Skocz do zawartości

Reprezentacja Polski


Cris

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Nie wiem o co chodzi z tym Sobiechem. Koles poziomem dorownuje Slusarskiemu i regularnie jest powolywany. Gol z Wojtkowiakiem w formie moga sie przydac, ale no wlasnie, w formie. Bardziej mnie zastanawia co tam robi Sobota. Waldek przebojem wbil sie do ekstraklapy, na poczatku wystrzelil, ale od dluzszego czasu nie zaslynal niczym, poza efektownymi i dynamicznymi probami dryblingu. Ktore ofkoz w 90% przypadkow mu nie wychodza. Dobrze ze jest Piech, mega niedoceniany w tym kraju grajek, ktory od dluzszego czasu wybija sie ponad tych szarakow.

Odnośnik do komentarza

Nie śledzę specjalnie występów Ślusarskiego, ale nie słyszałem, żeby ktoś widział w nim jakąkolwiek nadzieję w tym wieku. Sobiech dość młodo zaczął coś grać w lidze, dość młodo pojechał do Niemiec. Kariery tam na razie wielkiej nie zrobił, gra ogony, ale parę goli strzelił. Swoją drogą, jak tak myślę o Polakach, którzy strzelali gole w rundzie pucharowej w rozgrywkach europejskich w ostatnich latach, to do głowy przychodzi mi Sobiech... i Gol, i Wawrzyniak.

 

W kadrze dostał na razie jedną większą szansę, gdy nie grał Lewandowski, i strzelił gola. Trudno więcej oczekiwać od kolesia będącego awaryjną opcją. Inna sprawa, że po przyjściu Dioufa nie ma szans grać w Hannoverze i powinien stamtąd spadać. W każdym razie, urodzaju polskich napastników nie stwierdziłem. Druga i trzecia opcja raczej pozostaną na jakiś czas symboliczne, jak drugi bramkarz Realu za Casillasem. Piech na razie strzelił gola wicemistrzowi Macedonii, z Viktorią Pilzno już było gorzej. Fornalik pewnie da mu zagrać zimą, cudów bym nie oczekiwał.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza
Gość Maiden

Nie śledzę specjalnie występów Ślusarskiego, ale nie słyszałem, żeby ktoś widział w nim jakąkolwiek nadzieję w tym wieku. Sobiech dość młodo zaczął coś grać w lidze, dość młodo pojechał do Niemiec. Kariery tam na razie wielkiej nie zrobił, gra ogony, ale parę goli strzelił. Swoją drogą, jak tak myślę o Polakach, którzy strzelali gole w rundzie pucharowej w rozgrywkach europejskich w ostatnich latach, to do głowy przychodzi mi Sobiech... i Gol, i Wawrzyniak.

 

W kadrze dostał na razie jedną większą szansę, gdy nie grał Lewandowski, i strzelił gola. Trudno więcej oczekiwać od kolesia będącego awaryjną opcją. Inna sprawa, że po przyjściu Dioufa nie ma szans grać w Hannoverze i powinien stamtąd spadać. W każdym razie, urodzaju polskich napastników nie stwierdziłem. Druga i trzecia opcja raczej pozostaną na jakiś czas symboliczne, jak drugi bramkarz Realu za Casillasem. Piech na razie strzelił gola wicemistrzowi Macedonii, z Viktorią Pilzno już było gorzej. Fornalik pewnie da mu zagrać zimą, cudów bym nie oczekiwał.

 

Jak rozumiem, Twoim głównym czynnikiem mającym wpływ na powołania do kadry są gole strzelane w europejskich pucharach?

To ile goli w tych rozgrywkach strzelił ostatnio Obraniak czy Perquis? Oświeć mnie, jarosławki treneiro.

 

I nie zapomnij powołać M. Saganowskiego <ok>.

Edytowane przez Maiden
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Miejmy nadzieje, ze dzisiejsza gra naszych Kopaczy starczy na 'ogórków' z Czarnogóry.

 

E tam SPOKO!

