ogqozo 6 541 Opublikowano 5 września 2009 Udostępnij Opublikowano 5 września 2009 Nie wiem, o co wam chodzi z tym Obraniakiem. Przez 37 minut grał beznadziejnie. Nie potrafił przez sekundę się utrzymać przy piłce. Po stracie gola trochę się zerwał, no ale to trwało kilka minut. IMO nie powinno się go zmieniać, bo w sytuacjach podramkowych byłby przydatny, zwłaszcza przy tylu stałych fragmentach, ale robienie z niego Jedynego Dobrego w gronie nieudaczników to dość śmieszny wniosek, biorąc pod uwagę to, co widziałem w telewizorze. Z kolei Smolarek nie był taki zły. Przynajmniej coś robił, biegał, zabierał piłkę. Cytuj Odnośnik do komentarza
polaki899 32 Opublikowano 5 września 2009 Udostępnij Opublikowano 5 września 2009 Po tym meczu moje zdanie jest takie. Lepiej NIE awansować do tych mistrzostw świata, roz(pipi)ic tą kadre i przez 3 lata spróbować zbudować coś od nowa na euro 2012. A jak bedzie to życie pokazę. Bo i tak nie awansujemy Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Maiden Opublikowano 5 września 2009 Udostępnij Opublikowano 5 września 2009 (edytowane) Golański nie tylko gra w Bukareszcie ale jest najlepszym prawym obrońcą tamtejszej ligi. Zmień dilera.Serio. Mój diler, jak widać, ma chyba nie najgorszej jakości towar . "Po odejściu latem do Ajaksu Amsterdam George'a Ogararu, Paweł Golański stał się etatowym obrońcą Steauy Bukareszt i odpłacił się za zaufanie nowemu trenerowi Cristiano Bergodiemu bardzo dobrą grą (itd)...". Co do meczu. Myślę, że jakiej klasy piłkarzem jest Obraniak przekonaliśmy się w tym meczu. Rwał, szarpał, ambitny, waleczny, jakże bliski zdobycia gola. Dalej nie jestem w stanie zrozumieć co wychwalany przez Grzes_l'a Mariusz Lewandowski robi w pierwszym składzie! 75% jego podań kończyło się stratą! (reszta podawana do tyłu!). Nie mówiąc już o sytuacji w której mógł się popisać piękną "asystą" . A "strzelony" gol wcale go nie rozgrzesza. Zresztą nie wiem czy tam nie było samobója. Wracając do Golańskiego - to on zagrał piękną piłkę Brożkowi. Tę przy której nikt z naszych za Pawłem nie pobiegł zmuszając go do oddania strzału z bardzo ostrego kąta. Drażni mnie za to Boruc - te jego wybicia! Chryste, mecz się ma zaraz skończyć, liczy się każda sekunda, a on zamiast "wyrzucić" piłkę ręką, jak zawsze decyduje się na wybicie, co raz jeszcze kończy się stratą. Wybicia Boruca, oraz jego stary obyczaj rzucania się prawie zawsze w lewy róg bramki przy karnych (obadajcie to) sprawiają, że krew w moich żyłach robi się gorąca . Podobał mi się Roger (choć szybkości to on nie ma żadnej), nieźle zagrał też Smolarek - ironio, piłkarz który nie ma klubu. No ale taką już mamy drużynę... Edytowane 6 września 2009 przez Maiden Cytuj Odnośnik do komentarza
jakee 29 Opublikowano 5 września 2009 Udostępnij Opublikowano 5 września 2009 75 minut żenady i kwadrans oblegania bramki, to było do wygrania, tyle, że nie na stojąco. Mecz powinien skończyć się na 0:3. Może wówczas benhauer podałby się ze zwykłej przyzwoitości do dymisji i być może skończyłoby się granie za zasługi i wieczna choinka 4-5-1. To jest jakaś parodia. Gdzie jest Wichniarek, Jeleń, Gancarczyk, Bosacki? No akurat z Wichniarkiem to strzeliłeś jak kulą w płot ;] Wichniar obecnie gra totalne dno w Berlinie i nawet Piszczek, który wchodzi z ławki prezentuje się lepiej (a i gola chociaz strzelił, Artur ma na razie czyste konto). Błaszczykowski zagrał chyba najgorszy mecz w życiu. Nigdy nie widziałem go w tak fatalnej formie. Niezle Golanski, niezle Roger. Reszta tak sobie albo słabo. Cytuj Odnośnik do komentarza
