I dobrze,nalezalo mu sie.Tyle ile on kosil to glowa mala.Nadzial sie na twardszego i noga baj baj.Zawsze sie trafi na wiekszego cwaniaka

  blazej10 napisał(a):

I dobrze,nalezalo mu sie.Tyle ile on kosil to glowa mala.Nadzial sie na twardszego i noga baj baj.Zawsze sie trafi na wiekszego cwaniaka

Sorry, ale (pipi). Kosił? Grał twardo, spowodował u kogoś kontuzję? Nie, więc milcz z taką gadką, to nie był przypadkowy faul.

  wolek92 napisał(a):

  Alex van Cube napisał(a):

Przed chwila powiedzieli w Lidze + Extra...

Przeje.bana sprawa... Wasilewski to twardy chlop oby jak najszybciej wrocil do gry. Zal mi chlopaka.

 

Dokładnie. Co do Ligi + Extra - ciekawa rozmowa z Pawłem Brożkiem. Widać, że niegłupi chłopak .

 

 

Heh to samo chcialem napisac na forum tylko na koniec te info o Wasylu zbilo mnie z tropu.

Fajnie, że jest ambitny i mowi ze chce wyjechac tylko do ktorejs z najlepszych lig swiata i Rosji/Szkocji/Ukrainie mowi "nie". Ciekawe czy mowil prawde, ze gdyby Wisla zaoferowala mu wysokie warunki finansowe to bylby w stanie podpisac kontrakt nawet na piec lat czy tylko tak dyplomatycznie odpowiedzial zeby sie nie narazac kibicom.

Ps. Motyw z Frankiem tez niezly

Zepsuł się [*]. Dobrze, Golański będzie grał. Albo Rzeźniczak. Szczególnie ten pierwszy grać w piłkę potrafi.

Hah. To z Frankiem mnie rozbawiło. Trafił chyba 9/10 ;-)

  luk_ash napisał(a):

http://www.youtube.com/watch?v=Vci0-_pVGBs

 

Nie dziala;]

 

http://i29.tinypic.com/33e1wfd.gif

  blazej10 napisał(a):

I dobrze,nalezalo mu sie.Tyle ile on kosil to glowa mala.Nadzial sie na twardszego i noga baj baj.Zawsze sie trafi na wiekszego cwaniaka

 

A ja sądziłem, że takie cwaniaki jak Ty, to tylko na jutubie są <_<

  blazej10 napisał(a):

I dobrze,nalezalo mu sie.Tyle ile on kosil to glowa mala.Nadzial sie na twardszego i noga baj baj.Zawsze sie trafi na wiekszego cwaniaka

z głową wszystko ok ,że takie coś piszesz?!

  Obsolete napisał(a):

  luk_ash napisał(a):

http://www.youtube.com/watch?v=Vci0-_pVGBs

 

Nie dziala;]

 

http://i29.tinypic.com/33e1wfd.gif

 

celowo mu wjechał

murzyn powinien pokryć koszty rehabilitacji i ewentualnie bulić rentę

 

moze sie nie znam, ale nie wygladalo mi to na jakis celowy wjazd, troche rozpedzeni byli, ale swoja droga masakra, przydalby sie nam wasilewski teraz..

- Wasilewski ma podwójne otwarte złamanie nogi. Teraz jest w szpitalu, gdzie do jutra rana powinien przejść operację - operację Kinnen dla Radio 1.

 

- Jest bardzo źle i spodziewamy się długiej rehabilitacji. Polak ma jeszcze uszkodzone więzadło krzyżowe. Przez kilka miesięcy nie zobaczymy go na boisku - dodał.

 

onet.pl

  Nitrom napisał(a):

moze sie nie znam, ale nie wygladalo mi to na jakis celowy wjazd, troche rozpedzeni byli, ale swoja droga masakra, przydalby sie nam wasilewski teraz..

nogi mu złamać na pewno nie chciał ale ewidentnie nie celował w piłkę i chciał sfaulować Wasilewskiego.Pewnie gdyby wiedział co się stanie to by odstąpił ale fakt faktem-chciał faulować.

 

Swoją drogą te dwie drużyny w zeszłym sezonie walczyły w barażach o mistrza Belgii i już wtedy było ostro na boisku.

Nic by się nie stało, gdyby Wasilewski nie był w trakcie wykonywania wślizgu zajęty zawiązywaniem spodenek.

Kurde,ale o co Wam chodzi?Znałem kolesia,wszyscy się zachwycali jak on to ostro grał,nigdy nie odpuszczał,kosy na lewo i prawo rozdawał.I w pewnym meczu jakiś typ tak mu wjechał w nogi,że poszły więzadła,teraz nie może nawet biegać(a klasa ).Nie powiem,żal mi Wasilewskiego,ale nadziała się kosa na kamień,jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie i gdyby kózka nie skakała to by nóżki nie złamała itepe itede.Mam nadzieję,że wróci do futbolu tak baj de łej.

