krupek 15 481 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 Gra i zaangażowanie pozwala czekać na następny mecz z optymizmem, dla mnie to się liczy. Cytuj
ogqozo 6 559 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 (edytowane) No da się, ale sęk w tym, żeby pyknąć, a nie że się da. Dziś się nie dało, a graliśmy z teoretycznie 4. ekipą grupy u siebie. I to nie było jakoś BARDZO pechowe, tak jak pechowe dla Niemców było przegranie 2-0 z nami. Ogólnie wynik jest lepszy niż gra na ten moment i tylko mówię - jeśli nie awansujemy, to nie będzie skutek jakiegoś "spadku formy po pięknym początku", jak pewnie napiszą media, ale część zjawiska, które już teraz trwa. Gdybyśmy byli lepsi od Niemców w sobotę, albo dużo lepsi od Szkocji dziś, to co innego, ale na razie tak naprawdę nie jest wcale lepiej, niż zazwyczaj. Oczywiście zapewne wszystko rozstrzygnie się w meczach ze Szkocją i Irlandią za równo rok. Cokolwiek się nie zdarzy, raczej nie będzie ani pewnego awansu przedtem, ani sytuacji, że w razie dwóch wygranych nie będzie szans na awans. Ale ani nie ma na razie wyniku, by założyć, że w tych meczach Polskę będzie urządzał remis, ani też nie ma takiej postawy, by założyć duże szanse, że wygramy. Na pewno są, ale przy takiej grze nie będzie to dziwne, jeśli nie wygramy i odpadniemy. Co może oznaczać brak awansu na "łatwe" Euro dla 24 zespołów. Edytowane 14 października 2014 przez ogqozo Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 Mila jaki Zizou Cytuj
Mejm 15 332 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 o braku skilla nie ma mowy. Co zrobił Sebek Mila to stadiony świata, I to wlasnie pokazuje miernosc polskich kopaczy. Jedna kiwka od 30 lat dwoch obroncow i juz spusty zachwytu. Kiedy przecietny Francuz czy Niemiec przy takim zagraniu co najwyzej ziewnie u nas pewnie naprodukuja gifow i zasr.aja obrazkami demotywatora. Szkoda tylko, ze wszyscy przemilcza strzal Mili zaraz po slupku, ktory pokazany z tylej kamery sprawil, ze omalo nie spadlem z fotela. Ten prawie prosty kat lotu pilki wzgledem bramki, DAT SKILL xD Ciekawe kolego jak Ty byłbyś w stanie zmieścić odbitą, kozłującą piłkę na pełnym biegu. Taka piłka ma szansę powiedzmy 5% najść idealnie na uderzenie w światło, owszem jeżeli wejdzie to będą spusty nad takim golem przez długi czas, ale piłka taka jest naprawdę ciężka do wykończenia. To nie jest piłka spadająca, że zawodnik na nią czeka i ma czas by zasadzić soczysty strzał jak Podolski w sobotę lub Zidane w finale LM 2003 lub 04, nie pamiętam, to jest moment, piłka odbita na dużej szybkości, też mająca jakąś tam rotację, leci w jego kierunku i znajduje się jego w zasięgu na biegu i albo trafi idealnie i będą spusty nad taką bramką, albo co bardziej prawdopodobne będzie fail i tak się stało tym razem. To się może tylko z telewizora wydawać, że wystarczy huknąć i wpadnie, ale tak nie jest. Kwadrat + R2 i by siadla. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 Każdy kto grał kiedyś w nogę wie, że takie strzały jak ten Mili łatwo schodzą, więc co tu szydzić? Może Mila to piłkarz którego nam brakowało? Gra inteligentnie, umie przytrzymać piłkę, ogarnia stałe fragmenty. Jestem pod wrażeniem. Cytuj
Figaro 8 234 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 Każdy kto grał kiedyś w nogę wie, że takie strzały jak ten Mili łatwo schodzą, więc co tu szydzić? Może Mila to piłkarz którego nam brakowało? Gra inteligentnie, umie przytrzymać piłkę, ogarnia stałe fragmenty. Jestem pod wrażeniem. HAHA ZACZYNA SIĘ LIZANIE PO JAJKACH REPRY. JAK PRZEGRAMY Z GRUZJĄ TO BĘDZIE POWRÓT DO JANUSZOSTWA, ZAPAMIETAJCIE TE SŁOWA. Cytuj