grzes_l 9 Opublikowano 5 września 2009 Udostępnij Opublikowano 5 września 2009 Ja to juz stracilem ochote na komentowanie meczow bo widac ze kazdy cos innego widzi. Jedni widza swietna gre Obraniaka (!) inni ze Roger byl slaby (GW). To ja nic nie powiem... Co do slabej gry M. Lewandowskiego. Facet ma grac w srodku pola i zabierac pilki a i tak ma duzo kluczowych podan i strzela bramki. Wszyscy oczekuja od niego by byl playmakerem, a nie taka jego rola... Dla mnie dzis najgorszy na boisku byl Kuba "Nadzieja" Blaszczykowski. Dla mnie to on powinien zejsc bo Obraniak byl sredniutki jednak od Blaszczykowskiego lepszy o kilka nieb... Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Maiden Opublikowano 5 września 2009 Udostępnij Opublikowano 5 września 2009 (edytowane) Sęk w tym, że ja nie bardzo widziałem by Lewandowski w tym meczu piłki odbierał. Piłkarz powinien umieć podać prostą, graną po ziemi piłkę do swojego kolegi - tak mi się wydaję. Lewandowski owszem, umie to zrobić - po warunkiem, że partner z drużyny nie jest od niego oddalony o dwa metry Edytowane 5 września 2009 przez Maiden Cytuj Odnośnik do komentarza
grzes_l 9 Opublikowano 5 września 2009 Udostępnij Opublikowano 5 września 2009 Sęk w tym, że ja nie bardzo widziałem by Lewandowski w tym meczu piłki odbierał. Piłkarz powinien umieć podać prostą, graną po ziemi piłkę do swojego kolegi - tak mi się wydaję. Lewandowski owszem umie to zrobić - po warunkiem, że partner z drużyny nie jest od niego oddalony o dwa metry Jako fan Realu i ligi francuskiej powinienes pamietac takiego kolesia jak Claude Makelele. On tez nie jest znany z celnych podan o strzelaniu bramek nie wspomne. Oczywiscie poziom "troche" inny. Dzis akurat lysy wypuscil dwa razy Brozka i Lewandowskiego i z raz pieknie zagral do Smolarka daleka pilke. To co z tym zrobili wspomniani zawodnicy to zupelnie inna historia. No ale umowmy sie to nie lysy dzis zawalil mecz. Nie wyroznial sie ani na plus ani na minus, wiec nie ma o czym mowic o nim mysle ze byli od niego bardziej "wyrozniajacy" sie pilkarze. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Maiden Opublikowano 5 września 2009 Udostępnij Opublikowano 5 września 2009 (edytowane) Lewandowski zagrał dziś tragiczny mecz. A porównywanie do do Makelele - rzeczywiście "nie ten" poziom. Tak jak mówię - w meczu widziałem tylko seryjnie tracone przez niego piłki. I ten strzał z dystansu w końcówce. Tak na marginesie - mogę wiedzieć od kiedy jestem "fanem" Realu? Bo to jakaś nowość. Fanem jestem, ale jednej drużyny: stołecznej egii. Edytowane 5 września 2009 przez Maiden Cytuj Odnośnik do komentarza
sir_ryszard 80 Opublikowano 5 września 2009 Udostępnij Opublikowano 5 września 2009 Przestańcie. Mariusz Lewandowski potrafi mieć świetne występy, a że ten dzisiejszy nie był w jego wykonaniu aż tak dobry? Z kadry bym (i to nie jeszcze), a po prostu bym go nie przekreślał w ogóle. Ostatnie występy w swoim ukraińskim klubie miał naprawdę ok. Bardziej martwię się o Roberta Lewandowskiego z Lecha Poznań. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Maiden Opublikowano 5 września 2009 Udostępnij Opublikowano 5 września 2009 O tak, dziś popisał się wręcz niesamowitym przyśpieszeniem. Zawstydził TurboDynoMena Cytuj Odnośnik do komentarza