 

"No z Anglikami to pewnie prze(pipi)iemy, ale (pipi) tam. Przeca Ciemnagóra to jakieś za(pipi)e, spokojnie z nimi wygramy, San Marino to z 20:0 będzie, a Mołdawia spoko spoko, nie ma się o co martwić. Zostaje jeszcze Ukraina, ale oni są przecież oni są na takim jak my, albo i niższym poziomie jak my więc luz, damy im radę. Angole wygrywają grupę, a my na lajcie z drugiego do baraży więc git"

 

mentalność polaków ftw.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

O meczu dowiedziałem się po jego zakończeniu przez co nie mogłem śledzić tej wspaniałej rywalizacji ale nurtuje mnie pytanie: Cz rodzina Błaszczykowskiego byla na meczu? Mam nadzieję, że PZPN tym razem stanął na wysokości zadania i nasz "el capitano" nie musiał się już o to martwić i spokojnie mógł się oddać piłce.

Odnośnik do komentarza

"No z Anglikami to pewnie prze(pipi)iemy, ale (pipi) tam. Przeca Ciemnagóra to jakieś za(pipi)e, spokojnie z nimi wygramy, San Marino to z 20:0 będzie, a Mołdawia spoko spoko, nie ma się o co martwić. Zostaje jeszcze Ukraina, ale oni są przecież oni są na takim jak my, albo i niższym poziomie jak my więc luz, damy im radę. Angole wygrywają grupę, a my na lajcie z drugiego do baraży więc git"

 

mentalność polaków ftw.

 

 

Polaków czyli kogo konkretnie? Ja od paru miesięcy średnio sto razy dziennie słyszę, że polski futbol jest tragiczny.

Odnośnik do komentarza

Mam na myśli tych odwiecznie optymistycznie niepoprawnych, kibiców polskiego futbolu. Odkąd sięgam pamięcią na jakieś 15 lat wstecz ciągle to słyszę przed eliminacjami czy już na konkretnych imprezach o naszych grupach. Nic a nic się nie zmienia, zawsze ta sama gadka i zawyżanie możliwości naszej ekipy. Myślę, że gdyby ten balonik przed Euro nie był tak bardzo przez wszystkich pompowany to i rozgoryczenie po porażce byłoby mniejsze, bo ale nasi rzadko kiedy uczą się na własnych błędach (w sensie społeczeństwo, ale również i sama reprezentacja czy ten (pipi) PZPN).

Odnośnik do komentarza

Brak kreatywności, zaangażowania, współpracy - standard. Czarnogóra ich zje. Wytrzymałem pół godziny, ta sama żygowina co za Smudy, mina Błaszczykowskiego po hymnach: "za jakie grzechy jeszcze ten yebany mecz trzeba zagrać" już dała do myślenia ;) Waldek nie ma czasu na manewry i będzie się musiał przez jesień przemęczyć, później jakoś będzie trzeba wpoić panom piłkarzom, że zamiast pchania się indywidualnie do przodu i zespołowego ruszania się jak ze związanymi jajcami, trzeba zapjerdalać i grać "Ty do mnie ja do Ciebie", bo to najlepsza taktyka przy naszym poziomie wyszkolenia, tylko żeby się jeszcze wykonawcy znaleźli. Jest po staremu, problem z rozgrywaniem piłki na połowie przeciwnika (na własnej nie lepiej) znajdywaniem partnerów/wychodzeniem na pozycje. Farbowane lisy udowadniają, że ponad naszą nędzę się nie wybijają i pora dać sobie z nimi i w przyszłości im podobnymi spokój, i nie robić z repry miejsca na odpady niełapiące się w swoich ojczyznach jak francuziki, czy też jeżdzić wydzwaniać i upraszać się o łaskę i dołączenie do naszej doborowej kompanii zakamuflowaną opcję niemiecką. Optymizmem powiało, także nic tylko kolejnego, już nie o pietruszkę meczu się rwać i wyczekiwać z wypiekami, w którym to nasi będą chcieli się odegrać za nieudany mecz w którym to chcieli się odegrać za nieudane mistrzostwa ;)

Odnośnik do komentarza
Gość Wściekły Pies

Już dziś, po raz pierwszy od prawie roku w meczu reprezentacji Polski zagra aktualny wiślak! szkoda tylko że po drugiej stronie xD liczę na kilka ładnych interwencji Pareiki :)

 

cofam to co napisałem, cieszę się że nikt z Wisły nie gra w tej zbieraninie kalek.

Odnośnik do komentarza

Teraz lamenty i ujadanie, a jak wygramy z Czarnogórą i Mołdawią, to już będziemy kandydatami do awansu i potęgą piłkarską. Najśmieszniejsze (?) jest to, że tak wszyscy sobie pieprzą jak to źle itd., a i tak to g. oglądają i oglądać będą. Tym samym nie dość, że podbijają oglądalność, to jeszcze w pewnym sensie to dziadostwo finansują. Błędne koło.

