Karas 433 Opublikowano 1 października 2012 Opublikowano 1 października 2012 (edytowane) Gdyby twórcy CoD po wydaniu MW3 zapowiedzieli nowy, rewolucyjny silnik w BO2, po czym wydali tę grę w obecnej formie, raczej byłby to poważny powód do zaniżenia ocen w recenzjach. Serio wierzysz w to co tu napisałeś ? Edytowane 1 października 2012 przez Karas Cytuj
nobody 3 504 Opublikowano 1 października 2012 Opublikowano 1 października 2012 (edytowane) Gra cierpi na zbyt duży dynamizm. Dlatego kamera wariuje, a grafika nie domaga. (Jednak "piątka" wciąż stoi na jednym z najwyższych poziomów graficznych obecnych konsol) Te wszystkie sprinty, beztroskie rozdawanie kopniaków na lewo i prawo, rzucanie się na glebę i prowadzenie ostrzału ( swoją drogą czołganie się przodem na tyłku przy równoczesnym strzelaniu z Magnum, czy innego shotguna/ karabinu szturmowego to niezła groteska). Nic dziwnego że tak przeciętnie to wygląda. (pipi)ica mnie z lekka bierzę że Capcom dysponując niemalże gotowym materiałem źródłowym: http://www.youtube.com/watch?v=ppyNrlgSb_o&feature=relmfu na silę decyduje się tak komercjalizować na modłę amerykańskich produkcji. A wystarczyło by do tego jeszcze dodać możliwość powolnego poruszania się podczas strzelania t.j. ma to miejsce w tej serii: http://www.youtube.com/watch?v=zP8szo_4_Vc I niech mi ktoś k%$#@! powie że nie dało by się połączyć dzisiejszych standardów z klimatem starych dobrych części. Oczywiście bez solidnego przemodelowania rozgrywki jak: - odpowiednio dopakowani przeciwnicy (6-8 strzałów na początek, 8-10 w ostatnich godzinach na korpus standardowych zombie) - ograniczona liczba noszonej i znajdowanej broni oraz amunicji - oraz przede wszystkim akcje typu; My, ciemny korytarz rozświetlany błyskawicami i tuzin napierających żwawszym krokiem zombie z dwóch stron jednocześnie, doberman skaczący nam do gardła po otwarciu drzwi itp całe przedsięwzięcie mogło by iść do kosza. Wilk byłby syty i owca cała. No chyba że większość obecnych fanów bardziej jarają absurdalne potwory, cover system & wymiany ogniowe. Edytowane 1 października 2012 przez nobodylikeyou Cytuj
Gość Vesper Opublikowano 1 października 2012 Opublikowano 1 października 2012 Gdyby twórcy CoD po wydaniu MW3 zapowiedzieli nowy, rewolucyjny silnik w BO2, po czym wydali tę grę w obecnej formie, raczej byłby to poważny powód do zaniżenia ocen w recenzjach. Serio wierzysz w to co tu napisałeś ? Masz na myśli teorię o "kupowaniu" recenzji? Cytuj
Zwyrodnialec 1 716 Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 Gra cierpi na zbyt duży dynamizm. Dlatego kamera wariuje, a grafika nie domaga. (Jednak "piątka" wciąż stoi na jednym z najwyższych poziomów graficznych obecnych konsol) Te wszystkie sprinty, beztroskie rozdawanie kopniaków na lewo i prawo, rzucanie się na glebę i prowadzenie ostrzału ( swoją drogą czołganie się przodem na tyłku przy równoczesnym strzelaniu z Magnum, czy innego shotguna/ karabinu szturmowego to niezła groteska). Nic dziwnego że tak przeciętnie to wygląda. (pipi)ica mnie z lekka bierzę że Capcom dysponując niemalże gotowym materiałem źródłowym: http://www.youtube.com/watch?v=ppyNrlgSb_o&feature=relmfu na silę decyduje się tak komercjalizować na modłę amerykańskich produkcji. I niech mi ktoś k%$#@! powie że nie dało by się połączyć dzisiejszych standardów z klimatem starych dobrych części. Oczywiście bez solidnego przemodelowania rozgrywki jak: - odpowiednio dopakowani przeciwnicy (6-8 strzałów na początek, 8-10 w ostatnich godzinach na korpus standardowych zombie) - ograniczona liczba noszonej i znajdowanej broni oraz amunicji - oraz przede wszystkim akcje typu; My, ciemny korytarz rozświetlany błyskawicami i tuzin napierających żwawszym krokiem zombie z dwóch stron