No i Miles to uniwersum Ultimate, dlatego też goblin wygląda tu jak jakiś demon z warcrafta 

 

 

 

jaranie trwa, sprawdziłem już datę premiery na blureju (marzec )

 

Edytowane 6 stycznia 20196 l przez ragus

jest jarango! Pan @_Be_ i Pan @Tokar nie kłamali. Trailery nie robiły mi zupełnie a film dziś wyje.bał z kapci. Tak się robi porządne kino o kolesiach w maskach. Tak jak pisze @ragus od czasu Thor Ragnarok nie wyszedłem z kina tak uhahahny.

 

Polecam serdecznie!

Pajączek już zdobywa (w pełni zasłużone) pierwsze nagrody - na początek złoty glob za film animowany. Dobrze, może to zachęci niektórych do wybrania się na seans, póki leci jeszcze w kinach. Sam myślę czy nie wybrać się drugi raz 

 

P.S. Może warto by zmienić nazwę tematu na Spider-Man Cinematic Universe (albo Sony Cinematic Universe )? 

10 godzin temu, ragus napisał:

 

 

 

jaranie trwa, sprawdziłem już datę premiery na blureju (marzec )

 

No i zayebiście. Nie mogę się doczekać ponownego seansu, tym razem w 4k i z angielskim dublażem.

Nie pamiętam kiedy ostatnio miałem taki hajp na film dopiero po jego zobaczeniu. Przed seansem starałem się zbytnio nie jarać, jedynie kwestia wizualna mnie mocno ciekawiła i w sumie to ona wywarła największe wrażenie... zresztą co ja tak delikatnie piszę, to jest jakiś półtoragodzinny wizualny rozpierdol oczu

 Nie wiem co oni tam ćpali i jak długo musieli nad tym dłubać, ale czapki z głów.

 

Fanem rapu nie jestem, ale muzyka również idealnie siadła. Słuchać tego na sucho nie będę, ale jak sobie odpalam jeszcze raz scenę z What’s Up Danger, to mam ciary na plecach tak samo jak w kinie. No i ten klimacik graffiti, nie sądziłem, że Spiderman spotka kiedyś Jet Set Radio - zresztą Sony to okropnie zjebało z tym Spidermanem na PS4 - przecież najnowszy filmowy spajder aż prosi się o przeniesienie do realiów gry, a Insomniac po Sunset Overdrive byli idealnym devem do tego klimatu. 

Edytowane 7 stycznia 20196 l przez Hum

Do dzisiaj nie wiedziałem, że można nakręcić tak ŁADNY film. Do tego to jest naprawdę dobry film.

Fajny ladny film dla dzieci. Gdybym mial 12 to pewnie bym nie mogl oddychac z wrazenia. A tak to juz zapomnialem i czekam jednak na przygody thanosa.

Polecasz jakiś dobry horror? 

Myslalem ze bullet head bedzie wart polecenia ale tylko dla fanow cujo rezerwowych psow pianisty malkovicha i banderasa.

Uniwersum Spider mana bez Spider mana sie rozrasta

https://planetamarvel.net/morbius-sony-data-premiery/?fbclid=IwAR1KiHMp0JQzXaxNXFWUjUZZanBmqp0KidmBpeooq7hqMcNabxN2aCQWhqE

Mają piękny deal z Marvelem, a teraz będą chcieli przepchnąć takie coś, bo jeszcze mało dolarów zjedli

Jakby ktoś jeszcze jakimś cudem nie widział tej pajęczej perełki i się waha czy warto, to na YT pierwsze 9 minut

 

 

Spajder? Thanos? PARKER!? JJJ ma coś do powiedzenia w tej sprawie (spoilery z A:IW)

Tęsknię za tą kreacją.

A, i wyskoczyło jeszcze zdjęcie z Morbiusa ale nic nie mówi o postaci czy czymkolwiek oprócz tego, że kręcą. No i dołączył Jared Harris (SH: Gra Cieni) do obsady.

15 minut temu, Farmer napisał:

Tęsknię za tą kreacją.

No był zajebisty, aż sobie chyba zapuszczę trylogie, bo ostatnio widziałem kilka lat temu.

 

 

Oj nie polecam oglądać teraz trylogii. Festiwal cringe'u.

Dla JJJ warto xd

23 godziny temu, suteq napisał:

Oj nie polecam oglądać teraz trylogii. Festiwal cringe'u.

Obejrzałem w zeszłym tygodniu i nadal wolę niż ten homecoming tylko "trojka" gorsza sraka.

Nie no, Homecoming to crap niesamowity i nawet trójka jest lepsza jak się skipnie połowę filmu.  

 

Ale ktoś musiał być przećpany że to przepuścił xD

 A co jest złego w tym gifie? 

Autyzm.

1 godzinę temu, Figaro napisał:

 A co jest złego w tym gifie? 

To, że istnieje.

Może nie zrozumieliscie intencji za ta scena.

Zrozumieliśmy i ciągle jest chójowa.

Far From Home - jako komedyjka z wątkami romantycznymi może być. Jako finał potężnej III fazy MCU tak sobie. Do połowy jest taka teen drama na wesoło. MJ w tym filmie jest cu-dow-na, Parker się wyrobił, jego kolega nadal jest grubym nerdem, a ciotka May MILFem. 

 

Mysterio obsadzony bardzo dobrze, ale trochę za mało głębi dane tej postaci, przez co jego motywacja jest płytka i mało interesująca. 

 

Za to sceny jego iluzji ze Spider-Manem są genialne i to chyba najlepszy element filmu. Świetnie wpleciono w to dodatkowo puszczenie oka do pajęczego multiversum. 

 

Cała reszta może być, ale za wiele nie wnosi poza wątkiem MJ i jej relacji z Parkerem. 

 

Drugim najlepszym elementem są sceny po napisach. Już przy pierwszej banan na twarzy, ale drugą i obecnością JJa doyebali do pieca, że czekam z niecierpliwością na nową część.