Prawda jest taka, że w końcu powinien Ktoś się wziąć za to wszystko i pieprzyć opinie ujadaczy. Tylko zaoranie tego g., rozwiązanie pezetpeeru i systemowe działania przyniosą korzyść. Teraz nikt Polsce Euro nie odbierze. Niech w końcu (jeżeli w ogóle to nastąpi), zawieszą polskie kluby w pucharach i reprezentację w imprezach i eliminacjach. I co z tego? Do tej pory był to największy hamulcowy czynnik przez zmianami w polskiej piłce.

 

Ale zaraz zaraz! Przecież każdy wie, że tak się nie stanie. Czyli dalej ci, co to oglądają (ja na szczęście nie) będą finansować dziadostwo, płacić za bilety i pisać lamenty na forach, Piechniczek dalej będzie gadał o rewolucyjnej polskiej myśli szkoleniowej i mundialach z 1974 i 1982r., a żelpeny dalej będą biegać po ligowych boiskach, zarabiając co najmniej 100 tys. kafli za 40 minut efektywnej gry i to jak dobrze wiatr zawieje.

Edytowane przez [InSaNe]
Odnośnik do komentarza
' timestamp='1345069409' post='2668905']

Teraz lamenty i ujadanie, a jak wygramy z Czarnogórą i Mołdawią, to już będziemy kandydatami do awansu i potęgą piłkarską.

 

Gdybyśmy wygrali z Czarnogórą to na pewno będzie to spora niespodzianka, pierwsze zwycięstwo z tego poziomu rywalem od dawna i na pewno wywołałoby to sporo uzasadnionego entuzjazmu. No i tak, bylibyśmy kandydatami do awansu. Nie za bardzo rozumiem generalnie wypowiedzi niektórych w tym temacie, poza tym, że bardzo gardzą wszystkim dokoła, wiele z nich nie wynika.

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
' timestamp='1345069409' post='2668905']

Teraz lamenty i ujadanie, a jak wygramy z Czarnogórą i Mołdawią, to już będziemy kandydatami do awansu i potęgą piłkarską.

 

Gdybyśmy wygrali z Czarnogórą to na pewno będzie to spora niespodzianka, pierwsze zwycięstwo z tego poziomu rywalem od dawna i na pewno wywołałoby to sporo uzasadnionego entuzjazmu. No i tak, bylibyśmy kandydatami do awansu. Nie za bardzo rozumiem generalnie wypowiedzi niektórych w tym temacie, poza tym, że bardzo gardzą wszystkim dokoła, wiele z nich nie wynika.

ciężko cokolwiek zdziałać skoro PZPNik ma plecy w postaci FIFA czy UEFA. Problem i tak moim zdaniem leży w mentalności piłkarzyków bo na uja pana biegać skoro kaska za granie będzie i tak i tak. Nie widzą powodów by się przemęczać jak Piszczek czy Lewandowski biegając po 12 km na mecz bo i tak zbyt dużo. Petrescu ze swoją smiesznawą drużyną rozbijał Sevillę na wyjezdzie, a w Polsce nie znalazł uznania bo ...wykańcza ludzi na treningach. Nosz kurfffa mać albo dostostosujemy się standardami do Zachodu, albo dalej klnąć i pluć jacy to nieudacznicy(czyt. lenie).

Odnośnik do komentarza

ale to nie kibice snują opowieści o sile kopaczy, tylko media na czele z tvp, kto widział studio przed meczem z panami Kurowskim, Kowalewskim i Dziekanowskim, to już wszystko wie

 

co do meczu, obejrzałem pierwszą połowę, która tak mnie osłabiła, że w przerwie przysnąłem i obudziłem się akurat na replay bramki z wolnego w końcówce meczu,

 

wynik, podejrzewam, i tak za niski

Odnośnik do komentarza

Polska piłka się skończyła na ładnych pare lat .Ani piłarzy ,ani atmosfery wszystko jest na zasadzie jest bo musi być , zresztą na tej samej zasadzie też ten kraj funkcjonuje.Dziaostwo ,a najbardziej jest dobijajace ,że te dziady ciagle siedzą w najlepsze i nie ma ludzi by to wywieźć na taczkach chen daleko .

Oj długo się nie wygrzebiemy z tego gówna.

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...