Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

[Nemo_Perfecte 0]

A mi jak próbuję ściągać to mnie wywala z psn pojawia się błąd 802... , ale nie wiem, czy to nie przypadkiem wina RDR(single), w które gram podczas ściągania. Ale raczej nie jest to przyczyną. Niedawno zacząłem w ogóle grać w multi U2, Które jest wciągające, więc może i dobrze, że mi nie działa Beta U3, bo bym się nie wygrzebał z domu.

[Nels 7]

Koleś na 18 lvl (kiedy zdążył to zrobić?) dorwał pierwszy RPG i jechał z nami jak z prosiakami.

18 lv to jeszcze nic, ja sam kiedy kończyłem grać wieczorem miałem 21. Założe się, że co większe nerdy mają już lekko z 30 poziom. O tyle dobrze, że wyszukiwarka działa sprawnie i z reguły dobiera graczy o podobnych statystykach, bo inaczej, to takie świeżaki w ogóle by sobie nie pograły.

[mclusky 776]

Na początku levele skaczą szybko, ale potem zwalnia i już nie jest tak fajnie. Ja skończyłem na 5 lvl, a grałem około 1,5 h (łącznie z oczekiwaniem na połączenie).

[Pryxfus 820]

Bad Company 2 to to nie jest ;] Nie rozumiem, dlaczego w TDM nie można respawnować się na plecach wszystkich ze swojej drużyny, tylko na jednej osobie. Wyrzynka drużynowa oraz każdy na każdego nie dla mnie, za to tryby 2-2-2 oraz współpraca ze zmieniającymi się rundami bardzo mi się podobało. Mapa na lotnisku mi nie siadła,za duża i za kolorowa, kaplica za to jak najbardziej, przypomina jakąś lokację z pierwszej części gry, Mocno średnie to multi.

[Voytec 2 761]

Koleś na 18 lvl (kiedy zdążył to zrobić?) dorwał pierwszy RPG i jechał z nami jak z prosiakami.

18 lv to jeszcze nic, ja sam kiedy kończyłem grać wieczorem miałem 21. Założe się, że co większe nerdy mają już lekko z 30 poziom. O tyle dobrze, że wyszukiwarka działa sprawnie i z reguły dobiera graczy o podobnych statystykach, bo inaczej, to takie świeżaki w ogóle by sobie nie pograły.

Ja dzisiaj włączyłem jeden mecz i mając 5 lvl doczytał mi 25, 25, 26 do drużyny przeciwnej a ja grałem z 3 typkami z niższymi levelami ode mnie.

[YETI 10 990]

Maksymalny level w becie to 25. Jeżeli uda się go osiągnąć, to po zakupie pełnej wersji na straci otrzymamy jakąś ilość kasy.

[Voytec 2 761]

Dziwne, bo jestem przekonany w 100%, że typ miał 26 level. Na razie najwyższy z jakim się spotkałem.

[Nels 7]

Ja się spotkałem z 29 ;]

 

 

Teraz widzę, że ta wyszukiwarka jednak ssie jądra. W Deathmatchu 2x2x2 cały czas przydziela mi ludzików z 1 lv, i najczęściej kończy się na tym, że jeżeli chce wygrać mecz, to muszę zgarnąć co najmniej z 15 killów (na 20) Takie granie kompletnie mija się z sensem, więc chętnie przygarnąłby jakiego ogarniętego gracza z forum (10 lv. styknie). Jakby co to kontakt przez pm.

[MYSZa7 8 920]

Ludzie przestali oblegać tę betę jak to było przedwczoraj i znowu można normalnie grać. Gra mi teraz naprawdę za(pipi)iście...+ do tego za(pipi)isty co-op z kumplem na jednej konsoli Naprawdę jest potencjał w tym multi...choć trzeba przyznać,że nie jest dla każdego

[Bumier 25]

Ja grałem z kilkoma osobami 29/30level

 

U mnie nie mozna wylaczyc bety bez zwisu/resetu konsoli eh

Beta u2 zrobiła na mnie większe wrażenie(W pelna nie grałem ), u3 narazie bez rewelacji...

