W dniu 24.11.2011 o 21:07, maddest napisał(a):

skonczylem dzisiaj Revelations , niestety nie zmienilo to mojego podejscia do tej serii jako bardzo przereklamowanej , baaa nawet je umocnilo - mimo to nie powstrzymalem sie od kupna kolekcjonerka , a niech to przeciez to juz ostatnia czesc a we wszystkie poprzednie gralem - nawet uwazajac ze to srednia gra kupilem kolekcjonerke. ogolnie jest gorzej niz bylo moim zdaniem , konstantynopol mimo ze ma fajniejsza kolorystyke i jest odmienny od miast z wszystkich czesci to zawodzi architektura. fabula jest bardzo biedna jednak cała seria zawodzi fabularnie tak więc nie będę tego nawet poruszał - jednak śmiesznym jest dla mnie to że przez trzy części gry nic się nie mówi o żadnej bibliotece i ogólnie ma sie wy(pipi)ane na ojca Ecjo a potem boom , nagle to wpierdalaja do glownej fabuly... w gameplayu rewolucji nie ma - no niby sa jakies bomby ale who cares? misje sa tak samo nudne i monotonne jak byly w kazdej czesci dodajac do tego konstantynopol wychodzi to gorzej niz w poprzednich odslonach. zasmucil mnie fakt ze ubisoft montreal mial do takiego poziomu wy(pipi)ane ze nawet nie wprowadzil jakiejs legendarnej zbroji asasyna - no sorry ale to bylo w kazdej czesci... ogolnie gra miala odpowiedziec na pytania i oczywiscie tworcy sie z tego nie wywiazali , znowu postawili nowe pytania - pewnie po to zeby zrobic kolejna czesc na przestarzalym silniku nie wprowadzajac zadnych rewolucji i sprzedawac to za pelna cene a rownie dobrze patrzac na roznorodnosc misji i ciekawosc postaci i wiele innych czynnikow jakie wypisalem na gorze, jakie serwuje gra, rownie dobrze mogloby to byc DLC za 20 zl wydawane online.

 

1. Musisz być bardzo bogaty albo bardzo głupi, żeby kupować kolekcjonerki gier, które uważasz za słabe.

2. Konstantynopol nie zawodzi pod względem architektury. Masz wiele różnych dzielnic, masz zip line'y, masz hook blade'a. Ogólnie eksploruje się dużo przyjemniej (bo szybciej). Zgodzę się natomiast z zarzutem Danilo, że brakuje terenów poza miejskich.

3. Zgodzę się, że pod względem fabuły mogłoby być lepiej: AC zachęcał do dalszego śledzenia tej serii; AC2 wykręcił mi lekkiego mindfucka; AC:B spowodował że momentalnie po zakończeniu zacząłem czytać AC wiki i z uwielbieniem wczytywałem się w różne teorie; AC:R jest po prostu zbyt prosty w zrozumieniu, w stosunku do tego co było pokazane w poprzednich częściach - zawiodłem się.

4. Altair nie jest ojcem Ezio.

5. Misje nie są nudne. Uważam, że pod względem misji akurat jest najlepiej póki co. Jest dużo urozmaiceń, bonusy są nawet fajnie dobrane. Mi się bardzo podobało.

6. Jest legendarna zbroja do zdobycia (zbieraj te kartki - Memoir Pages czy coś takiego)

7. Nie wiem gdzie ty tam widzisz postawione nowe pytania. Raczej doszliśmy do rozwiązania akcji i teraz już będzie z górki.

Ja skomentuje tylko jedna rzecz, reszty nawet nie warto:

 

  Cytat

fabula jest bardzo biedna jednak cała seria zawodzi fabularnie tak więc nie będę tego nawet poruszał

 

Ja rozumiem, ze niektorym moze nie podobac sie ta sci-fi otoczka i teorie konspiracyjne, ale pisanie, ze fabula w tej serii zawodzi jest po prostu kretynizmem. Jezeli fabula w tych grach jest slaba to wszystke inne gry jej po prostu nie maja albo sa beznadziejne. Mylisz pojecia chyba albo po prostu w ogole nie wiesz co sie dzieje w tej grze, czego przykladem jest wytykanie tekst o ojcu Ezia. Nawet jezeli chodzilo ci o ojca Desmonda to i tak mozna bylo sie domyslec, ze w koncu sie pojawi czytajac maile w poprzedniej czesci.

 

Teraz cos ciekawego na temat zakonczenia:

 

 

Pokaż ukrytą zawartość

 

Komentarzy na YT zwaraca uwage na kilka rzeczy:

 

- podczas ostatniej rozmowy Altaira z synem widac ich odbicie w kaluzy, odbicie Darima jest normalne, postac Altaira jest inna, a przynajmniej kolor ubrania - ciekawe czy to tylko blad czy ma jakies znaczenie (1:47 na filmiku)

- gdy William otwiera drzwi od furgonetki po lewej stronie widac Minevre albo Juno (12:39 - trzeba w dobrym momencie zapauzowac)

- swiecaca sie reka Desmonda, ale to pewnie kazdy zauwazyl (12:23)

 

Filmik z zakonczenia:

 

 

 

 

Edytowane 26 listopada 201113 l przez Ins

Można dostać najlepszą zbroję ale to bardzo łatwe tylko trochę czasu trzeba poświęcić.

