adamst85 96 Opublikowano 8 października 2012 Opublikowano 8 października 2012 NIe oceniam po demie tylko pisałem, że wstępnie spodziewam się gry na 7+/8- ale wiadomo to może się zmienić. pisząc szybko w pracy wychodzą takie posty hehe. Na pewno po demie nie jest to gra na 3 lub 4 na 10. Kupię jak stanieje to ocenię. Tragedii nie ma po demie takiej, żebym wywalił z listy zakupów. Reweli też nie ma, żebym kupował w pełnej cenie. Cytuj
CoATI 1 051 Opublikowano 8 października 2012 Opublikowano 8 października 2012 video recka dla niezdecydowanych Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 8 października 2012 Opublikowano 8 października 2012 (edytowane) Dobra pękł scenariusz Ady, zajęło to 4h, ale i tak fajnie było oglądać i uczestniczyć w niektórych znanych już wydarzeniach, tylko z innej perspektywy. Nadal też podtrzymuję, że to obok Leona najlepsza część gry. Jedyny drobny mankament to walka z klonem który po prostu zamienił się w gluta i osrał cały teren jak w RE5 Uroboros statek Ada zasłużyła tutaj na coś zdecydowanie lepszego. Skoro już gra pękła, to można ogólnie podsumować. Na plus + Całkiem niezła i rozbudowana historia jak na to uniwersum, plus kilka scenariuszy, które ładnie się przeplatają między sobą. Do tego każda postać ma coś dla siebie charakterystycznego jak np Leon dwa gnaty, Ada kuszę, Jake odrobinę bardziej rozbudowany system walki, Sherry paralizator itd. + Bot, w końcu nie przeszkadza, nie trzeba sobie nim zawracać głowy i troszczyć się jak poprzednio czy ma amunicję i pełne zdrowie, a i potrafi coś tam czasem odstrzelić. Chociaż akurat w tym elemencie Sheva była bardziej pomocna, no ale coś za coś. + Zróżnicowany gameplay. Capcom starał się wrzucić masę pomysłów, dlatego poza standardowym strzelaniem, nie zabraknie efektownych ucieczek, pościgów, pływania, czy innych celowniczków na pokładzie różnych maszyn, są też elementy skradanki choć to głównie u Ady, QTE również nie zawodzą. Jest widowiskowo, czyli tak jak to lubię. ;] + Zwiększona mobilność postaci, można w końcu chodzić i strzelać, tak samo przeładowywać broń. Nie brakuje też uników, turlania się i strzelania w pozycji leżącej. Ciekawą nowinką jest quick shots, który nieraz ratował mnie z opresji. + Dobry balans z amunicją - poza kampanią Jake'a u którego przynajmniej z początku jest jej niewiele - gra podrzuca jej tyle, że nie można zbytnio szaleć jak w innych strzelankach. Co nie znaczy, że jej zabraknie przy odpowiednim gospodarowaniu. Zawsze można się też rozejrzeć za skrzyniami z cennymi fantami, bo i tych w wielu miejscach nie brakuje. + Nawiązania do poprzednich części, m.in. do dwójki, czy piątki. Incydent w Raccoon City przewija się niejednokrotnie w dialogach. Nie brakuje też różnych smaczków, jak np z pewnym policjantem, który jest pierwszy dzień na służbie. + Dobre i wymagające walki z bossami (designersko też robią, zwłaszcza ostatni boss Chrisa mnie zniszczył) + Sporo zróżnicowanych terenów do zwiedzania. + Czas gry, przejście 4 kampanii zajęło mi ponad 25h, jak na obecne czasy i grę akcji to bardzo dużo. + Zdecydowana większość stających na drodze pokrak. + Całkiem przyjemne strzelanie. W