Daffy 10 546 Opublikowano 5 września 2009 Udostępnij Opublikowano 5 września 2009 Trochę to przerażające ,że najlepszymi zawodnikami w naszym zespole na boisku byli dzisiaj naturalizowani Polacy-Obraniak i Roger.Do tego zmiana tego pierwszego to śmiech na sali.Btw największe rozczarowanie meczu Błaszczykowski-kurcze chłop jest świetny ale dziś zagrał chyba najgorszy mecz w reprezentacji Cytuj Odnośnik do komentarza
Szymek 1 048 Opublikowano 6 września 2009 Udostępnij Opublikowano 6 września 2009 (edytowane) Krzynowek to chyba do 40 bedzie gral...a mogl w koncowce strzelic gola... oby Irek szybko zdrowial bo te kontuzje rozwalaja mu kariere Edytowane 6 września 2009 przez Szymek_PL_ Cytuj Odnośnik do komentarza
michal 558 Opublikowano 6 września 2009 Udostępnij Opublikowano 6 września 2009 Z taką reprezentacją tylko wstyd i nawet talent Leo tu nie pomoże. mam nadzieje ,że nie pisałeś tego na poważnie . Repra znów daje czadu , ale ja jakoś się tym zbytnio nie martwie wszak ten trup długo nie pociągnie . Zmaiana trenera i wstawianie odpowiednich zawodników w miejsce zasłużonych , ale nic nie wnoszących do gry i powinny być lepiej . Na Euro nie powinniśmy się skompromitować Cytuj Odnośnik do komentarza
Cris 120 Opublikowano 6 września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 września 2009 Pierwsza połowa tragiczna... choć początkowe 10 minut tego nie zapowiadało.Potem stracona bramka i walenie głową w mur (formacja Irlandii w tym meczu to chyba była 10-0-1). Zmiany Obraniaka również pojąć nie potrafię. Szanse jeszcze jakieś mamy na baraż ,trzeba wszystko wygrać. Pozostałe drużyny na pewno będą grać bardziej otwarty futbol więc jestem dobrej myśli. Cytuj Odnośnik do komentarza
zajman 18 Opublikowano 6 września 2009 Udostępnij Opublikowano 6 września 2009 (edytowane) To i ja coś o naszych napisze ;] Najdziwniejsze w tym meczu było to że nasi nie wykopywali i nie srali w gacie tylko powoli zaczynają grac piłką - duzo klepek i trójkowych akcji gdybysmy mieli dobrych napastników a nie takie je.bane ci.py i nie mówie tylko o tym meczu bo nasi napastnicy nie mają żadnych indywidualnych cech tylko przykładanie nogi ale to już hu.j. Trzeba im przyznac że się starali szkoda że z czasem celność podań malała ;]Ładny aspekt z koszulkami dla wasyla!!! Leo - Jak tak patrze na jego wyczyny to się zastanawiam co w nim takiego , zmiana Obraniaka to był po prostu błąd. Z drugiej strony ciekawe jak by wyglądało to wszystko gdyby zagrał tak jak z grekami - Popularny EBi w pierwszej połowie ognisty Ogarniak na drugą połowe. Pozatym czemu nasi stoperzy stoją tak daleko od bramki ?! Wygląda to tak jak meczu z Niemcami na euro (kto widział ten wie jak nam pułapki ofsajdowe wychodziły i jak niemcy wykorzystywali tą przestrzeń między obrona a Borubarem ) . Obraniak-grał nawet nieźle , sam meczu nie wygra, miał niezły lobujący strzał cudem jakis zielony gej tam stał i to wyciągnął. Jak zobaczyłem że wchodzi za niego ten wampir to już wiedziałem że wiele z tego nie będzie ale... Ebi-..trzeba przyznac że i ten ciucmok nawet coś grał . Zrobił nawet przekładanke(popularny stepover) co wydawało mi się że w jego przypadku jest nieosiągalne Cos tam podawał , cos dusił na skrzydle . Jak będzie miał klub i będzie w nim grał to wole go sto razy na ataku mimo że wygląda jakby z odwyku wrócił niz te pachołki co wczoraj grały. Kerznowek- HO HO HO panie jacku co się z panem stało?!!!!111. Piszcie co chcecie ja uważam że wczoraj grał rewelacyjnie! Ta jego akcja gdzie minął irlandzkich