Wiolku 1 592 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 Napisałem o KIBICACH, czyli o ogóle. O - jak je tam Stona zwiesz - grupach kibicowskich wspomniałem tylko przy okazji(swoją drogą swój swojego zawsze będzie bronił). Aha, i nadal mi nie odpowiedzieliście SENSOWNIE, dlaczego gwizdali na Cristiano Ronaldo. Cytuj
_lukas_ 1 685 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 Aha, i nadal mi nie odpowiedzieliście SENSOWNIE, dlaczego gwizdali na Cristiano Ronaldo. Może dlatego, że jest brzydki. Cytuj
Dobos 83 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 Raczej dlatego że wielu polaków to zwykłe chamy. Gwizdali nie tylko na Ronaldo ale na każdego Portugalczyka jeśli dłużej byli przy piłce. Jak graliśmy z Niemcami to wygwizdano Lahma gdy czytał deklarację fair play, to trudno wytłumaczyć nawet niechęcią do tego kraju. Cytuj
Wiolku 1 592 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 Aha, i nadal mi nie odpowiedzieliście SENSOWNIE, dlaczego gwizdali na Cristiano Ronaldo. Może dlatego, że jest brzydki. Nie spodziewałem się odpowiedzi na wyższym poziomie. Wystarczyło przyznać, że mam rację. 80% tamtych ludzi to nic innego jak małpy, papugi. Poszli za falą "nielubienia Ronaldo, bo tak, no i jest na kwejku" - to cała marna prawda. I przykro mi, ale kilku się tu wypowiadających widzę właśnie tak, a nie inaczej. I tak, bywałem na meczach ekstraklasy. Cytuj
Ader 383 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 Ronaldo raczej nie jest lubianym piłkarzem i gwizdy jakoś specjalnie mnie nie zaskoczyły. Cytuj
golab 1 672 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 nie dziwię się, że wygwizdali Krystynę zapłacili za bilety i chcieli zobaczyć topowego piłkarza w akcji na żywo, a zobaczyli typa, który 90% czasu na boisku spędził na stojąco, ewentualnie chcieli, żeby z kolegami nastrzelał bramek, żeby znowu można było jechać po pzpn i Smudzie Cytuj
ogqozo 6 577 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 Tymczasem, odnosnie rzekomego pisania w zagranicznych mediach jakoby Blaszczykowski rozegral swietny mecz, to albo nikt nie pisze o tym spotkaniu (bylo wiele ciekawszych) albo za najlepszego gracza Polski uwaza (uwaga, uwaga) Szczesnego (tadam). No i Obraniaka. http://www.goal.com/...portugal/report http://euro2012.onet...63,artykul.html To ciekawy sposób napisania "za najlepszego gracza Polski uważa Obraniaka". O Błaszczykowskim jest napisane "Picked out some good passes during the game and was one of the team's most important attacking pieces", czyli faktycznie, na polski to będzie "Błaszczykowski beznadziejnie się kiwa i to najbardziej było widać w jego występie". Czterech piłkarzy na boisku dostało wyższe noty od niego, a dziewiętnastu niższe. No ale wiadomo, przy odpowiedniej determinacji z każdego tekstu da się zrobić info o tym, że Milan okradziony przez sędziego. W tym meczu zaiste to Obraniak akurat się wyróżnił, schemat taki sam. Cytuj
Wielki K 94 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 Mecz obejrzany na lajcie, bo od dawna ta reprezentacja szczególnie do mnie nie przemawia. Gra raczej marna- tradycyjnie brakuje pomysłu w ataku pozycyjnym, brak klasycznych napastników w 40milionowym kraju naprawdę przeraża. Na trybunach też słabo- wiadomo, przychodzi w znacznej części inna publika niż na ligę, więc brakuje jakiegoś ogarniętego, zorganizowanego dopingu, jest za to debilne wygwizdywanie, co dowodzi, że polski kretyn pozostanie kretynem, nawet jeśli zapłaci 3stówy za bilet <_< Cytuj
easye 3 390 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 no niestety ilosc troglodytow na stadionie byla dosc duza, co nie zmienia faktu, ze bilety na taki mecz mozna kupic od 60 do 180 zl. Cytuj
Sydney 38 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 Mecz zagrany przez Portugalczyków na mega lajcie (może z 40% wysiłku w niego włożyli jak nie mniej hehe) gdzie niektórzy nasi superbohaterowie osiągali maksimum dyspozycyjności w zakresie swojego talentu (bądź jego braku), formy (dobra odpuszczę łaskawie Jeleniowi), zaangażowania i kreowania gry. Widać u naszych różnicę "kto gdzie gra i co dzięki temu umie". Czekam łaskawie aż nasi nauczą się grać w ataku pozycyjnym a nie "klepnę to może i ktoś dobiegnie", psim fartem euro nie zawojujemy. Kończąc polecam Naszym nie obs.rywać się w pierwszych minutach spotkania po tym jak zobaczą profesjonalny fubol tylko myśleć, czytać oraz kreować grę - to jest Panowie turniej a nie sparing meczyk tam trzeba zapier.dalać na 110%. Cytuj