końcu niektóre pukawki jak np karabiny mają niezłego kopa, w odróżnieniu do RE5. Oczywiście nie ma tutaj mowy o jakimś fenomenie w tym elemencie, ale jest dobrze. Na minus - Czasami jest duży chaos i kamera lubi się pogubić. - Tylko niezła oprawa graficzna (tak na 6-7), co jak na Residenta jest porażką. Do tej pory zawsze główne gry z serii miały topową oprawę. Tekstury momentami to poziom PS2 i nawet mrok tego nie maskuje. Dobrze, że chociaż główne postaci są nieźle wykonane. - W kampanii Jake'a za dużo jest walki w bliskim kontakcie, a jak na złe na drodze stoją nam najczęściej uzbrojeni przeciwnicy. - Lianshang momentami wygląda bardzo słabo, gdy trafią się ciemne lokacje, a kolorystyka przypomina srakę, zdecydowanie jest lepiej gdy mamy tereny mocno rozświetlone neonami. Dziwne, że coś takiego dali na kluczową lokację w grze. - Niektórzy przeciwnicy z kampanii Jake'a i Chrisa. Czyli jakieś połączenia ludzi z ważkami, pająkami i innymi strusiami. Gówno jak z jakiegoś RPG'a. I w sumie tyle. Grało mi się przyjemnie, a to najważniejsze. Teraz pozostaje jeszcze Mercenaries i dokupienie reszty skillów. Dla mnie to bardzo dobra gra, tak na 8. Edytowane 8 października 2012 przez Zwyrodnialec 3 Cytuj
Gary 24 Opublikowano 8 października 2012 Opublikowano 8 października 2012 Można oceniać po demie, skoro w demie jest najgorsza mechanika strzelnia jaka spotkałem w na tej generacji konsol to pewnie jest też i taka w pełnej wersji gry. Jedyny problem jaki jest ze strzelaniem, to prucie ołowiem zza osłony - niewygodnie to rozwiązali. A najgorsza mechanika i tak była w RE5, w porównaniu do tej części RE6 błyszczy. Cytuj
futro111 1 Opublikowano 8 października 2012 Opublikowano 8 października 2012 Co wy tam pieprzycie, jaka najgorsza mechanika, gra się dobrze, strzela się dobrze (najlepiej w co opie) to, ze gra nie trzyma poziomu re1 2 czy 3 to nie wasza sprawa tylko marketingu. Demo jest (pipi)owe ale jak odpaliłem pełną grę (leonem) z kumplem ot zachciało mi się grać, powystrzelać to dziadostwo. Co op tutaj rządzi i tak była budowana rozgrywka a kwestia grafiki, ja mam słaby wzrok i dla mnie jest ok Cytuj
Gary 24 Opublikowano 8 października 2012 Opublikowano 8 października 2012 Potwierdzam - granie w coopie podnosi frajdę z grania gdzieś tak o 50%. Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 8 października 2012 Opublikowano 8 października 2012 trzeba dużo się nastrzelać a ja nie lubię strzelanek. Dla mnie najlepszym horrorkiem tej generacji pozostaje seria Dead Space i to 1 i 2 (choć mniej trochę) oraz wersja na Move/Wii - zdecydowanie wolę straszenie i mniej strzelania. Ponadto dla Chrisa jest mało naboi albo ja ich znaleźć nie mogę. Nie no przeca w Dead space 2 w ogóle nie ma strzelania ani chamskiego napier.dalania ołowiem i innymi ustrojstwami w miliony potworków. Cytuj
Gary 24 Opublikowano 8 października 2012 Opublikowano 8 października 2012 (edytowane) Na konsolach nie ma już klasycznych survival-horrorów. Może co najwyżej Silent Hill jeszcze jako-tako ciągnie tradycję, no ale Dead Space, to już taka sama rozp*erdalanka jak Resident Evil. Poczekajcie aż wyjdzie trójka, zakładam że wyniknie masowy hejt jak w przypadku RE6. Edytowane 8 października 2012 przez Gary Cytuj
