MaZZeo 14 182 Opublikowano 28 maja 2012 Opublikowano 28 maja 2012 I właśnie kiedy Halo z części na część zmienia się najbardziej oni decydują się na nie wypuszczanie otwartej bety :] A frankie niech się yebie z tym swoim "nie chcemy być jak CoD".
Raptor 226 Opublikowano 28 maja 2012 Opublikowano 28 maja 2012 Chyba to bedzie pierwsza czesc z serii, ktora zleje . Jakbym chcial grac w CoDa to bym gral w CoD, a nie hejlo cod edition :F.
YETI 10 980 Opublikowano 28 maja 2012 Opublikowano 28 maja 2012 Przecież i tak będzie tryb mlg, więc po co ten płacz.
MaZZeo 14 182 Opublikowano 28 maja 2012 Opublikowano 28 maja 2012 Tak samo jak będzie tryb Classic, tylko co z tego, większość ludzi będzie grało na playlistach z tymi AA i perkami
tomci23 55 Opublikowano 28 maja 2012 Opublikowano 28 maja 2012 (edytowane) Mazzeo i reszta to może po premierze zorganizujemy sobie jakieś mecze na zasadach bez perków itd? Ps: Książka zamówiona zabieram sie za czytanie i granie od Halo Anniversarry po Halo Reach i mam nadzieję że te uniwersum mnie pochłonie Edytowane 28 maja 2012 przez tomci23
barth 70 Opublikowano 28 maja 2012 Opublikowano 28 maja 2012 YETI, było to już kilka razy powtarzane - gdy tryby turniejowe (MLG) różnią się zbytnio od "podstawki" to gra bardzo szybko traci na popularności eventowej. Reach jest doskonałym tego przykładem.
typfon 145 Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 czy gdzieś w tych mateirałach jest że to ustawienia z multi? może w Opsach tak można szaleć, a multi to multi
mausenberg 76 Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 Nie no wielka szkoda, że to się zapowiada ten hamburgersko - codowy scenariusz. Słowa kolesia z 343, że niby nie chcą być jak CoD są tu kompletnie z czapy. Pomyśleć, że to Halo kiedyś wyznaczało standardy w grach a teraz goni te efekciarskie seriale growe z pierwszych miejsc list sprzedaży.
typfon 145 Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 jak na e3 nie wyklarują troche spraw może być nieciekawie ...
MaZZeo 14 182 Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 Przez lata wielu chciało stworzyć Halo killera naśladując tą serię. Crysis, Killzone, Haze i wiele innych, nikomu się nie udało. Dopiero Call of Duty który też ściągnął sporo rzeczy z Halo, ale też wrzucił sporo swoich nowych pomysłów, przebił tą serię. Teraz ogrom developerów próbuje kopiować kal of djuti, szkoda że również twórcy Halo.
Gość DonSterydo Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 Pewnie się boją, że jak przegapią moment na bardziej drastyczne zmiany, to później będzie za późno i seria popadnie w niebyt. Nie ma co się oszukiwać, seria od 10 lat jest na topie, a betonowy fandom się starzeje i pewnie wielu odchodzi od gry, a popularność będzie trzeba utrzymać na wychowankach Modern Warfare. Sad but true. 1
mausenberg 76 Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 Ano tak, banalne "czasy się zmieniają". Pewnie będziemy tu narzekać po premierze jak jeden mąż ale grać i tak będziemy. Co by nie mówić to universum jest za(pipi)iste i to ono trzyma nas za cojones.
MaZZeo 14 182 Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 Będzie pół biedy jak chociaż te perki będą zbalansowane sensownie, inaczej będziemy mieli armor locka bis.
44bronx 459 Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 jedynym ratunkiem są normalne tryby od samej premiery (nie jak w przypadku Reacha), czyli jakiś classic z zasadami, powiedzmy, jak w H3 i MLG. No ale tak jak Barth napisał - jeśli te tryby będą się zbytnio różniły od podstawowych trybów to mało kto będzie chciał w nie grać. Ten designator w multi robiłby niezły rozpierdziel ;P w sam raz dla codowych dzieci.
