Wii U - temat główny

[ogqozo 6 574]

Dzięki "innowacyjności" Nintendo mamy teraz na rynku Move i Kinect, na które coraz więcej ludzi patrzy z zażenowaniem. Dzięki Nintendo!

 

O nie! Na rynku jest dostępny żenujący produkt! Jak tak można! Muszę iść postrzelać do kosmitów z czerwonymi oczkami, żeby obniżyć poziom żenady we wszechświecie.

[django 549]

Zapomniales o poużalaniu się nad tym na internetach.

[Gość DonSterydo]

Czy są gry czy ich nie ma to jest raczej niezbyt normalne zjawisko by niedługo po starcie sprzedawcy schodzili z cenami nowej konsoli. U nas na starcie było 1000 zł, dzisiaj już gdzieś w necie widziałem po 900 zł. DSiXL na starcie był tylko 150 zł tańszy, to o czymś świadczy.

[django 549]

No swiadczy o tym, ze ludzie nie kupuja bo nie ma w co grac. Chociaz to pewnie za proste wytlumaczenie i trzeba do tego dodac jakies (pipi)y o "porażce", "ewenemencie", "przejechaniu sie", "utraceniu wizji" i, oczywiscie, <famfary> "każualach".

[Bandi 5]

 

DonSterydo - ale ameryke odkryłeś. Kinecta też można kupić o 150 zł taniej a przecież sprzedał się w tylu milionach. Kinect jest o wiele tańszym sprzętem - jak nam to wytłumaczysz znawco rynku?

Na 3DS nie ma jeszcze dobrych gier. Konsola tragicznie się nie sprzedała. Kolejny fakt to taki, że ja w dniu premiery miałem 3DS za 879 zł i kupiłem Super Street Fightera i na siłę Ridge Racera. Po prostu brak software wstrzymuje sprzedaż hardware. Ja nie wiem czy to jest takie trudne do zrozumienia.

[MaiorZero 1 400]

Zobaczymy jak sytuacja będzie wyglądać po premierach gier od Ninny pokazanych na E3. Sam Super Marian wystarczy by opchnąć parę sztuk konsolki.

[ogqozo 6 574]

No tak, 3DS nie jest sukcesem w ogóle porównywalnym z pierwszym DS-em Brakuje innowacyjności. 3D nią nie jest, bo nie jest obowiązkowy - twórcy muszą robić grę tak, żeby była w pełni grywalna w 2D. Możliwości graficzne nikogo nie obchodzą. Tak więc mamy mniej ciekawy sprzęt za większą kasę.

 

Czy Nintendo straciło wizję? 3DS nie jest taką innowacją jak DS, więc można powiedzieć, że ją utracili. W obecnej generacji kieszonki od N i od Sony nie będą się różnić tak bardzo, jak w poprzedniej. No bo jak wygląda lista najlepszych gier na dziś: Street Fighter, Lego Star Wars, Ghost Recon, Ridge Racer, PES, Okaryna... Ludzie nie kupują sprzętu dla starych gier, tak wam powiem jako casual. Pół roku po europejskiej premierze poprzedni DS dostawał może najlepsze w historii części Mario Karta, Castlevanii, Sonica, Advance Wars, a także Mario & Luigi, wściekle grywalnego Meteosa, fajowskie WarioWare... Brakuje nowości - albo nowych gier, jak rekordowe bestsellery Nintendogs i Brain Age, albo nowych doznań, jak perfekcyjnie rozbudowana i dopracowana Castlevania w twojej kieszeni czy wyścig w Mario Karcie przez sieć.

 

Osobiście jeszcze nie rozważam kupna 3DS-a, a fanem starego DS-a jestem wielkim. Nintendo mogło pociągnąć trochę jeszcze starego DS-a, sam "impact" nowych Pokemonów by wystarczył, przecież to jest gra zabierająca miesiąc z życia. Fantastyczna Radiant Historia, nowy Layton, nowe Okami... A na wrzesień wypuściliby 3DS-a z zabijającym line-upem i było by widać różnicę między Vitą. Zrobili inaczej. Efekt końcowy będzie taki sam: w momencie premiery Vity, 3DS będzie ją zabijał grami. I pewnie będzie tańszy. Obniżka jest nieunikniona, geniusz nowego Mario w zasadzie też. Wtedy mogę kupić konsolkę. Dla mnie to bez różnicy, co się z nią działo wcześniej.

