przema 0 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 Moim zdaniem powinnismy jeszcze jednego Brazylijczyka do skladu wziac. Takiego na atak, zeby Roger mial komu podawac i bysmy wygywali wtedy! A co do Podolskiego, to nie rozumiem wiekszosci zachowan Polakow w stylu: Pedalski ty (pipi)u itp. Kiedys dawno temu byl program gdzies o nim, ze chcial grac dla Polski, ale dzialacze mieli go w (pipi)e i woleli jakis tam Juskowiakow i innych, niz stawiac na mlodych. Niemcy go zauwazyli, dostal propozycje o jakiej marza wszysc pilkarze (mozliwosc gry na Euro / MŚ), a ze w Polsce szans nie mial, to ja przyjal. Wychodzi stara prawda, ze jestesmy zje,banym narodem, ktory nie umie doceniac swoich i tylko narzeka, jak ktos sie wybije. I tak nie jest tylko w pilce noznej, ale w wielu dziedzinach (polscy informatycy, wynalazcy itp. sa wylapywani i doceniani przez wszystkie kraje swiata, poza Polska). Podolski wydaje sie spoko kolesiem (nie to co Klozet, tego ch,uja nienawidze :catfight: ) i zycze mu jak najlepiej. Jak widac Polak potrafi (poza Polska). jeżeli urodziłem się w Polsce, i czuję się Polakiem, mam Polską rodzinę i wyjeżdżam za żarciem do Niemiec, gram dobrze w piłkę nożną i jestem piłkarzem Bayernu Monachium, więc mam sosu jak lodu i nie muszę się bawić w promowanie siebie, za wszelką cenę, wysyłam pismo do PZPN: " Witam, nazywam się Łukasz Podolski, urodziłem się w Polsce i jestem z tego dumny, czuję się Polakiem i chcę grać dla Polskiej reprezentacji". Otrzymuję odpowiedź: " Na dzień dzisiejszy, nie jesteśmy zainteresowani, pańską kandydaturą do naszej kadry". Więc, jeżeli CZUJĘ SIĘ POLAKIEM, odpisuje: " Dziękuję za rozpatrzenie mojego wniosku, mimo to, zgłaszam swoją pełną gotowość i czekam, aż będe mógł zagrać w reprezentacji kraju, w którym się urodziłem." TAK ZACHOWUJE SIĘ KTOŚ, kto identyfikuje się z takim a nie innym narodem. Przypadek drugi: biegam sobie po polskich boiskach, a mam opaloną skóre nawet w zime, a nigdy nie byłem na solarium, udzielam wywiadu: " Mam mało kasy, a myślę, że troche lepiej biegam niż te białasy z ligi, chciałbym wypromować swoje du**ko, a przy okazji pomogę wam, żeby ograć tych czy tamtych, bo widzę, że wam zależy. To jak będzie dill ?? - takie zachowanie rozumiem i jestem w stanie przyjąć takiego ziomka do kadry, za szczerość - udawanie, że nie cieszy mnie bramka w barwach niemiec, to kut*su*a jakich mało - przyjmowanie do kadry brazylijczyka z drugiego sortu ( mimo wszystko był najlepszym zawodnikiem w naszej reprezentacji ), który udaje, że to zaszczyt, a nie mówi w prost, że to dobry biznes to kut*su*a za reszte zapłacisz master card Cytuj
ogqozo 6 563 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 jeżeli urodziłem się w Polsce, i czuję się Polakiem, mam Polską rodzinę i wyjeżdżam za żarciem do Niemiec, gram dobrze w piłkę nożną i jestem piłkarzem Bayernu Monachium, więc mam sosu jak lodu i nie muszę się bawić w promowanie siebie, za wszelką cenę, wysyłam pismo do PZPN: " Witam, nazywam się Łukasz Podolski, urodziłem się w Polsce i jestem z tego dumny, czuję się Polakiem i chcę grać dla Polskiej reprezentacji". Otrzymuję odpowiedź: " Na dzień dzisiejszy, nie jesteśmy zainteresowani, pańską kandydaturą do naszej kadry". Więc, jeżeli CZUJĘ SIĘ POLAKIEM, odpisuje: " Dziękuję za rozpatrzenie mojego wniosku, mimo to, zgłaszam swoją pełną gotowość i czekam, aż będe mógł zagrać w reprezentacji