kanabis 22 644 Opublikowano 22 stycznia 2018 Opublikowano 22 stycznia 2018 (edytowane) Jak w chinach Za moich czasow to wuefista rzucal pilke do nogi i szedl sobie na godzine na kawe do pokoju wuefistow Edytowane 22 stycznia 2018 przez kanabis Cytuj
Shen 9 695 Opublikowano 22 stycznia 2018 Opublikowano 22 stycznia 2018 Ja mialem typka w liceum, co ocen w ogole nie wystawial, dopiero pod koniec roku sprawdzal kto ile chodzil i jakos wyliczal ocene. Mowil wprost, ze zyje z handlu ubraniami na allegro, a w szkole jest tylko po to, zeby miec skladki ;p 1 Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 22 stycznia 2018 Opublikowano 22 stycznia 2018 Ale wuefista dostaje mniej niz inny nauczyciel? Bo jak nie to w sumie niezla fucha Pomijajac oczywiscie szkoly sportowe bo tam pewnie musza cos robic jednak Cytuj
Shen 9 695 Opublikowano 22 stycznia 2018 Opublikowano 22 stycznia 2018 Zarabia jak kazdy inny, mam kumpla co uczy wfu. Za(pipi)ista fucha, bo nie musisz zabierac roboty do domu. 1 Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 22 stycznia 2018 Opublikowano 22 stycznia 2018 No i 2 miesiace urlopu w lato. Ciekawe czy oni maja placone za to czy jak to wyglada w wakacje Cytuj
Blaise 3 614 Opublikowano 22 stycznia 2018 Opublikowano 22 stycznia 2018 W liceum popatrzysz sobie na dupeczki na sali, jak chcesz to pokopiesz gałę z chłopakami, wkur.vi cię żona, to każesz robić im test coopera albo powiesz, że przez 3 miesiące grają w spie.rdoloną siatkówkę. Wuefista- najlepszy zawód świata. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 22 stycznia 2018 Opublikowano 22 stycznia 2018 U mnie w liceum typ robił sprawdziany dziewczynom z zasad gier zespołowych, wymiarów boisk itd. No debil. Cytuj
Litwin81 1 161 Opublikowano 22 stycznia 2018 Opublikowano 22 stycznia 2018 Podpowiem że to siłka u Karmowskiego. Cytuj
SpacierShark123 1 510 Opublikowano 22 stycznia 2018 Opublikowano 22 stycznia 2018 W-F to największe gufno z czasów szkoły , do dziś pamiętam jak to wyglądało , 3 godziny z rzędu wypadały dostawaliśmy piłkę i mogliśmy robić co chcemy . Nic nie można było wynieść z tych lekcji , co innego koleś mój z zawodówki , mieli do dyspozycji calutką siłownie na 1 godzinne co drugi dzień a dodatkowo zniżki jeżeli chcieli nabyć karnet . Niestety dla mnie sporty drużynowe to gufno i nigdy nie czerpałem z nich przyjemności a wf był kompletną stratą czasu . Od 2 gimnazjum miałem ogarnięte zwolnienie z lekcji WF aż do 4 klasy technikum , jedynie wychowawca się czepiał bo jak to codziennie chodzę na siłownie a w siatkówkę nie chcę grać. W sumie jakby zamiast tego grania w siatke była chociażby gimnastyka z kimś ogarniętym to bym chodził bo coś tam bym z tego wyniósł. Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 22 stycznia 2018 Opublikowano 22 stycznia 2018 Ja uwielbiałem za piłką biegać, do gimby poszedłem do szkoły z klasą sportową. Pół miasta dojeżdżałem żeby mieć 10h wuefu tygodniowo Cytuj
SpacierShark123 1 510 Opublikowano 22 stycznia 2018 Opublikowano 22 stycznia 2018 No my graliśmy po za szkołą w innym gronie i też prawie zawsze w "króla" . Ojciec wypisał mnie z W-F i cisnał 5-6 razy tygodniowo na siłke , chciał stworzyć potwora . Cytuj
Boomcio 4 159 Opublikowano 22 stycznia 2018 Opublikowano 22 stycznia 2018 Intelektualnego czyżby ? Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 2 lutego 2018 Opublikowano 2 lutego 2018 Na Netflixie jest dokument o zawodach Arnold Classic i 4 głównych kandydatach do zwycięstwa, w tym ziomek z Gry o Tron. Ciekawie się ogląda, co to są za świniaki to nie mam pytań. Jeden z nich po zawodach pobija rekord świata w MC - 500 kg. Ile oni żrą, to nawet sobie sprawy nie zdawałem, że aż w takich ilościach. Ziomek idzie do restauracji, bierze pizzę, stek z frytkami, pudding i mówi, że mu to starczy na 3h xD Polecam, spoko się ogląda. Cytuj