Edytowane 30 czerwca 2011 przez Bumier

[Andrew21 856]

Pomimo słabego pierwszego wrażenia dałem szanse becie i nie żałuje. Teraz granie w mulit Uncharted 3 sprawia mi większą przyjemność niż przyjemność niż Call of Duty. W uncharted 3 bet cały czas coś się dzieje, trzeba się rozglądać, widać że gra nastawiona jest na ciągłą akcje i rozpierduche. Mimo iz trochę zawiodłem się w temacie grafiki to i tak jest to najładniejsza gra na konsole. Nie dziwie się teraz dlaczego ta gra zgarnęła na E3 nagrodę best multiplyer. Prawdziwy must have w dniu premiery.

[Gość Orson]

najładniejszy to pewnie będzie single w multi grafa cieniutka oj taaaa

[waldusthecyc 4 767]

post z innego forum mniej więcej w 90% pokrywający się z moimi spostrzeżeniami co do bety:

 

Zacznijmy od tego, że na PS3 nie ma bet, tylko dema nazwane dla zamydlenia oczu betami. Jeszcze się nie zdarzyło od początku istnienia PS3, żeby jakaś "beta" różniła się od pełnej wersji. A grałem prawie we wszystkie. Jedynym zadaniem takich publicznych bet jest sprawdzenie obciążenia serwerów i ewentualnie kalkulacja przyszłych wyników sprzedaży na podstawie oceny zainteresowania. Przy tak dużych shipmentach jak U3 trzeba wiedzieć ile np. zamówić w tłoczni egzemplarzy, na jaki region itd.

 

 

Teraz kwestie samego produktu jaki przyszło nam przetestować.

 

Graficznie jest gorzej od dwójki. Znacznie. Napaćkane wszystkiego bez ładu i składu, co odbija się na czytelności. Nie zawsze o poziomie graficznym decyduje ilość detali. Liczy się też styl w jakim to zrobiono. Mapa w zamku jest niewyraźna, pełna ciemnych miejsc i sprawia wrażenie zrobionej na siłę. Ta z samolotem to już w ogóle porażka na całej linii. Ani to ładne, ani fajne. Brzydkie rozmyte tekstury. Pomysł z podzieleniem mapy w jednym meczu na kilka segmentów też uważam za nietrafiony. Po pierwsze, wiele osób jak im nie pójdzie, będzie wychodzić z gry między poziomami, po drugie to rozbija rozgrywkę, po trzecie, może się zwiesić w trakcie doczytywania, po czwarte mogę lubić 3 segment, ale nienawidzić pierwszych dwóch, więc będę rozłączał się w lobby widząc np. samolot.

 

Sterowanie. Nie wiem dlaczego uparcie Uncharted promuje swój layout pada. Od wielu lat za doskonały w tym względzie uważa się system zaproponowany bodajże przez CoD4 i od tej pory wszystkie shootery starają się go trzymać, bo jest po prostu najlepszy i najbardziej intuicyjny. A tutaj próbuje nam się wmówić, że przeładowanie najlepiej będzie spisywać się pod R2. No faktycznie, najczęściej używany button najlepiej wrzucić pod najgorszy przycisk na padzie PS3. Nawet po kilku meczach moje palce automatycznie kierowały się ku kwadratowi. Oczywiście zamiast przeładować machałem w powietrzu łapami. Pozostaje mieć nadzieje, że w pełnej wersji będzie więcej ustawień, bo na jaką cholerę mi ustawienie koloru kołnierzyka w koszulce, jak nie mogę ustawić sobie przycisków na padzie. Głupota.

 

Grałem tylko w TDM więc od razu powiem, że grać w niego raczej nie będę jeśli nie będzie można wyłączyć tego całego Power Playa. Nie jest to poważna rozgrywka, w której o zwycięstwie może przesądzić przypadkowe losowanie w grze. Wygrywaliśmy w jednym meczu dość znacznie, wynik zbliżał się ku końcowi, a tu Power Play nagle obdarzył naszą drużynę klątwą. Strzelali do nas jak do kaczek. Przegraliśmy. Nie chce i nie będę grać w takie coś, sorry.

 

Respawny to jakiś żart. Podczas 4 rozegranych meczy kilkakrotnie pojawiłem się tuż przed lufą wroga. Czasami nawet on nie mógł uwierzyć, że nagle musi strzelać do pojawiającego się metr przed nim wroga. Żeby nie było, sam też pojawiłem się w samolocie za radośnie schowanymi za paczkami 3 kolesiami. Oj biedni. Wszyscy zginęli od efektownych ciosów i łamań i zapewne zastanawiali się jak to możliwe, że prowadząc taktyczną wymianę ognia z goniącymi ich ciężarówkami nagle zostali zabici, przez człowieka widmo. Żeby nie było, wcale mi to przyjemności nie sprawiło. A ile medali wpadło?! Pfff.

