Skocz do zawartości

Halo 4 - Linkowanie/spoilerowanie przed premiera = ban


k0ntra

Rekomendowane odpowiedzi

Gość DonSterydo

http://polskilive.pl/news/wiecej-informacji-o-halo-4-nowy-tryb-sieciowy-oraz-nowy-pojazd-w-kampanii/

 

Informacje wyszły do sieci dzięki francuskiej stronie Halo Destiny. której autorzy zagłębili się w nowym numerze lokalnej edycji Official Xbox Magazine France. Jak się okazuje, redakcja czasopisma odwiedziła siedzibę ekipy 343 w Seattle, dzięki czemu mogli przekazać światu kolejny pakiet nowinek.

Najważniejszą informacją dzisiejszego dnia jest nowy tryb wieloosobowy o nazwie „Flood”. Podzieli on 12 graczy na dwie nieproporcjonalne drużyny – jedną składającą się z 10 Spartanów i drugą, którą tworzyć będzie duet dwóch przedstawicieli rasy Flood. Zainfekowani gracze będą wyposażeni w śmiertelne szpony oraz oraz poszerzoną wizję. Nie wiadomo, czy ich autem będą również polepszone współczynniki szybkości i siły.

Inną niespodzianką jest informacja o nowym pojeździe, którym będziemy mogli sterować w kampanii. Mantis, bo taka jest jego nazwa, jest mechem i pozwoli na jeszcze lepszą walkę z wrogimi siłami.

Jeżeli władacie językiem francuskim, to polecamy zdjęcia magazynu udostępnione w serwisie Halo Destiny. W przeciwnym przypadku zapoznajcie się z poniższym materiałem wideo przygotowanym przez Halo Council.

Odnośnik do komentarza

w dowolnym momecie 300k narodu w 2009/2010... ktoś tu chyba troche koloryzuje... moze w weekendy. LD w reach jest podobnie popularne jak TS i BTB roznice sa niewielkie,

 

pozatym o czym dyskutujemy... statystyki Bungie klamia?

 

kto sie nie rozwija ten stoi w miejscu rage byl po premierze H2, H3, HR, po 4 tez bedzie

 

 

w dowolnym momecie 300k narodu w 2009/2010... ktoś tu chyba troche koloryzuje... moze w weekendy. LD w reach jest podobnie popularne jak TS i BTB roznice sa niewielkie,

 

pozatym o czym dyskutujemy... statystyki Bungie klamia?

 

kto sie nie rozwija ten stoi w miejscu rage byl po premierze H2, H3, HR, po 4 tez bedzie

 

Odnośnik do komentarza

Nie powiedziałbym, żeby Flood było nowe. To po prostu Infection z dodanymi elementami Bestii z GoW3.

 

w dowolnym momecie 300k narodu w 2009/2010... ktoś tu chyba troche koloryzuje... moze w weekendy. LD w reach jest podobnie popularne jak TS i BTB roznice sa niewielkie,

 

pozatym o czym dyskutujemy... statystyki Bungie klamia?

 

kto sie nie rozwija ten stoi w miejscu rage byl po premierze H2, H3, HR, po 4 tez bedzie

 

Nie w weekendy, w dowolnym dniu tygodnia. Tak potężne było H3. Zresztą widać to też po społeczności.W czasach tej gry jak grzyby po deszczu pojawiały się nowe machinimy, co chwila organizowany był jakiś turniej, czy inna impreza. Za czasów Reach wszystko umilkło.

Poza tym w Reach najpopularniejsze listy to LD i BTB (średnio po 6-10 tysi), reszta osiąga do 2 tysięcy.

 

A czy Bungie kłamie? Zależnie od wywiadu twierdzą co innego odnośnie zliczania ludzi online. W jednym mówili o tym, że był on zepsuty w H3, potem, że w HR. Zresztą, Bungie po wydaniu ostatniego Halo olało perfidnie serię, pomimo tego, że powinni zajmować się nią jeszcze przez rok.