kes 1 462 Opublikowano 3 marca 2018 Opublikowano 3 marca 2018 Zrobiłem sobie z ciekawości pomiary na 4 tygodnie przed zakończeniem masy. Trochę beka z poziomu tkanki tłuszczowej, mimo że nie jestem ulany to taki wynik jest raczej mało prawdopodobny przy mojej wadze. Generalnie jestem zadowolony fajnie waga poszła, jeszcze miesiąc wysokich kalorii i jakieś krótkie redu. Cytuj
SpacierShark123 1 510 Opublikowano 3 marca 2018 Opublikowano 3 marca 2018 No mnie to dość śmieszy ten bf% sprawdzany maszynami . Ja wyżyłowany z pręgami na klatce i łapach zawsze sobie dawałem te 10-12% a typy z lekko zarysowanym brzuchem mają na tych maszynach po 8% . Zresztą każda rozsądna osoba wierzy bardziej temu co widać w lustrze niż na cyferkach i takie testy robią raczej z ciekawości. @Krupek zakładam że wrzuciłeś tego typa z YT co jadł po 12-14k kcal dziennie , kiedyś też myślałem podobnie jak ty aż na redukcji kupiłem pizze giganta + 2 pudełka rurek z nadzieniem waniliowym + 2 kartony ptasiego mleczka i jakieś inne pomniejsze batoniki/żelki i wszystko poszło w odcinku tych 4 godzin. Obecnie miałbym problem średnią pizze zjeść całą , nie wiem jak wtedy potrafiłem tyle wepchnąć w siebie . No ale do dziś nie zapomne jakie odczuwałem podniecenie chodząc po sklepie i wybierając sobie smakołyki . Cytuj
SpacierShark123 1 510 Opublikowano 5 marca 2018 Opublikowano 5 marca 2018 Jak oni się dostają na zawody z takimi sylwetkami? Przecież najgorsze lumpy z spartakusa przy nich to Adonisy Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 12 marca 2018 Opublikowano 12 marca 2018 W dniu 22.01.2018 o 11:02, Blaise napisał: W liceum popatrzysz sobie na dupeczki na sali, jak chcesz to pokopiesz gałę z chłopakami, wkur.vi cię żona, to każesz robić im test coopera albo powiesz, że przez 3 miesiące grają w spie.rdoloną siatkówkę. Wuefista- najlepszy zawód świata. Ziomek jest wuefistą. W ostatnich klasach liceum mówi, że jest konkret i młode skaczące cycki najlepsze. Opowiadał raz jak mu pindol dygnął - udawał, że ma pilny telefon i wybiegł. Raz jak napatrzył się na cycory Karoliny to usiadł na ławce i rękami miażdżył małego i myślał o najbrzydszych ciotkach z rodziny żeby z twarzą z tego wyjść. Ktoś w gwizdek musi dmuchać ale nie z namiotem! Cytuj
Grzegorzo 1 411 Opublikowano 13 marca 2018 Opublikowano 13 marca 2018 12 godzin temu, Maus napisał: Twoj ziomek jest pedofilem? Ostatnia liceum to już legalnie. O dziwo jj nie wkopal kumpla Cytuj
Gość ragus Opublikowano 13 marca 2018 Opublikowano 13 marca 2018 (edytowane) piętnastki zresztą też legalne Edytowane 13 marca 2018 przez ragus Cytuj
Wojtas1986 1 622 Opublikowano 13 marca 2018 Opublikowano 13 marca 2018 19 godzin temu, Maus napisał: Twoj ziomek jest pedofilem? Widzę że E-kolega dawno pod prawdziwie polskim gimnazjum nie był.. Można się naciąć , jeszcze jak! 1 Cytuj
SpacierShark123 1 510 Opublikowano 14 marca 2018 Opublikowano 14 marca 2018 Tak się zastanawiam czy wielkość tętnic może mieć jakieś przełożenie na rozwój mięśnia? Pamiętam jak miałem zyebane mięśnie piszczelowe i nie mogłem chodzić , ruszyłem do lekarza sportowego , który prześwietlił mi noge i zachwycił się wielkością moich tętnic w nogach. Mówił że mam predyspozycje genetyczne do bycia biegaczem długodystansowym i tak ostatnio zacząłem myśleć jak to jest że nogi najlepiej rozbudowałem (identyczny sposób jak mój ojciec) wyprostami w dużym zakresie + wypychanie na suwnicy w średnim zakresie + smith hack squat w średnim zakresie . Gdy wrzuciłem przysiady na te 16-12-8-6 powtórzeń nogi zmizerniały i straciły na mocno na nabiciu , zresztą podobna sytuacja co z łydką gdzie robiąc 15-20 powtórzeń były ok ale w momencie wrzucenia 50-60 powtórzeń w ciągu miesiąca skoczyły bardziej niż w ciągu całego roku. Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 14 marca 2018 Opublikowano 14 marca 2018 A to nie bardziej chodzi o to ile mamy w miesniu genetycznie tkanek wolno i szybkokurczliwych? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.