(Tak, wiem że można się zrespić koło kumpla, ale skoro jest opcja respa randomowego to powinna być dopracowana jak najlepiej).

 

Wspomniana wcześniej dysproporcja w czułości rozglądania się i celowania. Utrudnia to grę, po prostu.

 

Pozmieniano damage broni, i moim zdaniem na minus. Po co na mapie są porozkładane super pukawki i jest do nich nawet perk pokazujący je na mapie, skoro... Pistole, kiedyś jeden strzał -trup, teraz 2 strzały - żyje. Po co granatnik, skoro 2 strzały nic wrogowi nie robią. To już faktycznie lepiej stać gdzieś w rogu i walić z kałasza zamiast męczyć się z dojściem po bonusową broń i (pipi) z tego mieć.

 

Dlaczego nie ma mini mapy? Jeśli dobrze pamiętam, to był jeden z większych zarzutów pod adresem dwójki. Nie ma mapy, jest chaotyczne bieganie w poszukiwaniu wroga. Kropka.

 

Bezczelne do granic absurdu copy/paste z U2 większości stałych elementów, jak ikonki, animacje, bronie itp. A ludzie czepiają się CoDa :| Nawet oni nie są tak bezwstydni, żeby przenosić z jednej gry do drugiej wszystko, bez żadnej zmiany. Osobiście mi to przeszkadza, ale może ktoś inny akurat uzna to za plus.

 

Dłuuuugi matchmaking. Z tego co wiem, to jest to nadal bolączką w dwójce i tak zostanie w trójce, nie mam złudzeń. Kolejny na bezczela przeniesiony kod sieciowy. Parowanie zawodników trwa kilka minut i odechciewa się grać.

 

Nie widzę żadnych zmian na plus. Próbuje coś znaleźć, ale nie mogę. Widzę same próby zmienienia rzeczy, które tych zmian nie wymagały, a zostawienie całej reszty tak jak była, chociaż przydałby się poważny lifting dla takich zagadnień jak chociażby rzut granatem, który nadal jest chOOjowy a został tylko skopiowany z dwójki. Nadal nasza postać klei się do ścian nie tam gdzie chcemy co owocuje debilną śmiercią, bo zamiast zrobić przewrót koło murka, to postać nam się przykleiła i wróg sobie strzela śmiejąc nam się w twarz.

 

No ale za to można sobie teraz naszą postać ubrać od stóp do głów w różne fatałaszki (DLC here i come) i pooglądać, w trakcie godzinnego matchmakingu, jakieś filmiki, w których twórcy radośnie fapują sobie na zmianę opowiadając jakim za(pipi)istym doświadczeniem jest multi U3. Pewnie dlatego, że mogę sobie zrobić emblemat

 

Dzisiaj dam grze drugą szansę, ale to raczej spowoduje, że wyłapię jeszcze więcej minusów niż plusów.

Niezle. Musze dluzej sie rozegrac, ale na razie trudno mi sie z tym zgodzic

 

Przepraszam, ale celowo cytuje całość, bo jestem kolejna osi a która się z tym zgadza. Dodalbym ze zdecydowanie grafika to porażka. nastawiajac się na "unchartedowy" standard dostałem kopa w ryj, po KZ3 to jest jakiś (nie)śmieszny żart.

 

Mam wrażenie ze ten rok to jakieś zaciemnienie mozgownic twórców. Lipny KZ3 przeżyłem bardzo (aaaaaaz jak można to było spitolic?) w niestety trojeczka Uncharted idzie w jego stronę. Dziś dalej powalcze, może po prostu trzeba dłużej przysiasc.

 

Moim zdaniem gry nie powinny iść w stronę dawania graczowi możliwości modyfikacji gumek w skarpetkach postaci tylko jednak w stronę rozwoju gameplayu. Tutaj czuć jednak pierwsza drogę

 

Plusy:

- przybijanie piątek czyli ogonie rzecz nazywając buddy system.

- uniwersum U2 które lubię

 

Ogólnie najbardziej wkurza mnie ta przypadkowosc, a wspomniany powerplay to już totalnie przegięcie bagiety (dwie wyrównane drużyny, pot na czole, wynik na styk a tu nagle double damage dla przeciwnika. I wszystko na co się pracowało ch..j w cycki strzelił)

Edytowane 3 lipca 2011 przez waldusthecyc

[nobody 3 504]

Że co kurna?