NemoKOF 679 Opublikowano 8 października 2012 Opublikowano 8 października 2012 (edytowane) skończyłem DS 1 i 2 i strzelania jest mniej niż u Chrisa np. No i mnie ta gra bardziej straszyla. genialny klimat jak w filmie Event Horyzon. Mi pasowało. A tu ludzie ważki i ludzie koniki polne raczej smiesza. Ale gra nie jest najgorsza. Na razie 7/10 dla mnie tylko jako Chris bo nie mam czasu grać. Czuje ze przy Leonie będzie lepiej. Edytowane 8 października 2012 przez NemoKOF 1 Cytuj
MEVEK 3 618 Opublikowano 8 października 2012 Opublikowano 8 października 2012 (edytowane) Jako dotychczasowy fan seri;) musze przyznac ze R traci mnie jako fana i klijenta poniewaz nie mam zamiaru bulic za jedna kompanie ktora i tak ssie pale.Nie kumam w ogole tej akcji...IMO Taki Czeski Silent Hill, ktory mimo wszysto wyszedl im na dobre zachowal duzo wiecej klimatu niz Resident od Capcom'u. Nie wiem jak to mozliwe ale normalnie brawo knedla za to. Sumujac R6 zawita u mnie dopiero jako gra darmowa w PS+. ot co. Edytowane 9 października 2012 przez 4 mE Cytuj
da$io 110 Opublikowano 8 października 2012 Opublikowano 8 października 2012 Niestety nic nie jest w stanie obronić tej gry...dla mnie. Na prawdę nie rozumiem ludzi, którzy wywalili na to 200 zł a potem na siłę próbują usprawiedliwiać ten błąd. Nie ma w tym większej filozofii. Co do mechaniki: do systemu z RE5 dodaliby możliwość strzału i chodzenia i byłoby super. w RE6 postać rusza, strzela , skacze jakby była z plastiku i ważyła z max 15 kg. Wybaczcie ale jak będziemy płacić za takie tandety to jaka przyszłość gier nas czeka? Angry Birds na PS4? No dajcie spokój. Jak towar kiepski, sprzedawca nie zarabia. Niestety to i tak próżne pisanie a szkoda... Kompromitacją w ujęciu profesjonalnym jest ocena z PSXE z wynikiem 9+ 4 Cytuj
wet_willy 2 166 Opublikowano 9 października 2012 Opublikowano 9 października 2012 No to super jak ci sie nie podoba to nie graj Ja wydalem kase na premiere ( steelbox z koszulka ) i jestem zadowolony nie jest to najlepsze RE w jakie gralem ale dalej swietnie sie przy nim bawie Cytuj
Kalinho_PL 334 Opublikowano 9 października 2012 Opublikowano 9 października 2012 Niestety nic nie jest w stanie obronić tej gry...dla mnie. Na prawdę nie rozumiem ludzi, którzy wywalili na to 200 zł a potem na siłę próbują usprawiedliwiać ten błąd. Nie ma w tym większej filozofii. Co do mechaniki: do systemu z RE5 dodaliby możliwość strzału i chodzenia i byłoby super. w RE6 postać rusza, strzela , skacze jakby była z plastiku i ważyła z max 15 kg. Wybaczcie ale jak będziemy płacić za takie tandety to jaka przyszłość gier nas czeka? Angry Birds na PS4? No dajcie spokój. Jak towar kiepski, sprzedawca nie zarabia. Niestety to i tak próżne pisanie a szkoda... Kompromitacją w ujęciu profesjonalnym jest ocena z PSXE z wynikiem 9+ Ja już dawno zauważyłem pewną dość intrygująca prawidłowość. Mianowicie preodrerowcy i ci, co zakupili grę w ciemno, chwalą ją najbardziej Szrot jest szrotem a po RE nie ma co płakać, bo Dishonored nadchodzi i podobno gniecie cyce. No i piszą tak wszyscy a nie tylko preorderowcy 2 4 Cytuj