gejków i podał do Obranego była chora!! Jego strzały szły w bramke(no dobra prawie ale bliskow każdym razie )!! No jak na to co pokazywał ostatnio to nawet drybling i podania grzybkowi wychodziły.Problem jest taki że na obronie jest denny a na jego skrzydle lepszy Ogarniak więc jacek pozostaje włóczęgą reprezentacyjnym i niewiadomo gdzie będzie grał.Ja tam go lubie zrobił więcej dla tej repy niz ktokolwiek inny (choc przyznaje że niekiedy jak błyszczy formą to aż się prosi o zmiane odrazu ) Błaszczu - bez formy i tyle nie ma co pier.dolic ostatnio grał na najwyższych obrotach i w repie (grecy) i w klubie więc jak mu czasem wystep nie siądzie nic się nie stanie(mimo że to on powinien zejść bw przerwie zamiast Ludvika). Roger-powrót dawnego rodżiego ,dobre podania , szukanie kombinacyjnej gry ,ładna siata na skrzydle , tylko czemu te tępaki wrzucają głównie na niego(nie wygrał ani jednej główki) kapitalny strzał w końcówce . Chyba najlepszy polak wczoraj . Brożek - idź pan w hu.j bierz psa i tyle . Miał jedna akcje gdzie ładnie skręcił kolesia ale jak pier.dolnął za stadion to wyszedłem na chwile. Żebrakow - Mam do niego duży szacunek jest naszym najlepszym stoperem i zawsze to powtarzam co jak co ale do niego mam zawsze zaufanie, widac chęci tego pana one jednak nie wystarczą . Pozatym wywiady z nim nie kończą się na yyyy eee gralismy eee w piłke eeee...do niego rzadko sie można przyczepić. LEwandowski -strzelił gola po akcji którą sam rozprowadził , oddał kilka swoich strzalów , nad czym ma popracować to celność i siła krótkich podań po ziemi.Jest harpagonem , jest również potrzebnym harpunem mimo że wolalelibyśmy wielkiego playmakera na jego pozycje(jak Veron na przykład)ale że go nie będziemy mieć to trza tego buca wykorzystać. Murawski grał nawet nieźle , Lewandowski jest prawdziwym cieniem siebie(ja mam mu dalej za złe jego sete z brugią )a irlandia wygrała z nami klasycznym anty-footballem 5 akcji na cały mecz każda prawie bramkowa gol strzelony pod jajami Borubara to norma , widziałem to już nie raz w celtiku (kaka czy messi mu tak w LM strzelali ale żeby jakiś typek zwykły mu z takim spokojem strzelił to już nie fajnie .) Zobaczymy co pokażą w środe o Rpa już możemy zapomnieć o leo pewnie też. BTW kto mógłby zastąpić leo ?? Edytowane 6 września 2009 przez zajman Cytuj Odnośnik do komentarza
seb.maz 722 Opublikowano 6 września 2009 Udostępnij Opublikowano 6 września 2009 Żadna z drużyn grających w Naszej grupie nie zasługuje na występ w mistrzostwach świata! Nie potrafię zrozumieć tak słabej postawy Polaków.Patrząc na każdego z nich osobno,to naprawdę mamy solidnych piłkarzy.Leo na tą chwilę wystawił najlepszą jedenastkę(choć ja bym zamiast Krzynówka wystawił Gancarczyka) . Zabrakło kontuzjowanych:Jelenia,Garguły,Boguskiego,Wasilewskiego(czy jeszcze wogóle zagra?).Mamy jeszcze w obwodzie Brożka i Rzeźniczaka w obronie,dobrze zapowiadającą się młodzież:Rybus,Borysiuk,Małecki i powracający do dobrej formy Grosicki. Jednak kiedy tylko wybiegają na boisko pod szyldem reprezentacji ich umiejętności i mentality spadają (patrząc na ostatnie mecze) do zera! Cytuj Odnośnik do komentarza
MYSZa7 8 920 Opublikowano 6 września 2009 Udostępnij Opublikowano 6 września 2009 W ofensywie M.Lewandowski coś ugrał,ale ludzie czy to jest DMF? Przecież on piłki odebrać nie potrafi,zero biegania za przeciwnikiem i walki,niczego dosłownie.Mariusz powinien brać przykład z takiego Lassa z Realu,który nie tylko świetnie potrafi grać w ataku,ale też genialnie odbierać piłki i walczyć na boisku Cytuj Odnośnik do komentarza
