Skocz do zawartości

Hdmi vs Hdmi


77rpm

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeszcze jedna nurtująca mnie sprawa. jaka jest różnica między kablami hdmi takim za 30 zł za takim za 200 ? Odczuję ją grając na konsoli ?

Razem z ps3 miałem w zestawie kabel hdmi, ale że częściej gram na Xie podłączyłem go nim. Wczoraj zebrałem się żeby kupićkabelek bo takie przekładanie jest męczące. Kupiłem jeden z tańszych w granicach 30 zł, podłączyłem - działa.

 

Jest jakaś różnica w tych kablach czy to tylko wyciąganie kasy ?

Dziękuje za odp

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Te z pozłacanymi końcówkami robią różnicę tylko wtedy jeśli kabel jest długi (ok 5m) a tak standardowe czyli 2.4m to spokojnie można kupować tańsze.

 

hehe dobre. a tak serio, nie ma to żadnego znaczenia. czy pozłacane czy nie, to tylko bajer

Opublikowano

Pozłacane nie ma znaczenia, ale jakość samego kabla jest ważna przy większych długościach. Jeżeli chcesz kupić standardowy kabel (ok 2m) to możesz kupować "pierwszy lepszy".

Opublikowano

Ja mam za TV ogrlmną plontatninę kabli, 3 konsole i komputer potrafią robić spore interferencje, a mimo to najtańszy kabel PS3<->TV działa bardzo dobrze. Kabelek kupiony za 29,90 z logo "Real quality" na pudełku, ma 3m :D

 

Tak więc, jak dobrze działa, to po co przepłacać?

Opublikowano

Ale jak kupisz ujowy kabel no 10m to obrazu nie budziet.

 

a to racja. standard HDMI to 5-9 metrów (na 10-15 metrów już bym się nie odważył). Co do jakości: mamy kabel i sygnał. Sygnał jest prądem. W naszym przypadku kabel (w dużym skrócie) jest opornikiem. Czyli jeśli mamy mały prąd (sygnał) a duży opornik to syngał straci i nie dojedzie na drugi koniec. (to jest normalny kabel, miedź w środku i takie tam)

 

HDMI ma sygnał cyfrowy, czytaj 0-1, czyli albo jest albo go nie ma.

 

Wnioseki: jeżeli kupimy dupny kabel 5m i podłączymy to TV, to jeśli zobaczymy obraz to wszystko jest super. Jeżeli kupimy lepszy kabel obraz będzie taki sam. Jeśli z kolei nie zobaczymy obrazu, to może się okazać, że jeśli kupimy lepszy kabel ten obraz się pojawi, gdyż opór będzie mniejszy.

 

Dlatego są też np. kable jednokierunkowe (sygnał idzie tylko w jedną stronę i jak źle zapniesz kabel to nie działa).

  • 2 lata później...
Opublikowano

Jeszcze jedna nurtująca mnie sprawa. jaka jest różnica między kablami hdmi takim za 30 zł za takim za 200 ? Odczuję ją grając na konsoli ?

Razem z ps3 miałem w zestawie kabel hdmi, ale że częściej gram na Xie podłączyłem go nim. Wczoraj zebrałem się żeby kupićkabelek bo takie przekładanie jest męczące. Kupiłem jeden z tańszych w granicach 30 zł, podłączyłem - działa.

 

Jest jakaś różnica w tych kablach czy to tylko wyciąganie kasy ?

Dziękuje za odp

Róznica ?  To zależy od posiadanego sprzętu w domu .

Jeśli gramy na konsoli lub oglądamy filmy na budżetowym kinie domowym czytamy ( tanim gównie ) wystarczy zwykły kabelek HDMI ze sklepu nie dla idiotów czyli dla przeciętnego kowalskiego, w miare dobry kabelek HDMI  wystarczy do budżetowego sprzętu .

Problem zaczyna się jeśli mamy sprzęt klasy hi-end, zostają nam to tylko kabelki klasy hi-end tylko że to kosztuje i tylko profesjonalne salony  Audio-Video   .

Czym lepszy sprzęt  Audio-Video tym kabel HDMI musi być odpowiedniej klasy i nie tylko HDMI , ale także i inne okablowanie np kabelki  zasilające , interkonekty czy złącza XLR  :i_am_so_happy: kabelek musi być odpowiednio dobrany do posiadanego sprzętu !

Polecam kabelki HDMI..   Van del hul lub inakustik i inne podobne .... wystarczą 

Pozdrawiam :bye:    

Opublikowano

15 gru 2011, aleś odkopał temat. Od siebie dodam, że udowodniono już jakiś czas temu, o braku różnicy między kablem za 20000 zł, a tym za 20 zł. Audiofile łykną wszystko co drogie, ale nie słyszalem np. o lepszym kablu w myszce, czy lepszym kablu DVI/VGA.