 

Ciekawe jak wyjdzie im to Destiny we współpracy z (tfu, tfu) Activision.

Edytowane przez barth
Odnośnik do komentarza

w dowolnym momecie 300k narodu w 2009/2010... ktoś tu chyba troche koloryzuje... moze w weekendy. LD w reach jest podobnie popularne jak TS i BTB roznice sa niewielkie,

 

pozatym o czym dyskutujemy... statystyki Bungie klamia?

 

kto sie nie rozwija ten stoi w miejscu rage byl po premierze H2, H3, HR, po 4 tez bedzie

 

 

w dowolnym momecie 300k narodu w 2009/2010... ktoś tu chyba troche koloryzuje... moze w weekendy. LD w reach jest podobnie popularne jak TS i BTB roznice sa niewielkie,

 

pozatym o czym dyskutujemy... statystyki Bungie klamia?

 

kto sie nie rozwija ten stoi w miejscu rage byl po premierze H2, H3, HR, po 4 tez bedzie

 

oczywiście, że Barth mówi prawdę, tak było w H3, w 2008 liczba 500.000 graczy była bardzo często spotykana. Kolejnym śmiesznym argumentem jest mówienie o BTB i TSie - przecież te tryby są równie zrąbane co LD, tyle, że mają więcej wspólnego z normalnym Halo. W normalne playlisty gra 200-300 osób, nie więcej.

Tak na koniec to olewam tę dyskusję, bo nie chce mi się gawędzić o jakichś statystykach, które o niczym nie świadczą. Każdy normalny fan Halo uważa H3 za znacznie lepsze od Reacha niezależnie jak wskazują cyferki (a i tak H3 radziło sobie wysmienicie). Aha na koniec dodam, że zmiany nie zawsze są równoznaczne z rozwijaniem.

 

Ten tryb z flood to jak napisał barth nic innego jak Living Dead z floodem zamiast dziwnie wyglądających spartan.

  • Minusik 2
Odnośnik do komentarza

typfon, hejtem można by to nazwać w momencie, w którym po prostu jechalibyśmy po Reachu bez przedstawienia odpowienich argumentów, które popierają nasze tezy. A tak, to jest dyskusja :D

 

Czy Halo 2 było lepsze od H3 to kwestia gustu. H2 też miało sporo bubli, które psuły rozgrywkę i balans nie był taki wyśmienity. Za to na pewno miało więcej dobrych map niż H3.

Są tacy co powiedzą, że i taj H1 bije wszystko :D

Ważne jest tylko to, że H1, 2 i 3 prezentują sobą dobrą mieszaninę rozwoju i zachowania tego, czym seria powinna być. Reach to zakręt w bardzo, bardzo złym kierunku.

H4 to mieszanina tych dwóch dróg. Z jednej strony mamy powrót do korzeni i logiczny rozwój niektórych pomysłów, z drugiej strony jest chamskie zerżnięcie motywów, które są akurat popularne na rynku.

 

Normalne playlisty to te, które skupiają się na podstawowej zasadzie Halo - równy start i balans. Właściwie każda playlista, która zawiera w sobie AA jest "nienormalna". Jako, że oznaczałoby to właściwie tylko listy Classic możemy powiększyć zbiór - wszystko co ma w sobie Armor Lock to złoooooo.

Odnośnik do komentarza

Barth ładnie odpowiedział ci Mazzeo co to są normalne playlisty. Dziwne tylko, że nie rozróżniasz takich rzeczy będąc graczem Halo... ale to w sumie wyjaśnia czemu nie przeszkadzają ci te wszystkie zCoDowane rzeczy w H4. Typfon - z tobą dyskutowałem po raz ostatni, śledząc to co wypisujesz w tym temacie po prostu takowa dyskusja z tobą nie ma najmniejszego sensu. Polecam ci tylko więcej grać w Halo niż o nim pisać. Pis joł.

Odnośnik do komentarza

Wybacz że nie zrozumiałem waszego toku myśleniowego... W Reachu tyle tych playlist było, że nawet nie wiem która to w końcu była "classic Halo", stąd pytanie.