Cris 120 Opublikowano 6 września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 września 2009 Co mu si się stać aby zająć 1 miejsce w grupie http://www.sport.pl/sport/1,65025,7006093,Co_musi_sie_stac__by_Polska_pojechala_na_mundial.html Cytuj Odnośnik do komentarza
zajman 18 Opublikowano 6 września 2009 Udostępnij Opublikowano 6 września 2009 (edytowane) W ofensywie M.Lewandowski coś ugrał,ale ludzie czy to jest DMF? Przecież on piłki odebrać nie potrafi,zero biegania za przeciwnikiem i walki,niczego dosłownie.Mariusz powinien brać przykład z takiego Lassa z Realu,który nie tylko świetnie potrafi grać w ataku,ale też genialnie odbierać piłki i walczyć na boisku (pipi)a byłem pewny jak otwierałem temat że porównasz Lewandowskiego do Lassa Lewandowski to prosty chłopak jemu wystarczy tylko jedna z tych cech Edytowane 6 września 2009 przez zajman Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość lukasz Opublikowano 6 września 2009 Udostępnij Opublikowano 6 września 2009 Nie wiem, o co wam chodzi z tym Obraniakiem. Przez 37 minut grał beznadziejnie. Nie potrafił przez sekundę się utrzymać przy piłce. Po stracie gola trochę się zerwał, no ale to trwało kilka minut. IMO nie powinno się go zmieniać, bo w sytuacjach podramkowych byłby przydatny, zwłaszcza przy tylu stałych fragmentach, ale robienie z niego Jedynego Dobrego w gronie nieudaczników to dość śmieszny wniosek, biorąc pod uwagę to, co widziałem w telewizorze. Z kolei Smolarek nie był taki zły. Przynajmniej coś robił, biegał, zabierał piłkę. W pierwszej połowie oddaliśmy jeden przyzwoity strzał i jeden b. groźny (słupek). oba oddał Obraniak. Był tez jedynym na boisku, który nie bał się przytrzymać dłużej piłki. Zresztą, na poczatku wyglądalo to dosyć śmiesznie, bo ewidentnie wszystkie piłki na niego grali. Obraniak zaliczył też świetny powrót do obrony zakończony udanym odbiorem w momencie gdy zabrakło Krzynówka (niedlugo przed strata gola). Co do Smolarka i jego bieganie to powtarzam, piłka nożna to nie lekkoatletyka. Tu nie chodzi o samo bieganie. Jak dla mnie Lew Benhauer zakończył pewną epokę, którą rozpoczął Engel, a kontynuował Janas. Epokę, w której równych sobie pokonywaliśmy a gorszych od siebie nokautowaliśmy. Ani za Janasa ani za Engela nie zremisowalibyśmy u siebie z kelnerami z Irlandii Pln. Cytuj Odnośnik do komentarza
grzes_l 9 Opublikowano 6 września 2009 Udostępnij Opublikowano 6 września 2009 Leo wytlumaczyl ze zdjal Obraniaka by zmienic obraz gry bo na boisku bylo zbyt wielu zawodnikow, ktorzy czekaja na pilke. Cos w tym jest - Smolarek chetniej sie wracal i walczyl o pilke... Widac ze Leo ma zawodnikow na ktorych liczy i ktorym ufa a na nowych nie polega. Pewnie dlatego zostawil Blaszczykowskiego liczac na te jedna jedyna akcje... Zmiana Murawskiego na Lewandowskiego miala sens, tym bardziej ze Murawski w reprezentacji jakos nie potrafi wchodzic rajdami jak w Lechu potrafil, a nie jest wina Leo ze Lewandowski to napastnik na polska lige tylko. Krzynowek to tez koles, ktory potrafi zrobic roznice i Leo mu po prostu ufa. Wielokrotnie Krznowek pokazal ze Leo ma podstawy - praktycznie jedyny zawodnik, ktory zdobywa bramy strzalami spoza pola karnego w zespole... No i przy okazji zabraklo szczescia. Najszczesliwszy bym byl jakby Roger wsadzil po tym pieknym strzale, ktory oddal... Generalnie szkoda. Pilkarzy mamy takich jakich mamy i liczenie, ze jakikolwiek trener z tej bandy luzerow zrobi mistrzow swiata to glupota. Nawet naturalizacja paru obcokrajowcow niewiele tu zmieni. Przeciez nawet Smuda nie potrafil wygrac mistrza Polski. A i wsrod naszej pilkarskiej mlodziezy nie widac specjalnie talentow... Cytuj Odnośnik do komentarza
