ogqozo 6 553 Opublikowano 11 września 2013 Opublikowano 11 września 2013 Widzę, że chcesz włączyć się do rywalizacji o to, kto napisze w tym temacie największą bzdurę. Cytuj
Gość kaz_ Opublikowano 11 września 2013 Opublikowano 11 września 2013 (edytowane) Dyskutujmy. Gdzie napisałem bzdurę? Edytowane 11 września 2013 przez kaz_ Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 11 września 2013 Opublikowano 11 września 2013 Nie wrzucę cytatu, bo naprawdę nie pamiętam, kiedy i gdzie to było. Ale samo sugerowanie, że ja mogłem nie znać reguły spalonego kiedykolwiek na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat, jest wystarczająco wreszczącą głupotą. Dziesiątki razy tłumaczyłem ją ludziom zdezorientowanym przy takich "nietypowych" sytuacjach jak bramkarz jest przed zawodnikiem na spalonym albo nie ma dwóch graczy przed zawodnikiem/na równi, ale nie jest on bliżej niż piłka. To jakby twierdzić, że nie umiem włączyć komputera. Bartg, ciągle czekam na przykłady polskich dziennikarzy, skoro generalnie wszyscy tacy są to rzuć chociaż pięciu i może choć trochę się wreszcie dowiem o świecie. Czy musisz czekać, aż Krzysiu zrobi listę, bo sam tak naprawdę nie masz pojęcia, skąd się biorą twoje wymysły? 1 Cytuj
Bartg 5 476 Opublikowano 11 września 2013 Opublikowano 11 września 2013 Krzysiu mi nie pozwala czytać innych serwisów, zablokował mi Cytuj
golab 1 670 Opublikowano 11 września 2013 Opublikowano 11 września 2013 trochę nie rozumiem nagonki na Boenischa, bo oprócz niego był jeszcze jeden zawodnik w pobliżu strzelca, zresztą znajdujący się bliżej i mógł poprzeszkadzać w oddaniu strzału, poza tym Boenisch wypracował gola na 1:0 wykładając Zielińskiemu piłkę na tacy, jak dla mnie występ nieodstający poziomem od reszty kopaczy natomiast żywię nadzieję, że temat snajpera Brożka w kadrze został tym meczem definitywnie zamknięty, wyglądało to momentami jak dziesięciu na dwunastu Cytuj
_lukas_ 1 685 Opublikowano 11 września 2013 Opublikowano 11 września 2013 (edytowane) Wypracować okazję bramkową z San Marino a spowodować stratę bramki z San Marino... Edytowane 11 września 2013 przez _lukas_ Cytuj
Gość Darude Opublikowano 11 września 2013 Opublikowano 11 września 2013 (edytowane) Na Boenischa , czy też Obraniaka jest ,była nagonka juz od dawna (szczególnie "polsatowcy") wiec tylko taki ekspert czeka (mącąc w głowach widzów) na jego fail w trakcie meczu i w studio . Jak nie bedzie grał to wtedy ci "eksperci" uspokoją się i skupią na całej obronie i dopiero zaczna wytykac babole innym.Przegramy z Ukrainą i Anglią i wtedy eksperci będą wymyslać nowego trenera parasol ochronny Waldkowi się skonczy ,dla mnie o wiele za późno. Edytowane 11 września 2013 przez Darude Cytuj
Ader 383 Opublikowano 11 września 2013 Opublikowano 11 września 2013 Wszyscy zachwycają się Zielińskim i słusznie,ale ja bardziej zwracałem uwagę w obu meczach na Błaszczykowskiego.Mówcie co chcecie,ale dla mnie jest obecnie jednym z najlepszych w Polsce,jak nie najlepszym piłkarzem.To co on wyprawiał to się w głowie nie mieści,a najbardziej mi imponowało to,jak on latał z ataku do obrony,był wszędzie na boisku,walczył,dla mnie on jest liderem tej repry i dobrze,że ma opaskę kapitana.On był częściej w obronie w obu meczach niż benisz,a prócz tego ciągle był groźny w ataku. Cytuj
