Dud.ek 2 046 Opublikowano 10 czerwca 2011 Opublikowano 10 czerwca 2011 Myśle, że wielu z nas ma ograniczony czas na oglądanie filmów i nie chce go tracić na nic nie warte obrazy. Niejednokrotnie słyszymy tytuły polecane nam z różnych źródeł. Jednak wejście na strony typu filmweb może wiązać się z trafieniem na spoiler który zepsuje nam przyjemność płynącą z poznawania fabuły. Dodatkowo opinie całkowicie obcych nam osób mogą być mylące a tu na forum znamy mniej wiecej gusty poszczególnych użytkowników. Wiec, temat ma służyć pytaniu czy warto zobaczyć poszczególny tytuł, filmy danego reżysera, polemice która wyniknie z różnicy zdań, pytaniom czy ten film przykładowo pasuje na wieczór z dziewczyną itp. No to na początek moje pytanie na temat filmu RUINY, niedawno leciało w tv ale nie miałem okazji zobaczyć wiec czy warto poświęcić czas na nadrobienie zaległości? Cytuj
michal 558 Opublikowano 11 czerwca 2011 Opublikowano 11 czerwca 2011 Protip jest taki, że jeśli jakiś film przez pierwsze 15 minut wieje wiadomo czym to w 90% przypadków możesz sobie spokojnie odpuścić dalszą część seansu. Staram się oglądać jak najmniejszą ilość syfów, ale jeśli takowe się zdarzają(np. Nailed,Facet do Towarzystwa) to staram się jakoś przełknąć tą gorycz. Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że ryzyko wystąpienia słabszego filmu u znanego reżysera jest dużo mniejsze niż byś miał oglądać czyjś debiut (niekoniecznie nagradzany na jakimś festiwalu). Osobiście spróbowałbym kilka gorszych tytułów by pozniej poznac jak najszybciej szajs :potter: Cytuj
Labik 10 Opublikowano 11 czerwca 2011 Opublikowano 11 czerwca 2011 (edytowane) Ciezko znalezc dobre filmidlo ostatnimi czasy. 70% syf, 20% filmy na ktore nie zaluje swojego zmarnowanego czasu, 10% rare good sh1t. Edytowane 11 czerwca 2011 przez Labik Cytuj
Dud.ek 2 046 Opublikowano 13 czerwca 2011 Autor Opublikowano 13 czerwca 2011 Powiem ci tylko, ze po seansie zaczniesz sie bac trawy w ogrodku i roslin doniczkowych, muehehehe. Powiem szczerze, że to mnie zaciekawiło i oglądłem z niepohamowanym bananem na twarzy. nie wiem w jakich kategoriach oceniałeś ten film ale jeśli chodzi o typowy odmóżdżacz to spisuje sie świetnie. Na pochwałe zasługuje przede wszystkim pomysł i scena wewnątrz świątyni. Ciekawi mnie czy wszystkie filmy Wes'a Anderson'a są godne uwagi czy można sobie jakiś odpuścić? Dotychczas widziałem: Pana Lisa, Rushmore i Genialny klan. Cytuj
ogqozo 6 542 Opublikowano 13 czerwca 2011 Opublikowano 13 czerwca 2011 Był już taki temat chyba... @Dudek - widziałeś chyba najlepsze filmy Andersona, ale inne są co najmniej dobre. @Wiolku - eee, no, to znaczy ja polecam "Kła". Jeśli lubisz współczesne europejskie kino... Cytuj
Gość Orson Opublikowano 24 czerwca 2011 Opublikowano 24 czerwca 2011 sucker punch- warto to obejrzec?" Recenzje ma razej nieciekawe ale przewija sie motyw, dla Gracza moze byc ciekawe. jesli pogrywam na konsolach to ten film warto obejrzec czy strata czasu? Cytuj
Gość Opublikowano 25 czerwca 2011 Opublikowano 25 czerwca 2011 Jeżeli spodziewasz się dziadowskiego scenariusza, walk na poziomie tych z wywijającym breakdance'a Raidenem z MGS 4 oraz slow motion przez 110 minut (bez niego film trwałby pewnie ze 30 minut), to się nie zawiedziesz. Film jest durny na maksa, co jeszcze zbrodnią nie jest, ale przy okazji jest nudny jak flaki z olejem i do tego próbuje być smutny i nieść przesłanie, a to już skandal. Cytuj
Stona 569 Opublikowano 25 czerwca 2011 Opublikowano 25 czerwca 2011 sucker punch- warto to obejrzec?" Recenzje ma razej nieciekawe ale przewija sie motyw, dla Gracza moze byc ciekawe. jesli pogrywam na konsolach to ten film warto obejrzec czy strata czasu? Nie będzie stratą czasu ze względu na fajny motyw z misjami które szmaty wykonują. Fajny klimat jest, szczególnie w tych pierwszych . Poza tym film do dupy raczej. Cytuj