kraju, w którym się urodziłem." TAK ZACHOWUJE SIĘ KTOŚ, kto identyfikuje się z takim a nie innym narodem. Podejrzewam, że nie wyjechałeś za granicę jako dziecko i nie wiesz, jak się taka osoba czuje. Trudno jest takiej osobie jednoznacznie określić się jako Polak czy nie-Polak. Stanowisko Podolskiego jest jasne i on je powtarza zawsze - wolał grać dla Polski, ale skoro Polacy go nie chcieli, a Niemcy, to nie ma sensu czekać całe życie i marnować karierę, żeby piłkarski trzeci świat (jakim przecież jesteśmy) pozyskał jedną perełkę (a może by go nigdy nie powołali?). Naprawdę uważasz, że jedyne wyjścia dla człowieka to albo zupełne oderwanie od narodu, albo fanatyczna wiara w niego? Smutne podejście. Cytuj
przema 0 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 Wtedy jak napisałem, trzeba powiedzieć sobie wprost, wali mnie to, jakim jestem obywatelem, robie co lubie i chce mieć z tego hajs. Klose jakoś nie ma dylematu, ma to głęboko. Podolski robi z obywatelstwa medialną szopke, gdyby czuł się Polakiem, to nauczył by się lepiej mówić po Polskiemu Cytuj
Manor 645 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 Wtedy jak napisałem, trzeba powiedzieć sobie wprost, wali mnie to, jakim jestem obywatelem, robie co lubie i chce mieć z tego hajs. Klose jakoś nie ma dylematu, ma to głęboko. Podolski robi z obywatelstwa medialną szopke, gdyby czuł się Polakiem, to nauczył by się lepiej mówić po Polskiemu ale co ty się tak do niego przyje.bałeś. Tak Cię to boli czy co? Może jednak nie wali go jakim jest obywatelem, tylko ma dylemat. Mówisz w czyimś imieniu niczym alfa i omega. Cytuj
przema 0 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 tak, bo jest on postacią medialną i mam prawo komentować jego słowa, czyny gesty i udawanie, że go to obchodzi. A boli mnie to, że są na tym świecie tacy ludzie, jak on. Cytuj
dr_hakenbusz 3 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 Ja nie wiem, ale ja chyba jakiś dziwny jestem. Euro 2008 to wspaniała impreza, mnóstwo emocji i w ogóle jedno wielkie pozytywne zakręcenie. A tu wyskakują jakieś frustraty i wymyślają czy Podolski jest ku.tasem, czy tylko małym pisiorkiem. A jeżeli ku.tasem, to czy większym od Klosego czy tylko dłuższym. Albo że flaga Tyskie jest to chrzanu i dla lemerów, a temu to zabrać obywatelstwo i dać tamtemu, a tamtego objąć anatemą. A w ogóle to jakby ten czy ów strzelał nam jako Aborygen to wporzo, ale już jako sąsiad to nie bardzo... Co to za ludzie są? A jak Polska stworzy team w F1 to będziesz jeden z drugim na Kubicę szczekał, że naszego wyprzedził ? A jaki ci szwagier pójdzie do pracy dla Boscha, to się go wyrzekniesz, bo naszego rodzimego Zelmera wypiera z rynku ? Co to w ogóle za myślenie, do LPRu się zapisać, tam wasze ziomki. Ja przed niedzielnym meczem wbrew oczywistym faktom mocno wierzyłem, że uda się osiągnąć pozytywny wynik. Nie udało się, bo się udać nie mogło. Mnie się nasza gra podobała. Podobała mi się o wiele bardziej niż zazwyczaj podoba się gra autsajdera z faworytem imprezy. Wciąż mamy szansę i wierzę, że ją wykorzystamy. A jak nie, to (mój) świat się nie zawali, dalej będę ściskał kciuki za naszych w eliminacjach MŚ. Jak ktoś się chce zabijać za tego czy innego zawodnika, to beze mnie. Cytuj