Bartg 5 476 Opublikowano 11 września 2013 Opublikowano 11 września 2013 Chyba właśnie dlatego nie zwraca się uwagi na Kubę, bo on w sumie od początku eliminacji gra na równie wysokim poziomie. Cytuj
Mejm 15 316 Opublikowano 11 września 2013 Opublikowano 11 września 2013 Blaszczu w swojej karierze mial tylko jeden zgrzyt - jak gadal o biletach po meczu. No, moze dla niektorych byc tez fakt, ze gra u niemcow. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 11 września 2013 Opublikowano 11 września 2013 Błaszczykowski to boiskowy Warrior, na jego walkę i zaangażowanie można liczyć. Tak samo Piszczek. Choćby nie wyszedł im mecz, to i tak ciężko mieć do nich pretensje, bo dużo zdrowia zawsze zostawiają na boisku. Zdecydowanie dwóch moich ulubionych polskich piłkarzy i czołówka ulubionych piłkarzy ever. Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 11 września 2013 Opublikowano 11 września 2013 (edytowane) Boenisch grał dobrze na Euro, po całym zamieszaniu z kontraktem i kontuzją oraz powrocie do kadry niestety zdecydowanie zawodzi. Dlaczego nadal gra - odpowiedź prosta, bo gra w silnym klubie. Co więcej, gra w nim nieźle, na pewno nie należąc do słabych punktów Leverkusen (w ostatnim meczu Farfan go zniszczył, ale często jest też jednym z czołowych zawodników meczu). Można zapytać, kto zamiast niego. Fornalik generalnie ma to do siebie, że boczni obrońcy strasznie słabo u niego wypadają w obronie, co może sugerować, że każdy byłby tak samo słaby albo słabszy, bo to kwestia taktyki. Nie da się na pewno powiedzieć, że Wawrzyniak był solidny za tej kadencji. To jest zaś druga opcja. No i... hm, tyle? To chyba powszechnie uznana opinia, że Wawrzyniak jest czołowym lewym obrońcą w polskiej lidze, a jednocześnie w kadrze wypada beznadziejnie. Nie ma dobrych lewych obrońców! Oczywiście mógłbym napisać, że można sprawdzać innych. Taki Adam Pazio jest technicznie daleko od Boenischa, ale wypada w obronie solidnie. No mogę tak napisać, ale to gdybanie, bo w kadrze Fornalika nie zagra, przynajmniej dopóki jakiś klub Serie A go nie weźmie na ławkę. Seweryn Ganczarczyk to melodia przeszłości, zresztą raczej nie ten poziom i nie wiek na naukę. Lisowski kręcił się wokół kadry jakieś pięć lat temu, nie wyszło. Drugiej szansy nie dostał, bo przecież Wawrzyniak spisuje się rewelacyjnie. Edytowane 11 września 2013 przez ogqozo Cytuj
Bartg 5 476 Opublikowano 11 września 2013 Opublikowano 11 września 2013 Tylko, że w Leverkusen ktoś asekuruje zawsze ofensywne wycieczki Benisza, a u nas z tym jak wiadomo zawsze średnio, do tego jednak w prawie każdym meczu Bundesligi są zastrzeżenia do jego gry w obronie. Ale fakt i tak gra dużo lepiej i do przodu i do tyłu niż w kadrze - nie chce się ? Ojczyzna jednak nie taka ważna ? Nie wiem, ale to niestety częsty syndrom w kadrze. Cytuj
gejmerpol 1 Opublikowano 15 września 2013 Opublikowano 15 września 2013 (edytowane) Skakanie Boenischa jak piesek proszący o piłkę, to się nazywa dobra gra obronna? http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=_NujljguTNg#t=20 Edytowane 15 września 2013 przez gejmerpol Cytuj
Bartg 5 476 Opublikowano 27 września 2013 Opublikowano 27 września 2013 http://www.90minut.pl/news/221/news2210258-eMS-Zagraniczne-powolania-na-mecze-z-Ukraina-i-Anglia.html Hahahah nie mam pytań, Wojtkowiak, Mariusz Lewandowski, Marcin Wasilewski, Sławomir Peszko :potter: Jak którykolwiek zagra to będzie dopiero wesoło, niech jeszcze Żewłakowa z emerytury ściągnie. Cytuj
