 384 Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 Poczytaj sobie jeszcze o Betainie HCL. Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 No nie wiem czy ketoza będzie idealna ze względu na zwolnioną persyfilaktykę jelit.Zaleganie masy kałowej też może powodować stany zapalne. Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 Blaeis, jo, jadłem warzywa, ziemniaki wpadały prawie co dzień, do tego trochę pomidorów, papryki, cebuli, pieczarek, pizz itd. Właśnie czytam w pracy książkę Dawida Dobropolskiego i myślę, że mi ketoza pomoże, a jeśli dostanę biegunek tłuszczowych, to nic w jelitach nie powinno zalegać. Choć teraz jem już trzeci dzień 100g węgli to ze srankiem słabo jest. Od jutra chyba sobie zmniejszę na mniej niż 50g, zwiększę tłuszcze i już będę leciał. Trochę przeraża mnie "gorączka węglowodanowa", ale już czytam pierwsze tipy i może uda się przetrwać. Cytuj
mushabelly 384 Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 To jak zwykłe przeziębienie. Może nie super przyjemne ale nic strasznego. Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 Jakub daje ci 5 lat zycia. Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 Chociaż kup sobie inulinę i nasiona chia.Namocz codziennie 20 gr chia z 5 gr inuliny,raz że ten śluz z chia odbuduje powierzchnie jelit a inulina jako niestrawialny błonnik odżywi probiotyki w dolnej części jelita grubego,które to syntetyzują sporo wartościowych substancji. Cytuj
Gość Opublikowano 27 lipca 2017 Opublikowano 27 lipca 2017 Albo idź do lekarza i niech ci zrobią tokaroskopię. Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 31 lipca 2017 Opublikowano 31 lipca 2017 Póki co główne paliwo to kabanosy, kiełbasa, karkówka, jajka, serki camembert i z jeden ogórek kiszony na dzień :potter: Muszę zjechać do ~110g białka na dzień i zwiększyć ilość tłuszczu. Chyba będę musiał wywalić jaja i kabanosy, bo mają dużo białka. Co wcinać zamiast nich? Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 31 lipca 2017 Opublikowano 31 lipca 2017 Jakiego programu do liczenia kcal używasz? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.