Opublikowano (edytowane)

No między DVI, a VGA jest różnica, ale chodzi o to, że nie ma drogich kabli DVI, jak w przypadku HDMI, a co za tym idzie, różnic w wyświetlaniu. Te kable HDMI za kilka tysięcy, to pic na wodę, obraz/dźwięk idzie i tak cyfrowo.

Edytowane przez grzybiarz
Opublikowano

15 gru 2011, aleś odkopał temat. Od siebie dodam, że udowodniono już jakiś czas temu, o braku różnicy między kablem za 20000 zł, a tym za 20 zł. Audiofile łykną wszystko co drogie, ale nie słyszalem np. o lepszym kablu w myszce, czy lepszym kablu DVI/VGA.

Udowodniono już dawno temu że ludzie to kretyni , nie mam na myśli ciebie miły panie Broń Boże :flag_of_truce: BEZ URAZY PROSZĘ .

Tak masz rację nie ma róznicy między starym wytłuczonym Polonezem a Mazdą  RX 8 . :rofl:

Żeby zobaczyć róznicę czy uszłyszeć różnicę dżwięku , trzeba jeszcze posiadać odpowiedni sprzęt a nie pisać marne domysły z dupy wyjęte :rofl2:

Jak widzę użytkownicy portalu wiedzą wszystko to po co pisać i tłumaczyć.... ludziom 

 

Kabelek za 20,000 tysi ? to przesada sam bym nie kupił, są tańsze i lepsze kable nawet niż ten za 20,000 zł  czytamy kable okablowanie wybitne za ludzką kaskę NIE OKRADANIE KLIENTA. 

liczy się tylko ELITA , reszta to tylko przeciętny biedny szary obywatel , który nic nie wie bo tak ma być . :rofl2:

Kochamy DIY.

Opublikowano

A jakbyś się łączył z Internetem po kablu, to myślisz, że jakbyś kupił super extra pozłacany kabel za kilka stów, to Internet by chodził szybciej/lepiej? No proszę Cię:)

Mam zaj.ebiste kombo Harman Kardon plus kolumny Jbl i kabelek za 70 złotych. Naprawdę nie widziałem różnicy w grafie na pleju, czy nie słyszałem różnicy w dźwięku na kablu pożyczonym, droższym, do testów. Jeżeli nie widać różnicy to na uj przepłacać? Idę o zakład, że gdybym zakradl Ci się do chaty, podmienil kabel na jakiś noname, to nawet byś się nie skapnął.

Opublikowano (edytowane)

Bo pewnie testujesz to na "tanim gownie" jak to kolega wyzej napisal a nie super duper hi endowym sprzecie

 

:teehee: :teehee: :teehee:

Edytowane przez bartiz
Opublikowano (edytowane)

A jakbyś się łączył z Internetem po kablu, to myślisz, że jakbyś kupił super extra pozłacany kabel za kilka stów, to Internet by chodził szybciej/lepiej? No proszę Cię :)

Mam zaj.ebiste kombo Harman Kardon plus kolumny Jbl i kabelek za 70 złotych. Naprawdę nie widziałem różnicy w grafie na pleju, czy nie słyszałem różnicy w dźwięku na kablu pożyczonym, droższym, do testów. Jeżeli nie widać różnicy to na uj przepłacać? Idę o zakład, że gdybym zakradl Ci się do chaty, podmienil kabel na jakiś noname, to nawet byś się nie skapnął.

Na kabelku cyfrowym nie będzie znaczącej różnicy chyba że przesyłamy dżwięk w Master Audio : ) 

Ja wolę bezpośrednie złącza wielokanałowe 5,1 7,2 9,2 wiadomo o co chodzi : )  lub też przez HDMI, potrzebny drugi port HDMI do dżwięku kłania się OPPO 105  : ) 

Harman Kardon coś słyszałem o tej firmie : ) ponoć dobra ta firma mark levinson czy co ? hłehłe.

Polecam AVR 760 lub ONKYO 5010 więcej grzechów nie pamiętam .

Kabelek do internetu mam normalny kabelek , tanie (pipi) i jest dobrze i działa  jestem na PPE : ) 

To nie shunyata hłehłe oczywiście zasilające .

To tyle mojego pisania na portalu : ) bo robię się nerwowy,a lekarz zabronił mi się denerwować słabe serce i miał rację   :)

Pozdrawiam  

Kochamy DIY :i_am_so_happy: Polecam gorąca także firmę Cambridge Audio     

Edytowane przez autoklasyka
Opublikowano

Harman Kardon coś słyszałem o tej firmie : ) ponoć dobra ta firma mark levinson czy co ? hłehłe.