Labik 10 Opublikowano 26 czerwca 2011 Opublikowano 26 czerwca 2011 sucker punch- warto to obejrzec?" Recenzje ma razej nieciekawe ale przewija sie motyw, dla Gracza moze byc ciekawe. jesli pogrywam na konsolach to ten film warto obejrzec czy strata czasu? Warto. Laski w ponczoszkach samonosnych + artificial environment + cqb w damskim wykonaniu (troche smiesznie to wyglada) + kozackie giwery + akcja + szczypta bullet-time'u = calkiem spoko film, warto obejrzec szczegolnie dla sceny 'wejscia' do pociagu. Widzialem o wiele gorsze filmy i na dodatek inni forumowicze zachwalaja je. Sucker Punch jest spoko. Tyle na temat. Cytuj
ogqozo 6 542 Opublikowano 26 czerwca 2011 Opublikowano 26 czerwca 2011 Laski w ponczoszkach samonosnych + artificial environment + cqb w damskim wykonaniu (troche smiesznie to wyglada) + kozackie giwery + akcja + szczypta bullet-time'u = calkiem spoko film Co? Cytuj
Labik 10 Opublikowano 26 czerwca 2011 Opublikowano 26 czerwca 2011 Laski w ponczoszkach samonosnych + artificial environment + cqb w damskim wykonaniu (troche smiesznie to wyglada) + kozackie giwery + akcja + szczypta bullet-time'u = calkiem spoko film Co? Czego Pan nierozumie, Panie znawco filmowy? Cytuj
marjano 161 Opublikowano 26 czerwca 2011 Opublikowano 26 czerwca 2011 Czasem zastanawiam sie, czemu powstaja filmy, jakie powstaja. Ale pozniej czytam posty takie jak ten i przestaje miec watpliwosci. 1 Cytuj
Gość Opublikowano 27 czerwca 2011 Opublikowano 27 czerwca 2011 szczypta bullet-time'u To tak, jak byś napisał, że w Scarface pojawia się kilka fucków. Cytuj
Masorz 13 193 Opublikowano 27 czerwca 2011 Opublikowano 27 czerwca 2011 Mogliby wypuścić Sucker Punch tylko ze scenami jak te lasie udawały się na misje. Chociaż parę innych scen też tam jest dobrze zrealizowanych, nie rozumiem ocen pokroju 2 albo 3/10. Cytuj
Czoperrr 5 075 Opublikowano 27 czerwca 2011 Opublikowano 27 czerwca 2011 Wolałem oglądać te sceny między misjami niż strasznie nudne, przydługie i tandetne misje, które musiałem przyśpieszać. Cytuj
Mordechay 680 Opublikowano 27 czerwca 2011 Opublikowano 27 czerwca 2011 Recenzji labika nie brałbym na poważnie, bo to koleś, ktory "I am number four" wystawil 8/10. Po takiej ocenie większość myśli " musi byc porządne filmidło", natomiast ja rekonstruowałem przed monitorem pasję Chrystusa przez 119 minut trwania tego filmu. Cytuj
Gość kad2 Opublikowano 27 czerwca 2011 Opublikowano 27 czerwca 2011 sila sucker punch mialy byc wy(pipi)ane efekty i sceny akcji, ktore dla mnie byly denne. byla chociaz jedna godna zapamietania scena? Cytuj
Gość Opublikowano 27 czerwca 2011 Opublikowano 27 czerwca 2011 (edytowane) Dokładnie, te sceny akcji, były usypiające. I tak jak pisze Czappi, przyspieszałem te fragmenty. Wolałbym zamiast tego trochę cyca, może w Suck Punch będzie. Edytowane 27 czerwca 2011 przez Gość Cytuj
Plugawy 3 681 Opublikowano 28 czerwca 2011 Opublikowano 28 czerwca 2011 Rio warto obejrzec? to ten animowany o indyku. Cytuj
Q-Jot 321 Opublikowano 11 lipca 2011 Opublikowano 11 lipca 2011 Warto zobaczyć któryś z: Robin Hood 2010 Autor Widmo Świnki ? Cytuj
Shankor 1 605 Opublikowano 11 lipca 2011 Opublikowano 11 lipca 2011 Autor widmo - całkiem niezły film, możesz śmiało atakować ;-) Robin Hood - słabizna, daruj sobie. Świnki - nie widziałem Cytuj
Dud.ek 2 046 Opublikowano 24 lipca 2011 Autor Opublikowano 24 lipca 2011 Jakies filmy Uwe Bolla które da sie/warto obejrzeć? Cytuj
Gość kad2 Opublikowano 24 lipca 2011 Opublikowano 24 lipca 2011 seed, stoic, darfur, rampage, tunnel rats Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.