mersi 804 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 dla mnie mogą i nawet wypieyrdalać piłke w trybuny póki z akcji z jakich sobie stwarzają strzelają gole, czy albo sie konsekwentnie bronią całą drużyną na zero z tyłu, obiektywnie patrząc polska która zajmuje 70 miejsce w rankingu powinna być teraz na miejscu irlandii/niemiec z 3/4pkt a czołować germańce w grupie, bo pewnie większość tak zakładała i nawet nie myślała że będziemy mieć 1 miejsce w grupie po 3 meczach, zobaczy sie za miesiąc jak pójdzie z gruzją, na ten moment jestem zadowolony z chłopaków Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 4 pkt w tych dwóch meczach to bardzo dobry wynik. Mega optymistyczna wersja zakladala remis ze szwabami i wygraną ze szkocją czyli 4pkt. Równie dobrze moglismy zdobyc 1 i co by bylo wtedy? Cytuj
Neox 158 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 (edytowane) Każdy kto grał kiedyś w nogę wie, że takie strzały jak ten Mili łatwo schodzą, więc co tu szydzić? Może Mila to piłkarz którego nam brakowało? Gra inteligentnie, umie przytrzymać piłkę, ogarnia stałe fragmenty. Jestem pod wrażeniem. Zgadzam się w 100%, nie takie setki człowiek pudłował , baaaaa gwiazdy większe od Mili waliły w niebiosa, zdarza się. Za to podanie i tak ma ogromnego plusa u mnie, jego wejście spowodowało, że coś zaczęliśmy grać środkiem gdzie wcześniej była bieda. Mecz z Gruzją muszą wygrać, tam nie można jechać po remis. Edytowane 14 października 2014 przez Neox Cytuj
mersi 804 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 błaszczykowski jak wróci to ta gra z przodu powinna jeszcze lepiej wyglądać Cytuj
ogqozo 6 559 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 Każdy kto grał kiedyś w nogę wie, że takie strzały jak ten Mili łatwo schodzą, więc co tu szydzić? Może Mila to piłkarz którego nam brakowało? Gra inteligentnie, umie przytrzymać piłkę, ogarnia stałe fragmenty. Jestem pod wrażeniem. No ten strzał strzałem, ale ogólnie było widać kolosalną różnicę, gdy wszedł na boisko. Po prostu umie zagrać coś niebanalnego, a Milk, Grosicki i Rybus nie. To ogólnie nic nowego, bo jego skill techniczny jest znany od lat, ale tak samo jak problemy fizyczne, chimeryczność. Ogólnie od już niemal 10 lat mi szkoda, że taki talent nie ma charakteru profesjonalisty. Coś mu w życiu nie idzie, czuje stagnację czy brak akceptacji otoczenia i już się zapuszcza w pracy, na boisku smętnieje. Ale jak się go popieści, może być bardzo przydatny kadrze. Cytuj
Mejm 15 332 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 błaszczykowski jak wróci to ta gra z przodu powinna jeszcze lepiej wyglądać O ile rodziny dostana bilety na mecz. 2 Cytuj
Neox 158 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 (edytowane) błaszczykowski jak wróci to ta gra z przodu powinna jeszcze lepiej wyglądać No właśnie a co z Kubą? Wyleczył kontuzje? Jakiś zalążek drużyny mamy, Nawałka może zaszczepił w nich wolę walki ale trzeba jeszcze poszukać kilku zawodników, bo zmiennicy są potrzebni a powiedziałbym, że 2-3 z tego składu co grał z Niemcami też można by zastąpić jeśli trener znajdzie lepszych. Błaszczu jak będzie w formie to będzie to duże wzmocnienie. Edytowane 14 października 2014 przez Neox Cytuj
Bartg 5 479 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 (edytowane) No Sobota to na dłużej powinien wypaść z kadry, totalne zero dzisiaj. Edytowane 14 października 2014 przez Bartg Cytuj
ogqozo 6 559 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 (edytowane) 4 pkt w tych dwóch meczach to bardzo dobry wynik. Mega optymistyczna wersja zakladala remis ze szwabami i wygraną ze szkocją czyli 4pkt. Równie dobrze moglismy zdobyc 1 i co by bylo wtedy? Gdybyśmy zagrali jak równy z równym z Niemcami i byli wyraźnie lepsi od Szkotów, to te same 4 pkt. jednak inaczej by wyglądały. Na razie ludzie się rzucają chwalić kadrę za to, że miała szczęście. Jak dla mnie średni powód, bo na razie i tak im to nic nie daje. Problemy, które objeżdżano tyle razy (często myląc przyczyny), nadal są, włącznie