 

bez kitu bez narkotyków nie da się czytać Twoich postów, może spróbuj skonstruować swoją wypowiedź jako jakąś logiczną całość, taką ze wstępem, rozwinięciem i zakończeniem. hłehłe 

 

HDMI jest jak wszystko lepszej i gorszej jakości i ma również wpływ np na jakość obrazu/dźwięku, ale tylko pod kątem instalacyjnym. Przykład: robiliśmy instalację audio video u klienta i ciągnęliśmy tak łącznie ze 3 kilometry kabli. Klient to wielkopowierzchniowy park rozrywki w Polsce, więc wszędzie gdzie się da to dźwięk, obraz i ogólnie multimedia. I teraz na takiej instalacji warto było kupić HDMI marki KRAMER z kilku powodów - po pierwsze złocone, mocno zarobione końcówki są odporne na wsadzanie i wyciąganie co zwiększa ich żywotność, po drugie zakłócenia - jak kładliśmy kilkanaście metrów takiego kabla a wszędzie dookoła pełno sprzętów (zasilaczy, sprzętu scenicznego) to jednak są pewne zakłócenia, które wpływają na jakość obrazu cyfrowego (rwanie, zła synchronizacja). Pamiętajmy, że kable nie są z powietrza, tylko sygnał idzie miedzianym drutem, więc jakość tej miedzi też bywa różna. A to wpływa jednak na ten zero-jedynkowy przesył. Pod takim kątem rozpatrując są jednak spore różnica w kablach HDMI, lecz nie w kinie domowym.

 

Miałem okazję pracować przy instalacji referencyjnej dla studia nagraniowego (jako obserwator bardziej, kierownikiem projektu był kolega z biurka obok). Pastwili się nad tym muzycy, a więc ludzie z definicji obdarzeni wyjątkowym słuchem. Wierzcie mi, naprawdę do konkretnych sprzętów używaliśmy zwykłych kabli cyfrowych, bo na pewnym paśmie przenoszenia nikt niektórych rzeczy nie usłyszy, bo takie częstotliwości słyszy margines ludzkości. I śmiać mi się chce czasami z tych wykresów jakie to niesamowite podbicie ma z dołu dana kolumna, a potem się okazuje, że usłyszy to jedna osoba na 500. (a już napewno nie klient)

 

Chciałbym Wam pokazać pewne podejście, którego ja jestem zwolennikiem, to podejście nazywa się logiczne myślenie. Tak samo jak poruszaliśmy w temacie obok kwestię inputlagu - moi drodzy nie dajmy się zwariować. Liczby wyglądają na papierze pięknie (opór kabli, pasma przenoszenia, przekaźniki, przełączniki, ch,uje muje, zakresy, pasma, progi słyszalności, inputlagi, kontrasty segmentowe (pipi)a ile tego nawymyślali to głowa mała), ale w rzeczywistości dotykami kwestii bardzo osobistych takich jak jakość dźwięku, obrazu. To nie są rzeczy zdefiniowane odgórnie, od pewnej półki sprzętowej typu ampli za 6 klocków nie można powiedzieć, że sprzęt gra źle. Każdy gra dobrze, ale nie każdy gra dobrze dla danego ucha. Ktoś woli mocne kino wielokanałowe, tymczasem ktoś innym kocha miękkie stereo. Dla kogoś ONKYO ma zbyt delikatny, piaskowy, metaliczny dźwięk, dla kogoś Yamaha gra zbyt agresywnie - wchodzimy w mocno indywidualne kwestie. Dobierajmy sprzęt po siebie, myślmy przy tym co robimy, bo w tym gąszczu marketingowego bełkotu i ludzi pokroju "autoklasyka" czy "Mike" gubimy sens, czyli nasze wrażenia. Gadamy o kablach, jakości dźwięku, gadamy o input lagu że ten model jest lepszy niż tamten bo jest 11ms różnicy. 11ms - jeżeli ktoś widzi taką różnicę okej, akceptuję ją, lecz pamiętajmy, że łatwo się sugerować takimi informacjami. Ja polecam zabrać konsolę do sklepu, podpiąć swoim HDMI i sprawdzić jak widać tę różnicę. 

 

Kable HDMI są gorsze i lepsze, kable AV są gorsze i lepsze - sam montowałem naprawdę konkretne kable w ścianach w mieszkaniu, lecz wiedziałem po co - potrzebowałem przenieść bezstratnie dźwięk o dużej mocy na inne kolumny. Tymczasem w innym miejscu to jest bez sensu, bo różnice są praktycznie żadne. Grzybiarz ma tutaj wiele racji - gdyby połowie "audiofilii" podmienić w nocy kable NIKT bym się nie kapnął. Nie dajcie się zwariować, bo często wiele tych kwestii to kwestia szpanu. 

  • Plusik 3

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...