Skocz do zawartości

Reprezentacja Polski


Cris

Rekomendowane odpowiedzi

No fajnie, fajnie, wiadomo, że się cieszę, bo zawsze dobrze oglądać turniej, gdzie gra swoja reprezentacja. Tym bardziej, że wczoraj pokazali się z dobrej strony. Tylko jestem już nauczony ostatnimi MŚ świata i nie chciałbym, żeby znowu było tak, że teraz feta, bo awansowali pomimo słabej gry, a potem przyjdzie duża impreza, obsrają się na miętowo, bo jednak lepsze drużyny niż Łotwa, czy Macedonia, a na koniec zakończenie przygody będzie taki mecz jak z Japonią, gdzie grosicki sobie będzie siedział na murawie i chciał zmianę, a koledzy będą do siebie kopać.

 

No nie ma, co się oszukiwać, te eliminacje były takie naciąganym 6/10 w ich wykonaniu, a to, że wygrali grupę, może świadczyć też o tym, że jest jakiś potencjał. Tylko niech to trener poukłada jak należy, bo na razie jest tam z przypadku i z braku laku, moim zdaniem.

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 14,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Przecież obecna forma Euro daje duże szanse na awans z grupy z 3 punktami. Prawda jest taka, że Euro z zamkniętej imprezy dla elity stało się dyskoteką, na którą przy odrobinie szczęścia może się wbić zarzygany żul. W turnieju finałowym też nie startujemy już z pozycji underdoga, więc dolosują nam ekipy pokroju Austrii, czyli awans znowu będzie obowiązkiem, a nie jakimś niesamowitym osiągnięciem.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Tokar napisał:

Przecież obecna forma Euro daje duże szanse na awans z grupy z 3 punktami. Prawda jest taka, że Euro z zamkniętej imprezy dla elity stało się dyskoteką, na którą przy odrobinie szczęścia może się wbić zarzygany żul. W turnieju finałowym też nie startujemy już z pozycji underdoga, więc dolosują nam ekipy pokroju Austrii, czyli awans znowu będzie obowiązkiem, a nie jakimś niesamowitym osiągnięciem.

 

D_d_E-cWwAA1Otj.png

Odnośnik do komentarza

Mówienie o wyniku na Euro mdr. Gdyby ktoś pamiętał, co sami forumowicze mówili podczas ostatniego Euro, oglądając faktycznie, jak grają inne reprezentacje, to wydaje mi się, że odpowiedź jest jasna. Z taką grą - można i skończyć Euro mając 0 punktów, jak i wygrać złoto. Zależy jak padnie. Na ostatnim Euro po jakichś 2/3 meczów komentarze tutaj to było "ej ale gorsza drużyna wygrała". Jest pewna statystyczna korelacja sposobu gry z wynikami pojedynczych meczów na takich imprezach współcześnie, ale nie bardzo wielka. 

 

Spośród dziesiątków przykładów, wspomnijmy tylko, że cholerny złoty medal w 2016 zdobyła ekipa, która o najcieńszy włos wyszła z grupy, zajmując trzecie miejsce za Węgrami i Islandią, tylko stosunkiem bramek wyczołgując się przed Albanię w tabeli trzecich miejsc - jedno kopnięcie w inną stronę i portugalska prasa pisze "wstyd, żenada, kompromitacja, nie wracajcie...". Później w 1/8 finału była zdaniem większości duuużo gorsza od Chorwacji ale fuks po dogrywce, później grała w miarę wyrównany mecz z Polską wygrany w karnych, w półfinale ich jedyny na tym turnieju normalnie wygrany mecz, no i w finale Częstochowa znowu wygrana fuksem (ich bramkarz Rui Patricio zajął 12. miejsce w głosowaniu Złotej Piłki za dosłownie ten jeden mecz. Inni bramkarze też mają takie mecze, tylko akurat nie w finale. Swoją drogą, kadrze Nawałki narrację zrobił mecz życia Szczęsnego i wygrana 2-0 w spotkaniu, w którym Polska nie istniała, bo wyrównane mecze z Irlandią czy Szkocją same w sobie by furory nie zrobiły). No i mamy, rzut monetą jeden za drugim, i to jest obecnie urzędująca Najlepsza Drużyna Europy. Ich trener nie jest nieudacznikiem, ich atak nie jest pozbawiony wyuczonych schematów, piłkarze nie są leniwi i nie zarabiają za dużo żeby się starać dla narodu, nie ma wstydu, żenady, mogą wracać do domu.

 

Nota bene brązowy medal poszedł do Walii, która przez ostatnie 60 lat na żadną inną imprezę nawet nie awansowała, i potem nie awansowała w ogóle na Mundial 2018, i na Euro 2020 raczej też nie awansuje (ich najbardziej przekonujące zwycięstwo w tych eliminacjach to na razie 2-1 u siebie z Azerbejdżanem, po golu Bale'a w 85. minucie. Wyobraźcie sobie komentarze, gdyby Polska Brzęczka zagrała taki mecz). Jeśli Walia może zdobyć medal, to, tak, są na pewno szanse, że Polska może zdobyć medal. Albo któraś z 20 innych ekip w bębnie maszyny losującej.

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

PZPN, Boniek i Brzęczek kolejny raz pokazują swoje amatorstwo. Mają żegnać Łukasza Piszczka w meczu eliminacji ze Słowenią, wstawiając go na 25 minut od początku meczu. Przecież to jest kpina jakaś. Z całym szacunkiem dla gry Piszczka, ale ta drużyna taktycznie leży i kwiczy, zostało 6 spotkań do ME, a oni będą robić benefis.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...