Hum 3 699 Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 (edytowane) Zastanawiam się, czy w okolicach premiery H3/H:Reach też tak martwiliście się o jakość przyszłej rozgrywki w multi w związku z wproadzeniem dodatków jednorazowego użytku(H3) oraz wszelkich hologramów(najlepszy <3)/sprintów/jet packów(H:R). Wszystkie te elementy z perspektywy niedzielnego gracza są świetnym i urozmaicającym dodatkiem, wcale nie obniżających skillowości gry(poza armor lockiem, którego przez ostatnie 4 dni gry spotkałem dosłownie trzy razy). Półmózgi nowej odsłony Halo nie robią i chyba wiedzą na czym polega urok multi w Halo, więc myślę, że nie dostaniemy CoD/BF, gdzie giniemy jeśli nie zobaczymy pierwsi przeciwnika. Edit: Z góry proszę nie pisać, że jestem noobem, nie znam się i nie wiem na czym polega prawdziwa, hardcoreowa gra w halo. Mimo typowego niedzielnego grania posiadam spore doświadczenie w każdej części, co prowadzi do kolejnego błedu Halo: Reach - rangi. Gość ze stosunkowo niską rangą(Captain) nieraz rozwala jakichś Forerunnerów czy inne legendy. Powinni to zastąpić jakimś ratingiem, na wzór arenowego. Byłoby jasne z kim walczymy. Edytowane 29 maja 2012 przez Humulin
barth 70 Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 Wystarczy otworzyć temat o Reach, by zobaczyć że obawy mieliśmy podobne. Z tym, że tam była jedna diametralna różnica - do Bungie mieliśmy pełne zaufanie, na którym się przejechaliśmy. A po 343 jeszcze niestety nie do końca wiemy czego się spodziewać. Prawdziwa gra, którą nazywasz "hardcore'ową" polega na tym, żeby jak najbardziej ograniczyć element losowy. Dzięki dość prostemu gameplayowi H1-H3 wykonywały to zadanie bardzo dobrze. Zamiast szczęścia liczyły się tam w większości faktyczne umiejętności gracza, oraz umiejętność planowania i wykonywania planu przez drużynę. W Reach za sprawą AA wszystko to zostało mocno rozmyte. Zniknęła gdzieś zasada równego startu dla wszystkich (która wbrew pozorom jest jedną z najważniejszych), oraz zarżnięty został balans rozgrywki - Armor Lock był jak dzika karta, która losowo ratowała słabszych zawodników i zwalniała grę, podczas gdy Jetpack niszczył element kontroli mapy. Niestety Halo 4 zamiast wyleczyć się z tych bolączek brnie w nie jeszcze dalej. Dzieci CoD'a mają co chciały - spłycenie rozgrywki i postawienie na szczęście, zamiast na umiejętności. System rang z Reach jest (pipi) wart i nie odzwierciedla tego co, kto potrafi. W H2 i H3 był doskonały system poziomów. No ale połowa ludzi nie mogła dobić nawet do 40-tki, więc Bungie "wspaniałomyślnie" wymyśliło sposób, który pozwoli każdemu być pozornie najlepszym.
typfon 145 Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 elementu losowego nie było tylko w Halo 1 (jako tako) Halo 2 już miała 3 przed łataniem była wręcz tragiczna ... ciekawe ile z tych informacji sie sprawdzi ... a ile to już czysty flame i spekulacje ... problem reach to brak wsparcia przez ponad rok, tej gry nikt nie łatał, nikt nie robił nic oprócz zmiany rozstawienia broni na mapie i wyłaczenia niekótrych AA Bungie miało już w nosie, a 343 nie mioało chęci/zasobów/doświadczenia/możliwości 1
barth 70 Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 Patche do H2 i H3 wyszły w ciągu miesiąca-dwóch, ale tak czy inaczej sama waniliowa wersja była dużo lepiej zbalansowana niż to co pokazało na starcie Reach. 343 nie było w stanie nic zmienić w tej grze do bodajże października.
typfon 145 Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 (edytowane) a bungie olało temat, całkowicie w sumie im się nie dziwie ... ;] Edytowane 29 maja 2012 przez typfon
kubson 3 189 Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 kurde troche nie pokoja te wszystkie doniesienia, na e3 mam nadzieje ze dostaniemy pelno informacji + gameplay z multi jak by nie bylo i tak kupie bo chyba lepszego multi niz halo 4 nie dostaniemy, a ostanio 90% mojego czasu przeznaczonego na gry spedzam online
typfon 145 Opublikowano 30 maja 2012 Opublikowano 30 maja 2012 na E3 musi być coś konkretnego, jak 343 nie pokaże multi to będzie lipa jak ta lala... no i przydało by sie żeby ruszyli z ViDocami trochę
MaZZeo 14 182 Opublikowano 30 maja 2012 Opublikowano 30 maja 2012 Przydałoby się żeby ruszyli ZE WSZYSTKIM, reklamówkami, vidocami, gameplayem etc bo w porównaniu do Halo 3 jest słabo.
typfon 145 Opublikowano 30 maja 2012 Opublikowano 30 maja 2012 lol albo bedzie takie pierdyknięcie że nam czapki pospadają albo boją się że jak nam pokażą co nie co nikt tego nie kupi
Rekomendowane odpowiedzi