_lukas_ 1 685 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 Ale co was tak dziwi? To że wygwizdali zawodnika drużyny przeciwnej? Na Niemców to można gwizdać, a na Portugalczyków nie? Mieli mu zgotować owację na stojąco, a premier powinien przy każdej zmianie rywala zbiegać na dół bukietem kwiatów i dobrym winem i padać im do stóp. Wtedy było by to takie cool i na poziomie. Podczas hymnu Portugalii i minuty ciszy były brawa. Później Ci wszyscy zamieniają się w typowych polaczków i chamów bo jak mogli wygwizdać schodzącego rywala. Litości... Raczej dlatego że wielu polaków to zwykłe chamy. Gwizdali nie tylko na Ronaldo ale na każdego Portugalczyka jeśli dłużej byli przy piłce. Jak graliśmy z Niemcami to wygwizdano Lahma gdy czytał deklarację fair play, to trudno wytłumaczyć nawet niechęcią do tego kraju. W chuj dziwne, że chciało się przeciwników zdekoncentrować i im przeszkodzić. Jakie to polaczkowe 1 Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 (edytowane) Gwizdy na Krystynę - Wina Kibola Czy Wiolku coś wspomniał o "kibolach" czy jakichkolwiek ultrasach? Edytowane 1 marca 2012 przez MYSZa7 Cytuj
Gość Orson Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 myślę , że awans z grupy jest realny :o Znaczy jakiej grupy? Podczas ME2012? XD Nie żartuj. przypomnij sobie: mecz Polska -Niemcy. stona typuje pogrom, Orson remis. mecz- Polska -Portugala. Stona typuje pogrom, Orson remis. Wyjscie z grupy: Stona mówi, że nie ma szans, Orson twierdzi, że szanse są realne. No zaufaj mi wiec Cytuj
Stona 569 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 Ja po prostu wychodzę z założenia że obie drużyny grają na serio. Później się okazuje że jednak nie grają Cytuj
ogqozo 6 577 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 (edytowane) Oczywiście, że są szanse. Patrząc z boku to Polska jest wręcz najeżona gwiazdami. Mamy obecnie (ostatni miesiąc-dwa - wiadomo, mała próbka) czterech graczy, którzy naprawdę dobrze się spisują w jednej z czołowych lig Europy. A także bramkarza, który w kadrze jest niemal niezawodny i również regularnie gra w mocnej lidze. Rywale natomiast nie mają takich piłkarzy. W przypadku Rosji można to zrozumieć, bo tamtejsze kluby są bogate i całkiem niezłe, natomiast greckie i czeskie raczej nie tak bardzo. Naturalnie, nazwiska z czołowych lig nie dają wyników, o czym przypomina każdy kolejny duży turniej. Rosja to przecież medalista ostatniego Euro, i to nieprzypadkowy. Z drugiej strony, na ostatnie Mundiale się nie zakwalifikowali. Ale w 2004 r. pokonali Grecję. Mimo to zajęli ostatnie miejsce w grupie, a Grecja wygrała wszystkie pozostałe mecze i zdobyła złoto. Na kolejnym Euro zaś, Grecja jako jedyna ekipa przegrała wszystkie mecze. Mam nadzieję, że udało mi się uchwycić pewną zmienność losu. W piłce reprezentacyjnej trudno coś przewidzieć. Polska ma szanse jak każda ekipa na tych zawodach. Czy awansuje? Nie da się tego ocenić. Na ten moment odważnie można stwierdzić, że awansują Hiszpania i Niemcy, ale to też chyba zbytnia pewność siebie. Hiszpania była najlepszą ekipą ostatniego Mundialu, ale gdyby w dzień meczu z Chile Iniesta się przeziębił, to mogliby nie wyjść z niby łatwej grupy. Niemcy też nie wygrywali wszystkiego po 4-0. Jedna-dwie pechowe akcje i by odpadli. Tak samo w ostatnim meczu Polska mogła zremisować, przegrać albo wygrać. Skończyło się na remisie, ale jeśli ktoś stawiał wbrew wszystkiemu 5-0 dla Portugalii jako niski wymiar kary, to uznałbym to za mało ogarnięte. Edytowane 1 marca 2012 przez ogqozo 2 Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 Jakie teraz kadra ma sparingi ustalone? Cytuj
schabek 5 346 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 No żadne chyba. Następny mecz na otwarcie Euro grają. Popraw mnie ktoś jeśli się mylę.. Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 Na onecie wczoraj był jakiś wywiad że PZPN rozpatruje możliwość rozegrania jeszcze jednego sparingu na Narodowym, ale nie wiem czy zostały jeszcze jakieś terminy od FIFA. Cytuj
Alex van Cube 462 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 A czy przypadkiem bezpośrednio przed EURO nie będziemy grać z jakimś słabiakiem typu Andora czy Mołdawia bo takie coś obiło mi się kiedyś o uszy? Cytuj
Robak 1 235 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 Mają być przecież jeszcze dwa jakieś sparingi, ale gdzie to nie wiem. Cytuj
easye 3 390 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 na bank na wyjezdzie, po co grac tam, gdzie organizuja Euro. I ogqozo, ja Ci już dzisiaj napisze, jak bedzie - 1 mecz, mecz o wszytsko, i 3 - ostatni - wygrany, honorowy ! Cytuj
luk_ash 88 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 http://www.pzpn.pl/index.php/Reprezentacje/Reprezentacja-A/Plany-kadry trzy mecze: Łotwa, Słowacja i Andora. coś mówili, że może jeszcze jeden będzie dodatkowo. Cytuj
easye 3 390 Opublikowano 1 marca 2012 Opublikowano 1 marca 2012 (edytowane) pewnie, po ch.j grac siebie - przeciez panny na staidonach z jedzeniem sie nie wyrabiaja, a po 20 minutach mozna kupic jedynie frytki i herbate, za granica sa lepiej przygotowani ! Edytowane 1 marca 2012 przez easye Cytuj
Stona 569 Opublikowano 2 marca 2012 Opublikowano 2 marca 2012 No i za granicą przynajmniej będzie mniej kiboli! Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.