grzes_l 9 Opublikowano 6 września 2009 Udostępnij Opublikowano 6 września 2009 (edytowane) Jak dla mnie Lew Benhauer zakończył pewną epokę, którą rozpoczął Engel, a kontynuował Janas. Epokę, w której równych sobie pokonywaliśmy a gorszych od siebie nokautowaliśmy. Ani za Janasa ani za Engela nie zremisowalibyśmy u siebie z kelnerami z Irlandii Pln. kelnerami LOL... W przeciwienstwie do super druzyny, ktora dzis gra w najlepszych klubach. Janas to mial szczescie, ze wymuszono na nim powolanie Frankowskiego, o ktorym zawsze wyrazal sie lekcewazaco, mimo ze Franek wygral mu eliminacje. Poza tym za Janasa paru kolesi bylo troche mlodszych i troche grali. O Engelu, ktory mial w reprezentacji pare obroncow, ktora przez jakis czas byla uznawana za najlepsza pare srodkowych w lidze niemieckiej i w ogole nie mial problemow z zestawieniem obrony (o Kozminskim nawet nie wspomne) to nie ma co mowic. Porownywanie obecnych graczy z tamtymi to kompletna pomylka, a mowienie o jakiejkolwiek druzynie w Europie, ze to kelnerzy gdy mistrz Polski przegrywa z Lewadia i ani jedna druzyna nie dostaje sie do Ligi Europejskiej zachacza co najmniej o nieprzemyslenie swojej wypowiedzi... Edit: Sorry za podwojny post. Myslalem ze nowy engine polaczy. Edytowane 6 września 2009 przez grzes_l Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Maiden Opublikowano 6 września 2009 Udostępnij Opublikowano 6 września 2009 (edytowane) Krzynowek to tez koles, ktory potrafi zrobic roznice i Leo mu po prostu ufa. Wielokrotnie Krznowek pokazal ze Leo ma podstawy - praktycznie jedyny zawodnik, ktory zdobywa bramy strzalami spoza pola karnego w zespole... Co za głupota. To, że mu wyszedł strzał z dystansu w meczu z Portugalią na wyjeździe nie świadczy od tym, "że, praktycznie on jedyny " potrafi takie bramki zdobywać. Wystarczy wspomnieć Rogera (którego wczorajsza bomba była groźniejsza od "strzałów" Krzynia), Lewandowskiego (z Walią) i innych. No i Krzynówek zawalił nam wczoraj gola - a nie jak twierdzi ogqozo, Golański. Edytowane 6 września 2009 przez Maiden Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Oran Opublikowano 6 września 2009 Udostępnij Opublikowano 6 września 2009 (edytowane) (pipi)a nie wiem Grzesiek co Ty masz z oczami, zresztą ktoś tam jeszcze też się ewidentnie doj.ebał do Obraniaka - grał najlepiej i to nie ulega wątpliwości, a, że sam musiał grać to zmienia postać rzeczy, bo jego podania np. czasem były nie celne, ale dlaczego? Bo świnia Lewandowski czeka na piłkę zamiast do niej podbiec, kur.va sama ma mu do nogi przylecieć? Lewandowski ogólnie je.bał cały mecz wszystko do spółki z Błaszczykowskim, podawał mu nie rzadko gdy ten nawet w superformie nie mógłby nic z tym zrobić, ale ku.rva to i tak lepiej niż ciągłe wykopywanie piłki do przodu - dumnie tu nazywane "podaniami prostopadlymi" do Brożka i drugiego "asa" jakim jest R. Lewandowski. Jak nie przyjdzie trener który zacznie grać 4-4-2, albo 4-4-1-1 to nic się nie zmieni to po raz (nie mamy napastników którzy mogliby sami zdobywać pole w przodzie, a Rasiaka chyba już każdy skreślił, a to chyba jedyny