jednocześnie, doberman skaczący nam do gardła po otwarciu drzwi itp całe przedsięwzięcie mogło by iść do kosza. Wilk byłby syty i owca cała. No chyba że większość obecnych fanów bardziej jarają absurdalne potwory, cover system & wymiany ogniowe. Przytoczyłeś przykład Lost In Nightmares i to tylko pokazuje, że jakby kitajce chcieli to nie ma większego problemu z przywróceniem dawnej atmosfery. Ten dodatek był niezłym szokiem po jasnej, strzelankowej piątce. Już mniejsza o to, że tam poza jednym (z Weskerem drugim) rodzajem przeciwnika nie ma nic więcej i był krótki, na jakieś 2h. W pewnym momencie było sobie trzeba nawet radzić bez broni. A przecież gdzieś jeszcze jako dobry materiał źródłowy jest stare demo RE4. Jeszcze odniosę się do tych dopakowanych przeciwników. Nie wiem co by dało strzelanie po 8-10 razy w korpus, skoro wystarczyłby strzał w łeb i nie przeszedłby tutaj patent ze starych odsłon gdzie nie dano nam większego wyboru w celowaniu, a headshot z pistoletu to była loteria. Pozostaje jedynie mocno przyspieszyć przeciwników by utrudnić celowanie, coś jak crimson head. Zresztą na pierwszym trailerze RE5 gdzie atakuje całe stado murzynów, znacznie bardziej agresywnych niż finalnie też dobrze zostało to ukazane. Cytuj
Masorz 13 197 Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 Zwyrol ale skąd wiesz, że takie bardziej klimatyczne fragmenty jak ten z Lost Nightmares się nie znajdą w grze? Skończyłeś już wszystkie kampanie? Cytuj
Zwyrodnialec 1 716 Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 Dzisiaj będzie napierdalanie, nie wiem czy takie fragmenty będą, raczej tak. Po urywkach z comic con, czy innego gamescom takie widziałem u Leona, ale tutaj chodziło o całą grę w takim stylu. Cytuj
Gość Vesper Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 Capcom chciał zadowolić wszystkich graczy, którzy oczekują od RE czego innego. Jeśli jedna z kampanii naprawdę będzie miała coś wspólnego z powrotem do dawnych założeń gry (survival horror), to nie widzę powodu, aby krytykować ją za całość, tzn. wytykać jej widowiskowość, akcję, bo właśnie ta część może się spodobać reszcie. Podoba się recenzentom z gram.pl, gamezilla.pl i cdaction.pl. Grubo przesadzona jest ocena Destructoid, która niesprawiedliwie zaniża średnią. http://gamezilla.komputerswiat.pl/recenzje/2012/10/recenzja-resident-evil-6 http://www.gram.pl/art_9QveJO6_Resident_Evil_6_recenzja.html http://www.cdaction.pl/artykul-29076/resident-evil-6--recenzja.html Cytuj
Hela 1 962 Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 (edytowane) Capcom chciał zadowolić wszystkich graczy, którzy oczekują od RE czego innego. Jeśli jedna z kampanii naprawdę będzie miała coś wspólnego z powrotem do dawnych założeń gry (survival horror), to nie widzę powodu, aby krytykować ją za całość, tzn. wytykać jej widowiskowość, akcję, bo właśnie ta część może się spodobać reszcie. Podoba się recenzentom z gram.pl, gamezilla.pl i cdaction.pl. Grubo przesadzona jest ocena Destructoid, która niesprawiedliwie zaniża średnią. http://gamezilla.kom...resident-evil-6 http://www.gram.pl/a...6_recenzja.html http://www.cdaction....--recenzja.html Niesprawiedliwie? @Figaro - od razu poczułem ten klimat pierwszych części. Edytowane 2 października 2012 przez Hela Cytuj
Zwyrodnialec 1 716 Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 (edytowane) Kopulacja z pandą, tego jeszcze nie było. Trzeba to wysłać do PETY, że gra propaguje zoofilię. Teraz widać, że blowjob z żyrafą to nie był żaden przypadek. Edytowane 2 października 2012 przez Zwyrodnialec Cytuj
Bansai 11 198 Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 Wlasnie dorwalem swoja kopie i mam zamiar grac do nieprzytomnosci. Jesli ktos jest chetny na coopa to zapraszam, Bansai_ Cytuj
