krupek 15 481 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Bo ten smak się nie nudzi, tylko można go sobie obrzydzić jak trafi się na jakiś niewłaściwy. Raz kupiłem w Tesco i był jak perfumowany, zachciało mi się rzygać i kilka dni nie jadłem. A tak to prawie codziennie na sniadanie, choć dziś kabanosy. Cytuj
kanabis 22 506 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Opublikowano 1 sierpnia 2017 I ten zapach jak sie go podsmaża , ja pier.dole cos pieknego. Ja kupuje ten w cienkich plastrach z biedry Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Mi najbardziej ten z Biedry właśnie podchodzi, surowy. 1 Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Bo to jest to co kiedyś wam pisałem,w ciągu ostatnich 20 lat z racji braku płodozmianu i zbyt dużego nawożenia,gleba się wyjałowiła i warzywa i owoce mają ok.50% zawartości mikro tego co kiedyś.Oczywiście to dane z usa,u nas w sezonie raczej wygląda to lepiej ale i tak ćwicząc mocno nie wyobrażam sobie nie suplementować mikro.Co do tesco to chyba mają najgorsze wędliny,ryby i ogólnie mięso,nic tam nie kupuje od dnia w którym złapałem ponad 1 kg wody po zjedzeniu ich mintaja,bo się okazało że był naładowany jakimiś substancjami wiążącymi wodę w mięsie. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 1 sierpnia 2017 Opublikowano 1 sierpnia 2017 No dobra Krupek napisałeś, że ch,uja dają te apki xd a masz jakieś pewne źródło gdzie można wyliczyć sobie dzienne zapotrzebowanie na makroelementy? Bo co szukam w googlach to ku,rwa sprzeczne informacje czesto więc może ktoś tutaj bardziej doświadczony ma jakies info. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Opublikowano 1 sierpnia 2017 a masz jakieś pewne źródło gdzie można wyliczyć sobie dzienne zapotrzebowanie na makroelementy? No myślę, że bez problemu znajdziesz tutaj pomoc, a jak nie to na innym forum już poświęconym temu. To trzeba brać bardziej na logikę, uwzględniać rzeczywistą aktywność i jak organizm na co reaguje, jednemu węgle nie przeszkadzają, innego zalewają z dnia na dzień. Co u Ciebie w ogóle jest czystym źródłem białka? Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 1 sierpnia 2017 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Głownie tofu, orzechy, strączki jak fasola. Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Zliczaj tutaj: potreningu.pl/calculators/calories No i dodaj coś co ma pełny aminogram-np.quinoa(komosa ryżowa) i dawaj jakieś naturalne antyestrogeny(brokuły) bo ci libido siadzie i zaczniesz gromadzić fat wokół cyców. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Opublikowano 1 sierpnia 2017 (edytowane) No tylko widzisz, fasola ma więcej węgli niż białka, choć też nie wiadomo, jak u Ciebie z tolerancją na węgle. Sam też powinieneś wiedzieć jaka ilość węgli w posiłku i dobowo Ci odpowiada. No i dla czystego białka to chyba też odżywkę białkową można dorzucić. Edytowane 1 sierpnia 2017 przez krupek Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Teraz na necie dostanie na luzie białko ryżowe,które nie ustępuje WPC. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 1 sierpnia 2017 Opublikowano 1 sierpnia 2017 No akurat rozglądałem się za konopnym ostatnio. Dzięki za rady litwin, brokuły opier.dalam zdrowo, quinoe rzadko bo nie przepadam, ale no będzie trzeba ogarnać. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Opublikowano 1 sierpnia 2017 rucha tego w różowych gaciach pewnie w hiltonie obok mola no leczonko kompleksów wzrostu i brzydoty widoczne u litwina bardzo mocno Dzięki za rady litwin Najlepsze scenariusze pisze życie. Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Mi by się nawet szukać nie chciało kto mnie pociskał ;) Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Długo szukać nie było trzeba ;) Co do brokułów, czytałem kiedyś, że warto je rozgotowywać w nieprzykrytym garnku, wtedy tracą jakieś substancje, które nie służą wchłanianiu hormonów tarczycy. Prawda to jest? Cytuj