MEVEK 3 618 Opublikowano 9 października 2012 Opublikowano 9 października 2012 (edytowane) Niestety nic nie jest w stanie obronić tej gry...dla mnie. Na prawdę nie rozumiem ludzi, którzy wywalili na to 200 zł a potem na siłę próbują usprawiedliwiać ten błąd. Nie ma w tym większej filozofii. Co do mechaniki: do systemu z RE5 dodaliby możliwość strzału i chodzenia i byłoby super. w RE6 postać rusza, strzela , skacze jakby była z plastiku i ważyła z max 15 kg. Wybaczcie ale jak będziemy płacić za takie tandety to jaka przyszłość gier nas czeka? Angry Birds na PS4? No dajcie spokój. Jak towar kiepski, sprzedawca nie zarabia. Niestety to i tak próżne pisanie a szkoda... Kompromitacją w ujęciu profesjonalnym jest ocena z PSXE z wynikiem 9+ Ja już dawno zauważyłem pewną dość intrygująca prawidłowość. Mianowicie preodrerowcy i ci, co zakupili grę w ciemno, chwalą ją najbardziej Szrot jest szrotem a po RE nie ma co płakać, bo Dishonored nadchodzi i podobno gniecie cyce. No i piszą tak wszyscy a nie tylko preorderowcy heh.. to lece do dzialu Dishonored poczytac se. Edytowane 9 października 2012 przez 4 mE Cytuj
Gary 24 Opublikowano 9 października 2012 Opublikowano 9 października 2012 Ja już dawno zauważyłem pewną dość intrygująca prawidłowość. Ja też zauważyłem pewną ciekawą prawidłowość: otóż najbardziej tą grę hejtują osoby, które nawet jej nie przeszły (o, sorry - przeszły demo), a jak na grę, która ich za specjalnie nie interesuje i być może, w którą nawet już nie zagrają, to potrafią tworzyć całkiem długie i pełne krytyki posty. No i najlepsze - te osoby zdają się wiedzieć LEPIEJ jaka faktycznie jest ta gra, niż gracze którzy rzeczywiście ją skończyli. Ciekawe, nie? Moja rada - jak masz pisać takie durne posty, to lepiej niż pisz wcale. 4 3 Cytuj
Kalinho_PL 334 Opublikowano 9 października 2012 Opublikowano 9 października 2012 Ja już dawno zauważyłem pewną dość intrygująca prawidłowość. Ja też zauważyłem pewną ciekawą prawidłowość: otóż najbardziej tą grę hejtują osoby, które nawet jej nie przeszły (o, sorry - przeszły demo), a jak na grę, która ich za specjalnie nie interesuje i być może, w którą nawet już nie zagrają, to potrafią tworzyć całkiem długie i pełne krytyki posty. No i najlepsze - te osoby zdają się wiedzieć LEPIEJ jaka faktycznie jest ta gra, niż gracze którzy rzeczywiście ją skończyli. Ciekawe, nie? Moja rada - jak masz pisać takie durne posty, to lepiej niż pisz wcale. mam ziomka z xboxem co odpala plyty z kisoku. daj se siana. Cytuj
Gary 24 Opublikowano 9 października 2012 Opublikowano 9 października 2012 Nie, powaga - jeżeli masz pisać takie posty, to na serio już sobie idź. Z jakiej racji niby możesz wiedzieć jak bardzo komuś spodobała się gra? Insynuacje, że ktoś dał za RE6 dwie stówy i teraz sobie wmawia, że mu się podoba (żeby nie było, że wtopił kasę zapewne) są... troszkę żałosne i na poziomie przedszkola. Tylko nie pisz teraz, że nie to miałeś na myśli, bo Twoj post był oczywisty. Ja za RE6 dałem trochę ponad 200 zł. Zakupu wcale nie żałuję, gierka bardzo mi się spodobała, na tyle, że przeszedłem całą dwa razy. Do grania nie zmuszałem się nawet przez sekundę. A Ciebie jak nie interesuje, to wypad z tematu, bo absolutnie nic tu nie wnosisz, poza syfem i hejtem. Przejdziesz, napiszesz kilka merytorycznych zdań, to będziemy mogli podyskutować. 2 Cytuj