Kmiot 13 740 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 Ja nie wiem, ale ja chyba jakiś dziwny jestem. Euro 2008 to wspaniała impreza, mnóstwo emocji i w ogóle jedno wielkie pozytywne zakręcenie. Coś w tym jest, bo sam stęskniłem się za tym klimatem dużej imprezy (MŚ 2006 ze względu na wojsko nie odczułem prawie wcale) i mi tego brakowało na tyle, że teraz codziennie siadam po 18 przed TV i siedzę do 23 chłonąc kolejne mecze. Nie rozpamiętuje też żadnego z nich dłużej jak kilka godzin "po", czy to mecz Polski, czy Rumunii, bo to niezdrowe i już nastawiam się na następne spotkania. Zero stresu, zero bajkopisarstwa "Co by było gdyby", pjur gejm. Bo to jest tak, że to mecze są najważniejsze, a nie psioczenie dziennikarzy, wszak im za to płacą. A prawda jest taka, że obecnie obracanie się wokół Podolskiego jest najbardziej chwytliwe. Ja bym już sobie i jemu dał spokój, bo zaraz Hiszpanie :slinotok: Cytuj
Szabla8 11 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 Co do Podolskiego to on w wieku 17 lat zgłosił swoją kandydaturę do grania w Polskiej Reprezentacji. Ale oczywiście stare pryki z PZPNu go osrali bo powiedzieli że jest za słaby. Teraz ma 23 lata i jest za(pipi)isty. Nie wiadomo czy jeśli grałby w Reprezentacji to byłby taki jaki jest teraz. Wiadomo jakie są szkółki piłkarskie w niemczech a jakie w polsce ;( Polak nr 2 Klose też chciał grać dla Polskiej Reprezentacji ale oczywiście PZPN go obsrał bo był za niski (lol). Teraz mają. 1-szy polak 2 gole, 2-gi polak 2 asysty. Śmiech na sali. Cytuj
Milo 56 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 (edytowane) Nie będę wracał do meczu Polska-Niemcy bo nie ma sensu nie wiem jak wy ale ja wiedziałem że się to tak skończy zresztą z takim składem to już było 100%-owe.Co to za dyskusja o Podolskim nikt nic do chłopaka nie powinien mieć gdyby was nie chcieli to byście na 100% zrobili to samo zreszta co jak co ale perspektywa rozwoju w drużynie Niemieckiej jest co by nie mówić dużoooo wieksza niż w naszej(co teraz widać wyraznie)...przykre ale prawdziwe life is brutal... Moj skład na Austrie wygląda nastepująco Boruc Wasilewski Żewłakow Jop Dudka Łobodziński Lewandowski Garguła Krzynówek Guerreiro Smolarek Moim zdaniem taki zespuł powinien już wyjść z Niemcami i na pewno było by dużooo lepiej ale i tak to nie jest taki zepsuł jaki zabrał bym na Euro 08 i wogole moim zdaniem Polska powinna grac 2 napastnikami a nie jednym.Tak czy tak Leo sie przejechał na swoich pupilach Żurawski to wiedziałem od dawien dawna ze sie spali bo w ważnych meczach on zawsze srał w gacie ,Bąk juz by sobie dał spokój i siedział w katarze złoto dzióbać na emeryturę,Krzynówek widać ze nie gra w zespole itd... Edytowane 10 czerwca 2008 przez Milo Cytuj
luk_ash 88 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 (edytowane) nie no bąk zagra na bank, bo ma być kapitanem. w składzie wyżej za jopa bym go wstawił, z dudka w środku, a żewłakow z lewej. w pomocy i napadzie większy problem.... proponował bym 4-3-2-1 z wysuniętym saganowskim (nikt już więcej nie został, a ebi nie nadaje sie na wysuniętego...) i za nim ebi z rogerem. za nimi lewan, a po bokach krzynówek z łobodzińskim lub gargułą... Edytowane 10 czerwca 2008 przez luk_ash Cytuj
