Reprezentacja Polski

[Bartg 5 476]

7 minutes ago, LeifErikson said:

 

Jasna sprawa, każda dyscyplina wymaga gigantycznej pracy, poświęcenia całego życia właściwie, zdrowia i czasu, żeby cos osiągnąć. Czy to piłka, czy skoki, czy jakieś zapasy w kisielu albo water polo.

 

Tylko zawodowy sport na wysokim poziomie ma to do siebie, że funkcjonuje jako element branży rozrywkowej, a nie jedynie sfera, w której buduje się mistrzostwo i doskonałość fizyczną. I dlatego dostający w cymbał piłkarze mogą wciąż budzić więcej emocji i zainteresowania niż osiągający sukces siatkarze, szczypiorniści czy badmintoniści. 

 

Plus warto dodać na forum gierkowym, że gier o siatkówce nie ma i nie było nic godnego uwagi od czasów NESa? Pamiętam kiedyś przypadkiem na rynku u Sashy zamiast czegoś była siatkówka, nawet spoko pamiętam xD A w taką Fifę grają setki milionów ludzi generując gigantyczne pieniądze, zasięgi i szum w internecie, a sami piłkarze nagrywają filmy o tym, że zamiast 80 mają 78 kartę w FUT. 

 

 

[LeifErikson 1 108]

9 minut temu, Bartg napisał:

 

Plus warto dodać na forum gierkowym, że gier o siatkówce nie ma i nie było nic godnego uwagi od czasów NESa? Pamiętam kiedyś przypadkiem na rynku u Sashy zamiast czegoś była siatkówka, nawet spoko pamiętam xD A w taką Fifę grają setki milionów ludzi generując gigantyczne pieniądze, zasięgi i szum w internecie, a sami piłkarze nagrywają filmy o tym, że zamiast 80 mają 78 kartę w FUT. 

 

 

 

No jak to, a Blobby Volley?

[Bartg 5 476]

Just now, LeifErikson said:

 

No jak to, a Blobby Volley?

 

Faktycznie, na informatyce w liceum graliśmy 

[Mejm 15 328]

19 minut temu, LeifErikson napisał:

Pierwsze primo - no i gdzie ja tam napisałem niby, że czegoś nie można? 

A przepraszam, ogladac mozna. Nie mozna stac sie entuzjasta bo sie na nartach nie jezdzilo xD Nadal tez nie rozumiem jak pozeniles sukces siatkarzy z popularnoscia pilki noznej. Nikt na tym forum chyba nigdy nie napisal, ze jakikolwiek sport jest bardziej popularny od pn. Wiec umniejszanie innym dyscyplinom czy reprezentacjom sukcesow bo "pinionszki mniejsze, ogladalnosc inna" jest po prostu slabe.

 

Ale jak by nie bylo, to kibice siatki szykuja sie na jutrzejszy final z niewiele mowiacym mi panstwem Wlochy, a ci od pilki noznej taka sytuacje moga sobie rozegrac na plejstejszyn albo liczyc, ze dozyja 150 lat.

 

Acha, i zeby nie bylo. Nie glosuje na pis jestem fanem siatkowki i nie obejrzalem zadnego meczu na tych ms. Ale nie moge sie doczekac po ew jutrzejszej wygranej gratulacji od Robiercika na tt (a moze zatanczy cos na tik toku?). Tzn pewnie bedzie pisala mu Anka, ale z jego konta.

[LeifErikson 1 108]

38 minut temu, Mejm napisał:

A przepraszam, ogladac mozna. Nie mozna stac sie entuzjasta bo sie na nartach nie jezdzilo xD Nadal tez nie rozumiem jak pozeniles sukces siatkarzy z popularnoscia pilki noznej. Nikt na tym forum chyba nigdy nie napisal, ze jakikolwiek sport jest bardziej popularny od pn. Wiec umniejszanie innym dyscyplinom czy reprezentacjom sukcesow bo "pinionszki mniejsze, ogladalnosc inna" jest po prostu slabe.

 

Ale jak by nie bylo, to kibice siatki szykuja sie na jutrzejszy final z niewiele mowiacym mi panstwem Wlochy, a ci od pilki noznej taka sytuacje moga sobie rozegrac na plejstejszyn albo liczyc, ze dozyja 150 lat.

 

Acha, i zeby nie bylo. Nie glosuje na pis jestem fanem siatkowki i nie obejrzalem zadnego meczu na tych ms. Ale nie moge sie doczekac po ew jutrzejszej wygranej gratulacji od Robiercika na tt (a moze zatanczy cos na tik toku?). Tzn pewnie bedzie pisala mu Anka, ale z jego konta.

 

Ale skąd to "można" czy "nie można"? Ja wyrażam swoją opinię na jakiś temat, a nie cokolwiek komukolwiek zakazuję, zresztą niby jak miałbym to zrobić, dżizas.  Każdy ogląda i emocjonuje się czym chce, przecież to oczywiste. Chodzi mi o to, że cała ta dyskusja (którą zauważam teraz tutaj i którą widzę nieraz w mediach i wśród znajomych) budowana wokół osi "piłkarzom kiepsko idzie, więc hejtować, a siatkarzom/koszykarzom/pingpongistom zajebiście, więc kochać i kibicować" jest umiarkowanie sensowna. 

 

I znów - co kto lubi i bez żadnego umniejsza - ale DLA MNIE większą radością jest jakieś mniejsze osiagnięcie w sporcie bardzo popularnym, o którym będzie się mówić na całym świecie, niż większy sukces w sporcie mniej popularnym, o którym La gazzetta dello sport napisze być może na trzeciej stronie. No sorry, tak już mam, więc nigdy mnie jakoś szczególnie nie jarał na przykład Małysz.  