Gość Vesper Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 (edytowane) Capcom chciał zadowolić wszystkich graczy, którzy oczekują od RE czego innego. Jeśli jedna z kampanii naprawdę będzie miała coś wspólnego z powrotem do dawnych założeń gry (survival horror), to nie widzę powodu, aby krytykować ją za całość, tzn. wytykać jej widowiskowość, akcję, bo właśnie ta część może się spodobać reszcie. Podoba się recenzentom z gram.pl, gamezilla.pl i cdaction.pl. Grubo przesadzona jest ocena Destructoid, która niesprawiedliwie zaniża średnią. http://gamezilla.kom...resident-evil-6 http://www.gram.pl/a...6_recenzja.html http://www.cdaction....--recenzja.html Niesprawiedliwie? @Figaro - od razu poczułem ten klimat pierwszych części. Ocena 3.0 jest odpowiednikiem 30/100, right? Jasne, można się czepiać tego, co napisałem. Brakuje jeszcze oceny 20/100 i 10/100. Słowo "niesprawiedliwe" rzeczywiście jest średnio trafne, ale raczej łatwo się domyślić, co miałem na myśli. Każdy ma prawo do własnej opinii, ale ten cały system ocen jest moim zdaniem głupi. Edytowane 2 października 2012 przez Vesper Cytuj
Hela 1 962 Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 Ale co sprawia, że ta ocena niby jest niesprawiedliwa. Cytuj
Masorz 13 197 Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 Hela nie troluj, no chyba że nie grałeś w demo albo co lepsze nidy żadnego materiału z tej gry nie widziałeś. Cytuj
Komandos 21 Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 Przecież Destructoid to ci co ocenili Deadly Premonition na 10/10. Nie wiem czy ktoś to kojarzy jeszcze, ale pod względem grywalności i graficznie to była jedna z gorszych gier tej generacji. Cytuj
Gość Vesper Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 Przecież Destructoid to ci co ocenili Deadly Premonition na 10/10. Nie wiem czy ktoś to kojarzy jeszcze, ale pod względem grywalności i graficznie to była jedna z gorszych gier tej generacji. Resident Evil: Operation Raccoon City. http://www.metacritic.com/game/xbox-360/resident-evil-operation-raccoon-city/critic-reviews 3 pozytywne recenzje, w tym jedna od Destructoid. RE: ORC - średnia 52 - ocena Destructoid jest najwyższa (łącznie z pozostałymi dwoma pozytywnymi) RE6 - średnia 68 - ocena Destructoid jest najniższa Cytuj
Hela 1 962 Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 Może przeanalizuj lepiej tekst, a nie numerek z nim związany. Cytuj
Gość Vesper Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 Tylko ja się właśnie do tych numerków chciałem odwołać. To jest właśnie bezsens zestawiania ze sobą tych ocen i wyciągania z nich średniej. Cytuj
Karas 433 Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 Masz na myśli teorię o "kupowaniu" recenzji? Nie że z takiego powodu jak zrobienie ludzi w bambuko z nowym silnikiem Cod by dostał niższe oceny , o to mi chodziło Cytuj
da$io 110 Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 Gdyby ta gra rozdawana była za darmo to ja rozumiem ale dać 200 zł za grę nie wiadomo czym będącą, bo na pewno nie Resident Evil, to brak szacunku dla swojej ciężkiej pracy. Być może część graczy nie pamięta poprzednich odsłon serii i dlatego niektóre oceny są euforyczne 8 lub 9/10. Ja tego nie jestem w stanie zrozumieć. Cytuj
Kalinho_PL 334 Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 Ja daje se na wstrzymanie z kupowaniem extrima. RE6 i PES13 dostały wręcz nieprawdopodobnie wysokie noty 9 . Według ocen Rogerów i innych Soqów są to jedne z najlepszych gier na obecną generację. Grałem w demo jednej i drugiej gry - jakby któraś z tych gier byłą hitem to bym to odczuł, bo jak coś jest dobre, to widać to już po wersji demonstracyjnej. Jak można oceniać tak wysoko gry z którymi ewidentnie jest coś nie tak i gdy są lepsze pozycje na rynku? W ogóle sam fakt, że rozmawia się o tym czy RE6 jest grą dobrą czy nie świadczy o tym, że z ostatnią grą o nieumarłych jest problem. Cytuj
