Dragon's Crown

[mr_pepeush 96]

no ja dzis zaczalem wizarda robic, wbilem 30 lvl. zebralem talizmany, zostalo tylko ubic final bossa i moge hard ciosac... no ale tutaj lvlowanie juz z gorki... jeden rajd to nawet 6 lvli.

pozniej/jutro wysle zaproszenie. jak bedziesz mial mozliwosc, to pogramy. dwarfa mam na inferno, chyba na 67lvl. dzis Jaczes byl chetny grac, ale akurat czasowo sie nie zgralismy, moze dolaczy.

[wet_willy 2 166]

Ja sie dostosuje bo mam Fightera i Elfa jeszcze Elf co prawda potrzebuje resetu ale mam Elixiry w ogóle combo Fighter Wiz/Elf zamiata

[mr_pepeush 96]

mi tez bez roznicy... z jednej strony mam chrapke na platyne, wiec i tak meta bedzie przy 99lvl, ale z drugiej czuje, ze na jednym wymaksowaniu sie nie skonczy. potencjarnie dwarf, ktorym gra mi sie rewelacyjnie, dotrze do 99lvl i wizz to samo.

chcialbym tez sprobowac jako czarodziejka, bo ma fajne patenty na wsparcie teamu, ale to jak juz bede mial 150h na liczniku

[wet_willy 2 166]

Czarodziejka ma dobry crowd control i summon jedzenia który strasznie na Infernal i w Chaos Labie pomaga Fighter za to świetnie czyści moby i ma za(pipi)iste skille do damage boosta na wysokich levelach laba potrzebne jest ogólnie combo Sorc Wiz Fighter Elf

[mr_pepeush 96]

az taki pro nie jestem, zeby to ogarniac  od piatku dopiero latam po sieci

jakos to bedzie... ostatecznie to chyba mamy pograc, a nie szykowac sklad na olimpiade

[wet_willy 2 166]

No jasne tylko mówię na Infernal damy sobie rade

[Gość yaczes]

zgrac sie z wetem to prawdziwy cud.

Ja powoli dobijam do 99, musimy ruszyc na labirynt.

[Daffy 10 630]

ehhh pojawila sie uzywka za 122zl i łyknąłem....pokusa była zbyt wielka

[Gość yaczes]

zayebioza

 

gra ktoś jutro na infernalu?

[mr_pepeush 96]

Jaczes, wieczorkiem jak już żonę położę spać, to możemy naqrwiać.

Zrobiłem dziś kurs na 5kk punktów, myślałem, że to będzie wyzwanie, a tymczasem z randomami to pikuś był... Cały czas mam wrażenie, że jednak poziom trudności tej gry jest za niski Na Infernalu mój wizz dostaje jeszcze wpierdy, ale właśnie wbiłem 70lvl, więc powinno być coraz lepiej.

 

Okazuje się, że jedyne problematyczne trofeum w grze to wszamanie posiłków wszystkich rodzajów - jest ich 70 i nie ma opcji sprawdzić co się zjadło, a czego jeszcze nie. Tym samym grind tego pucharu musi się odbywać od A do Z, z listą w dłoni, masakra

[wet_willy 2 166]

Ja jak gram z randomami to zawsze kończę z jakimś noobem co ma rozbity ekwipunek czarodziejka bez jedzenia i czarów plus wizem bez slow ... Bede grał jutro około 17:00 więc można sie ustawic

[Gość yaczes]

Jaczes, wieczorkiem jak już żonę położę spać, to możemy naqrwiać.

Zrobiłem dziś kurs na 5kk punktów, myślałem, że to będzie wyzwanie, a tymczasem z randomami to pikuś był... Cały czas mam wrażenie, że jednak poziom trudności tej gry jest za niski :confused: Na Infernalu mój wizz dostaje jeszcze wpierdy, ale właśnie wbiłem 70lvl, więc powinno być coraz lepiej.

 

 

Bo "wlasciwa gra" i prawdziwe wyzwanie to dopiero LoC.

Chlopaki, robcie 99 lvl i powoli trzeba sie za to zabierac.

Edytowane 17 listopada 2013 przez Jaczes

[mr_pepeush 96]

powiem tyle, skoro infernal moglem zakonczyc walczac z ancient demonem majac u boku npc, to nie moze byc trudne inna sprawa, ze to byly npc 2x99lvl i 1x92lvl (sam mialem 77lvl).

 

no teraz trzeba dobic do wysokiego lvlu i wkoncu zabrac sie za ostatniego bossa, czajacego sie na 9lvlu lochow... a do platyny zostaly 4 puchary... samo wszystko wpada

[YETI 11 045]

ehhh pojawila sie uzywka za 122zl i łyknąłem....pokusa była zbyt wielka

Niestety, nie dałeś zarobić developerowi. DC2 już nie będzie.

[Gość yaczes]

powiem tyle, skoro infernal moglem zakonczyc walczac z ancient demonem majac u boku npc, to nie moze byc trudne inna sprawa, ze to byly npc 2x99lvl i 1x92lvl (sam mialem 77lvl).

 

 

No i ty sie dziwisz?