saptis 620 Opublikowano 9 października 2012 Opublikowano 9 października 2012 (edytowane) Kiedy i w ktorego REsidenta grales po raz pierwszy - tak na dluzej nie tylko na chwile ? Edytowane 9 października 2012 przez saptis Cytuj
KOMARZYSKO 377 Opublikowano 9 października 2012 Opublikowano 9 października 2012 Nie stać Cię ludku na grę za 200 zeta, to idź poszukaj pracy, a nie spędzaj czas na forum pisząc durne posty. Idę grać w RE 6 który kosztował mnie 219... o matko :o 1 Cytuj
waldusthecyc 4 767 Opublikowano 9 października 2012 Opublikowano 9 października 2012 @Gary - a co jest złego w tym, że @Kalinho czy @Dasio napisz wprost, że według nich gra jest chuyowa? W ogóle co to za tekst "A Ciebie jak nie interesuje, to wypad z tematu, bo absolutnie nic tu nie wnosisz, poza syfem i hejtem" gdzie tu jest jakiś moderator ? no bez jaj to już forum służy do tego aby tylko pozytywnie się wypowiadać o tytułach bo każdy negatywny głos to "hejt" i nie wolno tego robić? Absoltunie takie głosy wnoszą wiele do tematu i dzięki nim można co nie co pomacać gry za pośrednictwem innych. Jestem na tym forum ponad 7 lat i naprawdę mam często zbieżny gust z innymi graczami i opinia niektórych mnie interesuje. W związku z tym nawołuję aby użytkownicy-nówki-sztuki typu Gary czy Komarzysko opanowali swoje nerwy bo nie rozmawiamy tutaj kogo stać na gry, i nie każdemu musi się ta gra podobać. A moderatora bardzo proszę o poskromienie tekstów typu "wypad" bo to nie Trybuna Ludu ani prywatne podwórko randomów Co do teamtu czyli RE niestety nie mogę się wypowiedzieć, gdyż nie grałem, jestem w trakcie czytania opinii użytkowników 2 Cytuj
NemoKOF 679 Opublikowano 9 października 2012 Opublikowano 9 października 2012 Ale nie kumam po co tu się chwalić ile się wydało? Nie róbmy z tego forum jakiegoś magazynu dla kobiet w którym poleca się i ocenia się kto co kupił, gdzie jest taniej itp. Chyba nie o to chodzi? Nie wiem czy RE6 wyjdzie na PC ale jeśli tak to za to samo zapłacić będzie można pewnie koło 100 zł więc cena nie jest ani stała ani jest tutaj wyznacznikiem jakości. Ja np nie mam tak że chwalę zawsze jak coś kupię. Kupiłem z eShopu New Super Mario Bros 2 i żaluję bo jej nie sprzedam a gra jest prawie identyczna jak jedynką którą kończyłem tydzień wcześniej. Dla mnie ta gra jest na ok 7, może zmienię zdanie po całości ale chyba nie. Po prostu liczyłem na coś innego, zmiana mechaniki nie musi od razu całej rozgrywki zmieniać i też boję się o Dead Space 3 która idzie w tym samum kierunku (co-op, nie straszymy, prostsza ma być itp) i to dlatego, że RE jako gra która mimo słabych recenzji dobrze się sprzedaje wyznacza trendy. DS sprzedało się duuużo gorzej niż hooyowe Racoon City. Co nie zmienia faktu, że gra jest powiedzmy na te 6-7 wyjmując otoczkę RE, podobna w mechanice do Binary Domain tylko tam raczej kulek nie brakuje. To takie moje zdanie. P.S. Ja jeśli kupię słabą grę to ją sprzedaję i tyle. A nawet jak kupię grę dobrą ale okazuje się że nie mam zupełnie czasu a jest to bijatyka np którą wiem że się ktoś nacieszy to też sprzedaję (Soul Calibur 5). Ale znam ludzi którzy jak nie kupią lub nie mają to oczerniają i takich którzy jak już kupią to nie przyznają się że mają bubla więc chwalą pod niebiosa ;-) Nie tędy droga... Cytuj