Ader 383 Opublikowano 27 września 2013 Opublikowano 27 września 2013 Najlepiej jakby po Rasialdo sięgnął Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 27 września 2013 Opublikowano 27 września 2013 To już pewnie jego ostatnie mecze jako selekcjonera, to chyba taki rodzaj hołdu dla weteranów polskiej kadry. Cytuj
Bartg 5 476 Opublikowano 27 września 2013 Opublikowano 27 września 2013 Nie chce mi się sprawdzać, ale może ktoremuś brakuje meczu lub dwóch do klubu wybitnego reprezentanta ? Cytuj
golab 1 670 Opublikowano 27 września 2013 Opublikowano 27 września 2013 może Radek Kałużny będzie chciał powołanie Cytuj
_lukas_ 1 685 Opublikowano 27 września 2013 Opublikowano 27 września 2013 Idąc tym tropem, kto ma zatrzymać Anglię jak nie Spocony Janek? Brak powołania dla niego to skandal. Cytuj
Marcin$ 0 Opublikowano 27 września 2013 Opublikowano 27 września 2013 Trochę nie rozumiem dlaczego powołanie dla M. Lewandowskiego jest krytykowane? Ktoś na onecie mądrze napisał: "Mariusz Lewandowski- kapitan FK Sewastopol. Jego zespół po 10 kolejkach zajmuje 9 miejsce w ukraińskiej ekstraklasie, do której nasza nawet się nie umywa. Sewastopol traci 4 punkty do miejsca piątego (aktualnie miejsce to zajmuje Dynamo Kijów) gwarantującego udział w eliminacjach do Ligi Europy. Lewandowski zagrał we wszystkich meczach swojego zespołu w tym sezonie zawsze wychodząc w podstawowym składzie. W ukraińskich mediach sportowych zbiera bardzo dobre oceny. Jest defensywnym pomocnikiem dobrze grającym głową, obdarzonym potężnym uderzeniem z prawej nogi, silnym, agresywnym, ale też potrafiącym posłać dokładną prostopadłą piłkę. Do tego ma doświadczenie na arenach międzynarodowych. Grał w LM. zdobył puchar UEFA z Szachtarem. Zna ukraiński futbol od podszewki... No to kogo miał Fornalik powołać? Grzejących ławę Borysiuka czy Matuszczyka?" Cytuj
Bartg 5 476 Opublikowano 27 września 2013 Opublikowano 27 września 2013 Tego nikt nie krytykuje, że sportowo na pewno zasłużył bardziej niż Borysiuki czy Matuszczyki, Tylko, że gra w tym Sewastopolu już 3 sezon, raczej na tym samym poziomie cały czas, takie typowe powołanie na zasadzie nie mam pomysłu, to dam tego bo zna Ukraiński futbol. I co nagle po 1 treningu z ludźmi, których w większości będzie widział 1 raz w życiu zostanie wystawiony, jako cżłowiek ktory ma zatrzymać Ukraine ? To tak jakby na Wembley wystawic nagle Radka Majewskiego, bo gra regularnie w Championship Cytuj
Marcin$ 0 Opublikowano 3 października 2013 Opublikowano 3 października 2013 Odroczono decyzję o rozegraniu meczu Polska - Ukraina bez kibiców. Ciekawe ile Surkis zapłacił, żeby hajlowanie ukraińców w pierwszych rzędach na meczu z San Marino zostało umorzone. To jest jakaś parodia w kontekście kar nałożonych na Legię. Cytuj
Gość Darude Opublikowano 3 października 2013 Opublikowano 3 października 2013 (edytowane) Pewnie nic .Działania dyplomatyczne pewnie załagodziły sprawę .U nas od władzy przekaz jest zupełnie inny żeby surowiej karać i to ze zdwojona siłą .Nie ma się co dziwić. Edytowane 3 października 2013 przez Darude Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.