Gość Albert Wesker Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 Zdaje się, że hejtujący recenzenci nie oceniają gry, a swoje wyobrażenia pt. "Mój idealny Resident Evil" konfrontują z rzeczywistością. Jak przy Fable Cytuj
Gary 24 Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 Przed chwilą było mówione, że każdy ma prawo do swojego zdania. Recenzje w PE od zawsze były subiektywne, więc o co chodzi? Skoro taki Sterling z Destructoida mógł sobie pozwolić wystawić ocenę 3/10 (czyli notę przeznaczoną dla totalnego crapa, którym RE6 na pewno nie jest), to czemu teraz krytykować redaktora PE za przesadnie wysoką notę? Osobiście wszytkim polecałbym się troszkę ogarnąć i nie decydować o jakości gry na podstawie ocen w prasie/serwisach internetowych. Jasne, po to są właśnie recenzje, żeby mniej-więcej poznać grę, ale nic nie zastąpi własnoręcznego przetestowania produktu. Totalnie krew mnie zalewa natomiast kiedy czytam opinie "specjalistów", którzy tej gry nawet nie musnęli palcem (ew. pograli w trwające niecałą godzinę demko), ale już wszystko wiedzą co i jak i z lekkością stwierdzają - CRAP. Wnioskując z recek problem z RE6 wynika ze zbyt dużego natężenia akcji. Cóż, Resident Evil już dawno stało się czystej krwi strzelanką, więc jeżeli ktoś spodziewał się czegoś innego niż efektownego pokazu fajerwerek, to gratuluję wyobraźni. Ja w każdym razie dzisiaj planuję ostro przewałkować ten tytuł i SAMEMU ocenić czy mam do czynienia z crapem, średniakiem czy hitem. Cytuj
Gość Vesper Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 (edytowane) Przed chwilą było mówione, że każdy ma prawo do swojego zdania. Recenzje w PE od zawsze były subiektywne, więc o co chodzi? Skoro taki Sterling z Destructoida mógł sobie pozwolić wystawić ocenę 3/10 (czyli notę przeznaczoną dla totalnego crapa, którym RE6 na pewno nie jest), to czemu teraz krytykować redaktora PE za przesadnie wysoką notę? Osobiście wszytkim polecałbym się troszkę ogarnąć i nie decydować o jakości gry na podstawie ocen w prasie/serwisach internetowych. Jasne, po to są właśnie recenzje, żeby mniej-więcej poznać grę, ale nic nie zastąpi własnoręcznego przetestowania produktu. Totalnie krew mnie zalewa natomiast kiedy czytam opinie "specjalistów", którzy tej gry nawet nie musnęli palcem (ew. pograli w trwające niecałą godzinę demko), ale już wszystko wiedzą co i jak i z lekkością stwierdzają - CRAP. Wnioskując z recek problem z RE6 wynika ze zbyt dużego natężenia akcji. Cóż, Resident Evil już dawno stało się czystej krwi strzelanką, więc jeżeli ktoś spodziewał się czegoś innego niż efektownego pokazu fajerwerek, to gratuluję wyobraźni. Ja w każdym razie dzisiaj planuję ostro przewałkować ten tytuł i SAMEMU ocenić czy mam do czynienia z crapem, średniakiem czy hitem. RE6 wyszedł jako gra... (gatunek)? Tylko oficjalnie, bo różne źródła podają różne informacje. Na Metacritic przykładowo jest to action-adventure. Bo np. Eurogamer Italy ocenia grę tak: Leon's campaign is the real star of the game and the only one that really deserves the Resident Evil label. The Escapist: The action sequences and boss fights can be fun, and even challenging on rare occasion, but the whole experience blends together far too easily, feeling more like a generic action shooter than a classic Resident Evil game. Edytowane 2 października 2012 przez Vesper Cytuj
maximusen 1 Opublikowano 2 października 2012 Opublikowano 2 października 2012 Miałem okazję zagrać w kampanię Leona i jest niczego sobie. Ale Jake to porażka. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.