kanabis 22 506 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Opublikowano 1 sierpnia 2017 No akurat rozglądałem się za konopnym ostatnio. Dzięki za rady litwin, brokuły opier.dalam zdrowo, quinoe rzadko bo nie przepadam, ale no będzie trzeba ogarnać. Konopie zayebiste, jedyne bialko roslinne z pelnym aminogramem. <ok> No niesttey kazdy jest inny blubi nie ma uniwersalnego licznika zapotrzebowania. Bierz pierwszy lepszy, zliczaj kalorie z dnia przez tydzien waz sie, odejmuj kcal , dodawaj kcal. Czasochlonne ale jednak warto bo wtedy jak juz poznasz organizm JESTES PANEM I WLADCA WLASNEGO ULANSTWA Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 1 sierpnia 2017 Opublikowano 1 sierpnia 2017 rucha tego w różowych gaciach pewnie w hiltonie obok mola no leczonko kompleksów wzrostu i brzydoty widoczne u litwina bardzo mocno Dzięki za rady litwin Najlepsze scenariusze pisze życie. Oj Krupek nie myl beki z poważnym tematem Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Ryżowe też ma pełny aminogram jak to z komosy. Cytuj
Blaise 3 603 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Opublikowano 1 sierpnia 2017 Ja sobie teraz, chcąc zredukować, ustaliłem 3000kcal, podział makro: B-188g, W-225g, Tłuszcz 150g, czyli 30%, 25%, 45%. W przyszłym tygodniu obetnę węgle do 200gram, choć raczej to są moje wytyczne, którę biorę na oko. Cel to zejść z 98 do 90kg. Cytuj
Grzegorzo 1 411 Opublikowano 2 sierpnia 2017 Opublikowano 2 sierpnia 2017 https://youtu.be/U_GHm-ugxdY Jadł ktoś z Was? Może zrobię w niedz, kiedys próbowałem ale podstawa osiągnęła złą konsystencję Cytuj
mushabelly 384 Opublikowano 2 sierpnia 2017 Opublikowano 2 sierpnia 2017 Robiłem kiedyś różne warianty. Z kalafiora, z brokuła. Kalafior lepszy. Tutaj przez wielu zachwalany przepis http://www.ditchthecarbs.com/2015/04/23/fat-head-pizza/ Dużo roboty z kalafiorem. Teraz jak chcę coś na kształt pizzy to biorę po prostu tartą mozzarellę z Lidla ( 200g ). Wrzucam na patelnię na mały ogień. Jak się lekko rozpuści to daję na górę sos pomidorowy, dodatki wg uznania, dodatkowy ser ( ale już nie dużo ), przykrywam i trochę trzymam na ogniu. Musimy uważać żeby ser się od spodu nie przypalił ale puszcza dużo tłuszczu i naprawdę długo trzeba trzymać żeby spalić. Moment poczekać aż lekko przestygnie żeby łatwo przerzucić na talerz i gotowe. 4 Cytuj
kanabis 22 506 Opublikowano 3 sierpnia 2017 Opublikowano 3 sierpnia 2017 Ja robilem kiedys pizze na spodzie twarogowym. Mi nie smakowala , zbyt mdla. Ale np mojej mamie bardzo. Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 3 sierpnia 2017 Opublikowano 3 sierpnia 2017 (edytowane) Teraz jak chcę coś na kształt pizzy to biorę po prostu tartą mozzarellę z Lidla ( 200g ). Wrzucam na patelnię na mały ogień. Jak się lekko rozpuści to daję na górę sos pomidorowy, dodatki wg uznania, dodatkowy ser ( ale już nie dużo ), przykrywam i trochę trzymam na ogniu. Musimy uważać żeby ser się od spodu nie przypalił ale puszcza dużo tłuszczu i naprawdę długo trzeba trzymać żeby spalić. Moment poczekać aż lekko przestygnie żeby łatwo przerzucić na talerz i gotowe. stanoł mi, wypróbuję w najbliższym czasie Edytowane 3 sierpnia 2017 przez Yakubu Cytuj
Gość Opublikowano 3 sierpnia 2017 Opublikowano 3 sierpnia 2017 Pizza, bułka z serem i keczupem. ;/ Cytuj
hav7n 5 936 Opublikowano 3 sierpnia 2017 Opublikowano 3 sierpnia 2017 Pierwsze co robię jak wracam z Polski to ta pizza Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.