Skocz do zawartości

Reprezentacja Polski


Cris

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

czy ja wiem czy miotać, próbuje różnych wariantów innych niż poprzedni selekcjonerzy. Dziś do wyjściowej 11 nie ma co się czepiać bo się obronili grą, jakby w tym kierunku kadra szła to i kiedyś zaczęłoby wpadać. Przy takiej jak w pierwszej połowie to nawet i ten Betoniarek daje radę :reggie:  

  • Odpowiedzi 14,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
6 godzin temu, ścierpła mi noga napisał(a):

no jak się nie gra w klubach, albo w ligach z mchu i paproci to starcza z takim rywalem max na jedną połowę. Żeby oni chociaż z takimi Szkotami wytrzymywali i zapier*alali 90 minut to by jakoś to było. Organizacyjnie PZPN wraca do czasów Laty, zaczyna się Probierz miotać za bardzo. Drużynę trzeba budować na EURO2028 i zapomnieć o MŚ 2026 bo nie sądzę żebyśmy tam pojechali.

Jedzie 48 drużyn, 12 grup od A do L. Jest w ogóle tyle państw na świecie? :kaz:

Opublikowano

Piękne te piłkarskie pizdeczki. Zesrali się na 5 do 1. Cieszy mnie przegrana tych frajerów. Mam nadzieję, że nie pojadą na mistrzostwa. Miejsce dla takich frajerów to tylko okręgówka klasy b. 
 

Jeszcze tylko czekać do poniedziałku, żeby dostać pizdę od szkotów i święta uratowane. 

Opublikowano

Za późno te mecze robią przy 3 do 0 już spałem, rano wynik mnie rozbawił. Śmieszy tym bardziej gdy sobie przypomnę komentarz w pierwszej połowie że zaskakujemy Portugalię i gramy jak najlepsza drużyna Europy :kaz:

 

Ostatnie wyniki kadry, może probierz poleci na święta a cykl selekcjonerski zacznie się od nowa.

 

Screenshot_20241116_082219.thumb.jpg.2875eb04cc6e4c57e3a01266da126ecc.jpg

Opublikowano

Stare to juz forum sie robi jak ludzie zasypiaja przed telewizorem xD

 

A co do kolejnej (bezsensownej) dyskusji o zmianie trenera to chyba juz wiadomo po kilku ich iteracjach, ze nie zmieni to ani techniki pilkarzy, ani ich wydolnosci, ani ilosci minut jakie beda grali w klubach.

  • This 1
Opublikowano

A zwiazki w takich hiszpaniach, portugaliach, niemcach, brazyliach czy argentynach to sami mlodzi, zwinni, dynamiczni, zyjacy sportem i dobrem pilki noznej profesjonalni menadzezy, wstajacy o 4 rano i kladacy sie spac po polnocy? Pewnie tak, pewnie dzieki nim akurat te druzyny narodowe osiagaja takie sukcesy.

 

No nie dotarlo nadal do niektorych, ze problemem nie jest wiesiek kradnacy w pzpn, czy trener z lat 90, tylko mental i wyszkolenie danego pilkarza. A w polsce produkowani sa pilkarze przecietni. I ta przecetnosc wystarcza zeby zarabiac dobry pieniadz nawet w rodzimej lidze. A jak ktorys sie ponad te przecietnosc troche wybije to laduje w klubie zagranicznym, gdzie jest otoczony takim talentem, ze wszystkim sie wydaje, ze jest objawieniem. Potem wpada na kadre i czar pryska.

 

Co roku zawsze mi bylo zal, ze sezon na kadre sie konczy, ze nastepne mecze dopiero w marcu. Ale od roku, moze dwoch, mam juz wyje.bane totalnie na te kadre (wczesniej wyje.bane na to czy sie pokaza na turnieju czy nie). System rozgrywek jest taki, ze pies z kulawa noga sie na nie zalapie, wiec tym bardziej nie widac jakiegos zaangazowania ze strony pilkarzy. Kiedys mialem wrazenie, ze kadra byla pewnego rodzaju scena gdzie mozna bylo sie pokazac zagranicy (bo tam wszyscy chcieli sie znalesc), a dzisiaj wyje.bongo bo w extraklasie placa dobrze a i zawsze jakis skaut sie na trybunie znajdzie. Wiec jadymy na kadre, trening, vlog, odprawa, ch.ujoza na boisku, kocopoly na sciance po i byle do nastepnego. Dziesiec osob popisze te same zale na forum, parenascie na yt nagra se filmik bo sie dobrze klika, kibice i tak zapelnia narodowy bo to zawsze atrakcja dla dzieci. Juz nawet argument o tym, ze kibice wywieraja presje na zawodnikach i oni sie nie potrafia skupic umarl smiercia naturalna, bo ludzi po prostu tak kadra przestaje obchodzic. Nawet na forum ktos sie zorientuje za piec dwunasta, ze danego dnia mecz, inni zasypiaja w trakcie.

 

Czas w koncu pogodzic sie z tym, ze jestesmy druzyna w najlepszym razie przecietna bo zawodnikow mamy przecietnych.

Opublikowano

Szczerze mówiąc, to ten mecz to chyba nadal była bardziej wstydliwa sprawa dla Portugalii niż dla Polski lol.

 

 

W jednej ekipie zbawca PSG, zawodnik jedenastki sezonu Ligue 1 oraz Ligi Mistrzów, Vitinha, wchodzi z ławki, i nie ma w tym nic dziwnego, bo obok inni zbawcy, Joao Neves, Bernardo Silva, Joao Fernandes. Przed nimi Neto, Leao i Cristiano Ronaldo, który właśnie pobił rekord na najwięcej wygranych reprezentacyjnych w historii. Wszyscy - jedni z najlepszych na świecie, fani wielkich klubów na nich ogromnie liczą.

 

W drugiej ekipie, przeciętny europejski fan pewnie prawie nikogo nie ma szans nawet kojarzyć z nazwiska; na lidera jak zwykle wygląda Zalewski, który gra naprawdę cienko w dołującej Romie. Oczywiście Zieliński jest w Interze, ale nie wiadomo, czy się tam przebije do pierwszej jedenastki, no i to jest tylko jeden koleś. Przepaść.

 

 

Mimo to, w pierwszej połowie to Polska wręcz bardziej zagrażała, i szybko dochodziła do bramki rywala. Neutralnie patrząc, ta połowa na pewno musi być większym zaskoczeniem, niż 5-1 w drugiej. Nawet wręcz pierwsze 60 minut, to nie była na oko jakaś lepsza gra. Większe zaskoczenie dla neutralsa, niż to, że potem było 30 minut dominacji.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...