Gola! Gola! Gola! Strzelcie Polsce gola!

  blazej10 napisał(a):

Kurde,ale o co Wam chodzi?Znałem kolesia,wszyscy się zachwycali jak on to ostro grał,nigdy nie odpuszczał,kosy na lewo i prawo rozdawał.I w pewnym meczu jakiś typ tak mu wjechał w nogi,że poszły więzadła,teraz nie może nawet biegać(a klasa ).Nie powiem,żal mi Wasilewskiego,ale nadziała się kosa na kamień,jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie i gdyby kózka nie skakała to by nóżki nie złamała itepe itede.Mam nadzieję,że wróci do futbolu tak baj de łej.

 

 

(pipi) farmazony i tyle. Można grać ostro ale nikt nie zasługuje na łamanie nóg wślizgami. Futbol to nie gra dla baletniczek, okej, ale też nie walki gladiatorów.

 

O co nam chodzi? Nie wiem, może potrafimy okazać odrobinę współczucia. Wiesz, taki ludzki odruch, choć Tobie pewnie bliżej nieznany sądząc z tego co piszesz ["i dobrze, należało mu się" ].

 

Mam nadzieję, że Leo znajdzie jakieś rozwiązanie tej sytuacji.

Szkoda chłopaka. Wasyl gra ostro, ale nie brutalnie. Dobrze gra w bark w bark, czasem mu jakiś wślizg nie wyjdzie, ale nie robi wjazdów wyprostowaną nogą, w piszczel rywala. To złamanie jest bardzo poważne i nie wiadomo jak będzie u niego z chodzeniem, normalnym życiem, nie mówiąc o grze w piłkę. Trzymam kciuki i mam nadzieję, że jeszcze zobaczymy go w kadrze

Złamanie to wiadomo , tragedia dla piłkarza... ale jeszcze wróci na boisko.

 

Bo spójrzcie chociażby na to:

 

 

A jak wiemy Larsson grał po kontuzji.

Zepsuł się - fakt [*]. Ale Golański jest od niego lepszy. W odwodzie pozostaje młody i zdolny Rzeźniczak.

"Witsela za brutalny faul czekają minimum 4 mecze przerwy. Piłkarz przeprosił, wsparł go również jego trener. - Wszyscy żałujemy, tego, co się stało, a Axel przede wszystkim. Kiedy wróciliśmy do szatni w przerwie zobaczyłem, jak samotnie siedzi na ławce. Płakał rzewnymi łzami jak dziecko. Bo przecież to jednak jeszcze dziecko (piłkarz ma 20 lat-red.) - powiedział Laszlo Boloni. Miesięcy przerwy, a może i złamanej kariery, łzy Witsela jednak nie zwrócą..."

tvn24

 

Raz-współczuję mu i sądzę,że taki faul to zbrodnia.Tyle,że tak jak pisałem-trafiła kosa na kamień.Że Wasyl nikomu nogi nie połamał?Wielokrotnie niewiele brakowało.

Dwa-Na tym forum są chyba równi i równiejsi,lol.Taki Obso jak walnie komentarze w topicu o Sentim to jupi do rodzynów.Chociaż może,tu nie mam racji ,bo z takim czymś wyjeżdżać mogą starsi forumowicze.Więc sorry,jak ktoś się zbulwersował.Tak współczuję Wasilewskiemu,ale mimo to uważam,że zapracował na takie coś.

  blazej10 napisał(a):

uważam,że zapracował na takie coś.

 

W pełni się zgadzam.

Możesz być na boisku najwiekszym skur.. i grać ostro, jednak nie ma problemu, jeżeli Twoje wejście nigdy nie wywołało takich konsekwencji. Wasilweski święty nie jest i zawsze gral ostro, jednak nigdy nikogo nie połamał. Tutaj jest różnica pomiędzy ostrą grą a brutalną i niebezpieczną.

Tyle tylko, że wiele razy mógł kogoś połamać wchodząc w przeciwników bardzo ostro, nie licząc się z konsekwencjami.

Edytowane 31 sierpnia 200915 l przez Maiden

Mi tam Wasilewski zawsze kojarzył się z grą w ramie w ramię niż wejściem wyprostowaną nogą w nogi rywala. Jest też druga strona calej sytuacji - nie wykluczone, że podobne wejście Witsela w nogę innego gracza nie miałoby takich poważnych konsekwencji. Cisse dwa razy miał chyba otwarte zlamanie. Raz doznał go w towarzyskim meczu z Chinami po kompletnie niegrożnym wejściu