[Bandi 5]

No tak, 3DS nie jest sukcesem w ogóle porównywalnym z pierwszym DS-em Brakuje innowacyjności. 3D nią nie jest, bo nie jest obowiązkowy - twórcy muszą robić grę tak, żeby była w pełni grywalna w 2D. Możliwości graficzne nikogo nie obchodzą. Tak więc mamy mniej ciekawy sprzęt za większą kasę.

 

Efekt 3D jest świetny i raczej mało kto będzie wydawał gry bez tego efektu - umówmy się - to byłoby bez sensu i automatycznie zaniżało ocenę gry w wersji na 3DS w recenzjach. Druga sprawa - konsola jest znacznie bardziej rozbudowana niż standardowy DS - masa czujników i dodatkowych funkcji jak AR, więc proszę - nie pisz, że ta konsolka nie jest innowacyjna

Edytowane 18 czerwca 2011 przez Bandi

[Daddy 4 243]

PS3 może jeszcze rok jakoś przetrwa ale X360 - już widać, że ta konsola nie daje rady - praktycznie jest na wykończeniu. Jeśli Wii U jakoś specjalnie nie zachwyci architekturą to może się okazać, że nie dostaniemy konsoli targetowanej również do Hardcoreowców - no ale patrząc na E3 - śmiem wątpić, że Nintendo nie podkręci DevKita jeszcze

 

Konsolę prawdopodobnie kupię, jednak na chwile obecną jest tyle niewiadomych, że odsówam się w cień i czekam na fakty i jakieś rewelacje.

 

przekonałeś mnie, sprzedaje x360 i ps3, x360 jest martwy a ps3 może ledwie te kilka miesięcy do końca roku wytrzyma, co z tego że gow3, u3, fm4, tlg, halo4, resistance3...i milion multiplatform, kupię wiiu w 2012 dla darksiders, metro2033 i doświadczenia nintendo w usłudze online, wkrótce możliwość ściągania dem, Big N spełnia marzenia graczy

 

 

Kontroler świetnie może sprawdzić się jako klawiatura, przeglądarka internetowa, odtwarzacz filmów, przenośna konsola w domu do tykich gier jak Mario czy np: gry w stylu xbox live arcade/gry z pss, nie widzę siebie by po godzinnej grze w bf3 na 42' grać na 6'.

 

Pomysł jest dobry i mi się podoba, MS i Sony już pewnie robią własne wersje.

[Bandi 5]

PS3 może jeszcze rok jakoś przetrwa ale X360 - już widać, że ta konsola nie daje rady - praktycznie jest na wykończeniu. Jeśli Wii U jakoś specjalnie nie zachwyci architekturą to może się okazać, że nie dostaniemy konsoli targetowanej również do Hardcoreowców - no ale patrząc na E3 - śmiem wątpić, że Nintendo nie podkręci DevKita jeszcze

 

Konsolę prawdopodobnie kupię, jednak na chwile obecną jest tyle niewiadomych, że odsówam się w cień i czekam na fakty i jakieś rewelacje.

 

przekonałeś mnie, sprzedaje x360 i ps3, x360 jest martwy a ps3 może ledwie te kilka miesięcy do końca roku wytrzyma, co z tego że gow3, u3, fm4, tlg, halo4, resistance3...i milion multiplatform, kupię wiiu w 2012 dla darksiders, metro2033 i doświadczenia nintendo w usłudze online, wkrótce możliwość ściągania dem, Big N spełnia marzenia graczy

 

 

Kontroler świetnie może sprawdzić się jako klawiatura, przeglądarka internetowa, odtwarzacz filmów, przenośna konsola w domu do tykich gier jak Mario czy np: gry w stylu xbox live arcade/gry z pss, nie widzę siebie by po godzinnej grze w bf3 na 42' grać na 6'.