 

I też nie do końca podzielam taką symetrię, którą jak rozumiem proponujesz, że skoro siatkarze grają finał z Włochami, to teraz żeby piłkarze im dorównali w jakimś abstrakcyjnym "poziomie sukcesu" to też musieliby dojść do finału mistrzostw piłkarskich i tam pokonać Włochy czy kogoś równorzędnego. Moim zdaniem to jest absolutnie nieporównywalne głównie właśnie ze względu na to ile nacji w dany sport się bawi, jak bardzo jest on popularny na świecie i jaka ze względu na to jest konkurencja w jego zawodowej formie. I to nie jest żadne umniejszanie z mojej strony tylko fakt autentyczny.  Bez sensu jest to porównywać, bo każdy sport ma swoją specyfikę, to nie jest w ogóle porównywalne. 

 

 

Edytowane 15 września 2023 przez LeifErikson

[Gregorius 496]

Co do gier o siatce to pamiętam,że na Amidze zagrywaliśmy się w tego sztosa tygodniami (Beach Volley od Ocean)

[Butt 3 429]

[Bartg 5 476]

[Hubert249 4 279]

6 minut temu, Bartg napisał:

Mam nadzieję, że reszta też mu powie, żeby się walił. 

 

Jebac PZPN. 

[kanabis 22 504]

W dniu 15.09.2023 o 10:35, LeifErikson napisał:

Tylko różnica jest taka, że w kopaną gra cały świat, a w siatkę kilkanaście krajów może na jakimś sensownym poziomie. 

 

 

Troche slaby argument bo tak mozna praktycznie o kazdej dyscyplinie powiedziec porownujac ją z kopaną. 

 

Chociaz tak naprawde w noge sensownie tez gra tylko kilkanascie krajow. 

 

W rankingu fivb jest 95 reprezentacji w tym takie jak kenia czy sri lanka wiec to chyba nie jest az tak niszowy sport jak sie niektorym wydaje. To nie skoki narciarskie albo rzut mlotem.

 

I tez nie jestem fanem siatki, ogladam tylko wazne mecze polakow ale to wystarczy zeby stwierdzic ze widac tam ogromna jakosc sportowa czego nie mozna powiedziec o pilkarskiej reprezentacji. 

 

To ze w pilke gra caly swiat ma sie tylko i wylacznie do popularnosci nie poziomu sportowego. Co z tego ze istnieje reprezentacja wysp cooka skoro ogralaby ją narew ostroleka? No wlasnie.

 

 

 

 

 

[LeifErikson 1 108]

No nie wiem, moim zdaniem połączenie między popularnością dyscypliny a jej poziomem na świecie jest dość bezposrednie.

 

Dyscyplina jest popularna -> masy ludzi garną się do tego sportu od małego -> selekcja najlepszych grajków i ich dalszy rozwój idzie hurtowo -> mocne zespoły powstają w wielu miejscach. Do tego dochodzi to o czym pisałem wcześniej, czyli próg wejścia do kopanej jest niziutki, próbować może prawie każdy, co jeszcze tylko napędza proces.

[BRY@N 1 483]

22 minuty temu, LeifErikson napisał:

Do tego dochodzi to o czym pisałem wcześniej, czyli próg wejścia do kopanej jest niziutki, 

Patrz Krychowiak 

[Bartg 5 476]

 

Michał Papszun? Marek Probierz?

[Pix 915]

Ciężko powiedzieć. Z jednej strony Probierz to kolega od wódki i disco polo. Z drugiej jeśli Kulesza go weźmie, to ludzie go zjedzą, bo lud domaga się Papszuna. 

[Szermac 2 747]

Będzie to Probierz

[Bartg 5 476]

2 hours ago, Szermac said:

Będzie to Probierz

 

Weszło podaje, że to juz w zasadzie pewne, że tak będzie. Miej nas w swojej opiece. 

 

[krupek 15 481]

A dziś czytałem kilka artykułów, że Papszun i asystentem Piszczek 

[Hubert249 4 279]

Wszędzie o tym Probierzu piszą 

[Bartg 5 476]

1 hour ago, krupek said:

A dziś czytałem kilka artykułów, że Papszun i asystentem Piszczek 

 

Taa bo super spotkanie w hotelu pod Białymstokiem było, 4 dni rzekomo miał tam Papszun balować. No chyba, że puścił przeciek o Probierzu i wjedzie Papszun, z Szantuszem też w sumie było zaskoczenie.

 

 

[ogqozo 6 554]

Na urlopie od czego? On ma pracę?

[Bartg 5 476]

23 minutes ago, ogqozo said:

Na urlopie od czego? On ma pracę?

 

Tak w telewizji pracuje.

[Tokar 8 268]

Casting na selekcjonera polegał na tym kto więcej wypije i Marek wylądował na oiomie. 

[Bartg 5 476]

17 minutes ago, Tokar said:

Casting na selekcjonera polegał na tym kto więcej wypije i Marek wylądował na oiomie. 

 

Ostróda to taki oiom dla emerytów z Niemiec (wiem z autopsji, była żona stamtąd jest ) to akurat. 

Czekamy na powolanie Ondreja Dudy do repeentacji. 

[Zwyrodnialec 1 716]

Przecież jeden chuj kogo wybiorą, jak przed zgrupowaniem dostanie od Lewego wytyczne kogo powołać. 

[adasiulko 201]

Jestem ciekaw jak to będzie jeśli wybierze Probierza. W Jadze kiedyś kasował zawodników za różne bzdury, w reprezentacji to nie przejdzie, chyba że się zmienił.