 

Te zcodowane rzeczy w H4 przeszkadzają mi, ale je zaakceptowałem i tyle. Co da zrzędzenie tygodniami? Nic. Innym też polecam przestać, jak to mówią jankesi: it's time to move on.

Edytowane przez MaZZeo
Odnośnik do komentarza

Jestem na tym forum od początku i zawsze było zrzędzenie, więc można się przyzwyczaić. Halo 2 było złe, bo nie było Halo 1. Halo 3 było złe, bo wprowadziło kolejne nowe rzeczy, a przecież powinni wrócić do starego i dać przegiętego Magnuma. Reach jest do bani, bo nie jest Halo 3, ma AA i bloom. H4 jest złe, bo nie jest Halo 3 i ma budowanie klasy, jak wiele innych strzelanek. I tak dalej, i tak dalej. Według tego forum żadna gra od Halo 1 nie była dobra :D

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Jestem na tym forum od początku i zawsze było zrzędzenie, więc można się przyzwyczaić. Halo 2 było złe, bo nie było Halo 1. Halo 3 było złe, bo wprowadziło kolejne nowe rzeczy, a przecież powinni wrócić do starego i dać przegiętego Magnuma. Reach jest do bani, bo nie jest Halo 3, ma AA i bloom. H4 jest złe, bo nie jest Halo 3 i ma budowanie klasy, jak wiele innych strzelanek. I tak dalej, i tak dalej. Według tego forum żadna gra od Halo 1 nie była dobra :D

Nie ma co z hejterami dyskutowac, w szczegolnosci gdy barth odpisuje na post pokazujacy srednia liczbe rozegranych meczy na miesiac stwierdzajac, ze wyniki sprzedazy nie swiadcza o popularnosci. Dude, to co Bungie ma na stronie to nie sa wyniki sprzedazy... i proponuje wziac pod uwage inne elementy ktore mogly wplynac na mniejsze zainteresowanie mediow czy mlg Halo Reach jak np. zmiana podejscia microsoftu do Xboksa i promowanie gier casual'owych na kinect'a zamiast na hardcorowych jak to bylo za czasow Halo 3. Z tego samego powodu nie ma juz xbox fun day. Po wydaniu Reach zaczal sie mozolny proces przenoszenia praw do Halo na 343 Industries, wiec ciezko zwalac wine na Bungie, ze olalo Halo Reach. Oni po prostu mieli coraz mniej wplywu na gre. Proponuje rowniez wziac pod uwage, ilosc konkurencji ktora pojawila sie na rynku. Proponuje rowniez wziac pod uwage proces starzenia sie community, duzo graczy mlg po prostu przeszla na emeryture i to nie dlatego, ze halo reach bylo ch.jowe tylko dlatego ze pozakladali rodziny i postanowili zajac sie czyms powazniejszym w zyciu, a biorac pod uwage ze kasa od microsoftu juz nie plynela szerokim strumieniem w zwiazku ze zmiana strategii to i nie mieli owi gracze co szukac latwych profitow w mlg. Koniec koncow... trzeba wziac pod uwage ze giereczki dla dzieci to jest biznes, a nie zabawa uprzyjemniania zycia nastolatkom i trzeba isc z duchem czasu i podazac za obecnymi trendami, starajac sie zaimplementowac nowe. W Halo Reach dalej sie gra jak w Halo i zapowiada sie, ze podobnie bedzie z Halo 4. A to, ze gra bedzie posiadala pare usprawnien to tylko jej na plus wyjdzie.

 

Halo 3 to dla mnie gra wszechczasow, nie wspominajac, ze najlepsza odslona serii... ale Reach wprowadza kilkanascie cholernie dobrych usprawnien i patentow i jechanie po nim jak po burej suce jest po prostu bzdura.