z podobnymi błędami tych samych piłkarzy przy defensywnych stałych fragmentach. Zajrzyjcie rok, trzy wstecz do tekstów objeżdżających polską kadrę - tamte argumenty nadal są prawdziwe. Co do Kuby, jeszcze minie co najmniej kilka tygodni, zanim dowiemy się coś konkretniej o jego formie. Ogólnie - wiemy tyle, że powinien gdzieś w tym roku wrócić do gry, ale na razie jest to wszystko daleko. Edytowane 14 października 2014 przez ogqozo 1 Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 4 pkt w tych dwóch meczach to bardzo dobry wynik. Mega optymistyczna wersja zakladala remis ze szwabami i wygraną ze szkocją czyli 4pkt. Równie dobrze moglismy zdobyc 1 i co by bylo wtedy? Gdybyśmy zagrali jak równy z równym z Niemcami i byli wyraźnie lepsi od Szkotów, to te same 4 pkt. jednak inaczej by wyglądały. No racja o tym mowilem po meczu z niemcami. Ale punkty sie zgadzają z mega hurra wersji więc jest sie z czego cieszyc i lepiej kombinowac z druzyną dla nawąłki z takim dorobkiem punktowym niz gdyby zdobył jeden, który szczerze mowiąc zakładałem. Cytuj
Tokar 8 271 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 (edytowane) Mila grając w ekstraklapie nigdy nie będzie w stanie po pierwsze ustabilizować formy, a po drugie grać 90 minut na poziomie reprezentacyjnym. Niemniej na podmęczonego rywala na ten moment spisuje się rewelacyjnie. Co do Błaszczykowskiego to nie wierzę, żeby po tak długim okresie bez gry był w stanie odbudować się i dojść do poziomu sprzed kontuzji, on nie ma 22 lat. Edytowane 14 października 2014 przez Tokar Cytuj
mo'zes 7 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 Te 4 punkty i tak wyglądają dobrze, z Kubą czy bez 1 z Niemcami, a 3 ze Szkocją uznalibyśmy za sukces, tymczasem 3 z Niemcami i 1 ze Szkotami dają też 4 i jest dobrze, choć już reakcje są zgoła inne. Moim zdaniem nie ma co marudzić, osiągnęliśmy nawet nie minimum, bo sądzę, że minimum to były 3 punkty, mamy 4 i jest pozytywna atmosfera. Jeszcze w tym roku Gruzja, czyli ostatni sprawdzian, tu musi być komplet punktów, inaczej ten ostatni tydzień październikowy zostanie zaprzepaszczony. Ale tak już ode mnie dodam, mimo, że nie byłem zwolennikiem powołania Nawałki na selekcjonera, hejtowałem po pierwszych meczach towarzyskich, muszę jakiś honor oddać, zobaczymy jak to się rozwinie. Cytuj
Bartg 5 479 Opublikowano 14 października 2014 Opublikowano 14 października 2014 De facto my i Irlandia mamy po 4 pkty jak reszta, meczów z Gibraltarem nie ma co naturalnie liczyć, za miesiąc sympatyczni amatorzy przyjeżdżają do Vaterlandu - czy Niemcy pobija wlasny rekord 13:0 z San Marino ? Cytuj
ogqozo 6 559 Opublikowano 15 października 2014 Opublikowano 15 października 2014 (edytowane) Za poprzedniego trenera były jazdy za kompletną amatoryszczyznę, beznadzieję i ogólnie kompromitację, kiedy Polska grała wyrównane mecze z Anglią, Czarnogórą, Ukrainą (choć z braku szczęścia niewygrane). Teraz jego następca jest chwalony za wyrównany mecz ze Szkocją. Zrozum ludzi. Ludzie piszą "był charakter, waleczność", "jeździli na du'pie", "widać było pozytywne aspekty". Lol. Ci sami ludzie, którzy szydzą z takich tekstów na co dzień, gdy niemal nikt ich nie używa. Brakuje mi jeszcze tekstu, że w dzisiejszym futbolu nie ma słabeuszy (co w pewnym sensie jest prawdą w tym kontekście, Szkocja tej jesieni gra lepiej, niż zazwyczaj). Gdybyśmy przegrali z Niemcami (o co niby nikt by się nie łamał - ot, Niemcy to Niemcy, bywa), dokładnie taki sam mecz ze Szkocją byłby ostro jechany, tymi samymi słowami, co zazwyczaj po meczach kadry. "Liczy się wynik" można mówić, jak się uda wygrać w fazie pucharowej. Wtedy sprawa jest jasna, wygraliśmy mecz, awansowaliśmy i tyle. W lidze jedna wygrana "ponad stan" to nie jest żaden powód do satysfakcji, bo wynik nie jest skończony. Na ironię, właściwie można by też żałować, że sytuacja nie jest JESZCZE lepsza, jak byłaby, gdyby Irlandia nie strzelała w doliczonym czasie na zwycięstwo z Gruzją i remis z Niemcami. Edytowane 15 października 2014 przez ogqozo 1 Cytuj