Pistole (czyli obrzyn) zabija Jednym strzałem z bliska (poniżej 2 m) czyli tak samo jak w U2. (Tym razem także w co op gdzie potrzebowaliśmy zawsze dwóch trafień)

Granatnik ma tym razem tylko 4 pociski (w U2 6) ale wciąż wystarczą 2 strzały! (sorry ale gość chyba miał zeza )

Istnieje tryb Hardcore bez kickback'ów oraz power play'ów.

Zarzut o przeładowanie bardziej chyba odnosi się do całego dotychczasowego dorobku Uncharted multi, a nie do bety. (Choć w pełni popieram dodanie możliwości samodzielnej kalibracji klawiszologii)

Respawny w U2 były jeszcze bardziej tragiczne gdzie nie rzadko pojawialiśmy się w tym samym czasie i... obok zrespawnowanego przeciwnika! W końcu zostały naprawione.

 

Ta gra ma sporo minusów względem poprzednika jak np. wolniejsze:

- poruszanie się (bez sprintu),

- chowanie za przeszkodami,

- rzucanie granatów podczas celowania z gnata,

- gówniany odrzut po kałachu (jest jeszcze ciężej niż W U2!) przez co - biorąc pod uwagę zwiększone zdrowie przeciwnik ma czasem zbyt dużo czasu na ucieczkę.

 

Ale i sporo dobrych/ poprawionych względem poprzednika rzeczy. (Akurat nie chcę mi się ich teraz wymieniać )

 

Sorry, ale zarzuty typu, mapa jest do d d... bo miejscami za ciemna powinniśmy chyba zaliczać do działu "Moje bardzo subiektywne zdanie".

 

Moja ocena bety 7-/10

Edytowane 3 lipca 2011 przez nobodylikeyou

[Kre3k 581]

Ja już trochę pograłem i jestem całkiem zadowolony:D Multi podoba mi się bardziej niż w 2, choć sam nie wiem dlaczego. Być może stał się bardziej przystępny, łatwiejszy? Matchmaking mnie zaskakuje, jak na betę działa po prostu świetnie. Grafika faktycznie poniżej oczekiwań, ale już np. trailer z singla pokazuje pazury. Troszkę kijowe tryby dobrali, żadnego ctf, objective, same tdm, w dodatku krótkie - mam wrażenie, że przeciętny mecz w tdm trwa góra 5 minut.

Ogółem spodziewałem jakiejś wielkiej kupy po opiniach na necie i dlatego jestem miło rozczarowany. Zobaczymy, może jednak się skuszę na preordera....

Edytowane 3 lipca 2011 przez Kre3k

[waldusthecyc 4 767]

skąd mogę mieć granatnik czy shotguna? nie ma go na liście odblokowań a zbieram go po trupach...

[Szymek 1 048]

skąd mogę mieć granatnik czy shotguna? nie ma go na liście odblokowań a zbieram go po trupach...

chyba znajduje sie na mapie ?? ale nie powiem Ci gdzie bo nie wiem

 

p.s. shot na airfield znajdyje sie pod budynkeim ktory wybucha...

[Square 8 604]

Użyj dopalacza Power Weapons czy jakoś tak, a bedziesz widział ikony mocnych broni z odległości 10 metrów (20m na drugim poziomie i 30m na trzecim).

[Emet 1 089]

Nabiłem już 30lvl i na chwilę obecną widzę to tak....

 

Sporo zmian jest ciekawych (modyfikacje, upgrade'owanie boosterów, tryb hardcore, ffa) ale z drugiej strony pasował mi prosty układ z U2 (każdy zaczyna z taką samą bronią itd).

Zaproszenia nie działają jak trzeba (w sumie to praktycznie w ogóle nie działają...), podobnie wyciszanie graczy (w ogołe nie można najechać na listę graczy w menu) - dobrze chociaż, że można automatycznie wyciszyć wszystkich, którzy nie są z nami.... tylko, ze czasami zdarza się, że wycisza też jednak naszego kolegę z party...

AK ma zbyt duży rozrzut (praktycznie nie idzie nim strzelać na dużą odległość). Granaty wybuchają chyba jednak trochę zbyt szybko.

Kickbacki są całkiem ciekawe, powerplay w sumie też.. za wjątkiem double damage, bo to już jest przegięcie.