 

Pomysł jest dobry i mi się podoba, MS i Sony już pewnie robią własne wersje.

 

Oczywiście chodziło o to, że X360 już ma widoczne problemy z wydajnością. Gry wyglądają coraz brzydziej. Odpal sobie starszą grę i porównaj jakość tekstur, rozdzielczość - nowe bardziej rozbudowane gry wymagają cięć graficznych

 

Co do kontrolera Wii U to nikt nie wymaga, abyś po 6 godzinach grania w bf3 szedł na "kibel" z padem i grał na 6"

[ogqozo 6 574]

Efekt 3D jest świetny i raczej mało kto będzie wydawał gry bez tego efektu - umówmy się - to byłoby bez sensu i automatycznie zaniżało ocenę gry w wersji na 3DS w recenzjach.

 

Chodziło mi o to, że gra nie może się na nim opierać, bo musi być tak samo grywalna w 2D. Różnica jest taka, jak między np. grą na Wii a grą z obsługą PS Move - skoro nie każdy z tego skorzysta, to może lepiej nie spędzać nad tym za dużo czasu. O Okarynie przeczytałem zaskakująco dużo opinii, że co prawda efekt 3D jest fajny, ale i tak ludzie go wyłączają.

 

 

Druga sprawa - konsola jest znacznie bardziej rozbudowana niż standardowy DS - masa czujników i dodatkowych funkcji jak AR, więc proszę - nie pisz, że ta konsolka nie jest innowacyjna

 

Tak, AR jest fajne, ale póki co za mało wykorzystywane. Mało kto wyda 250 euro na Face Raiders. Gdyby np. nowa gra z pieskami to wykorzystywała w jakiś fajowski, sposób, to może...

[Bandi 5]

Efekt 3D jest świetny i raczej mało kto będzie wydawał gry bez tego efektu - umówmy się - to byłoby bez sensu i automatycznie zaniżało ocenę gry w wersji na 3DS w recenzjach.

 

Chodziło mi o to, że gra nie może się na nim opierać, bo musi być tak samo grywalna w 2D. Różnica jest taka, jak między np. grą na Wii a grą z obsługą PS Move - skoro nie każdy z tego skorzysta, to może lepiej nie spędzać nad tym za dużo czasu. O Okarynie przeczytałem zaskakująco dużo opinii, że co prawda efekt 3D jest fajny, ale i tak ludzie go wyłączają.

 

 

Druga sprawa - konsola jest znacznie bardziej rozbudowana niż standardowy DS - masa czujników i dodatkowych funkcji jak AR, więc proszę - nie pisz, że ta konsolka nie jest innowacyjna

 

Tak, AR jest fajne, ale póki co za mało wykorzystywane. Mało kto wyda 250 euro na Face Raiders. Gdyby np. nowa gra z pieskami to wykorzystywała w jakiś fajowski, sposób, to może...

 

Co to za brednie. To tak jakbyś twierdził, że filmu Avatar nie da się obejrzeć na zwykłym TV. Większych brednii nie słyszałem ostatnio i dziwi mne, że od kilku miesięcy jest to wciąż wałkowane na różnych forach. Face Raiders jest za darmo i od czasu do czasu można sobie załączyć i postrzelać - ja lubię i daję tej perełce ocenę 8/10, masz wykorzystanie AR do dzielenia się Mii i zbierania pokemonów za pomocą kodów AR, masz karty AR. Ty byś chciał od razu na start dostać wszystko i świetnie wykorzystane. Masz czujniki wychylenia, żyroskop, kamerę 3D kamerę śledzącą twoją twarz i gesty jak w DSi i przede wszystkim masz genialnego analoga!

 

Wracając do Wii U - nie pamiętam, czy o tym pisaliśmy, ale pomyślcie sobie - upał, w wieczory nie da się wytrzymać bez włączonych 2 dużych wiatraków i co - pewnie odpalisz swoją 42" plazmę i zaczniesz grać jeden z drugim w battlefielda online? Na Wii U nie będziesz miał z tym problemu.