aux 3 809 Opublikowano 9 października 2012 Opublikowano 9 października 2012 Skończyłem trzecią kampanię, została mi Ada. Rozumiem już skąd te hejty i niskie oceny. Do połowy Chrisa bawiłem się dobrze, tak na 8/10. A potem zaczęły się schody. Kampania Mullera mocno obniża loty zbliżając się do poziomu niskobudżetowego crapa. Choć i tam są fajne momenty. Ale do diaska, etap skradankowy to dno i żenada. Strasznie nierówna gra, wywaliłbym niektóre etapy, zrobił jedną długą kampanię + bonusowa. No nic, skończę i ocenię całość. Cytuj
KOMARZYSKO 377 Opublikowano 9 października 2012 Opublikowano 9 października 2012 Do tej tzw. "starszyzny", jak nie zakumałeś ironii w moim poście, to trudno. Rozumiem iż wypisywanie bzdur tego typu, cyt.: "Na prawdę nie rozumiem ludzi, którzy wywalili na to 200 zł a potem na siłę próbują usprawiedliwiać ten błąd", już Cię nie kole w oczy? Nie mam zamiaru przed nikim bronić RE6, gdyż wystarczy poczytać opinie graczy którzy mają styczność z pełną wersją gry, a nie ogranym demkiem czy filmikami na YT. Wiadomo że gra nie wszystkim przypadnie do gustu, wiadomo różne oczekiwania, ale to jak niektórzy na nią hejtują woła o pomstę do nieba Napisałem to ja użytkownik-nówka-sztuka 1 Cytuj
[InSaNe] 2 510 Opublikowano 9 października 2012 Opublikowano 9 października 2012 Gram. Superprodukcja. Przemiazga. Hejting mnie nie obchodzi. Gra kopie dupsko i nie zawiodłem się Każdemu śmiało polecam Ps. Jak mnie bawią takie teksty, że preorderowcy chwalą, bo niby kasę wtopili i muszą robić dobrą minę do złej gry 2 Cytuj
Gary 24 Opublikowano 9 października 2012 Opublikowano 9 października 2012 Kiedy i w ktorego REsidenta grales po raz pierwszy - tak na dluzej nie tylko na chwile ? To było do mnie? W Residenty gram od samego początku istnienia serii. Przeszedłem wszystkie pełnoprawne odsłony, dwójkę i trójkę natomiast uwielbiam i uznaje je za najlepsze gry z epoki PSX'a. Nie potrafię zliczyć, ile czasu przy nich spędziłem. Może być taka odpowiedź? @Gary - a co jest złego w tym, że @Kalinho czy @Dasio napisz wprost, że według nich gra jest chuyowa? Serio? Nie mam nic przeciwko podobnym opiniom, ale to najpierw trzeba mieć jakieś podstawy, żeby pisać w ten sposób. Po przeczytaniu posta Kalinho ciężko wywnioskować, że ten w ogóle grę skończył. To naprawdę nie sztuka napisać zdanie, że gra jest chu*owa i tym samym uciąć wypowiedź. Niektórzy najwyraźniej nigdy nie słyszeli o czymś takim jak argumentacja na poparcie swojej opinii. "Gra mi się nie spodobała, wy się mylicie i w ogóle to jest g*wno" - właśnie tak zabrzmiała ta "opinia". I takie posty są po prostu żałosne jak dla mnie, bo z daleka zalatują tanią prowokacją. Jeżeli ktoś pisze, że gra jest crapem, to niech chociaż potrafi jakoś poprzeć to zdanie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.