Obecnie zwalone jest przyklejanie się do ścian (w U2 działało zazwyczaj dobrze, tutaj zazwyczaj działa źle...) i skopywanie/ściaganie przeciwnika z krawędzi (podobnie jak wyżej - w U2 czasami nie załapywało, tutaj mało kidy działa jak trzeba).

 

Poza tymi rzeczami, znowu najbardziej irytować zaczynają 2 przypadłości z U2 - glitche (na chateau czerstwe masy juz wchodzą nad mapę koło jednego z działek i zabijaja przez ściany) i coraz częsciej lagerzy. Niestety chyba znowu nie dostaniemy dedykowanych serwerów

 

Część z tych niedogodliwość z pewnością zostanie naprawiona w pełnej wersji, część zostanie... Tak czy inaczej i tak nie widzę dla siebie lepszego multi na PS3 i (co wiem już od premiery U2 ) U3 biorę na premierę (dla multi i dla single'a).

Edytowane 4 lipca 2011 przez Emet

[Gość Orzeszek87]

odpaliłem multi, fajne te uncharted tv, dostęp do facebooków i inne takie pierdółki na plus. strzela tez sie fajnie... i tyle z plusów. rozumiem ze beta wiec do grafiki nie ma co sie czepiać (ale jednak gearsy 3 potrafią ) i cyrki co sie dzieje z konsolą, 10 minut grania i dwa twarde resety konsoli z gniazdka wtf?

Edytowane 4 lipca 2011 przez Orzeszek87

[zalef88 53]

Fajny bajer w Uncharted TV, lecą najlepsze akcję graczy z pierwszego tygodnia bety.

[Yano 3 697]

mi gra sie zawiesila ze 3 razy gdy probowalem wyjsc, tzn wrocic do menu konsoli (wylaczyc gre)

 

 

ale z pytan juz konkretnych - widzialem na mapie z rezydencją granatnik obok fontanny ale nie moglem go wziąc, dlaczego? (chyba w ogole sie nie pojawial znaczek trójkąta, nie pamietam, albo sie pojawial ale jak naciskalem to nic sie nie dzialo)

Edytowane 5 lipca 2011 przez Yano

[MYSZa7 8 920]

Jak już macie wychodzić normalnie to raz naciskamy przycisk PS i dajemy zakończ grę. Gdy próbujemy wyłączyć za pomocą dłuższego przytrzymania przycisku PS albo wyłącznikiem w konsoli to zazwyczaj konsola zalicza zwieche.

[Yano 3 697]

ja zawsze wyłaczam przez krotkie nacisniecie PS i wybranie opcji wyjsc z gry, nawet nie wiedzialem ze mozna wyłaczyc trzymajac długo PS

 

ale i tak sie wiesza

[Emet 1 089]

Jak chcecie wyłaczyć grę bez resetu PS3 wyjdźcie przed tym z truby multi i znowu do niego wejdźcie. Dopiero wtedy wyłączcie gre. Stosuję tą metodę od wczoraj i jak do tej pory nie było resetu.

 

Przed chwilą miałem "świetną" akcję - spowodowaną brakiem dedykowanych serwerów. Trafiłem na tym azjatów (JPN, czy Korea czy coś innego). Lagerzy KOSMICZNI. Jeden z nich nabił 106 fragów ginąc przy tym 10x (tryb zadań). Widząc jak grał z całą pewnością mogę stwierdzić, że nie zawdzięczał tego swojemu skillowi

Akcja z tymi typkami wyglądała mniej wiecej tak:

Stoi taki osobnik... lecą w niego 3 granaty. Leżą pod jego nogami z 5-6 sekund i nie wybuchają. W tym czasie strzelają do niego 3-4 os - nic. Koleś zabija ze 2-3 os po czym odbiega. Mija kolejne 5-10s (koleś jest juz daleko) i granaty wybuchają. Po tym czasie typ ginie... albo i nie xD

Efekt był taki, że łącznie nabili chyba ze 250-300 fragów, ginąc przy tym w sumie ze 40 razy.

 

E: Małe sprostowanie. Co do fragów to chyba jednak nie mieli aż tak dużo (a koleś nie miał 106). Jak grałem później to okazało się, że czasami w tym trybie niektórym błędnie nalicza fragi i dodaje do tej liczby wartości z jakichś innych rund (np. z reakcji łańcuchowej lub czegoś innego). Nie zmienia to faktu, że mieli kosmiczne lagi...

Edytowane 5 lipca 2011 przez Emet