Z tego co dało się wydedukować, najlepsza zbroja to:

 

 

Pokaż ukrytą zawartość

Zbroja Mistrza Assassynów

 

 

Nie wiem też skąd w zbrojowni pojawiły się najlepszy miecz i sztylet

Jest lepsza. Pod względem ochrony chyba to samo, ale jak się zdobędzie tą drugą to wyświetla się tekst, że ona hamuje strzały czy coś takiego. Do tego Ezio wygląda w niej jak paladyn w secie raidowym t2 w WoWie

 

  W dniu 24.11.2011 o 21:07, maddest napisał(a):

skonczylem dzisiaj Revelations , niestety nie zmienilo to mojego podejscia do tej serii jako bardzo przereklamowanej , baaa nawet je umocnilo - mimo to nie powstrzymalem sie od kupna kolekcjonerka , a niech to przeciez to juz ostatnia czesc a we wszystkie poprzednie gralem - nawet uwazajac ze to srednia gra kupilem kolekcjonerke.

Dla ciebie może to jest ostatnia część. Ja czekam jeszcze na AC3, którą już dawno zapowiedział Ubisoft.

 

Jak wygląda multiplayer? Jest lepiej, gorzej czy inaczej niż w Brotherhood?

 

Pokaż ukrytą zawartość

ja tylko mam nadzieje ze ac3 to nie będzie tylko 'przyszłość'.

Czemu w końcu Desmond zabił lucy na końcu brotherhooda? Niby miało sie wyjaśnić, ale jakoś nadal nie wiem. Wydaje mi sie ze nie przeoczylem tego.

 

 

  W dniu 26.11.2011 o 17:01, estel napisał(a):

Jest lepsza. Pod względem ochrony chyba to samo, ale jak się zdobędzie tą drugą to wyświetla się tekst, że ona hamuje strzały czy coś takiego. Do tego Ezio wygląda w niej jak paladyn w secie raidowym t2 w WoWie

 

Jak to coś zdobyć?

Estel ale to jest paskudne

No jest i zupełnie moim zdaniem nie pasuje do gry. Zbroja jest zdecydowania za ciężka, żeby w niej skakać po dachach. W każdym razie trzeba zbierać te memoir pages. W którymś tam akcie w sklepach można kupić mapkę ich wszystkich (jest ich 10). Po zebraniu odblokowuje się dodatkowy grobowiec, a po jego przejściu mamy zbroję:

 

http://www.youtube.com/watch?v=hjEHXggv_zY

Jak tak dalej pójdzie to w AC3 będzie taka zbroja:

 

 

Edytowane 26 listopada 201113 l przez kudlaty88

Pisałem o tym chyba stronę, czy dwie temu. Spodziewam się, że w AC3 zgodnie z miejscem (czasem) akcji będziemy biegać Desmondem-cyborgiem

W zasadzie już w Brotherhood można było biegać cyborgiem - zainteresowani pewnie kojarzą o co mi chodzi.

Dlatego też uważam "dwójkę" za najlepszą część serii. ACB i ACR to niektóre rzeczy usprawnione na siłę ale oczywiście też genialny gameplay, którego zepsuć się nie da

Cóż, 4 sekwencja i teraz staram sie przynajmniej przez chwile nie ruszac fabuly, tylko rekrutowac asasynow, pozdobywac wieze widokowe i kryjowki Templariuszy.

 

Hmm, co do nowosci jakie ACR wprowadza to ciekawie sprawdza sie Tower Defence w realiach Assassin's Creed. Zaje.biście podobają mi się lokacje. Śnieżny Masjaf na początku rządzi klimatem, Konstantynopol jest ogromny i piekny. Nawet nie zaluje, ze nie ma lokacji poza miastem, bo w poprzednich czesciach AC naprawde malo czasu tam spedzalem. W zasadzie tylko zmuszony jak bylo tam zadanie do wykonanania tudziez wieza widokowa do zdobycia.

 

Fabula? Na razie sie rozkreca, wiec nie oceniam w ogole, ale po swietnym poczatku, gra sie uspokoila i znow nabierze rozpedu.

 

Odniose sie tylko do poprzednich zarzutow maddesta. Upadłem i nie mogę wstać. Dzizas, najbardziej bzdurne zarzuty wobec AC jakie ostatnio czytalem.

 

Rozumiem oczywiscie, ze komus nie moze odpowiadac watek Animusa, bo z poczatku sam nie bylem do niego przekonany i tak naprawde od ACB sie wkrecilem, bo AC2 na koncu troche sprzedal, jak pisal estel - mindfucka. Jednak potem wszystko nabiera odpowiedniego ksztaltu.

