Skocz do zawartości

Reprezentacja Polski


Cris

Rekomendowane odpowiedzi

PZPN kazał piłkarzom komentować mecz. Są w miarę zabawne fragmenty:

 

 

 

 

Z treningów wynika, że niespodzianek w składzie nie będzie. W ataku Milik (kto go oglądał w młodzieżówce wie, że to wspaniały piłkarz), w środku Klich i Polański, Obraniak i Sobota na skrzydle, w obronie Brzyski. Tak że etap testów chyba za nami, zagrają chyba najlepsi jak się da.

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 14,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Już niedługo pierwszy mecz polskiej kadry w tym roku. Skład z jedną różnicą względem tego, co typowałem - Klich z tyłu zastąpi Polańskiego, z przodu zaś... ekhm... Peszko.

 

 

Szczęsny - Piszczek, Szukała, Glik, Brzyski - Sobota, Klich, Krychowiak, Peszko, Obraniak - Milik

Odnośnik do komentarza

Byłem na Narodowym specjalnie, żeby dopingować naszych. Okazało się, że poziom naszych kibiców jest poniżej głębokiego dna. Na stadion przyszło ponad 41,5 tysiąca ludzi, z czego było niespełna 3 tysiące Szkotów. W pewnym momencie meczu zaczęli śpiewać swoje piosenki dopingujące drużynę i zagłuszyli wszystkich polaków. W dodatku my znamy jedynie "Polska", "Polska", albo "Polska gola!", albo "Nic się nie stało!"

 

Jak mnie to wpienia, jesteśmy absolutnie beznadziejnie pozbawionym kreatywności narodem, który potrafi chlać piwsko na stadionach i jarać trawkę (dziś (pipi)ało ziołem aż dusiło). Zakazane ryje, masa dresików, ale żadnych burd nie było na szczęście. W dodatku nie potrafią ustąpić, dostosować się, przepuścić kogoś - w pewnym momencie jakiś cymbał zasłonił mojemu znajomemu cały widok. Ten go szturcha, żeby się przesunął, a on do niego "weź (pipi)j jak ci się nie podoba". Musieliśmy we trzech na niego naskoczyć, jeszcze dostaliśmy poparcie od ludzi obok nas i gość w końcu poszedł gdzieś dalej. Frajer.

 

A co do samej gry Polskiej reprezentacji, to nawet szkoda ten syf komentować. Graliśmy tragicznie. Absolutnie beznadziejnie. Poniżej dna. Nawałka nie zrobił z tą drużyną kompletnie nic, dalej jesteśmy cholernie bezpłciowi, nie potrafimy narzucić własnego stylu, nie mamy żadnego pomysłu na grę, jesteśmy powolni i niezorganizowani, a Sobota dodatkowo popisywał się za(pipi)istym egoizmem. Już o tych wszystkich randomach nie wspomnę, ale że Nawałka zdjął dwóch naszych najlepszych graczy - Peszkę i Obraniaka (tak, jednak coś tam strzelał i robił), a wpuścił jakiegoś (pipi)a wartego Robaka i innego no-name'a, to się w głowie nie mieści. Tak samo w ostatniej minucie wrzucił obrońcę za obrońcę, w perfekcyjny sposób zabierając naszym czas na doprowadzenie do remisu.

 

Ogólnie w(pipi)iłbym się bardzo, gdyby bilety były droższe niż 60 zł. Tragiczny mecz, beznadziejny poziom kibiców, zero emocji i hot-dog + 0,5 litra coli na stadionie za 22 zł. Porażka.

 

W dodatku ten Narodowy jest tak słabo zaprojektowany, że wieje jakby miało zaraz przejść tornado w środku, zimno i tak mało przytulnie, że po wstaniu aż nam się kolana zastały razem ze stopami, zmarzliśmy okropnie. Na co poszły te 2 miliardy złotych?! Reprezentacji nie mamy żadnej, to kopacze którzy do niczego się nie nadają i z tego nic dobrego już nie będzie. Z Nawałki też nie.

  • Plusik 1
  • Minusik 2
Odnośnik do komentarza

Byłem na Narodowym specjalnie, żeby dopingować naszych. Okazało się, że poziom naszych kibiców jest poniżej głębokiego dna. Na stadion przyszło ponad 41,5 tysiąca ludzi, z czego było niespełna 3 tysiące Szkotów. W pewnym momencie meczu zaczęli śpiewać swoje piosenki dopingujące drużynę i zagłuszyli wszystkich polaków. W dodatku my znamy jedynie "Polska", "Polska", albo "Polska gola!", albo "Nic się nie stało!"