Edytowane 18 czerwca 2011 przez Bandi

[ogqozo 6 574]

Co to za brednie. To tak jakbyś twierdził, że filmu Avatar nie da się obejrzeć na zwykłym TV.

 

Nie widzę związku. To raczej tak, jakbym stwierdził, że film "Avatar" nie mógł opierać się na niczym, czego nie dałoby się zobaczyć na zwykłym TV.

 

 

Face Raiders jest za darmo i od czasu do czasu można sobie załączyć i postrzelać - ja lubię i daję tej perełce ocenę 8/10, masz wykorzystanie AR do dzielenia się Mii i zbierania pokemonów za pomocą kodów AR, masz karty AR. Ty byś chciał od razu na start dostać wszystko i świetnie wykorzystane.

 

Ja tam nic bym nie chciał. Jak nie ma gier interesujących mnie to nie kupuję, jak są, to kupuję, i tyle. Patrząc na fakty, Face Raiders ani analog nie sprzedają konsoli, a Nintendogs to robiło. Dla ciebie może być inaczej, ale dla większości zainteresowanych jest tak, jak napisałem. Na to tylko zwróciłem uwagę.

 

 

Wracając do Wii U - nie pamiętam, czy o tym pisaliśmy, ale pomyślcie sobie - upał, w wieczory nie da się wytrzymać bez włączonych 2 dużych wiatraków i co - pewnie odpalisz swoją 42" plazmę i zaczniesz grać jeden z drugim w battlefielda online? Na Wii U nie będziesz miał z tym problemu.

 

Nie widzę związku między temperaturą otoczenia i Wii U. Przecież grać i tak będzie można tylko w pokoju. To nie handheld.

[Bandi 5]

Co to za brednie. To tak jakbyś twierdził, że filmu Avatar nie da się obejrzeć na zwykłym TV.

 

Nie widzę związku. To raczej tak, jakbym stwierdził, że film "Avatar" nie mógł opierać się na niczym, czego nie dałoby się zobaczyć na zwykłym TV.

 

Jakto nie widzisz związku? Co ty oczekujesz od 3D w takim razie? Może pomyliłeś się z hologramami? Avatar został stworzony specjalnie pod kontem 3D a jakoś bez problemu można go obejrzeć na zwykłym TV. Jeśli Ci chodzi o wychylanie konsoli itp aby jakby ingerować wyświetlaniem obrazu 3D to też muszę Cię zmartwić - już dawno pojawiły się aplikacje "naśladujące" 3D na zwykłym wyświetlaczu za pomocą kamerki czy innych sensorów

 

 

Wracając do Wii U - nie pamiętam, czy o tym pisaliśmy, ale pomyślcie sobie - upał, w wieczory nie da się wytrzymać bez włączonych 2 dużych wiatraków i co - pewnie odpalisz swoją 42" plazmę i zaczniesz grać jeden z drugim w battlefielda online? Na Wii U nie będziesz miał z tym problemu.

 

Nie widzę związku między temperaturą otoczenia i Wii U. Przecież grać i tak będzie można tylko w pokoju. To nie handheld.

 

Mogłem się domyślić, że nie zrozumiesz - chodzi o to, że telewizor działa niczym grzejnik - weź sobie dotknij ekranu czy tyłu telewizora, Kontroler Wii U nie będzie Ci zwiększał temperatury w pokoju

[Yabollek007 314]

LOL ?

To jaki ty masz telewizor skoro pelni on role grzejnika XD

 

Edit:

Zeby TV w odczuwalny sposob zwiekszalby temperature pomieszczenia, to chyba trzeba by bylo mieszkac w kartonie od telewizora

Edytowane 18 czerwca 2011 przez Yabollek007

[ogqozo 6 574]

Jakto nie widzisz związku? Co ty oczekujesz od 3D w takim razie? Może pomyliłeś się z hologramami?

