Skocz do zawartości

Kingdoms of Amalur: Reckoning


estel

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Developer poszedl na bruk, nie bedzie patcha nie bedzie niczego...szkoda. KoAR wg mnie mial/ma potencjal, Tylko ten diamencik wymagal lekkiej szlifierki i bylby naprawde swietny rpg i nowe IP ktore moze rozpoczeloby cala nowa serie. Z drugiej strony dziwi mnie jedna rzecz - jakim cudem gra jest dopuszczona do sprzedazy po (mam nadzieje) licznych testach, a ma tyle rzeczy niezbalansowanych - crafting, potiony, skille, poziom trudnosci. Bugow bylo o dziwo malo.

Opublikowano

Jakim cudem ktoś wydaje zupełnie nowe IP, którego musi się sprzedać 3mln kopii żeby wyjść na czysto z całego przedsięwzięcia jest według mnie lepszym pytaniem.

Opublikowano

I choooj bombki strzelił, a miałem sięwziąść za Kingdoma jak dadzą patcha z wyższym poziomem trudności. Dobrze, że mnie Dragon Knight Saga wciągnął jak odkurzacz to mam w co grać. A questów tam masa i dobrych i na parę sposobów można je rozwiązywać - polecam tym co nie grali. Tylko walka nie taka fajowa jak w Kingdomie. Ale i tak zassało jak za starych czasów.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

Własnie zaczynam przygode z Amalurem i tak się składa, że na Marketplace trwa obecnie promocja na dodatki do KoA - Teeth of Naros i The Legend of Dead Kel. 400 MSP/szt.

Który z nich bardziej warty zalegających punktów?

Edytowane przez Humulin
  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

mam absurdalny problem w ostatniej walce:

 

po ubiciu smokowi pół paska energii, rzuca on czar, który paraliżuje mnie na moment. czar szybko puszcza, a ja...wciąż nie mogę się ruszać, nie działa żaden przycisk na padzie (oprócz buttona PS), wszyscy we mnie walą, a ja nie mogę kompletnie nic zrobić. wtf, miał ktoś podobnie albo słyszał?

 

Opublikowano

przed chwilą próbowałem ponownie i w końcu puściło mnie dalej, gra skończona. wczoraj wpadł znajomy akurat jak grałem: "chyba na jakimś easy grasz?", to odnośnie poziomu trudności, ale grałem 100% magiem na 40 lvl z praktycznie wszystkimi itemami podnoszącymi elemental dmg. meteor zabijał na raz. gra faktycznie łatwa, ale strasznie wciągająca i przyjemna. teraz robię sobie bana na rpg'i, trzeba skończyć krótsze tytuły :)

  • 9 miesięcy temu...
Opublikowano

Najlepsza zbroja to bedzie taka ktora sobie wycraftujesz. Powaznie, ta gra jest tak choojowo zbalansowana, ze craftowe itemy sa duzo bardziej wypasne niz te setowe/epickie. Druga sprawa to to, ze KoA:R, jest tak banalnie prosta gra, ze nie bedziesz nawet narzekal na znikajace potiony od zdrowia ( ja biegalem rycerzem, w szmacianych ubraniach, zeby walki dawaly chodz odrobine wyzwania i uderzenia wrogow mogly mi COKOLWIEK zrobic). Eh musialem to z siebie wyrzucic, bo bardzo liczylem na ten tytul,a okazal sie dla mnie totalnym zawodem.

Opublikowano

Świetna gierka, kapitalny system walki jak na rpg, bajkowy świat - taki Fable troszkę dojrzalszy, fachowe widoczki, bestiariusz masakrator. Jedyna wada - na hardzie jest łatwo.... Mam 24 poziom - bardzo przyjemny hack n slash. Heh nie dawno próbowałem się brać za Dragon Age 2 ale wymiękłem (mimo, że w 1 spędziłem 100 godzin) to w 2 nie chciało mi sięgrać i po Amalurze to już na pewno do niej nie wrócę. Niby typowo pecetowa pozycja - Amalur - i dobrze - ale walka konsolowa plus płynniutko to wszystko śmiga - więcej takich pozycji.

Znowu chyba jednak świat za duży do level capa postaci - prędzej się osiągnie max level niż wszystko pozwiedza i będzie wtedy brak motywacji do eksploracji.

 

Mam też dość już pobocznych questów - myślę aby robić tylko gildie i główne (dobiję do 40 poziomu wtedy??) bo z głównych to 3 zrobiłem tylko i cały DOm Ballad. A jak się zacznie robić podpierdółkowate questy poboczne to tego jest tyle, że ja.(pipi)ie - i miałem wczoraj dojść do Twierdzy Wormswornów i zrobić quest z kryptą a zamiast tego parę godzin latałem po pustkowiach od questa do questa....

 

I co robić z kasą? Mam już 600 tysiaków...

 

Na razie 8+/10

  • 1 rok później...
Opublikowano

Nosz kurde, zaczynam sobie gierkę, jest fajnie, mijają 2h, dochodzę do jakiejś wioski, na środku stoi skrzyneczka "Special Delivery", otwieram, a tam... pełno świetnych itemów. Pewnie z jakiegoś DLC albo coś. Kto normalny wpada na taki pomysł? Gra zepsuta od samego początku. Wyrzucić żal, a jak już raz zobaczyłem co fajnego można mieć, to nie da się wrócić do początkowego złomu. A grać z tym ekwipunkiem to też bez sensu, bo długo nie znajdę nic fajnego. Ja nie mogę ;/.

Opublikowano

Tylko że te itemy na jakieś 5 lub 10 lvl się przydadzą. Niech zgadne dostałeś daggery z mass effect :P i jakąś kartę też dostałeś. Podobno najlepszy ekwipunek to można sobie zrobić ja tam grałem z tym co znalazłem nie chciało mi się męczyć. A uważaj na zbugowany ekwipunek jak pamiętam to na początku była jakaś czapeczka a później cały legendarny set z jakiegoś questa potrafił się zbugować, nie dało się sprzedać ani wyrzucić :c

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...