napastnik który mógłby się w 4-5-1 sprawdzić (wysoki to i głową może strzelać te bramki po wrzucie ze skrzydła). Na obronę też Bosacki z kimś, tutaj nie mam pomysłu właśnie. Żewłakowa jak już to na lewą powinien dać nowy trener a na prawej Goleń dobrze się spisuję nawet, Wasyl lepszy bo wrzucać z autu dobrze potrafi W ogóle ja bym tak ustawił pierwszą jedenastkę naszej repry: Fabiański Goleń Bosacki Głowacki (z braku laku, nie mam pomysłu innego) Żewłakow Błaszczykowski (jak w formie, bez formy to Smolarek) Murawski Lewandowski (ale kogoś młodego z polskiej ligi tutaj lepiej dać, ale też nie wiem kto za bardzo, na pewno jednak ktoś by się znalazł) Obraniak Brożek Lewandowski (Smuda by go doprowadził do używalności - do czasu oczywiście powrotu Jelenia) edit: @Maiden zacznijmy od tego, że Krzynówek nie nadaję się na obrońcę, nie wiem co to za pomysł by go tam wpuszczać? Co on Marcelo czy inny Arbeola ? Ofensywny pomocnik to jest jego pozycja, ale nie (pipi)a "ofensywny" obrońca, Leo naprawdę liczył, że on będzie grał jak któryś z wymienionych przeze mnie obrońców. A to się nie stało i się nie stanie. Lepiej dać dwóch napastników niźli tworzyć sztuczne wzmocnienie w postaci obrońcy, tym bardziej, że nie mamy takiego który by nas tam wzmocnił, lepiej się skupić na obronie i okazjonalych wypadach do przodu (jak Żewłakow kiedyś to robił, co źle było?) edit2: w ogóle 5-3-2 ustawienie mogłoby też dużo dać jeszcze w tych meczach co będą, ale Benhaker już chyba obstawił u buka te mecze, że przegra sobie je. Edytowane 6 września 2009 przez Oran Cytuj Odnośnik do komentarza
luk_ash 88 Opublikowano 6 września 2009 Udostępnij Opublikowano 6 września 2009 (edytowane) link - został zdjęty, bo za bardzo się do przodu pchał dużo już zostało napisane, szanse jeszcze są, ja bym nas w barażach nie stawiał na przegranej (poza francją i rosją) co do krytyków leo -> ma swoje wady, ale kto miałby być za niego?? smuda?? skorża?? nie ukrywając z średniaków nic więcej nie da się wycisnąć i nadal będę twierdził, że lepszego trenera mieć nie będziemy. dziwne jest to, że gramy, na kontrującą irlandię, ultra ofensywnie - 3-4-3?? (mowa o pierwsze połowie gdzie krzynówek się prawie nie wracał, a pod polem karnym biegał i obraniak i roger), sami się prosiliśmy o kontry, bezsensowne faule po prawej stronie w pierwszej połowie też nam nie pomagały. boruc słabo, niepewne interwencje, słabe wykopy. obrońcy jak zwykle przeciętnie, brak kreatywności w wyprowadzaniu piłki i błędy w obronie. jacek pokazał, że grać potrafi, tyle że w pomocy.... wystarczył słabszy dzień kuby i widać, że nie ma kto ciągnąć gry, zagrać sam na sam. (evans go wyłączył całkowicie) obraniak jest dużo lepszy niż cała reszta, tylko że sam to on bramki nie strzeli(coś jak messi w argentynie), a niewiele brakowało, trochę zagubiony co do miejsca w którym miał grać lewy miał przebłyski, ale tak jak ktoś napisał, że jak dostawał piłkę to stawał w miejscu i się rozglądał. muraś praktycznie niewidoczny. brożek jest dobry na polską ligę i tyle. robert ma kryzys, ale przynajmniej umie się zastawić, dla mnie to on powinien grać w sytuacji gdy gramy na jednego z przodu. smolarek nie gra i to widać. @oran dałeś trzech środkowych obrońców, garncarczyk jest w formie i powinien grać. lepszy kuba bez formy niż smolarek. i nie powinniśmy zmieniać ustawienia na ostatnie mecze... Edytowane 6 września 2009 przez luk_ash Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.