 

Gameplay serii jest ponadczasowy. Prawie cala generacje sie utrzymuje ze swoimi niezmiennymi filarami. Wprowadzane zmiany to fajne odswiezenie (np. kusza teraz to dla mnie jedna z podstawowych broni).

 

Zdecydowanie jedno z lepszych IP generacji.

 

Edit: Nie chce nawet myśleć o tym jakie ludzie w Ubisofcie muszą mieć piekło podczas developingu gry. Roczny cykl to mało i nie dziwota, że tyle osób bierze w nim udział. To nawet CoDy mają 2 lata produkcji. A po Assassin's Creedach widać dużo więcej wykonanej pracy w ciągu roku, będące sandboxem niż po liniowych do bólu CoDów, które tworzą 2 pełne lata. Wstyd.

Edytowane 27 listopada 201113 l przez Voytec

mam pytanie co do fabuły bo nie wiem czy coś przegapiłem

 

Pokaż ukrytą zawartość

pod koniec gry ac revlation ezio znajduje jabłko altaira, a w dwójce z tego co pamiętam tez było jabłko połączone z magicznym kijkiem co dało projekcje minawry. to jakies inne jabłko czy co?

 

Pokaż ukrytą zawartość

To jest inne jabłko. Tych jabłek jest kilka, jak nie kilkanaście. Poczytaj AC wiki

Właśnie obejrzałem Embers,które jest fabularnie lepsze niż całe Revelations.

 

Nie serio, w tej części fabuła jest straszna a końcówa najsłabsza z serii jak dla mnie.

Jedno pytanie odnosnie walki o terytoria. Non stop Templariusze probuja odzyskac wieze i caly czas moje kryjowki sa pod atakiem. Jak to ograniczyc? Zaczyna mnie to irytowac, ze non stop jakies kryjowki sa znowu atakowane i trzeba tam wracac, walczyc itd ;/

Wysylaj swoich uczniow na misje, gdy ktorys osiagnie najwyzsza range, bedziesz mogl go przydzielic do konkretnej kryjowki i nie bedziesz juz jej musial bronic przed Templariuszami.

Przecież atak templariuszy moze tylko nastąpić jak jesteś, nie wiem jak to sie nazywa, rozpoznawalny? Tzn masz czerwony cały ten znak assassinow;)

Kiedy jesteś anonimowy nigdy nie nastąpi atak, musisz zbić to u heraldow.

Albo mieć Assassina na 10 poziomie, przypisać go do jakiejś kryjówki, a następnie wykonać jego misję. Później lewelujesz go do poziomu 15 i robisz drugą misję. W efekcie twój assassin staje się Master Assassinem i kryjówka nie może zostać już nigdy zaatakowana przez templariuszy.

Nie wiem czym to jest spowodowane, czy to bug, ale nie regeneruje mi sie 3 pasek wezwania Asasynow i nie mam gradu strzal. Zaden Asasyn nie jest na zadaniu, wszystkich mam pod reka. WTF?

A miales juz ta "zdolnosc" ? W sensie, ze skorzystales juz z tego i od tej pory Ci sie nie odnawia ?

 

Nie pamietam juz jak to wygladalo, czy zalezalo to od ilosci Asasynow jaka posiadasz, czy od levelu ale Deszcz Strzal trzeba bylo jakos odblokowac.

  W dniu 29.11.2011 o 20:15, Ins napisał(a):

A miales juz ta "zdolnosc" ? W sensie, ze skorzystales juz z tego i od tej pory Ci sie nie odnawia ?

 

Nie pamietam juz jak to wygladalo, czy zalezalo to od ilosci Asasynow jaka posiadasz, czy od levelu ale Deszcz Strzal trzeba bylo jakos odblokowac.

Jasne, cały czas Deszczu używałem. Po prostu po ostatniej misji z 4 sekwencji mam tylko 2/3 paski uzupelnione i ostatni w ogole sie nie regeneruje.

Edytowane 29 listopada 201113 l przez Voytec

No to w takim razie jakis bug. Moze sprobuj popchnac fabule do przodu, moze sie odblokuje.

 

PS. Moze ktorys z Asasynow "uzdrawia sie/recoveruje" po misji i dlatego nie mozesz go uzyc.

 

 

No zobacze jeszcze jutro, moze cos sie zmieni.

 

A co do Asasynow to wrecz genialny jest ten patent od Brotherhooda. Jakze kozacznie to wyglada jak stoimy na wpost 6 osobowej straży i wystarczy jedno skinienie...

Edytowane 29 listopada 201113 l przez Voytec

Zdobyłem tą zbroję Ischaka Paszy - na całe szczęście nie wygląda to tak paskudnie jak na zdjęciu powyżej.

Jest całkiem ładna, tylko ta maska psuje trochę obraz całości.

Pytanie mam - czy da się kupić książki, które były w sklepiku w Kapadocji?

Przeszedłem fabułę i niestety nie ma ich w składach w Stambule. Da się wrócić do tej miejscówki?