 

Ja niczego nie oczekuję, stwierdzam tylko, że to nie jest taki "selling point" jak ekran dotykowy. Nie wiem, czy ty to negujesz czy o co chodzi?

 

 

Avatar został stworzony specjalnie pod kontem 3D a jakoś bez problemu można go obejrzeć na zwykłym TV.

 

W którym momencie on jest nakręcony specjalnie pod "kontem" 3D, pokaż mi konkretną scenę. Bo coś nie pamiętam. Dla mnie to on wygląda tak samo, jakby Cameron zrobił film w 2D, tyle że z fajnym efektem głębi. Fajnym, ale na cały film wpływającym w marginalnym stopniu. Praktycznie każdy kadr, cięcie, dźwięk i linijka scenariusza byłyby takie same, gdyby film kręcono niespecjalnie pod kontem 3D.

 

 

Jeśli Ci chodzi o wychylanie konsoli itp aby jakby ingerować wyświetlaniem obrazu 3D to też muszę Cię zmartwić - już dawno pojawiły się aplikacje "naśladujące" 3D na zwykłym wyświetlaczu za pomocą kamerki czy innych sensorów

 

Strasznie martwiące, biorąc pod uwagę, że w ogóle o niczym takim nie pisałem. Ja piszę o tym, że 3D nikogo za bardzo nie obchodzi i w ogóle wiele osób go wyłącza, a ty o przechylaniu konsoli i ingerowaniu wyświetlaniem.

 

 

Mogłem się domyślić, że nie zrozumiesz - chodzi o to, że telewizor działa niczym grzejnik - weź sobie dotknij ekranu czy tyłu telewizora, Kontroler Wii U nie będzie Ci zwiększał temperatury w pokoju

 

No faktycznie, znane mi telewizory nie wpływają znacząco na temperaturę w pokoju. Jak się tego domyśliłeś? Może po tym, że żaden telewizor tak nie robi?

[Yabollek007 314]

Z 3D i zyroskopem z 3DSie jest taki problem, ze sie nazwajem wykluczaja.

 

Wykorzystujac zyroskop, ruszamy konsola przez co tracimy efekt 3D. Dlatego wiele osob gra w taka Zelde bez efektu 3D - bo wola korzystac z zyroskopu (ponoc dobrze on dziala w tej grze).

[Bandi 5]

Jakto nie widzisz związku? Co ty oczekujesz od 3D w takim razie? Może pomyliłeś się z hologramami?

 

Ja niczego nie oczekuję, stwierdzam tylko, że to nie jest taki "selling point" jak ekran dotykowy. Nie wiem, czy ty to negujesz czy o co chodzi?

 

 

 

Kolego, czy ty pamiętasz o czym pisałeś dzisiaj? Przypomnę Ci:

 

Chodziło mi o to, że gra nie może się na nim opierać, bo musi być tak samo grywalna w 2D. Różnica jest taka, jak między np. grą na Wii a grą z obsługą PS Move - skoro nie każdy z tego skorzysta, to może lepiej nie spędzać nad tym za dużo czasu. O Okarynie przeczytałem zaskakująco dużo opinii, że co prawda efekt 3D jest fajny, ale i tak ludzie go wyłączają.

 

 

Co do TV to mam roczną Plazmę 42" Full HD, która niestety grzeje i faktycznie w upalne dni czuję różnicę - zresztą widzę to na termometrze - kiedy gram a kiedy nie - różnica jest dość znaczna - 4-5 stopni.

Edytowane 18 czerwca 2011 przez Bandi

[Bandi 5]

Z 3D i zyroskopem z 3DSie jest taki problem, ze sie nazwajem wykluczaja.

 

Wykorzystujac zyroskop, ruszamy konsola przez co tracimy efekt 3D. Dlatego wiele osob gra w taka Zelde bez efektu 3D - bo wola korzystac z zyroskopu (ponoc dobrze on dziala w tej grze).