 

 

Dobra beka. Najpierw przed Euro zmasowany atak na ludzi którzy coś robili na tej kadrze, no bo przez nich MATKI Z DZIECKIEM NIE CHODZĄ NA STADION I W OGÓLE NIEBEZPIECZNIE a teraz ryk, że atmosfery nie ma. W przerwie nawet Engel płakał.

 

Ładnie było z poziomu TV słychać Szkotów w okolicach 80 minuty.

Odnośnik do komentarza

Szoku nie ma, kolejny trener nie zmienia wiele, jest tylko ostrożniej, bardzie defensywnie. Trzeci mecz Nawałki i nadal zero wartych ekscytacji okazji do strzelenia bramki. Liczyliśmy tylko na to, że przy kolejnej wrzutce (najlepiej przy rożnym, żeby nie trzeba było na czas biegać w pole karne) ktoś krzywo wybije piłkę i może coś się uda... No i strzały z dystansu. Poza tym nic. Z drugiej strony, czy zabierając jedynych dwóch piłkarzy z przodu, którzy cokolwiek ciekawego w kadrze grali w ostatnich latach, można było w ogóle oczekiwać czegoś innego? Szkocja stwarzała zagrożenie w podobnie bystry sposób, tylko rzadziej - grała gorzej od Polski, ale ona akurat dostała to wymarzone wybicie prosto pod nogi.

 

 

Nie wiem, kto decyduje o tych terminach i czy to nie jest kurde dziwne, ale w zasadzie to był ostatni mecz polskiej kadry przed eliminacjami. Z Niemcami zagrają rezerwy (mecz poza terminem FIFA), z Litwą też... czyli następny mecz z pełnym składem to już eliminacje, Gibraltar we wrześniu. W sumie trochę mi żal polskich trenerów reprezentacyjnych, jeśli tak mają pracować. Nawałka tak naprawdę może być dobrym trenerem, kto wie - trudno to ocenić, jeśli przez pierwszy rok pracy łącznie dostanie, ile, dwa tygodnie pracy z podstawowymi zawodnikami?

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

tylko w polsce bierze sie na trenera kadry kogoś kto nie ma jakiegokolwiek pojęcia o meczach międzynarodowych, lub chociaż o piłce zagranicznej, a meczów w tv odzwyczaiłem się oglądać, tak samo jak to że zagrają jakiś dobre widowisko

Edytowane przez mersi
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

http://www.weszlo.com/news/19084-Ujawniamy_rewolucje_w_futbolu_oto_Liga_Narodow 

 

Mówiąc krótko zamiast meczów towarzyskich liga reprezentacyjna 6 meczów jesienią, 4 wiosną w przerwach na eliminacje Euro, Stawka całej zabawy raczej warta świeczki - 1 miejsce na Euro dla każdej ligi (oczywiście w przypadku, gdy dana drużyna nie awansowała z eliminacji).
 
W ciągu trzech miesięcy reprezentacje rozegrają sześć spotkań: wszystkie z nich o stawkę, które ostatecznie wyłonią zwycięzców grup, a także spadkowiczów. Wyjątkiem są grupy trzyzespołowe, gdzie kadry w ramach Ligi Narodów zmierzą się cztery razy, a dwa wolne terminy wykorzystają na mecze sparingowe.
 
Marzec 2019 – mecze eliminacyjne Euro 2020
Czerwiec 2019 – mecze eliminacyjne plus Final Four Ligi Narodów (o dużą kasę)
 
Wrzesień 2019 – mecze eliminacyjne Euro 2020
Październik 2019 – mecze eliminacyjne Euro 2020
Listopad 2019 – mecze eliminacyjne Euro 2020
 
Kiedy będzie już znanych dwudziestu uczestników mistrzostw Europy - po dwóch z każdej grupy eliminacyjnej - powrócimy do Ligi Narodów i jej ostatecznej fazy... Triumfatorzy grup z danej ligi zmierzą się ze sobą w formie play-off. Stawką jest wjazd na Euro dla jednej drużyny z każdej ligi.
 
Marzec 2020 – play-off Ligi Narodów o awans do Euro
 
Ja jestem na tak, skończą się mecze towarzyskie które nikogo nie obchodzą i polegają na testowaniu Pazdanów czy innych Mączyńskich.
Edytowane przez Bartg
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...