Sam idz na niego i zobaczymy

a w LOC bossowie zadaja po 500 hp jednym hitem

Edytowane 17 listopada 2013 przez Jaczes

[mr_pepeush 96]

nie wiem... gralem przed chwila, znow w towarzystwie npc. bossowie pekaja jak prezerwatywy z biedronki, kazdy spell mojego wizza zostawia solidny slad na pasku hp paskudy, co czasem jest trudne do zauwazenia w walce z regolarnymi bossami. 

nie ma co gdybac, fakty sa takie, ze idac ze sztuczna półinteligencja, wrzynam sie w 6lvl lochow jak noz w miekkie maslo. owszem, zeby poczuc trudnosc koge isc sam, ale przeciez to miala byc gra na coopa.

 

ale nie oklamujmy sie... pomimo wyzwania o bardzo podlym poziomie trudnosci, gra sie bardzo fajnie i nie nudzi. to samo mialem w dead island: radosne nawalanie rzucanego mi pod nogi miesa, skromny rozwoj postaci, przekozacki looting - bardzo stara formula, a jednak potrafi niesamowicie cieszyc, jesli wlozy sie wto odrobine serca. a w DC developerzy zostawili ogromny kawalek serducha!

[Gość yaczes]

Super, zebrales kosci playerow z 20lvl wyzej od bossa i sie dziwisz. Dobierz sobie SI z twojego levelu jak ci sie nie podoba.

Masz pretensje, ze karzel dostaje od olbrzyma. To tak jakbys w gran turismo wybral sobie ferrari i scigal sie z seryjnymi focusami. 

 

Tlumacze Ci, ze LoC nie ogarniesz sam (z tego co czytam to nawet z druzyna jest to bardzo trudne). LoC to dopiero wlasciwa gra, a nie wybrane dungeony, ktore sa wstepem do gry.  Sa zabijaczem czasu w drodze do 99 i wlasnie LoC.

Edytowane 18 listopada 2013 przez Jaczes

[mr_pepeush 96]

sie pan tak nie spina, jak posladki sereny wiliams na korcie

 

o cos innego mi chodzilo, niz robienie z siebie twardego madafaki  tak dla porownania, takie dead island, bardzo podobne w sposobie organizacji rozrywki i samego online'u, mialo fajny system skalowania paskud, dzieki czemu jak gralem z fumflem z wysokiego lvlu, a sam bylem slabiusienki, to gra stanowila opor zarowno dla niego jak i dla mnie. po prostu lvl przeciwnika byl naliczany wzgledem lvlu i gear'u, ktory mialo sie na sobie i jak np dany zombiak mial dla mnie 54lvl, to kumpel widzial go jako np. 89lvl, dmg byl naliczany proporcjonalnie, wiec ja walac slabsza postacia z nedznym ekwipunkiem moglem zadawac procentowo podobny dmg co kumpel. caly czas  byl zrownowazony opor ze strony gry, a jak dolaczyl trzeci, nie trzeba bylo podnosic poziomu trudnosci, bo gra robila to sama

 

jest to drobne niedociagniecie w koich oczach, ale jakos nie przeszkadza mi to w zwyklej grze

[stoodio 2 079]

Dejf, ratuj!

 

Mam problem ze sterowaniem - przełączyłem na krzyżak* (ruchy postacią) i ciężko przechylić flaszkę oraz operować kradziejem. Jak grać, Panowie... :confused:

 

* - jedyna słuszna opcja IMO.

Edytowane 19 listopada 2013 przez stoodio

[Gość yaczes]

Tez tak gram. Zrob sobie bindy pod L1. 

Masz mnie w znajomych?

[mr_pepeush 96]

albo jestem noob, albo jestem niesłychany pro, bo nic nie robiłem ze sterowaniem i nie widzę żadnych problemów

 

a tak juz calkowicie serio: co zyskujecie zmieniajac sterowanie? nie widze korzysci, dajcie jakis cynk, bo kompletnie nie czaje

[Gość yaczes]

movement masz dużo dokladniejszy i szybszy na d-padzie, latwiej robić bunnyhopy, etc.

 

poza tym - bijatyka na analogu? :F

[wet_willy 2 166]

Gralem wczoraj pol dnia i dzisiaj caly dzien na konsoli nikt nawet sie nie zapytal czy gramy w DC ;f

[Daffy 10 630]

dostałem wczoraj paczkę z DC...no kurczaki...rewelacyjny tytuł. W sumie to co się spodziewałem to dostałem - japońskie diablo w 2d połączone z golden axe. Oprawa a/v miażdży suty. Multi jeszcze nie odblokowane bo mam dopiero za sobą 2h ale i tak już jest fajnie...wziąłem za postać amazonkę ale przeszkadzają mnie jej wielkie uda...forumku doradź, że prócz dupska jak garaż ma ona już tylko same zalety?

[bartiz 1 619]

wkręciłem się dosyć w gięrkę ale mam pytanie, jak odróżnić czy gram z botem czy z człowiekiem xD? mam już online odblokowany, i panuje tam kompletny chaos albo czegoś nie kumam. muszę zdobyć te 9 talizmanów, mam już 2. wbijam w jakiś level i pokazuje mi connecting, ok gram z kimś niby, w trakcie się ktoś dołącza a zaraz patrze na górze pod obrazkiem postaci pisze NPC.

 

niech mi ktoś to rozłoży na części pierwsze.