 

jak ktoś się przyzwyczai to nie będzie miał problemu z gubieniem efektu 3D no ale jak ktoś ma ADHD... ;P Co do zeldy to proszę daj linka bo te wiele osób... wybacz ale na słowo ciężko w to uwierzyć Gra ma średnią ponad 93% i w minusach nic nie wspominają o problemie z 3D, ba - jest wymieniony w plusach

 

http://www.gamerankings.com/3ds/997842-the-legend-of-zelda-ocarina-of-time-3d/index.html

[Yabollek007 314]

Jak juz pisalem - problem wystepuje w momencie korzysania z zyroskopa. Jak ktos z niego nie korzysta to ponoc efekt 3d jest swietny, jeden z lepszych.

Jesli ktos z zyroskopu jednak korzysta to nie mozliwe jest uzywanie go i zachowanie efektu 3d, zawsze jednak mozna z zyroskopu zrezygnowac i normalnie analogiem sterowac.

 

[no bo przeciez korzystajac z niego przechylamy itd konsole, wiec nie trzeba miec ADHD zeby tracic 3d]

Edytowane 18 czerwca 2011 przez Yabollek007

[Bandi 5]

Kolego dawaj linki. Ci co mają 3DS i dłużej na nim grają jak ja to nie mają problemów z wychyleniem. Wystarczy mieć głowę skupioną na wyświetlaczu i ją jakby przesówać wraz z zmianą kąta położenia konsolki

[Yabollek007 314]

Lol, powodzenia tak robic celujac w cos.

 

Linki? Recenzja IGNu, recenzja Classic Game Roomu HD (koles robi najlepsze recenzje ever

).

 

Mowi on w tam ze efekt 3d jest chyba najlepszy na 3DS'a, ale sterujac wychylami sie go traci, a granie starajac sie zachowac efekt 3d podczas ciaglego wychylania, jest meczace wiec przez wiekszosc czasu gra z wylaczonym.

 

I to sie ma do kazdej gry gdzie sa wychylenia - juz byla o tym mowa w recenzjach kilku innych gier, chociazby na IGN.

Edytowane 18 czerwca 2011 przez Yabollek007

[Bandi 5]

Lol, powodzenia tak robic celujac w cos.

 

LOL, to Face Raiders jest pomyłką i trzeba grać bez 3D? Tak jak wspomniałem wcześniej - da się grać w te gry np w Monkey Balla wraz z 3D i jego nie tracąc - wystarczy tylko złapać nawyk "śledzenia ekranu" co jest bardzo proste a wręcz się gracz z czasem sam uczy, chyba, że jest leniem

 

Edit:

Odpaliłem 3dsa i ridge racera - sprawdziłem czy nie tracę 3D przechylając na boki konsolę - jakbym grał na czujniku - gra oczywiście tego nie obsługujew ale dla testu - i nie tracę 3D nawet jak nie ruszam głową - oczywiście do pewnego stopnia ale wystarczająco duże kąty można robić - przynajmniej moje oczy z wadą wzroku -1 na to pozwalają

Edytowane 18 czerwca 2011 przez Bandi

[rkBrain 28]

Najważniejszą kwestią dla Nintendo jest teraz to ile użytkowników Wii nabędzie ich nową konsolę. Biorąc pod uwagę, że granie na Wii było przelotną modą ja bym obstawiał właśnie jakieś 50%, jak David Jaffe. Wii sprzedawało się w zatrważających rekordowych ilościach właśnie dzięki takim osobom. Jedna z ankiet przeprowadzonych w Stanach w okresie największych sprzedaży wykazała, że na każdą konsolę Wii przypada 0,5 kupionych gier tzn. że niektórzy użytkownicy nie kupili żadnej dodatkowej gry. Grali tylko Wii Sport, który był dołączony do konsoli.

[Nemesis 1 271]

Wii U jak widać nie obrało sobie tym razem głównego celu jako casuale. Po przedstawionym line-up widać, że firma zamierza dostarczać nowej konsoli gry na poziomie. Może to się wprawdzie odbić na sprzedaży Wii U ale czy musi? Nintendo na bank nie odstąpi wydawania popierdółek, których na Wii było stanowczo za dużo.

Edytowane 26 czerwca 2011 przez NEMESIS US