Skocz do zawartości

Nowa generacja...


Nowa generacja  

47 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Chcesz nowej generacji konsol?

    • Tak, mój X360/PS3 mi nie wystarcza. Potrzebuję nowego sprzętu.
      12
    • Nie, mój PS3/X360 jak najbardziej mi wystarcza. I tak będzie przez najbliższe lata.
      35


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja jeszcze PS3 nie zdążyłem kupić, a tu już dyskusja o next-genach. Chociaż w sumie ja wszystkie konsole kupuje w momencie, kiedy mogę je wyrwać w okolicach 700zł (używki), więc póki co nowa generacja mi nie grozi. Nie muszę grać w nowości, a mam przed sobą jeszcze dziesiątki gier, które mnie kuszą, z obecnej, lub nawet zeszłej generacji. Nie jest ważne, czy gram na Playstation 8, czy na Xboksie 1080 - ważne, że się dobrze bawię. Póki co, jak już wspomniałem, w kolejce czeka PS3, później Wii, gdzieś po drodze muszę też kupić DS-a. Jak już te sprzęty będę miał zaliczone, mogę myśleć o kupnie kolejnych, a to nastąpi pewnie za jakieś 3-4 lata. Dopóki będzie normalna obsługa, oraz wsparcie Xbox Live, czy tam PSN dla konsol obecnej generacji, dopóty nowości sprzętowe nie będą dla mnie zmartwieniem.

  • Plusik 4
Gość Orson
Opublikowano (edytowane)

Linek, bardzo rozsądne podejście , graty. Gdybym dysponował plusem zasiliłby twe konto. Ja chce next fenów, ty nie potrzebujesz ale nie beczysz zeby nie powstawały.

Edytowane przez Orson
Opublikowano (edytowane)

a po drugie- cykl życia konsol to 5 lat -a jak pokazuje sytuacja teraźniejsza - nawet i więcej. To wystarczyło odkładac 70 groszy dziennie przez te lata i miałbys next -gena na premierę. Tak, ze nie miauczcie, bo konsola nie jest droga , zwazywszy na to, ze:

 

1 starcza na długi czas - bo 6 lat to mase zabawy

 

2 w porównaniu do cen gier- jesli kogos stac by kupowac oryginały na konsole to raczej stac go by raz na 6 lat wydac 1600 zł

To dziwne bo moja konsola chodziła tylko 2 lata a kupiłem ją ponad rok po premierze. I nie trzymałem jej w hermetycznym, dźwiękoszczelnym pudle jak co niektórzy. Nie ma co się oszukiwać kupując nową konsolę trzeba mieć na uwadze, że nie podziała ona dłużej jak 3 lata. Kupowanie 2 lub nawet 3 tych samych konsol to już standard. Zarówno PS3 jak i X360 borykały się z tym problemem i nie wydaje mi się, żeby sytuacja się zmieniła tym bardziej, że Sony i MS jest to na rękę. W końcu sprzedaż konsol wzrosła prawie dwukrotnie dzięki temu. Dlatego też poczekam najpierw na wersje Slim, które na bank się pojawią.

Edytowane przez rkBrain
Opublikowano (edytowane)

Nintendo nie ma jakoś tego problemu i ich konsole są najmniej awaryjne. Zawsze tak było.

Tylko, że Wii w swojej konstrukcji bardziej przypomina PS2 a te też potrafiły działać 8 lat lub więcej.

 

Z początku największym problemem było wydzielane ciepło przecież pierwsze modele PS3 pobierały 200 Watów. Wersja Slim obniżyła pobór mocy o 34% i ciekawi mnie, dlaczego nie dało się tego zrobić od początku.

Edytowane przez rkBrain
Opublikowano

W PS2 to musiałem w pewnym momencie smarować prowadnice, bo gry zwyczajnie się przycinały, ot np podczas grania w God Of War wyskakiwał co jakiś czas czarny ekran z komunikatem please insert disc, po czym po kilku sekundach gra dalej ruszała. Na szczęście smarowanie pomogło i laser śmigał znowu.

 

Z PSX-em było podobnie, ale tam grałem w większości na piratach i w pewnym momencie trzeba było stawiać konsolę "do góry nogami" xD, co oczywiście pomagało. BTW śmieszne jest to gadanie ludzi z Microsoftu, że nie wolno ruszać konsolą gdy czyta płytę, bo na 99,9% porysuje dysk, jakoś PSX nie miał z tym problemu, nawet przy przekręcaniu.

Gość szpic
Opublikowano

Nintendo nie ma jakoś tego problemu i ich konsole są najmniej awaryjne. Zawsze tak było.

Tylko, że Wii w swojej konstrukcji bardziej przypomina PS2 a te też potrafiły działać 8 lat lub więcej.

 

Z początku największym problemem było wydzielane ciepło przecież pierwsze modele PS3 pobierały 200 Watów. Wersja Slim obniżyła pobór mocy o 34% i ciekawi mnie, dlaczego nie dało się tego zrobić od początku.

zeszli z procesem technologicznym

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...