  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza

Zer, to co Bungie ma na stronie to statystyki, które pokazują liczbę graczy obecnie grających w Halo (bądź liczbę graczy z ostatnich 24h - to zależy od tego, kto z firmy o tym mówi). Tak czy inaczej Reach jest daleko w tyle za trójeczką.

Proces przenoszenia praw nie był ani mozolny, ani nie zaczął się od premiery Reach'a. Umowy zostały podpisane wcześniej, został wyznaczony konkretny termin, w którym opieka nad marką (bo prawa do niej miał i ma MS) przechodzi z rąk do rąk. Zasada była taka - przed terminem Reachem zajmuje się Bungie, po nim 343 (oprócz mappacków, za które odpowiedzialna była druga firma). Niestety od początku oryginalni twórcy Halo kładli lachę na ich ostatnią grę, twierdząc, że jest idealna taka, jaka jest (pomimo tego, że większość wiedziała, że jest kompletnie odwrotnie). Efekty tego działania niestety widać dzisiaj.

 

Przy okazji - hejter = osoba, która czegoś nienawidzi bez żadnej konkretnej przyczyn. Ja wszystkie moje powody na brak miłości do HR potrafię uzasadnić.

 

Zresztą nieważne. Temat nosi nazwę Halo 4, więc to o tej grze powinniśmy dyskutować.

Edytowane przez barth
Odnośnik do komentarza

Zeratul - to, że nie podobają mi się pewne rzeczy nie znaczy, że jestem hejterem. Jeśli coś mi się nie podoba to nie będę udawał, że jest fajne. W przypadku Reacha dałem się nabrać i wierzyłem przed premierą we wszystko co mówili chłopaki z Bungie i zawiodłem się srogo bo na papierze i gameplayach te ''usprawnienia'' rzeczywiście brzmiały jak usprawnienia, w praktyce już nie było tak kolorowo. Ja nawet mimo tego spędziłem z Reachem wiele godzin, próbując się do niego przekonać, a później akceptując stan rzeczy. Mimo wszystko w pewnym momencie ta gra po prostu przestaje sprawiać przyjemność z powodu poronionych i źle wykonanych pomysłów przez które nie było nawet z kim tę grę grać.

 

Widzę, że to co 343 robią z H4 MUSI się wszystkim podobać i nie można pod żadnym pozorem napisać swojego zdania. Pożyjemy, zobaczymy, czas zweryfikuje czy H4 będzie drugim Reachem.

Odnośnik do komentarza

Zer, to co Bungie ma na stronie to statystyki, które pokazują liczbę graczy obecnie grających w Halo (bądź liczbę graczy z ostatnich 24h - to zależy od tego, kto z firmy o tym mówi). Tak czy inaczej Reach jest daleko w tyle za trójeczką.

Proces przenoszenia praw nie był ani mozolny, ani nie zaczął się od premiery Reach'a. Umowy zostały podpisane wcześniej, został wyznaczony konkretny termin, w którym opieka nad marką (bo prawa do niej miał i ma MS) przechodzi z rąk do rąk. Zasada była taka - przed terminem Reachem zajmuje się Bungie, po nim 343 (oprócz mappacków, za które odpowiedzialna była druga firma). Niestety od początku oryginalni twórcy Halo kładli lachę na ich ostatnią grę, twierdząc, że jest idealna taka, jaka jest (pomimo tego, że większość wiedziała, że jest kompletnie odwrotnie). Efekty tego działania niestety widać dzisiaj.

 

Przy okazji - hejter = osoba, która czegoś nienawidzi bez żadnej konkretnej przyczyn. Ja wszystkie moje powody na brak miłości do HR potrafię uzasadnić.

 

Zresztą nieważne. Temat nosi nazwę Halo 4, więc to o tej grze powinniśmy dyskutować.

 

a na waypoincie są statystyki o liczbie graczy w ciągu ostatnich 24h?

zgadzam się cąłkowicie ze stwierdzeniem że Bungie kładło laskę na Reach :( niestety

 

@44bronx - a ile h musiał bym przegrać w Halo żeby móc wypowiadać się w temacie :(?

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...