Skocz do zawartości

X-Men Cinematic Universe


Shago

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Właśnie dla takich jak Wy jest przeznaczona ostatnia sekcja recenzji:

 

"W telegraficznym skrócie: Młodzi mutanci w letnim blockbusterze; dobry scenariusz położony przez mierną realizację; tony dolarów trafiły do kieszeni twórcy miast do speców od efektów specjalnych. Poziom części trzeciej - dobrze, lecz nic ponad to.

 

Ogółem: 7+/10 "

 

;)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Ja sobie ,,luknołem" wczoraj i muszę powiedzieć ,że bardzo fajny film ,jeden z lepszych o super bohaterach jaki ostatnio oglądałem,no i Polska się znalazła,choć niektórym na myśl może przywołać niemiłe wspomnienia.Kto nie oglądał,powinien to zrobić bo warto.

  • 11 miesięcy temu...
Opublikowano

vaughn nie wyreżyseruje drugiej części o_O. prawdopodobnie zamienią się miejscami z singerem. zamiast x-menów ma się skoncentrować podobno na ekranizacji jednego z nowszych komiksów marka millara - "secret service".

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

stewart jest już niemal potwierdzony, chłopak co grał ice-mana też cośtam przebąkiwał w wywiadach, że z nim rozmawiają, ale najważniejszy jest jednak jackman no bo jak by nie patrzeć to odgrywał dość ważną rolę w komiksowym oryginale.

 

w sensie, że rosomak odgrywał.

Edytowane przez tk___tk
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Szkoda tylko, że wczesniej o tym nie pomysleli, bo McAvoy mimo, że jest spoczko to nie wyglądałby na starośc tak jak Stewart nawet po poczwórnej operacji zmiany płci i z powrotem.

Opublikowano

Mam nadzieję, że tymi podróżami w czasie chociaż częściowo wymażą z kontinuum najbardziej niedorzeczne wydarzenia z X-men 3.

No i śmierci

Cyclopsa, Profesora X oraz Jean Grey/Phoenix

także.

Opublikowano

No mogą, ale lepiej się człowiek identyfikuje z postaciami, gdy jest w miarę jedna linia czasowa (nawet jeśli tam zmieniona parę razy) niż miliard alternatywnych możliwych kontinuów czasowych.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

W sumie obejrzałem tylko dlatego, że Masorz zachęcił mnie fajnym zdjęciem January Jones z tego filmu. Tak to X-Menów znałem głównie z nazwy i raczej spodziewałem się średniego filmu akcji.

 

Z perspektywy laika serii takiego jak ja, fabuła First Class jest idealna, bo daje możliwość poznania wszystkiego od początku. Bardzo spodobał mi się również fakt, że akcja rozgrywa się w latach 60' (do których mam słabość), oraz wplecenie do niej wątków historycznych.

Aktorzy nie zawiedli, Emmy Frost było dużo; bardzo spodobała mi się kreacja Fassenbendera, a moją sympatię wzbudził też Hoult (Tony ze Skinsów).

Sceny akcji ok, najlepszy motyw to chyba łapanie fali uderzeniowej i jej wyzwalanie.

 

Ogólnie - miałem oglądać dla aktorów, a finalnie naprawdę mi się spodobało i nawet zainteresowałem się uniwersum.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...