Milo 56 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 nie no bąk zagra na bank, bo ma być kapitanem. w składzie wyżej za jopa bym go wstawił, z dudka w środku, a żewłakow z lewej. w pomocy i napadzie większy problem.... proponował bym 4-3-2-1 z wysuniętym saganowskim (nikt już więcej nie został, a ebi nie nadaje sie na wysuniętego...) i za nim ebi z rogerem. za nimi lewan, a po bokach krzynówek z łobodzińskim lub gargułą... Wiesz ja wiem jaki wystawi prawdopodobnie skład Leo ale nie chce mi sie pisac bo to raczej juz kazdy sie domyśla,a jest jakiś problem zeby z mojego składu zrobić kapitanem Żewłakowa albo Lewego ??Twój skład jest własnie podobny do tego jaki wystawi Leo ale pewnie na Gargułe raczej sie nie zdecyduje a szkoda... Cytuj
luk_ash 88 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 nie no sorry jasne, że to Twój skład. z bąkiem to mi chodziło też, że mimo wszystko jest lepszy od jopa. co do garguły to mógłby grać zamiast lewego, ale to był by wariant ofensywny, który powinien być brany pod uwagę w przypadku wygranej chorwacji. Cytuj
Gość Słoik Opublikowano 11 czerwca 2008 Opublikowano 11 czerwca 2008 Rzadko kiedy sie zgadzam z Bonkiem, ale wczoraj faktycznie stwierdzil rzecz absolutnie kluczową. Z Portugalia gralismy zupelnie inne zawody, inna ekipa, innym ustawieniem. Osamotnionym napastnikiem w przodzie sie nic nie osiagnie, poniewaz uwaga calego bloku defensywnego rywala koncentruje sie tylko i wylacznie na Naszym jednym graczu. Leo popelnia ten sam blad, co Janas, grajac 451. Nie chce marudzic, ale jesli Nasz sztab szybko sie nie polapie, co jest grane, to skonczy sie tak samo jak 2 late temu. Poza tym, dalej klopotem jest wyprowadzenie pilki z Naszej strefy obronnej. Bak za zadne skarby chyba nie jest w stanie przekroczyc z pilka polowy boiska, nawet jesli ma ku temu okazje. Skrzydła graja tragicznie. A przypominam, dotychczas, akcje bokami byly Nasza najmocniejsza bronia! Wyrzucajac Kube z kadry, pomijajac Jelenia, katujac sie wiecznie Krzynowkiem, ktory od jakiegos czasu gra dno, jednoczesnie jako alternatywe powolujac Piszczka z Rodos i Zahorskiego - napastnika, sami sie ten sposob pozbawiamy zebow. Mozna bylo zabrac Grosickiego - chlopak zrobil w 45 minut lepsze wrazenie, niz Lobodzinski przez pol roku. Chociaz, ten ostatni rowniez grywal momentami niezle. Powinno sie dac szanse Jeleniowi, ktory - faktycznie byl kontuzjowany - ale nie przez caly rok, do cholery. Ale tutaj idzie dlugo wymieniac, niektorzy przywolaja Glowackiego (jak dla mnie - pewniaka do kadry, grajac w Wisle z Jopem, byl dla niego tym samym, czym Lapinski dla Bogusza w Widzewie), inni Brozka, Jelenia, Grosickiego, Zienczuka, Majewskiego, etc. Tak czy inaczej, wg mnie, jedenastka na Austrie, powinna sie prezentowac nastepujaco: --------------------------------Boruc--------------------------- ------------------Bąk-------------------Jop-------------------- Golanski--------------------------------------------Zewlakow ------------------Lewandowski--Murawski------------------- Lobodzinski---------------------------------------------------- ----------------------------------Roger-------Smolarek------- ------------------------Zahorski-------------------------------- Cytuj
Marcin$ 0 Opublikowano 11 czerwca 2008 Opublikowano 11 czerwca 2008 Czy jesteśmy najgorszą reprezentacją na Euro08? Przekonamy się jutro o 20. Proszę tylko o bezlitosne wyrzucenie z pierwszej 11 naszego zacnego kapitana Macieja "Magica" Żurawskiego. Cytuj
Cris 120 Opublikowano 11 czerwca 2008 Autor Opublikowano 11 czerwca 2008 żuraw nie będzie grał z powodu kontuzji. Cytuj