ścierpła mi noga 75 Opublikowano 15 października 2014 Opublikowano 15 października 2014 no i tak coś czułem, że 3 pkt to będą za wysokie progi, grając na takim hajpie po Niemcach. Niby 4 pkt w dwóch meczach są, ale lepiej by było, gdyby 1 zdobyli z Niemcami a 3 ze Szkocją. Teraz trzeba się modlić, żeby nie stracić pkt z Gruzją na wyjeździe i żeby Niemcy zaczęli grać jak mistrzowie świata i rozjechali wszystkich do końca. Niestety nie sposób, przewidzieć po tej kolejce jaką mamy drużynę i co z niej będzie na wiosnę, wielka szkoda, że tacy piłkarze jak Zieliński, Klich, Wolski, Kosecki, Milik ( chociaż ten mam nadzieje zacznie bo widać w kadrze potrafi dołożyć co trzeba ), nie grają w swoich klubach, a w przerwie zimowej dołączą do nich zapewne następni typu Żyro, którego Legii nie uda się utrzymać w klubie, bo byłby jakiś wybór, na pozycje które zawodzą. Umówmy się, Mila nam awansu nie wygra. Negatyw - to strata pkt. na własnym stadionie z bezpośrednim rywalem do awansu, pozytyw - to w końcu chłopaki zostawiają na boisku serce i zdrowie, jeżeli to wpływ Nawałki, to drugi plus ma już u mnie, po nieźle przeprowadzanych zmianach w trakcie meczu. Jeżeli grają tak pomimo Nawałki, to nadal nie mam przekonania czy to dobry selekcjoner. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 15 października 2014 Opublikowano 15 października 2014 Nie no, jak myślimy o awansie, to nawet nie powinniśmy myśleć o przegranej z Gruzją. Porażka lub nawet remis byłby sygnałem, że zwycięstwo z mistrzem świata to zwykły przypadek, a na żadną wielką imprezę piłkarską się nie nadajemy. Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 15 października 2014 Opublikowano 15 października 2014 Bo wygrana z Niemcami to był przypadek. 1 Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 15 października 2014 Opublikowano 15 października 2014 Nie no, jak myślimy o awansie, to nawet nie powinniśmy myśleć o przegranej z Gruzją. Porażka lub nawet remis byłby sygnałem, że zwycięstwo z mistrzem świata to zwykły przypadek, a na żadną wielką imprezę piłkarską się nie nadajemy. Nie lekceważyłbym gruzji u siebie. U nich zawsze sie ciężko gra. Cytuj
Kosmos 2 712 Opublikowano 15 października 2014 Opublikowano 15 października 2014 (edytowane) Ta grupa jest wyrównana i trudna. Chociaż po tych meczach jestem w stanie stwierdzić, że Polska gra trochę lepiej niż w tamtych eliminacjach. Mecz z Niemcami nam się po prostu udał. Zauważcie, że w każdej kolejce eliminacji zdarzają się niespodzianki, a nawet sensacje. Dlatego najbardziej miarodajny pod względem formy piłkarzy był wg mnie wczorajszy mecz. Polacy zagrali dobrze, lepiej od rywala. Tym razem to Szkotom się udało. O ile pierwsza połowa niemrawa to w drugiej dawno nie widziałem tak walczących Polaków. Dlatego, myślę że jeżeli Polska zostanie na tym poziomie to o awans możemy być spokojni. To był remis ze wskazaniem na Polskę, wielka szkoda, że nie przełożyło się to na 3 punkty. No ale właśnie, czy zostaniemy na tym samym poziomie. Poza Gibraltarem ogórków tu nie ma. Sądzę, że nawet Gruzja urwie punkty komuś innemu, to nie musi być wcale łatwa wyprawa. Daleki wyjazd to raz, rywal teoretycznie słabszy, no ale w tamtych eliminacjach do Czarnogóry jechaliśmy też po zwycięstwo. Polacy bardzo często remisują, a to właśnie wygrane będą decydować o awansie. Na szczęście mamy już te 7 punktów. Tak jak pisaliście, kluczowe mecze będą z Irlandią i Szkocją. No i z Gruzją wygrać koniecznie. Myślę, że jak wygramy 2 mecze z Gruzją i chociaż jeden z Irlandią to powinno się udać. Edytowane 15 października 2014 przez Cosmos Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.