Gość Słoik Opublikowano 11 czerwca 2008 Opublikowano 11 czerwca 2008 Ciekawe kiedy dokładnie nabawił sie tego urazu. Bo po meczu mówił, ze w przerwie zszedł, ze względu na obolałe udo. Cytuj
Gość Albert Wesker Opublikowano 11 czerwca 2008 Opublikowano 11 czerwca 2008 byly pilkarz m.in. GKS Katowice i Bayeru Leverkusen, a takze reprezentacji Polski Adam Ledwoń nie zyje, powiesil sie w domu... a jeszcze niedawno wypowiadal sie przed meczem Chorwacja-Austria... szok Cytuj
Wyso 18 Opublikowano 11 czerwca 2008 Opublikowano 11 czerwca 2008 Z tego powodu przerwali magazyn EURO 2008 na Polsacie. To był ich kolega, ekspert. Jak najbarzdiej szok (zwłaszcza te okoliczności).... Cytuj
ogqozo 6 563 Opublikowano 11 czerwca 2008 Opublikowano 11 czerwca 2008 Zawsze mnie dobija, jak facet zabija się przez kobietę, a tu jeszcze taka osobowość... To jakiś koszmar. Cytuj
Gość Słoik Opublikowano 12 czerwca 2008 Opublikowano 12 czerwca 2008 Jop do zmiany, Dudka do zmiany, Krzynowek - jak zwykle totalnie samolubnie, Smolarek bez piłki przez 45 minut, Lewy zupelnie niewidoczny, Wasilewski ani razu chyba nie przekroczył połowy. Ogolnie - TRAGEDIA. Cytuj
Daffy 10 585 Opublikowano 12 czerwca 2008 Opublikowano 12 czerwca 2008 Po pierwszej połowie zamiast 0-4 mamy 1-0.katastrofalna gra Polaków,a Boruc rozgrywa dziś mecz życia.Różnie może być w drugiej połowie biorąc pod uwagę,że gramy w 10 przeciw 12 rywali-to co dziś gra Jop(szczególnie jego szybkość) przejdzie do legend Cytuj
janol 433 Opublikowano 12 czerwca 2008 Opublikowano 12 czerwca 2008 Zaakceptuję obywatelstwo Rogera jeśli Kaczyński odbierze je Jopowi. Gramy tak żenująco, że mam nadzieję, że przegramy, bo jakikolwiek nasz sukces na tych mistrzostwach będzie obelgą dla piłki nożnej. Rzygać się chce widząc naszą grę. Cytuj
Mustang 1 752 Opublikowano 12 czerwca 2008 Opublikowano 12 czerwca 2008 Roger jakoś daje radę, Boruc jak zwykle rewelacyjny, reszta fatalna, przynajmniej w pierwszej części meczu. Mnóstwo zwalonych podań, błędy i przez długi czas jakiś brak woli walki, chłopaki podają sobie piłkę, licząc, że ktoś w końcu zaatakuje. Cytuj
masterlag 1 Opublikowano 12 czerwca 2008 Opublikowano 12 czerwca 2008 Więc po pierwszej połowie prowadzimy 1-0 i to chyba jak na razie jedyny pozytyw tego meczu.Do momentu zdobycia bramki austriacy mogli prowadzić 2 a nawet 3 do 0, ale świetnie zachowywał się Boruc.Bramka Rogera wyraźnie podcięła im skrzydła i w końcówce mecz się trochę wyrównał.Jeżeli można kogoś wyróżnić in plus to oczywiście Boruca i mimo wszystko Rogera który mimo kilku strat stara się zagrał parę fajnych piłek,walczy tak jak nigdy bym go o to nie podejrzewał no i strzelił gola, ewentualnie jeszcze Sagan który miał olbrzymi wkład w gola a i dużo walczy.Na minus zdecydowanie Krzynówek który gra żenada porównywalną do meczu z szwabami i Jop którego gra rozwiewa wszystkie moje wątpliwości dlaczego Leo nie chciał rozbijać tej pary Bąk-Żewłakow Cytuj
Cris 120 Opublikowano 12 czerwca 2008 Autor Opublikowano 12 czerwca 2008 (edytowane) Zaakceptuję obywatelstwo Rogera jeśli Kaczyński odbierze je Jopowi. Gramy tak żenująco, że mam nadzieję, że przegramy, bo jakikolwiek nasz sukces na tych mistrzostwach będzie obelgą dla piłki nożnej. Rzygać się chce widząc naszą grę. Wole abyśmy wygrali grając do dupy niż przegrać grając wspaniale. Lubię się z Tobą nie zgadzać ;] Polska! e: Lewy , Dudka i jop w pi.ździet! Edytowane 12 czerwca 2008 przez Cris Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.